- 1 Król strzelców w Arce po 47 latach (25 opinii)
- 2 W co gra Lechia? Oferta za Durmusa (68 opinii)
- 3 Lechia w długach. Spadek je powiększył (10 opinii)
- 4 Syn Wlazłego może pójść w ślady ojca
- 5 Właściciele Arki mają wyjaśnić prezydentowi (120 opinii)
- 6 Urodziny, bonus, zniszczony motocykl (49 opinii)
PGE Atom Trefl wydarł trzy punkty PTPS
Nie było trzeciego, ligowego meczu pod rząd bez straty seta siatkarek PGE Atomu Trefla. Tym razem sopocianki pokonały w Ergo Arenie PTPS Piła 3:1 (25:21, 25:18, 20:25, 28:26). W ataku rządziła Holenderka Maret Balkestein-Grothues, która wykonała aż 51 zbić i w sumie zdobyła 25 punktów oraz oczywiście MVP meczu. Po dwóch spotkaniach przerwy na boisko powróciła Katarzyna Zaroślińska, ale była nieco "zardzewiała".
PTPS: Wilk 2, Babicz 20, Skorupa 8, Sobczak 14, Kwiatkowska 15, Leggs 8, Pauliukouskaja (libero) oraz Urban, Lewandowska, Konieczna
Kibice oceniają
-
4.77 (84 oceny)
-
4.74 (78 ocen)
-
Lorenzo Micelli (Trener)4.25 (60 ocen)
Siatkarki PGE Atomu Trefla mogły w sobotę porządnie rozgrzać się przed ważnym, środowym meczem w Lidze Mistrzyń, w Novarze. W poprzedniej kolejce Orlen Ligi, można powiedzieć, że odbyły trening. Pokonały KSZO Ostrowiec w 76 minut 3:0.
PTPS jest bardziej wymagającym rywalem. Przede wszystkim znajduje się w grupie, która wygrała więcej niż dwa mecze. I właśnie od tylu, ale punktów pilanek, rozpoczęło się spotkanie. Jeden z nich zdobyła była siatkarka sopockiego klubu, Anita Kwiatkowska. Oprócz atakującej grę w PGE Atomie Treflu ma za sobą również rozgrywająca PTPS Dorota Wilk.
Mocny akcent w grze w ataku dała na początku Maret Balkestein-Grothues. Holenderska przyjmująca była zmorą rywalek już w całym meczu. W pierwszej partii wykonała aż 17 zbić i zdobyła 10 pkt. A blok PTPS zupełnie nie radził sobie z leworęczną siatkarką i przyjezdne mogły jedynie liczyć na jej pomyłki.
Bardzo dobre, szybkie piłki posyłała Holenderce rozgrywająca Danica Radenković. Drugim mocnym elementem Atomówek był blok. Na punkt zamieniła go także Serbka, a to dało sopociankom prowadzenie 10:9. Dobrze wypadała w nim także Zuzanna Efimienko. Po jej bloku zrobiło się 14:11. Rywalki potrafiły jednak dojść wicemistrzynie Polski na 22:21. Co odrobiły, szybko oddały. Ich trzy błędy w ataku z rzędu zakończyły partię.
Ważnym wydarzeniem w sobotnim meczu był powrót do gry po dwóch spotkaniach przerwy Katarzyny Zaroślińskiej. W nich atakująca zbierała siły przede wszystkim przed wyjazdem do Novary. Z PTPS musiała się już rozruszać, ale widać było, że nieco "zardzewiała". Boisko opuściła po raz pierwszy pod koniec pierwszej partii, mając skończone zaledwie 2 z 16 ataków. W drugiej trener Lorenzo Micelli zdjął ją przed drugą przerwą techniczną. Jej miejsce zajęła Anna Miros. Na boisku pojawiła się także Justyna Łukasik, a później Magdalena Damaske.
Punkt Miros z przechodzącej piłki pozwolił Atomówkom prowadzić 18:12. Wcześniej zagrywką dobrze popracowały Maja Tokarska i Klaudia Kaczorowska. Do tego dochodziły błędy rywalek, które kolejny punkt zdobyły przy prowadzeniu Atomówek 21:12. Wtedy obie drużyny były już myślami przy trzecim secie.
W nim przyjezdne, po ataku Agaty Babicz prowadziły 4:0. Serię rywalek przerwała Balkestein-Grothues. Do remisu 11:11 doprowadziła blokiem Efimienko, za chwilę asa posłała Radenković i Atomówki po raz pierwszy w partii były na prowadzeniu (12:11). Nie poszły jednak za ciosem. Na drugiej przerwie technicznej przegrywały 14:16. A do przerwy na żądanie zmusił Micelliego atak z przechodzącej piłki Kieshay Leggs (15:18). Po nim Kaczorowska zaatakowała w aut, później rywalki skończyły swoją akcję, także po słabym zbiciu przyjmującej (15:20). Micelli szybko zamienił ją na Ivanę Djerisilo. Ani ona, ani Miros i Anna Kaczmar, które weszły po Serbce, nie odmieniły już losów seta.
Atak a następnie blok Tokarskiej dały Atomowi prowadzenie w czwartej partii 4:3. Kolejne dwa punkty dołożyła Kaczorowska (6:3). Na pierwszą przerwę to jednak przyjezdne schodziły wygrywając 8:7. Wydawało się, że losy seta odwróciły trzy błędne ataki PTPS (12:10). Później jednak błędami odpowiedziała Miros (14:15). Ataków nie potrafiła skończyć również zmieniająca ją w tym secie Zaroślińska (16:19). Po skutecznych zagrywkach Balkestein-Grothues i bloku Kaczorowskiej zrobił się z 19:23 remis 23:23. Wymiana cios za cios trwała do stanu 26:26. Mecz zakończyły blok Tokarskiej i kiwka Miros.
- Było to zacięte i męczące spotkanie. Cieszę się, że zdobyłyśmy w nim komplet punktów. Zagrałyśmy jako zespół, gdyż dziewczyny, które wchodziły do gry z kwadratu dla rezerwowych potrafiły zmienić oblicze setów - podsumowuje Balkestein-Grothues.
- Czy 51 ataków to mój rekord? Może być. Choć w lidze włoskiej zdobyłam raz ponad 30 punktów. Wtedy także mogłam atakować podobną ilość razy - dodaje.
Tabela po 11 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Sety | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Chemik Police | 11 | 11 | 0 | 33:3 | 33 |
2 | PGE ATOM TREFL SOPOT | 11 | 9 | 2 | 29:11 | 26 |
3 | Impel Wrocław | 11 | 9 | 2 | 28:15 | 24 |
4 | Tauron MKS Dąbrowa Górnicza | 11 | 8 | 3 | 28:16 | 24 |
5 | Budowlani Łódź | 11 | 6 | 5 | 26:17 | 20 |
6 | Polski Cukier Muszynianka | 11 | 7 | 4 | 23:18 | 20 |
7 | PTPS Piła | 11 | 6 | 5 | 22:20 | 18 |
8 | Aluprof Bielsko-Biała | 11 | 4 | 7 | 20:23 | 15 |
9 | Pałac Bydgoszcz | 11 | 3 | 8 | 14:29 | 7 |
10 | SK bank Legionovia Legionowo | 11 | 1 | 10 | 9:30 | 5 |
11 | Developres SkyRes Rzeszów | 11 | 2 | 9 | 9:31 | 4 |
12 | KSZO Ostrowiec | 11 | 0 | 11 | 5:33 | 2 |
Wyniki 11 kolejki
- PGE ATOM TREFL SOPOT - PTPS Piła 3:1 (25:21, 25:18, 21:25, 28:26)
- Chemik Police - Developres SkyRes Rzeszów 3:1 (24:26, 25:12, 25:15, 25:15)
- KSZO Ostrowiec - Polski Cukier Muszynianka 0:3 (14:25, 24:26, 27:25)
- Aluprof Bielsko-Biała - Impel Wrocław 1:3 (19:25, 28:26, 17:25, 18:25)
- SK bank Legionovia Legionowo - Pałac Bydgoszcz 2:3 (25:14, 22:25, 25:22, 22:25, 11:15)
- Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Budowlani Łódź 3:2 (22:25, 25:18, 22:25, 25:16, 15:6)
Typowanie wyników
Jak typowano
92% | 326 typowań | PGE ATOM TREFL Sopot | |
8% | 28 typowań | PTPS Piła |
Kluby sportowe
Opinie (18)
-
2015-12-07 12:48
Wpuszczenie na rozegranie Kaczmar miało odmienić grę to super żart.
- 1 1
-
2015-12-06 21:32
byłem na meczu i nie tyle wygrał trefl co przegrała piła a w szczególności Kwiatkowska . pobyt jej na boisku to była katastrofa a prawdą jest że super grała Babicz. Wydaje się że atom to jednak w tym sezonie dużo niżej niż dwa,trzy lata temu
- 4 4
-
2015-12-05 20:52
(3)
trzeci set mega wydarty brawo za walkę ważne 3punkty powodzenia w dalszych meczach.
- 8 1
-
2015-12-05 20:55
Cos sie nie zgadza (2)
A nie czwarty skoro bylo 3:1?
- 2 0
-
2015-12-06 18:25
wydarty atomówkom to miałem na mysli.
- 0 2
-
2015-12-05 21:04
trzeci w czwartym
bo zapewne poeta miał na myśli wygrany trzeci set który był czwarrtym w meczu
- 11 1
-
2015-12-05 21:54
Mieszane odczucia (2)
Zastanawiam się jak można było pozwolić zdobyć 20 punktów zawodniczce, która ma 171cm wzrostu? (Babicz). Co robiły nasze "wieżowce"? I dlaczego Kaczorowska poryczała się na koniec?
- 8 8
-
2015-12-06 17:48
Babicz zdobywała punkty dzieki szybkiemu rozegraniu swej siostry Doroty
Cała tajemnica.
- 5 1
-
2015-12-06 00:33
Po prostu trzeba było ją zapytać po meczu, a nie nas tutaj ;)
Babicz może i mała, ale skoczna bestyjka ;) a nasze ją trochę zlekceważyły.- 6 2
-
2015-12-06 14:26
Waleczne i szybko rozgrywające Pilanki, ale to za jednak mało aby pokkonać Atom. (1)
Szacunek za walkę pilanek do końca meczu. Były niesamowite emocje, które na dodatek potęgował sędzia. Efekt w sumie dobry są trzy punkty. I to był cel. __ Na marginesie: dlaczego statystyki meczu są na tej stronie rozbieżne z oficjalnymi znajdującymi się na stronie Orlen ligi ? Powyżej zostały zaniżone dane dotyczące M.Tokarskiej (wb 14 pkt), K.Kaczorowskiej (wb 16 pkt) i Z.Efimienko (wb 8 pkt). Więcej o 1 pkt zapisano natomiast M.Balkestein i A.Miros. W sumie aż 5 rozbieżności ! W dobie szybkiej informacji jest to przynajmniej niezrozumiałe.
- 5 6
-
2015-12-06 16:35
Co to wb?
wyciąg bankowy
welcome back
czy Twoja "potoczna mowa polska" (wobec)- 2 6
-
2015-12-05 20:49
Ufff (4)
Niestety nie widziałem meczu, ale wypoczynek nie zrobił chyba dobrze Zaroślińskiej -tylko 24% w ataku. Mógłby, ktoś kto widział mecz podzielić się swoimi 'wrażeniami ?
- 4 0
-
2015-12-05 23:13
(1)
Żałuj. Zdecydowanie najlepszy mecz w tym sezonie a emocji naprawde sporo.
- 5 1
-
2015-12-05 23:45
Oj , tak !
Czy najlepszy , to nie wiem. Ale zapewniły widzom wysokie ciśnienie. Szczególnie w czwartym secie. Ale przecież to cały urok siatkówki.
- 5 1
-
2015-12-05 23:42
Widziałem. Niestety jest to prawda.
Gdzieś się zagubiła nasza Smoku.
- 3 3
-
2015-12-05 21:08
SMOKU
primo Piła dobrze broniła wyblok i obrona więc próbowała kiwac ale albo podbijały albo nie trafiała
secundo tak jakby grała nie na pełnym gazie może ją boli może się boi- 5 1
-
2015-12-05 21:18
Fajny mecz, sporo walki, dłuższych akcji, ciekawych sytuacji i trochę dramaturgii na końcu.
Brawa dla obu drużyn :)- 11 1
-
2015-12-05 21:11
metoda na gorący doping
miałem wrażenie że po drugim secie włączyli klimę tak że kostnica ( a chirleaders w krótkich majtkach ) i zaraz wszyscy klaskacze w dłonie ale w końcówce czwartego doping na stojąco i zaraz zrobiło się cieplej
- 10 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.