Adam Jakubowski tylko w tym roku z drużyną florecistów został wicemistrzem Europy juniorów oraz zajął 4. miejsce na mistrzostwach świata w tej kategorii wiekowej. Mimo to zawodnik AZS AWFiS Gdańsk w przyszłości zamierza porzucić pasję. - Wiem, że nie będę trenował szermierki cały czas. W pewnym momencie będę musiał wybrać między nią a pracą - mówi bohater cyklu Sport Talent. Poprzednio pisaliśmy o żużlowcu Jakubie Kowalskim. Natomiast 17 maja zaprezentujemy Wiktorię Kraczaj, która trenuje karate.
Sport Talent - poznaj wcześniejszych bohaterów cyklu Trojmiasto.pl
ma 19 lat. Mieszka w Gdańsku i to tutaj też w klubie AZS AWFiS Gdańsk trenuje szermierkę pod okiem trenera
Radosława Glonka. Reprezentant Polski na swoim koncie ma wiele sukcesów krajowych i międzynarodowych, w tym m.in. mistrzostwach Europy juniorów czy Pucharze Świata. Co ciekawe, to nie było takie oczywiste na początku tej drogi.
- Moja przygoda z szermierką zaczęła się w szkole podstawowej w UKS De La Salle Gdańsk. Początkowo w formie "rozwojówki", dzięki czemu mieliśmy więcej czasu na piłkę nożną. To ona kręciła mnie od początku. Z poważną szermierką wyszło trochę przez przypadek. Przeniosłem się do Gdańskiej Szkoły Szermierki razem z rodzeństwem, bo mama chciała mieć wszystkie dzieci w jednym miejscu. Tam potrenowałem trochę więcej i po miesiącu spodobało mi się - wspomina nasz bohater. Srebro polskich florecistów na mistrzostwach Europy juniorów. Przeczytaj relację
Sukcesy nie biorą się znikąd. Składają się na nie m.in.: ciężka praca i poświęcenie. Dobrze o tym wie nasz bohater, który trenuje przez pięć dni w tygodniu po trzy godziny dziennie. Do tego dochodzą wyjazdy na różnego rodzaju zawody.
- Nie jest łatwo wszystko pogodzić, ale da się. Nawet, jeśli za chwilę masz maturę. Po prostu trzeba być dobrze zorganizowanym. Dobrze też wyznaczać sobie cele. Dzięki temu można być dobrym w tym, co się robi, a i nie mieć zaległości w szkole. Wolnego czasu jest mało, więc znajomości z liceum uciekają, ale coś za coś - uważa 19-latek.- 2. miejsce drużynowo Mistrzostwa Europy Juniorów Nowy Sad (Serbia) 2022
- 3. miejsce drużynowo Mistrzostwa Europy Juniorów Młodszych Poreć (Chorwacja) 2020
- 4. miejsce drużynowo Mistrzostwa Świata Juniorów Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie) 2022
- 4. miejsce drużynowo Mistrzostwa Świata Juniorów Kair (Egipt) 2021
- 1. miejsce drużynowo Mistrzostwa Polski Juniorów Wrocław 2022
- 2. miejsce indywidualnie Mistrzostwa Polski Juniorów Wrocław 2022
- 1. miejsce indywidualnie XXVI Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży (Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych) Lublin 2020
- 1. miejsce drużynowo XXVI Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży (Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych) Lublin 2020
- 2. miejsce drużynowo Mistrzostwa Polski Juniorów Bydgoszcz 2021
- 1. miejsce drużynowo Puchar Świata Juniorów Taszkient (Uzbekistan) 2021
- 2. miejsce indywidualnie Puchar Świata Juniorów Taszkient (Uzbekistan) 2021
- 1. miejsce indywidualnie Puchar Polski Juniorów Bydgoszcz 2021
- 2. miejsce indywidualnie Puchar Polski Seniorów Oborniki Śląskie 2021
- 2. miejsce indywidualnie Puchar Polski Seniorów Gdańsk 2021
- Numer 1 w rankingu polski juniorów sezon 2021/2022
Skąd zatem takie zamiłowanie?
- Najbardziej lubię wyjazdy. To fajna możliwość, żeby poznać świat. Jeśli mistrzostwa trwają tydzień, to jest trochę czasu, żeby coś zobaczyć. Dzięki temu mam mnóstwo wspomnień oraz świetnych historii. To ma największy wymiar, bo samo trenowanie dla osiągnięć na polskim podwórku mnie nie kręci - mówi Adam. Radosław Glonek, trener z Gdańska trenerem reprezentacji Polski florecistów
Trzeba też pamiętać, że szermierka nie należy do najtańszych dyscyplin sportu. Do niezbędnego sprzętu wlicza się maska (1 tys. zł), strój (ok. 2 tys. zł), floret (od 200 do 600 zł), plastron (300 zł), przewód (100 zł) rękawica (150 zł).
- Jeśli ktoś nie łapie się do kadry narodowej, to ma zdecydowanie trudniej. Międzynarodowy wyjazdy to wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. Do tego sprzęt, który w zależności od poziomu kosztuje około dwóch-trzech tysięcy złotych. Nagród nie ma jakoś wybitnych, bo tylko raz otrzymałem pieniężną. Kiedyś dostałem plecak, kubek czy powerbank - wyjaśnia.
Adam może liczyć też na wsparcie rodziców. Z drugiej strony jest już też dorosły, więc stara się mądrze zarządzać swoimi oszczędnościami.
- Mama z tatą ładowali masę pieniędzy na początku tej drogi, zawsze mnie wspierali i kibicowali. Teraz jest łatwiej, bo mam prawo jazdy i samodzielnie mogę jeździć na treningi. Druga sprawa to fakt, że jestem reprezentantem Polski. Dostaje stypendia, odkładam pieniądze z diet, jeśli takie mi zostaną. Jak na nastolatka to całkiem fajna sprawa, o ile mieszkasz u rodziców. Bardzo to doceniam, bo za chwilę będą wakacje i moi znajomi pójdą do pracy, a ja będę mógł spokojnie planować przyszłość - mówi Adam.Gdzie to zaprowadzi 19-latka?
- Staram się twardo stąpać po ziemi. To ostatni rok gdy jestem juniorem i jest łatwiej. Później się to trochę zmieni. Na razie celuję na dobry start indywidualny na mistrzostwach świata, bo drużynowo już zdobyliśmy już medale. Po drodze oczywiście będą mistrzostwa Polski i Puchary Świata. Natomiast jeśli chodzi o marzenia, to nie będę oryginalny i powiem, że chciałbym reprezentować kraj na igrzyskach olimpijskich. Jednak to nie będzie taka prosta sprawa, bo eliminacje nie zawsze są równe - tłumaczy.Gdańsk floret w myśl zasady: wyjazd, hotel, worek medali i powrót
Dlatego też nasz bohater przygotowuje sobie inny plan, który niebawem ma być sposobem na życie.
- Wiem, że nie będę trenował szermierki cały czas. To bardzo fajna przygoda, która mnie spotkała. Jednak w pewnym momencie będę musiał wybrać między nią a pracą. W maju piszę maturę, a później pójdę na studia. Pierwszym wyborem jest informatyka, więc na starcie będę kształcił się jako programista. To zawód, który pozwala zarobić dobre pieniądze na początku. A później? Zobaczymy. Chciałbym zostać przy tej dziedzinie, bo mnie to kręci. Lubię ekonomię i wszystko to, co jest z nią związane, więc prawdopodobnie powiążę obie te rzeczy - podsumowuje.Cykl Trojmiasto.pl Sport Talent
Co drugi wtorek w serwisie sportowym Trojmiasto.pl prezentujemy młodych sportowców z rozmaitych dyscyplin sportowych. Pisząc o ich początkach, treningach, sukcesach, ale i wyrzeczeniach, a także nakładach finansowych, które ponoszą ich rodzice, nie tylko będziemy towarzyszyć w drodze nastolatków na sportowe szczyty, ale również na ich przykładzie zamierzamy przedstawiać realny obraz sportu młodzieżowego.
W naszym zamyśle jest nie tylko cykl, który służy nadaniu rozgłosu i przysporzeniu satysfakcji tym, którzy już mocno zaangażowali się w sport i mają pierwsze osiągnięcia, ale na ich przykładzie chcemy pokazać, jakie aspekty pod uwagę muszą wziąć ci, którzy dopiero zastanawiają się, jaką ewentualnie drogę aktywności fizycznej wybrać dla swojego dziecka.
Oczywiście czekamy na wasze opinie, sygnalizowanie spraw, które w tej kwestii najbardziej was interesują, czy też dyscyplin, o których najbardziej chcielibyście przeczytać. Jesteśmy również otwarci na zgłoszenia kolejnych kandydatów z Trójmiasta, którzy chcieliby zaprezentować się w tym cyklu.
Kontakt mailowy:
sport@trojmiasto.pl z dopiskiem "Sport Talent".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
