- Dzięki judo mam cel w życiu. Ta dyscyplina uczy pokory, ale i dodaje pewności siebie. W klubie znalazłam wielu przyjaciół - mówi Oliwia Snopek z Gdańska. - Powinna być wzorem do naśladowania każdego młodego adepta sztuk walki i nie tylko. Takich osób w latach ubiegłych było znacznie więcej. Teraz są to jedynie jednostki - ocenia swoją podopieczną Szymon Niewodowski, trener Judo Jaguar Gdańsk. 14-latka to kolejna bohaterka cyklu Sport Talent. Poprzednio pisaliśmy o Damianie Turzyńskim. 30 listopada zaprezentujemy Michała Polaka, który trenuje żeglarstwo.
Sztuki walki i samoobrona. Sprawdź, gdzie trenować w Trójmieście
Oliwia Snopek ma 14 lat. Mieszka w Gdańsku i tu też trenuje judo w klubie Jaguar. Tajniki tej dyscypliny sportowej poznaje pod okiem trenera
Szymona Niewodowskiego w najstarszej grupie junior masters.
- Moja przygoda z judo rozpoczęła się w lutym 2015 roku. Rozmyślałam nad uprawianiem jakiegoś sportu. Pierwszym pomysłem było karate, ale koleżanka zainteresowała mnie judo. Poszłam z nią na pierwszy trening prowadzony przez trenera Piotra Dudka. Od tego czasu mogę pochwalić się drugim miejscem w międzynarodowym turnieju im. Antoniego Reitera w Gdańsku oraz nagrodami w zawodach lokalnych - mówi 14-latka.Sport Talent. Rodzeństwo judoków inspirują Japończycy. Wegienek jak Abe?
By stawać się lepszą, nasza bohaterka w tygodniu ma treningi różnego rodzaju: techniczne, Randori i siłowe. Oprócz tego często ćwiczy też w domu. A do dochodzą zawody co kilka tygodni. I choć pasję stawia na pierwszym miejscu, nie przeszkadza jej to w zdobywaniu dobrych wyników w szkole.
- Mam dobre oceny, chodzę na treningi i mam też czas dla siebie. Chcę kontynuować judo, ponieważ ta dyscyplina uczy pokory, ale i dodaje pewności siebie. Jest w nim dużo ruchu i kontaktu z ludźmi. Dzięki judo mam cel w życiu, który realizuje. Oprócz tego w klubie znalazłam wielu przyjaciół. Najlepsze momenty to te, gdy stoisz na podium i masz świadomość, że wykonałeś kawał dobrej pracy. Ponadto lubię obozy, na których oprócz judo uprawiamy inne dyscypliny sportowe, jak pływanie, jazda na nartach lub snowboard czy kajaki - wyznaje.Jednak judo to nie tylko przyjemności, ale również walka z własnymi słabościami.
- Trudne jest pokonanie strachu. Wiele razy musiałam się mierzyć z nim na zawodach i w trakcie ćwiczeń. Trudnymi sytuacjami są też kontuzje, które niestety sama doświadczałam - wyjaśnia nasza bohaterka.Daniel Gałęza: Wioślarz może jeść do woli, wszystko spali
Na szczęście 14-latka zawsze może liczyć na pomoc rodziców.
- Moi rodzice bardzo mnie wspierają w tym co robię i bardzo we mnie wierzą. Gdy trzeba mnie zawieźć na trening albo na zawody, to nigdy nie ma z tym problemu. Od tamtego roku jestem już w takim wieku, że mogę radzić sobie sama. Aktualnie jestem w grupie, do której dołączył też mój tata, więc jeździmy razem - tłumaczy Oliwia.Rodzice odpowiadają też częściowo za niezbędne koszty. Comiesięczna składka wynosi
100 zł. Do tego udział w zawodach kosztuje
ok. 50 zł. Jest też specjalny uniform, który trzeba wymieniać co jakiś czas. Judoka to koszt ok.
300 zł. A wszystko to po to, by realizować marzenia.
- Moim najbliższym celem sportowym jest zaliczenie egzaminy na pomarańczowo-zielony pas. Chcę również brać udział we wszystkich możliwych zawodach. W przyszłości chciałabym reprezentować Polskę na Igrzyskach Olimpijskich i zmierzyć się z zawodniczkami z całego świata. Skupiam się jak najbardziej na tym sporcie, by mieć jak najlepsze osiągnięcia - mówi 14-latka.Sport Talent. 13-letnia Marcela Dętkoś w krajowej czołówce seniorek na deskorolce
Wątpliwości co do wielkiej przyszłości nie ma trener Oliwii, z którą współpracuje na co dzień w klubie Jaguar. Jego zdaniem 14-latka jest doskonałym przykładem jak powinien wyglądać prawdziwy zawodnik sportowy.
- Oliwia powinna być wzorem do naśladowania każdego młodego adepta sztuk walki i nie tylko. Zawsze umie pogodzić naukę, problemy logistyczne i chociażby naturalne "przeszkody w głowie", jak np. dobra pogoda, przyjaciele czy impreza rodzinna. Zawsze stawia swój cel, czyli trening na pierwszym miejscu wychodząc z założenia, że wszystko da radę pogodzić z treningiem lub wyjazdem na obóz czy turniej. Dzisiejsze czasy nie sprzyjają być konsekwentnym zawodnikiem. Takich osób, jak Oliwia, w latach ubiegłych było znacznie więcej. Teraz są to jedynie jednostki. Wierzę, że powrócimy kiedyś do lat, gdy zdobywaliśmy worek medali na arenie międzynarodowej w judo - wyznaje Szymon Niewodowski, trener Judo Jaguar Gdańsk.Sport Talent. Dominika Kąkol. Gimnastyczka trenuje 25 godz. tygodniowo
Cykl Trojmiasto.pl Sport Talent
Co drugi wtorek w serwisie sportowym Trojmiasto.pl prezentujemy młodych sportowców z rozmaitych dyscyplin sportowych. Pisząc o ich początkach, treningach, sukcesach, ale i wyrzeczeniach, a także nakładach finansowych, które ponoszą ich rodzice, nie tylko będziemy towarzyszyć w drodze nastolatków na sportowe szczyty, ale również na ich przykładzie zamierzamy przedstawiać realny obraz sportu młodzieżowego.
W naszym zamyśle jest nie tylko cykl, który służy nadaniu rozgłosu i przysporzeniu satysfakcji tym, którzy już mocno zaangażowali się w sport i mają pierwsze osiągnięcia, ale na ich przykładzie chcemy pokazać, jakie aspekty pod uwagę muszą wziąć ci, którzy dopiero zastanawiają się, jaką ewentualnie drogę aktywności fizycznej wybrać dla swojego dziecka.
Oczywiście czekamy na wasze opinie, sygnalizowanie spraw, które w tej kwestii najbardziej was interesują, czy też dyscyplin, o których najbardziej chcielibyście przeczytać. Jesteśmy również otwarci na zgłoszenia kolejnych kandydatów z Trójmiasta, którzy chcieliby zaprezentować się w tym cyklu.
Kontakt mailowy:
sport@trojmiasto.pl z dopiskiem "Sport Talent".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
