Karol Kwaśniewski to 13-latek z Gdańska, który jako pierwszy i zarazem jedyny bramkarz z Polski dołączył do prestiżowej hiszpańskiej akademii LaLiga. Chce być najlepszym golkiperem na świecie, dlatego też rodzice postawili wszystko na jedną kartę, aby zapewnić mu jak najlepsze warunki. To kolejny bohater cyklu Sport Talent. Poprzednio pisaliśmy o Marysi Kurnatowskiej, a 24 stycznia zaprezentujemy Jagodę Ejsmont, trenującą curling.
Sport Talent - poznaj wcześniejszych bohaterów cyklu Trojmiasto.pl
Z Gdańska do LaLiga
Karol Kwaśniewski urodził się 25 września 2009 roku. Mieszka w Gdańsku. Na co dzień jest bramkarzem Gedanii 1922 Gdańsk i uczy się w związanej z nią Szkole Mistrzostwa Sportowego. W wieku 13 lat jest prowadzony jak profesjonalny zawodnik w najlepszych klubach europejskich i
właśnie dołączył do LaLiga Academy. To hiszpańska akademia, do której zapraszani są najlepsi młodzi zawodnicy z różnych krajów świata o odbycia nauki szkolnej, połączonej ze szkoleniem piłkarskim na najwyższym poziomie w metodologii LaLiga.
- Zależy nam na wykorzystaniu tego ogromnego potencjału, jaki drzemie w Karolu i danie mu życiowej szansy na spełnienie marzeń o grze w finałach Ligi Mistrzów. Stąd właśnie pomysł na dalszy rozwój bramkarski Karola za granicą. Znając potencjał i umiejętności bramkarskie Karola wysłaliśmy jego dokumenty aplikacyjne do akademii wiedząc, że będzie to świetne miejsce do jego dalszego rozwoju i zdobywania wiedzy od najlepszych, mając dostęp do akademii najlepszych klubów piłkarskich świata - mówi Tomasz Kwaśniewski, tata Karola. Sporting Lizbona testował 14-letni talent Gedanii. Kiedy będzie możliwy transfer Jakuba Zielińskiego?
13-latek został wybrany jako pierwszy i zarazem jedyny bramkarz z Polski do uczestnictwa w tym programie w Hiszpanii.
- Trenerzy LaLiga bardzo szybko po zapoznaniu się z dokumentami oraz po analizie nagrań meczów i treningów Karola, przyjęli go do akademii i zaprosili do kontynuowania jego rozwoju w LaLiga Academy od września 2023 roku, będąc pod wielkim wrażeniem poziomu umiejętności Karola oraz jego profesjonalizmu w podejściu do swojego rozwoju i myślenia o swojej przyszłość w piłce nożnej - wyjaśnia. - La Liga Academy w swoim założeniu ma kształcić chłopców z całego świata w campusie pod Madrytem, gdzie uczęszczają do międzynarodowej szkoły średniej, przygotowującej ich do aplikacji na uniwersytety europejskie lub amerykańskie. Po nauce w szkole codziennie odbywają się treningi piłkarskie pod okiem trenerów LaLiga. Prowadzony jest również osobny program szkolenia bramkarzy. W całym campusie znajduje się również akademik gdzie uczniowie śpią, jedzą spędzają czas wolny, jest basen i siłownia. Są całkowicie zaopiekowani pod każdym względem również medycznym. W weekendy rozgrywane są mecze sparingowe z drużynami akademii klubów LaLiga, podczas których chłopcy są obserwowani przez skautów celem ich zapraszania do dalszego rozwoju już w klubach hiszpańskiej LaLiga - dodaje. Jaguar Gdańsk wytransferował 16-latka do Włoch. Poznaj historię Daniela Mikołajewskiego
- nauka w liceum (klasy 7-12) w ESC International School.
- kursy przygotowujące do amerykańskiego uniwersytetu z egzaminami SAT.
- doradztwo w zakresie aplikacji na studia.
- psychologia akademicka i pedagogika.
- przygotowanie do amerykańskich i europejskich uniwersytetów.
- doradztwo w zakresie aplikacji na studia.
- psychologia akademicka, pedagogika.
- intensywne kursy korepetycji z języka angielskiego.
- hiszpański i inne zajęcia językowe.
- kultura hiszpańska.
- cotygodniowe mecze z akademiami klubowymi LaLiga, innymi drużynami z regionu
- Madrytu i akademiami prywatnymi, a także udział w krajowych i międzynarodowych
- turniejach niefederacyjnych.
- od 4 do 6 cotygodniowych sesji treningowych prowadzonych przez najlepszych
- profesjonalistów LaLiga, wraz z najbardziej innowacyjną technologią i zasobami.
- specjalne programy dla bramkarzy.
- edukacja i treningi wyczynowe z trenerami UEFA Pro w ramach metodologii LaLiga.
- sesje analizy wideo i indywidualne programy optymalizacji wydajności.
- usługa medyczna, fizjoterapeutyczna.
- comiesięczne i kwartalne indywidualne oceny fizyczne, a także monitorowanie i
- optymalizacja wydajności.
- porady żywieniowe.
- psychologia sportu
Niełatwy start
Zacznijmy od początku. Droga do kariery w przypadku Karola wcale nie była taka łatwa, bo na dobrą sprawę trudności pojawiły się jeszcze przed jego urodzeniem.
- Jego młodsza siostra Marysia, bliźniaczka, urodziła się dwie minuty później. Karol urodził się z bardzo silnym przykurczem mięśniowym. Przez całą ciążę ułożony był w brzuchu w taki sposób, że jego siostra leżała na nim i nie miał miejsca na swobodny rozwój. Jego szyja oraz stopy były wykręcone w jedną stronę, głowy nie mógł ruszyć w żadną ze stron, natomiast nóżki były silnie skręcone. Rozpoczęliśmy intensywny okres rehabilitacji. Przez cały rok Karol był rehabilitowany, co zaowocowało całkowitą poprawą opisanych dysfunkcji - wyjaśnia ojciec.Arka Gdynia, Aston Villa i reprezentacja Polski. Oliwier Zych realizuje marzenia
Zdecydował, że będzie bramkarzem
Karol to przykład tytanicznej pracy, ale nie zawsze była ona związana z piłką nożna. W wieku pięciu lat wraz z siostrą rozpoczęli przygodę z tenisem ziemnym. Jednak nie zapałali miłością do tej dyscypliny sportowej. Karola bardziej interesowała piłka nożna i jako 6-latek rozpoczął treningi w lokalnej akademii w Wejherowie, gdzie wówczas mieszkał.
- Na pierwszym treningu zdecydował, że będzie bramkarzem. Nie zastanawialiśmy się wtedy dlaczego ta pozycja na boisku mu się spodobała. Po pewnym czasie gdy go pytaliśmy, dlaczego chce być bramkarzem, odpowiedział, że bramkarz nie musi dużo biegać, a on nie lubił wtedy biegać. Uczęszczał na zajęcia regularnie, rozwijając swoje umiejętności. W akademii nie było prowadzonych indywidualnych zajęć dla młodych bramkarzy, więc zaczęliśmy szukać osobnych obozów, na których Karol mógłby, pod okiem profesjonalnych trenerów brakarstwa, rozwijać swoje umiejętności. Karol bardzo chętnie i regularnie pracował nad swoim rozwojem techniki - wspomina tata Tomasz.Wychowanek Lechii Gdańsk we Włoszech. Kacper Urbański: Nie zatrzymam się
Rodzina przeprowadzała się, aby dzieci mogły trenować
Po kilku latach rodzice uznali, żeby zarówno Karol, jak i jego rodzeństwo
mogły rozwijać swoje pasje, muszą przeprowadzić się do większego miasta. W 2020 roku przeprowadziliśmy się do Gdyni i zapisali zarówno Karola i dwóch jego młodszych braci Jasia i Szymona do Szkoły Mistrzostwa Sportowego
Gedania Gdańsk w Gdańsku oraz przedszkola sportowego.
- Zależało nam, aby chłopcy otrzymali w jednym miejscu zarówno edukację szkolną, jak i rozwój piłkarski. Cała "trójka" naszych synów rozpoczęła etap jeszcze bardziej profesjonalnego rozwoju piłkarskiego. Karol uczęszczał do szkoły podstawowej, popołudniami chodząc na zajęcia piłkarskie. W tym czasie panowały obostrzenia związane z COVID-19, szkoły i boiska były chwilowo zamknięte, więc dla zapewnienia ciągłego rozwoju zamieniliśmy garaż na salę gimnastyczna, pokrywając podłogę specjalnymi gąbkami i zakupując odpowiedni sprzęt do ćwiczeń - mówi. Gedania 1922 Gdańsk zagra jednak 6 zamiast 9 sparingów
Jednak po czasie okazało się, że odległość z Gdyni do Gdańska jest zbyt duża i rodzice tracą mnóstwo czasu na codzienne dojazdy, stąd zapadła decyzja o przeprowadzce i bardzo trudna decyzja, dotyczącą sprzedaży mieszkania.
- Teraz mieszkamy w wynajętym mieszkaniu, zrezygnowaliśmy z zakupu własnego, żeby mieć pieniądze na rozwój Karola i pozostałych naszych dzieci, każde z nich aktywnie się rozwija, chłopcy grają w piłkę nożną, dziewczyny natomiast jedna tańczy i ćwiczy fitness, interesuje ją rozwój w tym właśnie kierunku, druga jeździ konno - dodaje.
Codziennie treningi
Praca, jaką wykonuje Karol, jest bardzo ciężka. Spędza więc sporo czasu w szkole, codziennie po lekcjach ma trening z kolegami z klasy, którzy o godz. 17 zazwyczaj kończą już zajęcia, a
Karol ma codziennie dodatkowe treningi.
- W poniedziałek 18:30-20:30 trening bramkarski, we wtorek ma indywidualne zajęcia z fizjoterapeutą, który koryguje jeszcze wady postawy z czasów jego wczesnego dzieciństwa i dba o bezpieczne jego trenowanie z obciążeniami na siłowni oraz wieczorny trening motoryczny 20-21:30, w środę po lekcjach znowu trening bramkarski, w czwartek i piątek treningi motoryczne, w soboty trenuje z trenerem personalnym na siłowni, intensywnie uczy się języka angielskiego i 3 razy w tygodniu ma zajęcia z lektorem, no i musi jeszcze uczyć się i zaliczać wszystkie przedmioty w szkole - wyjaśnia ojciec.- W poszukiwaniu trenera indywidualnego z zakresu brakarstwa trafiliśmy też do trenera grup młodzieżowych Legii Warszawa Michała Kubiaka, na treningi z którym jeździmy z Karolem do Warszawy co dwa tygodnie, aby trenować po dwie - trzy godziny nad rozwojem indywidualnym. Jest to ogromnie ciężka praca dla młodego człowieka, którą Karol podejmuje każdego dnia z ogromną determinacją i odpowiedzialnością - dodaje.Sprawdź Piłkarski ranking Trójmiasta: 1. Lechia Gdańsk... 21. UKS Klukowo
Cel: Być najlepszym na świecie
Rodzice sporo zainwestowali w syna i efekty tego mamy zobaczyć w przyszłości. Nie inaczej do całej sprawy podchodzi sam Karol, który za kilka lat nie chce mieć sobie równych. Wzoruje się na Maneulu Neuerze, choć i w naszym kraju jest golkiper, któremu kibicuje.
- Chcę być najlepszym bramkarzem na świecie, w najlepszym klubie. Lubię tę pozycję na boisku, ponieważ w pojedynkę mogę wpływać na losy spotkania. Bramkarz to bardzo odpowiedzielna rola na boisku, o czym przekonał między innymi Wojciech Szczęsny na ostatnim mundialu. Chciałbym kiedyś tak, jak on, reprezentować Polskę. Byłoby to dla mnie ogromne wyróżnienie.Cykl Trojmiasto.pl Sport Talent
Co drugi wtorek w serwisie sportowym Trojmiasto.pl prezentujemy młodych sportowców z rozmaitych dyscyplin sportowych. Pisząc o ich początkach, treningach, sukcesach, ale i wyrzeczeniach, a także nakładach finansowych, które ponoszą ich rodzice, nie tylko będziemy towarzyszyć w drodze nastolatków na sportowe szczyty, ale również na ich przykładzie zamierzamy przedstawiać realny obraz sportu młodzieżowego.
W naszym zamyśle jest nie tylko cykl, który służy nadaniu rozgłosu i przysporzeniu satysfakcji tym, którzy już mocno zaangażowali się w sport i mają pierwsze osiągnięcia, ale na ich przykładzie chcemy pokazać, jakie aspekty pod uwagę muszą wziąć ci, którzy dopiero zastanawiają się, jaką ewentualnie drogę aktywności fizycznej wybrać dla swojego dziecka.
Oczywiście czekamy na wasze opinie, sygnalizowanie spraw, które w tej kwestii najbardziej was interesują, czy też dyscyplin, o których najbardziej chcielibyście przeczytać. Jesteśmy również otwarci na zgłoszenia kolejnych kandydatów z Trójmiasta, którzy chcieliby zaprezentować się w tym cyklu.
Kontakt mailowy:
sport@trojmiasto.pl z dopiskiem "Sport Talent".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
