Magdalena Szymkiewicz pochodzi z koszykarskiej rodziny. Jak sama twierdzi nie musiała iść w ślady mamy, taty czy brata jednak sama wybrała ten sport. Jest już młodzieżową reprezentantką Polski, w wieku 16 lat gra w I lidze w drużynie Arki II Gdynia, a w przyszłości powinniśmy oglądać ją w ekstraklasie. Magda jest bohaterką cyklu Sport Talent. Poprzednio przybliżyliśmy postać rugbisty Igora Górniewicza, natomiast za dwa tygodnie napiszemy o pięściarzu, Hubercie Benkowskim.
W koszykarskim świecie nazwisko Szymkiewicz jest rozpoznawane. Daniel, zaczynał swoją przygodę z koszykarską ekstraklasą w Treflu Sopot. Obecnie gra w Ostrowie Wielkopolskim swój ósmy sezon na najwyższym szczeblu rozgrywek.
- Ja gram w koszykówkę od dziecka. Nie tylko brat, ale także moi rodzice jako trenerzy są związani z tym sportem. Wszystko to zaczynało się w Bryzie Kolbudy. Dlatego też już w podstawówce zostałam zaprowadzona na pierwszy trening. Były to zajęcia z trzy lata starszymi dziewczynami. Byłam tam najmniejsza, ale to mnie nie zniechęciło i trenuję do dzisiaj - wspomina Magdalena Szymkiewicz, zawodniczka Gdyńskiego Towarzystwa Koszykówki. - Bardzo bałam się pierwszych treningów, głównie dlatego, że dziewczyny były starsze. Z biegiem czasu udało się o tym zapomnieć i cieszyć się koszykówką. Dużo osób myśli, że nie miałam wyboru, ale tak nie było. Rodzice nie zmuszali mnie do treningów, sama chciałam na nie chodzić. Gdybym zrezygnowała wiem, że rodzice daliby mi wolną drogę. Ja jednak bardzo lubię grać w koszykówkę - dodaje.Magda jest na etapie koszykówki młodzieżowej. W tym sezonie jej docelowa kategoria to U-18, ale wspomoże również zespół do lat 22. Ogrywa się także z seniorkami w I lidze, gdzie ma na koncie sześć występów, w których zdobywała średnio 13,5 pkt, 3,2 zbiórki oraz 3 asysty na mecz.
- Lubię zespołową formę rywalizacji, a na coś takiego pozwala mi koszykówka. A teraz jestem z drużyną praktycznie codziennie, ponieważ w tygodniu trenujemy, a w weekendy jeździmy na mecze. Do tego koszykówka uczy pokory i waleczności oraz dążenia do celu - mówi Magda.- Na początku, jak w każdym sporcie, wszystko wydaje się trudne. Kiedy jednak ma się odpowiednich trenerów, to wszystko da się z czasem spokojnie opanować. Ja na takich trafiłam. I nie mówię tylko o rodzicach, ponieważ akurat oni praktycznie mnie nie trenowali - poza jednym rokiem, kiedy byłam ze starszym rocznikiem - dodaje.
W gdyńskim klubie pojawiła się dwa lata temu. Wcześniej, poza Kolbudami grała także w Sopocie czy Pruszczu Gdańskim.
- Myślę, że Gdynia to najlepsze miejsce dla rozwoju. Teraz do grona trenerów doszła Jelena Skerović, która zwraca uwagę na ciekawe szczegóły. Do tego oczywiście jest moja trenerka Karolina Wieczorek. Wiem, że można zrobić tutaj krok w przód. Mogę ogrywać się nie tylko w juniorkach, ale także w drużynie U-22, jak i w I lidze - uważa Magda.Wspomniana Skervić, czyli jedna z najlepszych rozgrywających, jakie w ostatnich 15 latach pojawiły się w polskiej ekstraklasie, zakończyła przed tym sezonem karierę seniorską i pomaga trenerom młodzieży w gdyńskim klubie.
- Jelena Skerović jeszcze w zeszłym sezonie była zawodniczką ekstraklasy, a teraz jest już trenerką. Grała jako rozgrywająca, więc wie, jaki powinien być przegląda parkietu, co także mnie interesuje, ponieważ gram na pozycji obrońcy - mówi Magda.Urodzona w 2002 roku koszykarka była już w kadrze Polski z rocznikiem 2001, jak i ze swoim 2002.
- Dostałam się do kadry 2001, ale na początku przygotowań do mistrzostw Europy doznałam kontuzji przez którą pół roku nie trenowałam. Później była kadra 2002, z którą w tym roku trenowałam w wakacje i później pojechałam na mistrzostwa Europy Dywizji A, gdzie zajęłyśmy ósme miejsce - mówi Magda.A jak wyglądają jej koszykarskie potyczki z 8 lat starszym bratem? Czy udaje się im zagrać, a jak tak, to czy Magda ma szanse wygrać z nim jeden na jednego?
- Mam z nim dobry kontakt jednak ze sobą nie trenowaliśmy. Ostatnio w wakacje on był w domu, ale mnie nie było. A jak przyjechałam, to brat wyjechał do Ostrowa. Na koszykówkę nie mamy czasu. A co do gry jeden na jednego, to myślę, że jeszcze nie dałabym mu rady, ale nad tym pracuje - kończy Magda.Gdyński klub stara się zaszczepiać koszykówkę już u najmłodszych. Często organizuje pokazowe lekcje tak w szkołach, jak nawet w przedszkolach.
- W koszykówkę można zacząć grać już na etapie przedszkolaka. Mamy w klubie taką inicjatywę. Zajęcia z przedszkolakami to oczywiście gry i zabawy z elementami koszykówki. Przynosimy na zajęcia trzy specjalne kosze, do tego piłeczki. W ten sposób próbujemy zachęcić dzieci do koszykówki. Przemycamy w tym elementy gry, jak krok biegowy, trochę elementów kozłowania, podań i rzutów - mówi Karolina Wieczorek.Później treningi przenoszą się do Szkół Podstawowych, a gdy ktoś się na nich wyróżnia, może dołączyć do klubu.
CYKL TROJMIASTO.PL SPORT TALENT Co drugi wtorek w serwisie sportowym Trojmiasto.pl prezentujemy młodych sportowców z rozmaitych dyscyplin sportowych. Pisząc o ich początkach, treningach, sukcesach, ale i wyrzeczeniach, a także nakładach finansowych, które ponoszą ich rodzice, nie tylko będziemy towarzyszyć w drodze nastolatków na sportowe szczyty, ale również na ich przykładzie zamierzamy przedstawiać realny obraz sportu młodzieżowego.
W naszym zamyśle jest nie tylko cykl, który służy nadaniu rozgłosu i przysporzeniu satysfakcji tym, którzy już mocno zaangażowali się w sport i mają pierwsze osiągnięcia, ale na ich przykładzie chcemy pokazać, jakie aspekty pod uwagę muszą wziąć ci, którzy dopiero zastanawiają się, jaką ewentualnie drogę aktywności fizycznej wybrać dla swojego dziecka.
Oczywiście czekamy na wasze opinie, sygnalizowanie spraw, które w tej kwestii najbardziej was interesują, czy też dyscyplin, o których najbardziej chcielibyście przeczytać. Jesteśmy również otwarci na zgłoszenia kolejnych kandydatów z Trójmiasta, którzy chcieliby zaprezentować się w tym cyklu.
Kontakt mailowy:
sport@trojmiasto.pl z dopiskiem "Sport Talent".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
