- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (32 opinie) LIVE!
- 2 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (232 opinie)
- 3 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (18 opinii)
- 4 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (30 opinii) LIVE!
- 5 Gedania 1922 o puchar i przełamanie (4 opinie)
- 6 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (123 opinie)
Piłkarki ręczne Vistalu Gdynia w finale
Piłkarki ręczne Vistalu jako pierwsze zameldowały się w finale play-off PGNiG Superligi. Podopieczne Pawła Tetelewskiego wygrały rywalizację ze Startem Elbląg 3-0, a decydujące zwycięstwo odniosły na terenie rywala 24:21 (13:11). Dla gdyńskiego klubu to drugi taki sukces w historii rozgrywek ligowych. W 2012 roku sięgnął on po złoto. O tym, z kim teraz nasza drużyna zagra o tytuł, dowiemy się najwcześniej 27 kwietnia. Po pojedynkach w Lublinie Selgros prowadzi z Pogonią Balticą Szczecin 2-0.
START: Sielicka, Kędzierska - Mielczewska 2, Żakowska 1, Sądej, Waga 5, Cekała, Wolska 3, Jędrzejczyk 1, Aleksandrowicz 3, Szopińska, Lisewska, Grzyb 2, Kołodziejska 4
VISTAL: Gapska, Kordowiecka - Janiszewska 1, Łabuda 1, Niedźwiedź 5, Galińska 1, Dorsz, Kobylińska 3, Kłusewicz, Pawłowska, Zych, Kozłowska 4, Gutkowska 1, Zrnec 2, Kulwińska 6, Andrzejewska
Kibice oceniają
Gdynianki nie przestraszyły się deklaracji Katarzyny Kołodziejskiej. Mistrzyni Polski z 2012 roku w barwach Vistalu Łaczpolu, która nadal na co dzień mieszka w Gdyni, jak na obecną szczypiornistkę Startu przystało, zapewniała, że w "Elblągu będzie zgotowane piekło".
KATARZYNA KOŁODZIEJSKA: W ELBLĄGU ZGOTUJEMY PIEKŁO
Jednocześnie prawoskrzydłowa reprezentacji Polski dużo dobrego mówiła o atutach Vistalu. Określana przez nią mianem "mózgu zespołu" - Iwona Niedźwiedź od razu wzięła odpowiedzialność za wynik na swoje barki. To właśnie rutynowana rozgrywająca zdobyła pierwszą bramkę w sobotę.
Na tym Vistal nie poprzestał. Kolejne akcje skutecznymi rzutami wieńczyły: Katarzyna Janiszewska i dwukrotnie Joanna Kozłowska. Tym samym już w 4. minucie było 4:0 dla gdynianek!
Bramkarka przyjezdnych, Małgorzata Gapska po raz pierwszy tego dnia sięgnęła do siatki w 5. minucie po trafieniu Joanny Wagi. Jednak aż do wyniku 8:4 nie było powodów do niepokoju, gdyż zespół Pawła Tetelewskiego kontrolował sytuację na parkiecie.
Niepotrzebnie na gdynianki przeszły nerwy, które od początku gry towarzyszyły elblążankom. Widać było to choćby przy karnych. W tych próbach zawodziły najlepsze w tym elemencie w obu zespołach: Monika Kobylińska i reprezentacyjna lewoskrzydłowa, Kinga Grzyb.
W 17. minucie Start zbliżył się na 7:8. Na więcej nie pozwoliła Niedźwiedź. Natychmiast zdobyła 9. bramkę dla Vistalu, jednocześnie rozpoczynając kolejny lepszy okres gry przyjezdnych. Trener Tetelewski trafił ze zmianami. Bramki na 11:8 zdobyły bowiem: Maja Zrnec i Emilia Galińska.
Końcówka pierwszej połowy znów była nerwowa. Kołodziejska zmniejszyła straty miejscowych na 11:12, a wynik do przerwy ustaliła Patrycja Kulwińska. Na odpoczynek drużyny udały się z 2-bramkową przewagą gdynianek.
Tak fetowano zwycięstwo Vistalu nad Startem w Gdyni po meczu numer dwa półfinału
Obrotowa Vistalu i reprezentacji Polski również otworzyła strzelecki rejestr po przerwie. Byłe gdynianki: Monika Aleksandrowicz i Agnieszka Wolska zmniejszyły straty na 13:14, ale gdynianki ponownie weszły na wyższe, nieosiągalne dla rywalek obroty.
Doskonale poczynała sobie zwłaszcza Kulwińska, a Start zmarnował kolejnego karnego i na 2 minuty stracił Lidię Żakowską. W 38. minucie Niedźwiedź poprawiła wynik na 18:13. Jednak to nie był koniec bezwzględnej dominacji Vistalu.
W 42. minucie znów szyki defensywne Startu sforsowała Kulwińska. Antoni Parecki nie miał wyjścia. Przerwał grę. Elblążanki przegrywały bowiem już 15:21. Szkoleniowiec Startu zmobilizował podopieczne do walki, ale nie był w stanie odmienić już wyniku tego meczu.
Co prawda w 52. minucie na ławkę kar odesłana została Kulwińska, ale gdynianki nawet na moment nie straciły kontroli nad boiskowymi wydarzeniami. Znów ważną bramkę, tym razem na 24:19 - rzuciła Niedźwiedź.
W ostatnich 6 minutach Vistal nie powiększył już konta, ale nerwów nie było, mimo kary dla Galińskiej, bo Start zdołał trafić tylko dwukrotnie, w tym raz z karnego.
Typowanie wyników
Jak typowano
3% | 11 typowań | Start Elbląg | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
97% | 332 typowania | VISTAL Gdynia |
W finale rywalem Vistalu będzie drużyna lepsza w parze Selgros - Pogoń Baltica. Na razie prowadzą lublinianki 2-0, ale mecz numer trzy odbędzie się w Szczecinie 27 kwietnia.
Gdyby gdynianki w walce o tytuł zagrały z Selgrosem to w rywalizacji do trzech zwycięstw dwa pierwsze i ewentualnie piąte spotkanie odbędą się w Lublinie. Natomiast szczeciński rywal oznaczałby, że do Vistal rozpoczynałby i ewentualnie kończył tę batalię u siebie.
Przypomnijmy, że jak na razie w jedynym finale z udziałem gdyńskiego klubu, w 2012 roku ówczesne podopieczne Thomasa Orneborga pokonały KGHM Zagłębie Lubin 3-2, wygrywając decydujący mecz na parkiecie rywala 26:25.
W TAKICH OKOLICZNOŚCIACH GDYŃSKIE PIŁKARKI RĘCZNE ZDOBYŁY JEDYNY TYTUŁ MISTRZOWSKI
W sukcesie z 16 maja 2012 roku z obecnej drużyny Vistalu miały udział tylko: Patrycja Kulwińska, Małgorzata Gapska oraz Loredana Mateescu-Matyka, która aktualnie już nie gra, a jest drugim szkoleniowcem Vistalu.
Playoff
Ćwierćfinały
Selgros Lublin | |
KPR Jelenia Góra |
KGHM Metraco Zagłębie Lubin | |
Pogoń Baltica Szczecin |
VISTAL GDYNIA | |
Ruch Chorzów |
Energa AZS Koszalin | |
Start Elbląg |
Półfinały
Selgros Lublin | |
Pogoń Baltica Szczecin |
VISTAL GDYNIA | |
Start Elbląg |
Finał
VISTAL GDYNIA |
Kluby sportowe
Opinie (23)
-
2015-04-26 11:19
(3)
Brawo za świetną drużynę , brawo za wyjazdową mobilizację, ale co by było, gdyby bieganina po trybunach skończyła się zadymą? Niech KK vistalu pomyśli następnym razem, czy warto zabierać ze sobą przypadkowych, zapijaczonych siurków.
- 7 6
-
2015-04-26 11:57
Co by było gdyby...
... ale nie było i wszystko wraz z "zapijaczonymi siurkami" zakończyło sie pomyślnie... dla Vistalu :D
A swoje frustracje zachowaj dla siebie.- 5 4
-
2015-04-26 20:36
niech kibice w elblągu pomyślą (1)
czy idą na mecz startu czy może na mecz startu w koszulce i szaliku legii warszawa.
- 3 2
-
2015-04-26 21:13
A co kibica vistalu obchodzi szalik legii warszawa?
- 3 4
-
2015-04-26 14:59
Ryba kontra Parecki (3)
Ryba pokazała gdzie jest miejsce trenera kadry który odesłał ją z ME
teraz walka o złoto- 8 6
-
2015-04-26 19:24
To już jest nudne. (2)
Ryba "po prostu broniła" i nie musiała nic nikomu udowadniać!!!
- 12 1
-
2015-04-26 21:32
Nie jestem fanem trenera Pareckiego . (1)
Ale w kadrze pełni on rol drugiego trenera . Co prawda z racji doświadczenia zawodniczego jako bramkarz szczególną rolę Rasmussen wyznaczył jemu w opiece nad bramkarkami. Ale powtórzę raz jeszcze - decyzje personalne to rola pierwszego trenera i to Rasmussen / nawet gdyby Parecki taki pomysł jemu podsunął / jest odpowiedzialny za odesłanie Ryby do domu z ME . I jeżeli Ryba miała by jakikolwiek powód do odgrywania się to na pewno nie na Pareckim . Gdyby ta teoria o zemście nad Pareckim miała przyświecać Rybie w meczach z MKS-em to mogla by się całkowicie zablokować , bo chęć zemsty ma krótkie nóżki . I dla tego pełna zgoda kibic"ko że jest to już nudne !
- 9 1
-
2015-04-26 21:43
C.d . w sprawie Pareckiego .
Byłem na wszystkich meczach z MKS-em w półfinale ale to co Parecki wyprawiał w ostatnim meczu w ostatnich minutach gdy mecz już był przegrany moim zdaniem dyskwalifikuje go z roli trenera . Tak się wydzierał na Kędzierską przy bocznej linii że ja osobiście zszedł bym z boiska i pokazał mu gest uznawany za obraźliwy !!! Nie tak się buduje zespół i atmosferą w zespole panie Parecki .
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.