- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (138 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (48 opinii)
- 3 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (6 opinii)
- 4 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (65 opinii)
- 5 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 6 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
Zmiana hierarchii w Lechii Gdańsk. Vitoria umocniony, Kobryń awansowany, Gerson odszedł
Lechia Gdańsk
Piotr Stokowiec już na mebluje Lechię Gdańsk po swojemu. Na środku obrony preferuje m.in. na Stevena Vitorię, a klub rozwiązał kontrakt z Gersonem, na którego wiosną stawiał poprzedni szkoleniowiec. Ponadto do pierwszej drużyny awansowany został Rafał Kobryń. Wcześniej 18-letni wychowanek biało-zielonych otrzymał kontrakt do 30 czerwca 2020 roku. - Budzimy się - zapowiada kanadyjski obrońca.
KONFLIKT NA WALNYM ZGROMADZENIU AKCJONARIUSZY LECHII. SPRAWDŹ, O CO POSZŁO?
Rafał Sumowski: Długo wam przyszło czekać na ligowe zwycięstwo. Jak się pan czuje po zwycięskich derbach z Arką?
Steven Vitoria: To wspaniałe uczucie. Wierzę, że to będzie punkt zwrotny. To tylko jedna wygrana, ale naprawdę dla nas ważna. Pokazaliśmy, że nie załamaliśmy się po kiepskiej serii, że jesteśmy profesjonalistami i wierzymy w etos ciężkiej pracy. Jedno zwycięstwo nie zmieni dla nas świata, ale na pewno pomoże nam wrócić na właściwe tory. Wierzę, że do końca sezonu czekają nas już tylko pozytywy. Oby ta wygrana była pierwszą z serii.
Lechia długo czekała na zwycięstwo, a pan długo na występ od pierwszej minuty. Zagrał pan w wyjściowej jedenastce przeciwko Koronie i Arce. Poprzednio taka sytuacja miała miejsce w sierpniu jeszcze za trenera Piotra Nowaka. Adam Owen postawił na pana tylko raz i to na ostatnie 10 minut grudniowego meczu z Sandecją. Dlaczego przyszło panu czekać tak długo na powrót do gry?
Adam Owen miał swoją wizję, Piotr Stokowiec swoją, obie szanuję. Przyjście tego drugiego otworzyło dla nas nowy rozdział i skupiamy się tylko na nim. Nie chcę oglądać się za siebie. Przed nami wiele ważnych spotkań i nie zamierzam rozpamiętywać kto i czemu na mnie nie stawiał. Mamy ważną robotę do wykonania i nie ma czasu na takie rzeczy.
SŁAWOMIR PESZKO ZNÓW WYWOŁAŁ KONTROWERSJE. JAKIE DOBRE I ZŁE CHWILE MIAŁ OSTATNIO SKRZYDŁOWY LECHII?
Cały pana pobyt w Lechii to jedna wielka sinusoida. Nie ma pana nawet w meczowej osiemnastce, a za jakiś czas jest pan podstawowym zawodnikiem. Dlaczego tak się dzieje? To chyba nie jest zbyt komfortowa sytuacja dla piłkarza?
Co mogę powiedzieć, to są decyzje trenerów. Zapewniam, że każdego dnia daję z siebie wszystko i pomagam jak tylko mogę. Nie nad wszystkim możesz mieć kontrolę, ale ja nigdy nie podważam decyzji szkoleniowców. Jestem tu, aby pomagać, a nie przeszkadzać. Rzeczywiście, moja pozycja w Lechii bardzo się waha, ale na pewno nie żałuję, że tu jestem.
W poprzednim sezonie także trafił pan do wyjściowego składu na koniec sezonu. Zastąpił pan Rafała Janickiego w czterech ostatnich kolejkach, a Lechia zaliczyła kapitalny finisz nie tracąc w ogóle bramek w rundzie finałowej. Szykuje się powtórka?
Bardzo chciałbym, ale staram się nie postrzegać sytuacji patrząc tylko na siebie. Nie czuję się jakimś specjalnym piłkarzem na rudny finałowe. Każdy z nas robi to, co każe trener. Piłka nożna to sport drużynowy. Nie chcę się napinać w momencie, gdy wygraliśmy pierwszy mecz od dawna, a ja dopiero co wróciłem do składu. Lechia się budzi i to jest najważniejsze.
Przebudzenie było bardzo efektowne, ale czy dwa gole stracone po przerwie nie budzą obaw? Mogliście stracić nawet trzy. Dlaczego Lechia traci tyle bramek?
Rzeczywiście, mamy niedosyt po tym meczu. Trener Stokowiec w przerwie powiedział nam, że ten mecz się nie skończył, mimo prowadzenia 4:0. Walczyliśmy, ale rzeczywiście ta druga połowa nie wyglądała tak jak powinna. To pokazuje, że wciąż jest wiele do poprawy. Trudno wskazać jednoznaczne przyczyny, czemu tracimy tyle goli.
SYMULACJA WYNIKÓW W GRUPIE SPADKOWEJ. ZAGŁOSUJ, CZY WIĘCEJ PUNKTÓW ZDOBĘDZIE LECHIA CZY ARKA?
PIOTR STOKOWIEC: W TYM SEZONIE NIE BĘDZIE TO LECHIA MOICH MARZEŃ. PRZECZYTAJ, KIEDY TO SIĘ MOŻE ZMIENIĆ.
Rundę jako podstawowi zawodnicy zaczynali m.in.: Gerson i Adam Chrzanowski, a pan czy Michał Nalepa nie graliście w ogóle. Może te rotacje w obronie są za duże?
Nie upatrywał bym problemu w rotacjach. Mamy liczną kadrę złożoną z profesjonalistów, a zmiany kadrowe to część piłki. Każdy kto wchodzi na boisko, musi być gotowy pomóc i wykazać się odpowiednią mentalnością. Moim zdaniem mamy w zespole takich ludzi, a błędy po których tracimy gole to rzecz, której przyczyny trudno zdiagnozować. Na pewno nie są nią jednak rotacje. Staramy się jak możemy, aby ta gra w obronie wyglądała lepiej, bez względu na to kto jest na boisku.
W piątek czeka was derbowy mecz w Gdyni. Spodziewa się pan innego spotkania niż w Gdańsku?
Zdecydowanie. Arka jest mocno podrażniona, a do tego będzie miała za sobą kibiców. Nasi fani byli fantastyczni w poprzednim meczu i bardzo nam pomogli. Trudno mi opisać słowami jak z boiska wyglądał ich doping i jak bardzo nam pomógł. Teraz trybuny będą za Arką, ale wierzę, że nam to nie przeszkodzi i pójdziemy za ciosem. Szykujemy się na trudną przeprawę. Zapracowaliśmy sobie na zwycięstwo na własnym boisku i wierzę, że możemy zrobić to samo na wyjeździe.
PRZECZYTAJ CO MÓWIŁ O DERBACH, W KTÓRYCH USTRZELIŁ HAT-TRICKA FLAVIO PAIXAO
Często opuszczał pan Gdańsk pokonując ogromne odległości ze względu na powołania do reprezentacji Kanady. Nie awansowaliście na mistrzostwa świata w Rosji, jak dalej widzi pan swoją przyszłość w drużynie narodowej?
Trudno teraz powiedzieć. Po przegranej walce o wyjazd na mundial czekają nas zmiany. Kadrę objął nowy szkoleniowiec John Herdman. Zobaczymy jaki będzie miał plan na zespół i na mnie. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak to będzie wyglądało, ale to nie jest dobry moment, aby o tym rozmawiać. Na razie myślę tylko o tym, skupiam się na występach w Lechii.
Pana kontrakt w Gdańsku obowiązuje do 30 czerwca 2019 roku. Były jakieś rozmowy na temat jego przedłużenia, a może myśli pan o zmianie otoczenia w nadziei na bardziej regularne występy?
Kontrakt obowiązuje mnie jeszcze przez jeden sezon i bardzo mnie to cieszy, bo dobrze czuję się w Lechii. Nie było żadnych rozmów o przyszłości, jeszcze przyjdzie na to czas.
LECHIA - ARKA 4:2. RELACJA, ZDJĘCIA, FILMY. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM
Typowanie wyników
Jak typowano
37% | 255 typowań | ARKA Gdynia | |
16% | 114 typowań | REMIS | |
47% | 327 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (119) ponad 10 zablokowanych
-
2018-04-12 10:07
zmarnowani Oliveira i Balde i cała masa innych
naściągani, grzali ławę miesiącami. szczególnie żal Oliveiry i Balde. szybcy, strzelający. robili różnicę. kto za Peszko. jutro sie okaże i czy wybór był słuszny. skauci zarząd właściciel powinien przybić sobie piątkę. 40 mln wydane, Lechia na krawędzi, kasa dobrze rozdana. tylko wyniki tak aby aby. jak to sie mówi : może rozniosą was 'chłopi na widłach' za wasze wyniki. bez obrazy.
- 0 0
-
2018-04-12 11:02
Kiedy kara dla.Peszko za sponiewieranie gumowej lalki ubranej w barwy Arki ? (4)
Sa nagranie w sieci. Powinien zostac odsuniety z kadry plus kara finansowa.
- 2 8
-
2018-04-12 11:19
ZAWSZE NAD WAMI....
Janusze w sieci a jutro bedzie płacz
Pozd o Graźyny z Dzesikä i Brajankiem- 1 1
-
2018-04-12 11:47
Lalka sama się prosiła o sponiewieranie
gdyńskie lalki maja to we krwi
- 2 0
-
2018-04-12 13:23
bredzisz
- 1 0
-
2018-04-12 18:14
ciebie powinni od internetu odsunąć
- 0 0
-
2018-04-12 11:23
Spuscisz, to swoją głowę po kolejnych przegranych derbach
A po nich będziecie musieli grać na seio,bo Termalica jeszcze was przegoni
- 2 0
-
2018-04-12 13:18
PRAWDZIWA HISTORIA
Jak to jest naprawde.
Arka przegrywa z Lechia to prawda jest kompleks blokada psychiczna może umiejętności brak.
24 mln do 64 mln różnicy w budżecie. Lechia gra piach bo nie ma pieniędzy dla pracowników wszyscy mają dmuchane kontrakty na które Lechii nie stać w wypłacalności. To czemu skoro grają piach i dostają w d*pę z każdy za wyjątkiem Arki, odpowiedź jest prosta. Maja takiego 12 zawodnika który spuści im WP*ERDOL tak to jest prawda. Lechia ma tak słabą psychikę, że przegrana z Arką ich niszczy więc motywują swoich piłkarzy w sposób fizyczny.- 0 0
-
2018-04-13 20:17
co za padaka
na ulicy wpie*dol , na murawie wpie*dol wy lepiej do kosciola nie wczodzcie bo was jeszcze mochery obija .
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.