• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stoczniowiec Gdańsk - Ciarko STS Sanok. PHL przywróci limit obcokrajowców?

Rafał Sumowski
16 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Przywrócenie limitu obcokrajowców w PHL byłoby szansą dla Stoczniowca. Gdańszczanie grają głównie polskim składem a Dimitri Bondarenko (na zdjęciu) to jeden z nielicznych stranieri. Przywrócenie limitu obcokrajowców w PHL byłoby szansą dla Stoczniowca. Gdańszczanie grają głównie polskim składem a Dimitri Bondarenko (na zdjęciu) to jeden z nielicznych stranieri.

Stoczniowiec Gdańsk kończy sezon w Polskiej Hokej Lidze. W środę o godz. 18 podejmie Ciarko STS Sanok, a w piątek zagra na wyjeździe z GKS Tychy. Trener Krzysztof Lehmann nie ukrywa, że w przyszłym sezonie chciałby mieć do dyspozycji mocnych zawodników zagranicznych. Władze rozgrywek rozważają przywrócenie limitu obcokrajowców, co bez wątpienia działałoby na korzyść gdańszczan grających głównie krajowym składem. - Nie zamykamy się na obcokrajowców. Wszystko zależy od budżetu - mówi prezes Maciej Turnowiecki.



Stoczniowiec Gdańsk. Hokeistki w półfinale mistrzostw Polski



Typowanie wyników

STOCZNIOWIEC Gdańsk
2 : 3
bez
publiczności
Ciarko STS Sanok

Jak typowano

5% 10 typowań STOCZNIOWIEC Gdańsk
1% 2 typowania REMIS
94% 199 typowań Ciarko STS Sanok

Twoje dane



Władze Polskiej Hokej Ligi zastanawiają się na ponownym ograniczeniu liczby obcokrajowców w rozgrywkach. Limit zniesiono przed sezonem 2019/20 a większość drużyn opiera swoją siłę na zagranicznych zawodnikach. Zupełnie jest w Stoczniowcu Gdańsk, co zresztą widać po wynikach.

- Artiom ŻurawskiDimitri Bondarenko to młode chłopaki, którzy w zasadzie wciąż uczą się hokeja. Bardziej niż wzmocnienie, to ukłon w ich stronę, bo chodzili w Gdańsku do liceum i dalej chcą brnąc w hokej. Myślę, że warto w nich zainwestować i poczekać na efekty. Jest jeszcze Ilja Kruk, który rozegrał kilka spotkań, ale kontuzja wykluczyła go na dłuższy okres czasu. Wprawdzie naszym liderem jest Josef Vitek, ale on ma polskie obywatelstwo - mówi trener Krzysztof Lehmann.

Gdański hokej w Michigan. Filip Ananiew zaczął w USA od hat-tricka



Szkoleniowiec, któremu do końca sezonu pozostały dwa spotkania, nie ukrywa, że przydałyby się zagraniczne wzmocnienia z prawdziwego zdarzenia. Możliwości budżetowe gdańszczan są jednak mocno ograniczone.

- Przydaliby się nam doświadczeni obrońcy i ktoś do ataku. Rzuciłem temat prezesowi Maciejowi Turnowieckiemu. Zobaczymy, wszystko rozbija się o finanse. Cieszyłbym się, gdybyśmy mogli w Gdańsku pozwolić sobie na złożenie jednej piątki z mocnych zawodników zagranicznych. Z tego co wiem, powrót do limitu obcokrajowców rozpatrywany jest najszybciej w perspektywie sezonu 2022/23. Na razie więc mamy do czynienia z ligą, gdzie w niektórych drużynach nawet 90 procent skład to zawodnicy z innych krajów. Kluby mają ciśnienie na sukces i posiłkują się zawodnikami z przeszłością w mocnych ligach. Poziom rozgrywek poszedł w górę, ale czy ta sytuacja służy reprezentacji Polski? Mam wątpliwości - mówi szkoleniowiec Stoczniowca.
- Przyjęliśmy model z dominantą polskich i gdańskich zawodników, ale nie zamykamy się na obcokrajowców. Wszystko zależy od budżetu i tego czy założenia sponsorsko-partnerskie zostaną zrealizowane. Nie wykluczamy wzmocnień, tym bardziej, że ze względu na pandemię nie gra wiele lig i może pojawić się szansa pozyskania dobrych graczy za mniejsze pieniądze - mówi prezes Turnowiecki.
Tak czy inaczej, przywrócenie wspomnianego limitu może być dla gdańszczan szansą na bardziej wyrównaną rywalizację. Z drugiej strony może sprawić, że gdańszczanie stracą wyróżniających się krajowych hokeistów.

Stoczniowiec Gdańsk - Zagłębie Sosnowiec 0:11. Relacja, oceny



- Może być to dla nas handicap, ale może być też tak, że "karuzela" zacznie się kręcić. Z niektórymi zawodnikami mamy podpisane dłuższe kontrakty, z niektórymi nie. Kluczem jest silna akademia, musimy pielęgnować sytuację, aby w każdym roczniku było tyle dzieci, ile jest teraz. Sztuką jest, aby w razie odejść, wchodzili do składu kolejni zawodnicy. Nie obawiałbym się jakiejś rozbiórki, gdyż większość drużyn ma drugie zespoły i to stamtąd sięgną po Polaków w pierwszej kolejności. Zdajemy sobie jednak sprawę, że może być zainteresowanie takimi graczami jak Krystian Mocarski - wyjaśnia prezes Turnowiecki.
O nowym sezonie gdańszczanie mogą zacząć myśleć już w najbliższy weekend. W środę o godz. 18 Stoczniowiec rozegra ostatni mecz u siebie w tym sezonie. Podopieczni trenera Lehmanna zmierzą się w małej Hali Olivia z Ciarko STS Sanok. W piątek o tej samej porze zakończą rozgrywki wyjazdowym spotkaniem z GKS Tychy.

Tabela po 34 kolejkach

Polska Hokej Liga
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt.
1 GKS Tychy 34 24 3 1 6 136:85 79
2 JKH GKS Jastrzębie 34 24 3 0 7 143:73 78
3 Energa Toruń 34 20 2 2 10 118:71 66
4 GKS Katowice 34 17 6 0 11 107:64 63
5 Re-Plast Unia Oświęcim 34 17 0 8 9 99:88 59
6 Tauron Podhale Nowy Targ 34 14 5 2 13 98:83 54
7 Comarch Cracovia 34 15 1 6 12 115:97 53
8 Ciarko STS Sanok 34 9 2 1 22 66:111 32
9 Zagłębie Sosnowiec 34 5 1 3 25 81:151 20
10 Stoczniowiec Gdańsk 34 2 0 0 32 38:178 6
W sezonie zasadniczym każda drużyna rozegra po 36 spotkań. Najlepsze ósemka awansuje do play-off. Zespołu z miejsc 9 i 10 kończą sezon. Nikt nie spada.
Tabela wprowadzona: 2021-02-14

Wyniki 34 kolejki

  • STOCZNIOWIEC GDAŃSK - Zagłębie Sosnowiec 0:11 (0:3, 0:6, 0:2)
  • GKS Tychy - Energa Toruń 4:3 (1:2, 3:1, 0:0)
  • Ciarko STS Sanok - GKS Katowice 1:2 (0:1, 1:0, 0:1)
  • Rozegrane awansem
  • JKH GKS Jastrzębie - Tauron Podhale Nowy Targ 3:2 (1:0, 1:0, 0:2, d. 1:0)
  • Comarch Cracovia - Re-Plast Unia Oświęcim 2:4 (2:0, 0:3, 0:1)

Kluby sportowe

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (92)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane