• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stoczniowiec Gdańsk - Zagłębie Sosnowiec. Wiktor Soliński chce być jak brat

Rafał Sumowski
4 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Wiktor Soliński pochodzi z hokejowej rodziny. Tę dyscyplinę uprawiali jego ojciec i bracia. Wiktor Soliński pochodzi z hokejowej rodziny. Tę dyscyplinę uprawiali jego ojciec i bracia.

- Wyszedłem na lód i starałem się robić swoje jak najlepiej. Łapać nie tylko krążki, ale i bezcenne doświadczenie - mówi Wiktor Soliński, który został pierwszym bramkarzem Stoczniowca Gdańsk po wypożyczeniu Michała Kielera do Jastrzębia-Zdroju. 20-latek kontynuuje tradycje rodzinne, gdyż golkiperem był także jego brat - Sylwester. W piątek, 5 lutego o godzinie 18:30 w małej Hali Olivia rywalem biało-niebieskim będzie Zagłębie Sosnowiec.



Relacja LIVE


Typowanie wyników

STOCZNIOWIEC Gdańsk
0 : 11
bez
publiczności
Zagłębie Sosnowiec

Jak typowano

39% 89 typowań STOCZNIOWIEC Gdańsk
4% 8 typowań REMIS
57% 129 typowań Zagłębie Sosnowiec

Twoje dane



Michał Kieler po odejściu na wypożyczenie do końca sezonu ze Stoczniowca Gdańsk do JKH GKS Jastrzębie, w piątek będzie miał okazję zagrać przeciwko Re-Plast Unii Oświęcim w finale Pucharu Polski. Jego dotychczasowy zmiennik Wiktor Soliński szykuje się natomiast do kolejnego występu od pierwszej minuty w barwach Stoczniowca. Gdańszczanie o godz. 18:30 podejmą w małej Hali Olivia Zagłębie Sosnowiec.

Stoczniowiec Gdańsk - GKS Katowice 2:8. Relacja, foto, oceny



Soliński w tym sezonie debiutuje w PHL, ale przed odejściem Kielera, tylko raz wyszedł w pierwszym składzie. Drugi miał miejsce już po wypożyczeniu Michała, we wtorek przeciwko GKS Katowice. "Solo" obronił 33 z 41 celnych strzałów a Stoczniowiec przegrał 2:8.

- Wiedziałem, że będzie ciężko. Zdaję sobie sprawę, które miejsce zajmujemy w tabeli i że bramkarz ma u nas dużo pracy. Wyszedłem na lód i starałem się robić swoje jak najlepiej - łapać nie tylko krążki, ale i bezcenne doświadczenie. Do tej pory regularnie grałem tylko w I lidze, której poziomu z PHL nie ma sensu porównywać, bo strzały są mocniejsze i znacznie bardziej precyzyjne, tempo gry jest też zupełnie inne. Pamiętam jednak, że i tam miałem trudne początki, a później się rozkręciłem. Liczę, że tak będzie też w najwyższej klasie. Zresztą i w meczu z GKS czułem się pewniej z każdą kolejną tercją - mówi Soliński.

Michał Kieler rusza po trofea



Wiktor przyznaje, że o wypożyczeniu Kielera dowiedział się w klubie dużo wcześniej przed oficjalnym jego ogłoszeniem. Ze świadomością, że dokończy rozgrywki jako pierwszy bramkarz, pracował jeszcze bardziej intensywnie.

- Byłem w lekkim szoku, bo kompletnie tego się nie spodziewałem. Miałem jednak czas żeby się przygotować, także mentalnie. Sporo dały mi rozmowy z "Kilerem". Na naszą bramkę w tym sezonie jest oddawane bardzo dużo strzałów. Z jednej strony można się wykazać, z drugiej ktoś może powiedzieć, że taki stały "ostrzał" niekoniecznie dobrze działa na psychikę bramkarza. Myślę, że to indywidualna sprawa każdego zawodnika - przekonuje 20-latek.

Zawodnik

Wiktor Soliński

Wiktor Soliński

ur.
2000
wzrost
186 cm
ocena z sezonu
3.27 (279 ocen)
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Golkiper pochodzi z hokejowej rodziny. Tę dyscyplinę uprawiał jego ojciec Jacek Soliński oraz bracia Patryk SolińskiSylwester Soliński. Wiktor przez rok trenował rugby w Ogniwie Sopot, ale ostatecznie zdecydował się na hokej.

- Rodzice zapisali mnie do Szkoły Podstawowej nr 35 i od razu do szkółki. Chciałem kontynuować tradycje. Grałem jako napastnik i obrońca, ale jako 14-latek przeniosłem się na bramkę. Chciałem być jak brat Sylwester, który długo był moim sportowym wzorem. Dziś staram się podglądać bramkarzy z NHL, spędzam wieczorami trochę czasu studiując różne nagrania - mówi Wiktor.

Kto jako sportowiec może korzystać z hotelu? Jakie zaświadczenia potrzebne?



Stoczniowiec do końca sezonu ma jeszcze trzy spotkania. Bramkarz liczy, że zespół pokusi się o chociaż o jeszcze jedno zwycięstw, bo na razie w całych rozgrywkach triumfował zaledwie dwukrotnie.

- Chcę wycisnąć z ostatnich meczów jak najwięcej. Kto wie, może jeszcze uda się uszczknąć jakieś punkty, choć będzie trudno. Liczymy na to, że zebrane w tym sezonie doświadczenie zaprocentuje w kolejnych rozgrywkach, ale do ostatniego meczu, myślimy tylko o obecnych - kończy "Solo".

Tabela po 33 kolejkach

Polska Hokej Liga
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt.
1 JKH GKS Jastrzebie 34 24 3 0 7 143:73 78
2 GKS Tychy 33 23 3 1 6 132:82 76
3 Energa Toruń 33 20 2 2 9 115:67 66
4 GKS Katowice 33 16 6 0 11 105:63 60
5 Re-Plast Unia Oświęcim 34 17 0 8 9 99:88 59
6 Tauron Podhale Nowy Targ 34 14 5 2 13 98:83 54
7 Comarch Cracovia 34 15 1 6 12 115:97 53
8 Ciarko STS Sanok 33 9 2 1 21 65:109 32
9 Zagłębie Sosnowiec 33 4 1 3 25 70:151 17
10 Stoczniowiec Gdańsk 33 2 0 0 31 38:167 6
W sezonie zasadniczym każda drużyna rozegra po 36 spotkań. Najlepsze ósemka awansuje do play-off. Zespołu z miejsc 9 i 10 kończą sezon. Nikt nie spada.
Tabela wprowadzona: 2021-02-02

Wyniki 33 kolejki

  • Energa Toruń - STOCZNIOWIEC GDAŃSK 3:1 (0:0, 1:0, 2:1)
  • Zagłębie Sosnowiec - Ciarko STS Sanok 4:2 (0:1, 1:1, 3:0)
  • GKS Tychy - Comarch Cracovia 5:1 (2:0, 2:0, 1:1)
  • GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie 4:2 (0:1, 0:2, 2:1)
  • Tauron Podhale Nowy Targ - Re-Plast Unia Oświęcim 1:0 po karnych (0:0, 0:0, 0:0, karne 3:1)
  • Mecz zaległy z 30. kolejki:
  • STOCZNIOWIEC - GKS 2:8 (0:3, 1:3, 1:2)
  • Mecz zaległy z 20. kolejki:
  • Energa - Podhale 4:0 (2:0, 1:0, 1:0)

Kluby sportowe

Opinie (69)

  • Trdycji stalo się zadość (1)

    Brawo! Tak trzymać!

    • 4 0

    • tradycja to rzecz święta

      • 4 0

  • łatwo nie będzie

    ale trening czyni mistrza a praktyka sprzyja nabieraniu doświadczenia

    • 4 0

  • Kolejny przykład jak w "gkh stoczniowiec" rozwija się młode talenty. (8)

    Zespół od początku gra o pietruszkę a Soliński prawie cały sezon przesiedział na ławie, bo cały czas grał Kieler.
    Brawo, trenerze Lehmann, naprawdę :D

    • 18 12

    • Bronił kiler gdyż chodziło o wyniki

      Czyli bronili się przed dwucyfrówkami :D

      Bo to najważniejsze.

      • 10 10

    • Pomijając fakt, że każdy jest tu ekspertem (łącznie ze mną :)). (6)

      Odnoszę wrażenie, że niektórzy piszą, by pisać. Nieważne czy to ma sens, czy jest jego pozbawione. Jak ktoś już kogoś lub czegoś nie lubi, to wypisze każdą bzdurę byle napisać negatywnie. Rozwijanie "młodych talentów" jak to ująłeś nie oznacza, że każdy ma grać po równo. Może nie zauważyłeś różnicy w poziomach, ale to nie minihokej gdzie mają grać wszyscy. Równie dobrze można narzekać czemu chłopacy z czwartej formacji nie wchodzą na przewagi lub że nie dają pograć komuś z żaka. PS Rozumiem, że według Ciebie zakontraktowali trzeciego bramkarza reprezentacji (najlepszego zawodnika w drużynie), by siedział na ławie :)?

      • 6 9

      • (4)

        Teoretycznie masz rację, ale w świetle propagandy o ogrywaniu młodzieży to w ilu meczach w całym sezonie wystąpił Soliński? No właśnie. A byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie wypożyczenie Kielera.

        • 11 6

        • (3)

          Ojej... Jeszcze raz powtórzę, że w kwestii ogrywania młodzieży nigdy nie będzie sytuacji, by wszyscy grali. A w szczególności bramkarz (jeden gra w ciągu meczu). Po co mieli kupować Kielera, jeśli miałby on siedzieć na rezerwie, a ogrywać Solo. Ech... Szkoda gadać...

          • 6 9

          • Miałbyś trochę racji gdyby oni grali o coś.

            Ale od początku wiadomo że grają o pietruszkę więc spokojnie bramkarze mogli bronić nawet na zmianę.
            A Kielera nie trzeba było od nikogo kupować, przyszedł za darmo.

            • 6 6

          • Nie? a jak byl limit na bramkarzu to jakoś wtedy udawało się ze drugi bramkarz Polak grał a teraz co już tak nie można? Kieler bronił bo chodziło o to żeby dwucyfrówek nie było, do tego murowanie tercji w połączeniu z brakiem solidnych napastników powodowało że ani to nie było widowiskowe ani nie dało się tego oglądać. Klub amatorski nie gra w ekstralidze to jest podstawowa zasada. O tym że nie maja nawet drużyny w MHL nawet nie wspomnę to gdzie maja grać ci 16-17-18 latkowie w ekstralidze? Tylko że tam się nie łapią.

            • 7 7

          • "W kwestii ogrywania młodzieży" to Soliński mógłby czasem pograć w MHL, a nie ciągle grzać ławę w GKHaha. Tylko że w MHL nie pogra, bo dzięki Kosteckiemu i Turnowieckiemu nie ma tam już drużyny z Gdańska.

            • 4 4

      • W temacie

        Proponuję posłuchać wywiadu z wielkim prezesem T. W magazynie kolejowym z wczoraj na Youtube. Lepszego kabaretu nie oglądałem od dawna. Ten Pan ma pełen odlot. Polecam!

        • 4 0

  • Nic to, najważniejsze że Turnoś żyje. Bo już się martwilem jego milczeniem od września. (10)

    Dał głos, co prawda tylko na potrzeby tekstu o sportowcach w hotelach, no ale zawsze :D

    • 11 0

    • (9)

      Na portalu internetowym dał półgodzinny wywiad warto posłuchać tych bzdur

      • 8 0

      • (1)

        bzdura bzdurę bzdurą pogania.... takie to jest gadanie tego pana

        • 9 0

        • Tyle kat jestem związany z hokejem w Oliwie mój syn tu trenował ale kuzwa o akademii hokeja nue słyszałem może coś mi umknęło. Szkoda bo napewno poslalbym tam swoje dziecko. Może działa w podziemiach i nagle będzie wysyp mlodchudzanie chłopaków.

          • 6 1

      • (6)

        - średnia wieku 20.2
        -teraz to drużyna amatorska w przyszłym sezonie półamatorska a za 3-5 lat zawodowa
        -za 7 lat powalczymy(nie wiem o co)
        -dobrze by było gdyby PKH się reaktywowało mogło by być drużyną farmerską w MHL
        - teraz przegrywamy bo Kiler(sic) walczy o puchar
        -itp itd polecam

        • 9 0

        • Komedyja, panie dzieju. Żal tego słuchać. (2)

          Układ gdy PKH grałoby w ekstraklasie a tzw Stoczniowiec ligę niżej byłby idealny, przy założeniu że gruby zamiast rzucać kłody pod nogi po prostu wspierałby PKH.
          Wspierałby - czyli lód po kosztach, porządna szatnia, preferencje przy wyborze godzin treningów I spotkań, wynajem hali na mecze i sparingi również po kosztach. Mógłby też umożliwić używanie nazwy Stoczniowiec.
          W sumie kosztowaloby go to niewiele, kibice byliby zadowoleni, frekwencja na meczach najwyższa w Polsce, bo PKH trochę odciążony finansowo grałby o medale. Za tym poszła by też większa ilość amatorów chętnych do gry i treningów, a w efekcie również więcej dzieci w szkółkach I szkole sportowej, dzięki czemu wszystko by się lepiej kręciło.

          Ale po co, przecież lepiej uwalić PKH by znów zemścić się na kibicach, a w zamian wystawić "nowy twór" jako przykrywkę i alibi bo "przecież hokej jest". A że kibice mają ten nowy twór w d... to pokazała frekwencja na pierwszych meczach czyli 200 osób w porywach.

          Czyli jak to Kostecki, znów koncertowo wszystko spieprzył.

          • 16 4

          • (1)

            Dobrze piszesz, dużo w tym racji, ale... chociaż nazwa Stoczniowiec ma swoje tradycje, to ja już bym wolał mimo wszystko PKH, jakoś tak człowiek się szybko przyzwyczaił do lepszej rzeczywistości. No i teraz jakoś trudno uwierzyć i pogodzić się z tym, że w piątek po pracy nie idzie się na mecz hokeja...

            • 8 1

            • Nazwa nazwą, i tak w Olivii krzyczy się "stocznia!"

              Tak jak w Toruniu "tekaha", choć nazwę mają co parę lat inną.
              PKH Lotos Stoczniowiec brzmi nieźle ;)

              • 4 0

        • (2)

          średnia 20.2 jak nie policzymy Vitka 2 Rompków Strużyka Lehmanna Peste Sztaziego Bolka i 2 Rybaków

          • 6 1

          • No wlaśnie, jak on wyliczył taką średnią? (1)

            Połączyli siły z żakami?

            • 8 0

            • Na takiej samej jak policzył że 2 miejsce w MHL dało mu prawo grać w Ekstraklasie

              • 4 0

  • (2)

    Jeszcze jeden cytat z wywiadu wielce szanownego prezesa Turnowieckiego: chcemy za 3 lata mieć 3 reprezentantów a za 5 lat 6 reprezentantów wychowanków Akademii Hokejowej. Jakiej akademi ? może chodzi o drużyny młodzieżowe GKS Stoczniowiec gdzie drużyna juniora młodszego przegrała w tym sezonie z Toruniem 12:0 15:0 i 16:0 a może o młodzików którzy przegrywają dwucyfrowo z Toruniem i Warszawą i trzeba łatać skład dziewczynami by uzbierać 2 piątki. Tej akademii gdzie każdy co bardziej utalentowany zawodnik ucieka za granicę a w najgorszym wypadku do Torunia tak się realizuje statutowe obowiązki w GKS Stoczniowiec

    • 16 4

    • Bo oni tylko "chcą" a nie robią nic w tym kierunku. (1)

      I za 5 lat powiedzą "chcieliśmy dobrze, ale się nie udało".

      • 6 2

      • nie, powiedzą że "IM" się nie udało...

        • 0 0

  • Szkoda chłopaka powinien bronić na zmianę żeby się ograć
    Same treningi nie wystarczą

    • 10 8

  • (2)

    Zarobki jak na ekstraklasę są śmieszne szkoda czasu i zdrowia na zabawę za 2500zł

    • 6 6

    • Wyniki śmieszne to i zarobki. (1)

      Trudno żeby było inaczej.

      • 8 0

      • Zarobki takie były nawet przy lepszych wynikach

        • 2 2

  • Zaraz zaraz, za trzy lata mieli grać o medale. . (1)

    A teraz turnoś mówi ogólnie że za 7 lat "powalczą".
    Powalczą, ale o co? O utrzymanie chyba.

    • 8 0

    • turnoś po prostu równa do swego mistrza orangutana

      • 8 0

  • leszek z Jaworzniaków ;)

    Dawać mi tu Sylwka! ;)
    Wiktor tak trzymaj!
    Pozdr.

    • 4 0

  • (2)

    Pan Turnowiecki w jednym wywiadzie mówi że liga hokejowa jest zawodowa a w drugim że jego drużyna jest amatorska to co oni robią w PHL ? Jak dodać te wypowiedzi o jakiejś akademii hokejowej i walce o coś(?) za 7 lat to nie wiem co o nim myśleć

    • 2 0

    • Akademia ? :))) Nawet szkółka nie funkcjonuje.

      • 2 0

    • A walka o coś miała być za trzy lata, a teraz urosło to do lat siedmiu? Dziwy nad dziwami!

      • 2 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane