- 1 Czy spadek Lechii to szansa na naprawę? (12 opinii)
- 2 W Arce takie błędy nie wypadają (59 opinii)
- 3 Żużlowcy nie zachwycili w memoriale (32 opinie)
- 4 Pełna hala, ale Trefl przegrał (23 opinie) LIVE!
- 5 Lwy Północy apelują do władz Lechii (133 opinie)
- 6 Piłkarze ręczni przespali początek 2. poł. (20 opinii)
Suzuki Arka Gdynia - MKS Dąbrowa 84:74. Przełamanie koszykarzy w wielkim stylu
Suzuki Arka Gdynia
Suzuki Arka Gdynia pokonała u siebie zespół MKS Dąbrowa Górnicza 84:74 (15:21, 23:20, 13:20, 33:13) w 18. kolejce Energa Basket Ligi. Spotkanie miewało różne fazy, ale żółto-niebiescy dokonali wielkiej rzeczy w ostatniej kwarcie. Zdobyli w niej aż 33 punkty, choć zaczynali ją z 10 "oczkami" straty. I to bez kontuzjowanego Jamesa Florence'a. Po wszystkim wróciły uśmiechy na usta koszykarzy oraz kibiców, bo seria 3 porażek została przerwana. Odetchnął też trener Krzysztof Szubarga.
11. Plebiscyt na Najlepszego Ligowca Roku 2022. Zobacz klasyfikację
SUZUKI ARKA: Fenner 21 (3x3, 10 zb.), Musić 18 (1x3), Wołoszyn 10 (2x3), Bogucki 3, Wilczek 0 oraz Wade 11 (3x3, 9 zb.), Hrycaniuk 10, Sewioł 6, Florence 3 (1x3), Janiec 2, Ćwikliński
MKS: Krampelj 17, Bluiett 13 (3x3), Chealey 9 (3x3), Drame 7, Piechowicz 3 (1x3) oraz Mokros 11, Kucharek 7, Blakes 7, Zawadzki, Rajewicz
Kibice oceniają
Suzuki Arka Gdynia meczem z MKS Dąbrowa Górnicza kończyła serię sześciu domowych spotkań. I zakończyła ją zwycięstwem 84:74.
Spotkanie rozkręcało się stopniowo. Pewniej wyglądali goście, natomiast żółto-niebiescy nie mogli przełamać się w rzutach z dystansu. Co prawda dobrze zaczął DJ Fenner, ale 6 kolejnych prób zakończyło się fiaskiem. Ponadto trener Krzysztof Szubarga szybko musiał wprowadzać zmiany, bo zaledwie po 2 minutach Adrian Bogucki miał już 2 faule na koncie.

Znacznie lepiej wyglądała 2. kwarta, w której "trójki" Jamesa Florence'a i Treya Wade'a doprowadziły do remisu 21:21. Jednak na wypracowanie przewagi musieliśmy czekać do 17. minuty, gdy na 29:28 rzucił Novak Musić. Do przerwy oglądaliśmy wymianę ciosów, ale ostatecznie to goście schodzili do szatni z korzystnym wynikiem, bo celne trafienie równo z syreną zaliczył Marcin Piechowicz.
Niestety przerwa lepiej poskutkowała w przypadku przyjezdnych, którzy zdołali odskoczyć na 10 punktów. Pobudzić Suzuki Arkę wielokrotnie z boiska próbował kapitan Bartłomiej Wołoszyn, niekiedy wręcz krzycząc. Jednak na niewiele się to zdawało, bo po trzeciej kwarcie było 61:51 dla rywali.
Bardzo obiecująco zrobiło się na początku decydującej partii. Podopieczni trenera Szubargi zaczęli ją od 13-punktowej serii! Jednak to nie wszystko po rzucie wolnym Chealeya, gospodarze dołożyli 7 kolejnych "oczek", w efekcie czego mieliśmy 20:1 po niespełna 4 minutach! Koszykarzy nakręcała każda kolejna akcja, a trafienia wywoływały potężną radość nie tylko wśród kibiców, ale i w drużynie.

Goście stracili skuteczność, ale tracili też nerwy. Przewinieniem technicznym za podważanie decyzji sędziowskich ukarany został Martin Krampelj. Gospodarze za to bawili się koszykówką w najlepsze. Do tego stopnia, że oglądając ostatnią kwartę, kibicom w Polsat Plus Arenie mogły przypomnieć się pierwsze mecze tego sezonu. Miejscowi rzucili ostatecznie 33 punkty w ciągu ostatnich 10 minut i zwyciężyli 84:74.
Po ostatniej syrenie w gdyńskiej hali wybuchła wielka radość. Radość, którą ostatnio widziano tu... miesiąc wcześniej, po wygranej z Anwilem Włocławek. Na usta koszykarzy i kibiców powróciły uśmiechy. Odetchnął też trener Szubarga, któremu powoli zaczynał się palić grunt pod nogami.
- Bardzo cieszymy się, bo po ostatnich spotkaniach mentalnie byliśmy gdzieś zakopani. Udało się wejść na odpowiedni poziom energii i uwierzyć w to, że jesteśmy w stanie zwyciężać. Drobnym momentem była strat Flo (James Florence przyp. red.), gdzie odpowiedzialność spadła na innych i się z tego wywiązali. To pomogło nam odnieść zwycięstwo, bo świetnie spisali się zawodnicy, którzy wychodzili na boisko, jak młody Aleksy Janiec czy Wiktor Sewioł. Dawali energię, której nam poprzednio brakowało. Ważne było też zatrzymanie Chealeya, Novak świetnie się z tego wywiązał. To tak naprawdę mózg całego zespołu z Dąbrowy - podsumował szkoleniowiec Suzuki Arki na pomeczowej konferencji prasowej.

- Chciałbym podziękować kibicom, którzy mimo poniedziałku i wcześniejszych porażek, przyszli na nasz mecz, kibicowali i nas wspierali. Bardzo im za to dziękujemy - dodał trener Szubarga.
Warto podkreślić, że zwycięstwo zostało odniesione bez Florence'a. Lider drużyny rozegrał tylko niespełna 4 minuty, a boisko opuścił w 2. kwarcie z powodu kontuzji. Zadebiutował za to Szymon Ćwikliński.
- Jimmy musi przejść badania. Ze wstępnych ustaleń nie wydaje się nic poważnego, ale musimy to dokładnie to sprawdzić - wyjaśnił szkoleniowiec.
Typowanie wyników
Jak typowano
73% | 153 typowania | SUZUKI ARKA Gdynia | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
27% | 56 typowań | MKS Dąbrowa Górnicza |
Tabela po 18 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Śląsk Wrocław | 18 | 15 | 3 | 1577:1420 | 33 |
2 | BM Stal Ostrów Wielkopolski | 18 | 13 | 5 | 1561:1408 | 31 |
3 | TREFL SOPOT | 18 | 13 | 5 | 1503:1447 | 31 |
4 | King Szczecin | 18 | 12 | 6 | 1538:1479 | 30 |
5 | PGE Spójnia Stargard | 18 | 11 | 7 | 1505:1456 | 29 |
6 | Legia Warszawa | 18 | 10 | 8 | 1403:1382 | 28 |
7 | Grupa Sierleccy Czarni Słupsk | 18 | 9 | 9 | 1380:1316 | 27 |
8 | Anwil Włocławek | 18 | 9 | 9 | 1464:1420 | 27 |
9 | Enea Zastal BC Zielona Góra | 18 | 9 | 9 | 1477:1471 | 27 |
10 | MKS Dąbrowa Górnicza | 18 | 8 | 10 | 1523:1533 | 26 |
11 | SUZUKI ARKA GDYNIA | 18 | 7 | 11 | 1468:1527 | 25 |
12 | Tauron GTK Gliwice | 18 | 6 | 12 | 1332:1413 | 24 |
13 | Rawlplug Sokół Łańcut | 18 | 6 | 12 | 1312:1415 | 24 |
14 | Polski Cukier Start Lublin | 17 | 6 | 11 | 1338:1426 | 23 |
15 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 18 | 5 | 13 | 1494:1634 | 23 |
16 | Arriva Twarde Pierniki Toruń | 17 | 4 | 13 | 1344:1472 | 21 |
Wyniki 18 kolejki
- SUZUKI ARKA GDYNIA - MKS Dąbrowa Górnicza 84:74 (84:74 (15:21, 23:20, 13:20)
- TREFL SOPOT - Polski Cukier Start Lublin 74:69 (20:25, 22:19, 10:16, 22:9)
- King Szczecin - Rawlplug Sokół Łańcut 75:73 (13:24, 26:20, 20:11, 16:18)
- PGE Spójnia Stargard - Legia Warszawa 97:80 (25:19, 30:28, 24:16, 18:17)
- GTK Gliwice - Astoria Bydgoszcz 82:89 (17:22, 25:23, 23:16, 17:28)
- Śląsk Wrocław - Anwil Włocławek 82:91 (22:32, 24:20, 16:22, 20:17)
- BM Stal Ostrów Wlkp. - Twarde Pierniki Toruń 90:58 (13:16, 31:8, 23:14, 23:20)
- Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - Enea Zastal BC Zielona Góra 64:66 (16:12, 14:17, 19:24, 15:13)
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2023-01-31 09:37
Jest potencjał
Dziwny mecz. 3 faule złapane przez Boguckiego i kontuzja Florka zdeterminowały przebieg spotkania...
Podane w przerwie statystyki mnie się zupełnie nie zgadzały z tym co widziałem na placu.
NIespodziewany zryw w 4q , wszystko zaczeło wychodzić. Przy takiej grze jak w 4q pierwsza ósemka byłaby mozliwa.
Jest potencjał!- 2 1
-
2023-01-30 22:05
takiego zwycięstwa potrzebowaliśmy (1)
pomimo dwóch celnych rzutów za 3 z syreną kończącą kwartę dla MKS, kontuzji Jimmiego czy szybko złapanych 3 fauli Boguckiego. Łatwo nie było!! A takie mecze zapadają w pamięci na dłużej.
ps. kto pamięta ostatnie 30 sekund meczu też z MKS, gdzie Asseco przegrywało 7 punktami i udało się wygrać po rzucie Czerlonki za 3 na równo z syreną? Wtedy podawał Szubarga. I wtedy też była seria porażek.- 11 1
-
2023-01-31 00:09
I wtedy prawie nie mieliśmy kim grać, bo większość zespołu spadła za faule. A dla Dąbrowy grał wtedy Bartek Wołoszyn, który w kluczowym momencie nie trafił osobistego
- 1 0
-
2023-01-31 10:24
Mecz ustawiony (2)
Docierają informację że mecz mógł być ustawiony.
W 3 kwarcie - gdzie Arka przegrywa 12ptk- w Azji poszły duże zakłady na Arkę nawet do 25tys euro...
Po 2 minutach jest remis a w 4 kwarcie już prowadzi Arka...
Wygrają 4 kwartę 33-13....
Nikt tego nie widzi...- 4 7
-
2023-01-31 10:30
Masz problem
Ty sam,bo kogo to interesuje
- 1 0
-
2023-01-31 13:19
ciekawa ciekawostka))) widać mamy mega fanów w azji
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.