• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szczęście było blisko

Krystian Gojtowski
22 lutego 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 

VBW Arka Gdynia

Niewiele zabrakło koszykarkom Lotosu VBW Clima Gdynia, by pokonać US Valenciennes Olympic na jego terenie. Ostatecznie mistrzynie Polski uległy klubowym wicemistrzyniom Europy w 12. kolejce Euroligi 71:82 (21:19, 20:16, 11:17, 19:30). Czwarta porażka w rozgrywkach definitywnie przesądziła o tym, że gdyniankom pozostaje już tylko gra o drugą lokatę w grupie B.

LOTOS: Grubin 7, Smith 8, Ferdinand 9, Szakirowa 24, M. Dydek 18 - K. Dydek, Cupryś 3, Thorius, Pantelejewa 2.
Najwięcej dla Valenciennes: Fijalkowski 24, Teaster 15, Wauters 16, Lawson 13.


Nadkompet widzów przyszedł do Salle du Hainaut obejrzeć to spotkanie. Wśród kibiców nie brakowało polskich akcentów, biało-czerwonych flag. - W tym rejonie Francji mieszka wielu ludzi mających polskie korzenie - tłumaczy Adam Greczyło, rzecznik prasowy polskiego zespołu.

Gdynianki czuły ich doping. Grały bez respektu dla rywalek, w szóstej minucie prowadząc 12:9, a minutę przed zakończeniem pierwszej kwarty - 19:15. Pierwszą część meczu z opatrunkiem ręki kończyła Katie Smith. Chcąc uratować uciekającą z boiska piłkę, wpadła na bandę reklamową, która miała wyjątkowo ostre zakończenia. - Zwróciliśmy po meczu Francuzom na to uwagę, ale nie potraktowali tego poważnie. Uznali, że wszystko jest w porządku i nie ma o co kruszyć kopii - mówi Bogusław Witkowski, klubowy działacz.

Nie do przejścia dla miejscowych była Małgorzta Dydek. To głównie dzięki niej w 17 min goście z Polski prowadzili 32:29, a w 28 - 52:48. Najgorsze, co mogło nas spotkać, miało miejsce na początku czwartej kwarty. Zawodniczki USVO padły sobie w objęcia po tym, jak sędziowie odgwizdali piąte przewinienie "Ptysiowi". Od tego momentu rozpoczął się odjazd rywalek za sprawą punktów Isabelle Fijalkowski i Ann Wauters.

- Jestem bardzo szczęśliwy. Teraz mogę się przyznać, że obawialiśmy się tego meczu. Lotos jest drużyną dojrzałą, otrzaskaną w bojach. W zasięgu Lotosu leży każda drużyna w Europie i bałem się, że w meczu z nami zechce pokazać swoją siłę. Myślę, że USVO i Gdynia są głównymi kandydatami do występu w najważniejszej grze Final Four - zauważa Laurent Bauffard, coach USVO.

- Mój zespół pokazał, że umie grać. Słowa pochwały należą się zawodniczkom przede wszystkim za konsekwencję w realizowaniu założeń taktycznych. Jednak co z tego, skoro mecz został przegrany. Gra ładna, ale to marne pocieszenie - żali się Krzysztof Koziorowicz, szkleniowiec gdyńskiego teamu.

Nasze koszykarki po meczu również nie były pocieszone. 40 minut ciężkiej walki nie znalazło odbicia w wyniku. - To był trudny mecz. Wiedziałyśmy, że Valenciennes na nas ruszy, chcąc zrewanżować się za przegraną w pierwszym spotkaniu. Były zdziwione i zdezorientowane faktem, że mecz nie układa się po ich myśli. Tym bardziej szkoda, gdyż to było do wygrania - mówi z żalem w głosie Joanna Cupryś, skrzydłowa Lotosu.
*******************************
Na Pabianice

Gdynianki nie mają ani chwili odpoczynku. Z Valenciennes drużyna dotarła do Warszawy, a potem ruszyła w drogę do Pabianic, gdzie dziś rozegra z Polfą (godz. 17.00) ostatni mecz sezonu zasadniczego. Nie trzeba dodawać, że gra z pabianiczankami, wicemistrzynami Polski, będzie trudnym sprawdzianem. Dość powiedzieć, że to właśnie zajmująca drugie miejsce w tabeli Polfa sprawiła Lotosowi w tym sezonie największe problemy. 15 grudnia gdynianki wygrały na własnym parkiecie zaledwie 89:86 (M. Dydek 17, Elen Szakirowa 17 - Sylwia Wlaźlak 24, Agnieszka Jaroszewicz 23).

- Myślimy o sprawieniu niespodzianki, jednak historia pokazuje, że rywalkom z Gdyni bardziej stawiałyśmy się na ich parkiecie. W naszej małej, ciasnej sali nie szło nam już tak dobrze - twierdzi Sylwia Wlaźlak. - Pokażemy 100 procent możliwości. Zdrowie drużynie dopisuje. Zagramy bez obciążenia. Chcemy wykorzystać zmęczenie Lotosu ciężkim występem w Euroildze - dodaje Elżebieta Trześniewska, podstawowa środkowa Polfy.
Głos WybrzeżaKrystian Gojtowski

Kluby sportowe

Opinie

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Zdzisław Werner 36 88 83.3%
2 Radosław Dymkowski 36 85 80.6%
3 Izabela Dymkowska 36 83 83.3%
4 Marek Węgrzynowski 35 83 80%
5 Miś Brązuś 35 81 80%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
M Z P Bilans Pkt.
1 KGHM BC Polkowice
2 PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp.
3 VBW Arka Gdynia
4 Ślęza Wrocław
5 MB Zagłębie Sosnowiec
6 Polski Cukier AZS UMCS Lublin
7 Enea AZS Politechnika Poznań
8 Energa Polski Cukier Toruń
9 Polonia Warszawa
10 Basket Ekstraklasa Bydgoszcz
11 MKS Pruszków
  • ćwierćfinały (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - Energa Polski Cukier Toruń 2:0
  • Ślęza Wrocław - MB Zagłębie Sosnowiec 2:1
  • PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - Enea AZS Politechnika Poznań 2:0
  • VBW ARKA GDYNIA - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 2:0
  • półfinały (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - Ślęza Wrocław 2:0
  • PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - VBW ARKA GDYNIA 2:0
  • o 3. miejsce (mecz i rewanż)
  • VBW ARKA GDYNIA - Ślęza Wrocław 142:133 (62:56 i 80:77)
  • finał (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2:0

Playoff

Ćwierćfinały

KGHM BC Polkowice 2
Energa Polski Cukier Toruń 0
Ślęza Wrocław 2
MB Zagłębie Sosnowiec 1
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2
Enea AZS Politechnika Poznań 0
VBW ARKA GDYNIA 2
Polski Cukier AZS UMCS Lublin 0

Półfinały

KGHM BC Polkowice 2
Ślęza Wrocław 0
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2
VBW ARKA GDYNIA 0

Finał

KGHM BC Polkowice 2
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 0

Ostatnie wyniki Arki

97% VBW ARKA Gdynia
1% REMIS
2% Ślęza Wrocław
13 marca 2024, godz. 18:00
HIT
45% Ślęza Wrocław
0% REMIS
55% VBW ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane