- 1 Lechia - Śląsk 0:0. Bicie głową w mur (48 opinii) LIVE!
- 2 Arka zremisowała z GKS (35 opinii) LIVE!
- 3 Koszmar Trefla w czwartej kwarcie (15 opinii)
- 4 Bałtyk rozbity przez Zawiszę (50 opinii)
- 5 Zaskakująca porażka Gedanii z Sokołem (26 opinii)
- 6 Arka rzuca się do odrabiania strat (53 opinie)
Szczypiorniści Wybrzeża Gdańsk nie myślą o urlopach. W środę podejmą Orlen Wisłę Płock w ćwierćfinale
Torus Wybrzeże Gdańsk
Piłkarze ręczni Wybrzeża Gdańsk podejmą Orlen Wisłę Płock w pierwszym meczu ćwierćfinału PGNiG Superligi. Spotkanie odbędzie się w środę o godz. 18:30 w hali AWFiS. Bilety w cenie 10 i 15 złotych kupować można przez internet lub w kasach hali. Zdecydowanym faworytem do awansu do najlepszej czwórki rozgrywek są płocczanie, którzy od 29 lat nie opuścili ligowego podium. - Planowaniem urlopów zajmiemy się w momencie, w którym odpadniemy z rozgrywek. Piękno sportu polega na jego nieprzewidywalności - podkreśla jednak Łukasz Rogulski, kołowy Wybrzeża.
Typowanie wyników
Jak typowano
4% | 10 typowań | WYBRZEŻE Gdańsk | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
96% | 268 typowań | Orlen Wisła Płock |
Piłkarze ręczni Wybrzeża Gdańsk w ćwierćfinale PGNiG Superligi trafili na jeden z zespołów od lat stanowiących o sile polskiego szczypiorniaka. Zespół z Płocka nie schodzi z ligowego podium od sezonu... 1988/1989. Wypadnięcie Orlen Wisły ze strefy medalowej po 29 latach byłoby ogromną sensacją. Gracze Wybrzeża zdają sobie sprawę, że nie są faworytami ćwierćfinałowej serii, ale nie zamierzają jeszcze kończyć sezonu.
- Planowaniem urlopów zajmiemy się w momencie, w którym odpadniemy z rozgrywek. Piękno sportu polega na jego nieprzewidywalności. Gramy lepiej z tygodnia na tydzień i to działa na naszą korzyść. Ostatni mecz z Orlen Wisłą przegraliśmy dopiero w końcówce i mam nadzieję, że teraz sił wystarczy nam na 60 minut - deklaruje Łukasz Rogulski, obrotowy Wybrzeża.
PRZYPOMNIJ SOBIE RELACJĘ Z OSTATNIEGO MECZU WYBRZEŻA Z WISŁĄ W GDAŃSKU
Obecny sezon nie jest wybitny w wykonaniu płocczan. Wisła już po fazie grupowej odpadła z Ligi Mistrzów, a w ćwierćfinale Pucharu Polski ulegli Górnikowi Zabrze. Po tym meczu ze stanowiskiem trenera pożegnał się Piotr Przybecki.
- Została im tylko walka o mistrzostwo Polski, więc na tym się skupiają i do tego są w stu procentach przygotowani. Wisła to wciąż druga siła w Polsce, nie ma znaczenia jakim składem grają i jak prezentują się na arenie międzynarodowej. Do meczu z tym rywalem podchodzimy z pełnym repsektem - przekonuje Rogulski.
Zawodnik

Łukasz Rogulski
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
W najważniejszej fazie sezonu w składzie zespołu z Płocka zabraknie Macieja Gębali i Nemanji Obradovicia. Pierwszy wypadł ze składu z powodu kontuzji stawu skokowego, drugi - barku.
- To oczywiście może działać na ich niekorzyść, bo obaj są świetnymi obrońcami, a bez nich płocczanie będą musieli łatać dziury. Trzeba jednak pamiętać, że praktycznie na każdej pozycji mają reprezentantów swoich krajów. Ich największą siłą są skrzydła i bramka. Na każdego przeciwnika staramy się przygotować coś nowego. Chcemy dostosować nasz styl gry tak, by rywale mieli z nami jak najwięcej problemów - podkreśla Rogulski.
Wybrzeże musi się skupić również na poprawie swoich błędów. Niewiele bowiem brakowało, a gdańszczanie w drugim spotkaniu o miejsce w ćwierćfinale, w którym mierzyli się z MMTS Kwidzyn, roztrwoniliby przewagę z pierwszego spotkania. Mimo że w drugiej połowie rewanżu przeciwnicy musieli odrobić aż dziesięć trafień, to w pewnym momencie wyrównali stan dwumeczu, a zespół prowadzony przez Marcina Lijewskiego był bliski odpadnięcia z rozgrywek.
JAK WYBRZEŻE TRWONIŁO PRZEWAGĘ, ALE OSTATECZNIE ZAPEWNIŁO SOBIE AWANS? PRZYPOMNIJ SOBIE NASZĄ RELACJĘ I OCEŃ ZAWODNIKÓW
- Problem leżał w głowach. W drugiej połowie mieliśmy taką przewagę, że mogliśmy się położyć na boisku i poczekać, aż mecz sam się dogra. Przynajmniej tak nam się chyba wydawało, bo MMTS pokazał, że wcale nie był na przegranej pozycji. Na szczęście w ostatnich akcjach udało nam się zachować zimną krew i gramy dalej - relacjonuje gdański obrotowy.
Mecze z drużyną z Kwidzyna dały zespołowi Wybrzeża duży materiał do analizy. Gdańscy szczypiorniści wiedzą, że jeśli takie same błędy popełnią w starciu z Wisłą, to nie mają czego szukać w meczach z faworytem.
- Takie dziesięć minut, jakie przytrafiło nam się w drugiej połowie rewanżu w Kwidzynie, tu będzie kosztować nas porażkę w całym dwumeczu. Wiemy, że zagraliśmy dobre półtora spotkania i bardzo słabe 30 minut, które mogło zdecydować o naszym odpadnięciu. W głowach mamy to, że przeciwko drużynie z Płocka musimy zagrać z pełną koncentracją nie przez 30 czy 45 minut, a dwa razy po 60 - zauważa Rogulski.
W ćwierćfinale o awansie również zadecyduje bowiem bilans dwumeczu. Pierwsze spotkanie rozpocznie się w środę o godz. 18:30 w hali AWFiS. Bilety kupować można przez internet lub w kasach hali. Rewanż odbędzie się tydzień później o godz. 20 w Płocku.
Playoff
Ćwierćfinały
PGE Vive Kielce | 78 |
Energa MKS Kalisz | 43 |
Orlen Wisła Płock | 73 |
WYBRZEŻE GDAŃSK | 57 |
Azoty Puławy | 52 |
Chrobry Głogów | 49 |
Górnik Zabrze | 49 |
Gwardia Opole | 51 |
Półfinały
PGE Vive Kielce | 72 |
Azoty Puławy | 61 |
Orlen Wisła Płock | 65 |
Gwardia Opole | 54 |
Finał
PGE Vive Kielce | |
Orlen Wisła Płock |
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (21)
-
2018-04-30 17:35
Panowie zycze zwyciestwa ale powiedzmy sobie szczerze, ze walka i koncentracja przez 60 minut to moze byc za malo na Wisle! Trzeba sie wzniesc na absolutne wyzyny i jeszcze liczyc na slabszy dzien Wisly. Nie mniej jednak przyjde na mecz, bo wierze ze bedzie to dobre widowisko.
- 12 1
-
2018-04-30 17:42
Przegrana jak w banku
kwestia tylko iloma.
- 9 2
-
2018-04-30 17:54
Do boju Wybrzeze
- 8 2
-
2018-04-30 18:00
Banki też padają
Do boju Wybrzeże !!!- 6 4
-
2018-04-30 18:28
Przecież ta druzyna
niczego sobą nie reprezentuje
- 5 4
-
2018-04-30 18:41
Analizując to wszystko na spokojnie, to trzeba sobie jasno powiedzieć, że jedyną pozycja na której Wybrzeże ma przewagę nad Wisłą, jest pozycja trenera. Tak więc o przygotowanie taktyczne do meczu można być spokojnym. Pytanie brzmi, w jaki sposób zawodnicy wdrożą w życie to co w teorii zostanie im nakreślone? Co innego trening czy luźna gierka między sobą, a co innego gra o stawkę w takim meczu. Stawka tego meczu jest ogromna ale dla Wisły. Porażka z Wybrzeżem w tym dwumeczu może dla nich oznaczać katastrofę . Tak więc każda ich nieudana akcja i każda udana akcja Wybrzeża, to wielka motywacja dla nas i dodatkowe nerwy dla nich. Myślę jednak, że tak beznadziejnie źle jak zagrali w ostatnim meczu z nami, to już nie zagrają. Poza tym, jak pisałem mają przewagę na każdej pozycji. Nie wątpię w motywację, dobre chęci i wolę walki ze strony GKS-u. Zapowiada się dobra frekwencja, więc może kibice tez pomogą ale czy to wystarczy? Warunki fizyczne po stronie Wisły, siła po stronie Wisły (nawet bez Gębali i Obradovica), przygotowanie motoryczne po stronie Wisły. Rzut zza 9 metra po stronie Wisły. Długo by tak jeszcze wymieniać ale co tam gadanie, trzeba pójść i zobaczyć co się będzie działo.
- 9 0
-
2018-04-30 20:06
To i tak jest zdecydowanie więcej od Ciebie
- 5 4
-
2018-04-30 20:12
Absolutna racja. Popularne jest stwierdzenie jedni muszą (Wisła) drudzy mogą (Wybrzeże). Każdy wynik na korzyść Wybrzeża - duża niespodzianka, wygrana Wisły obowiązek. Niech mecz będzie dobrym widowiskiem. Życzę dużych
emocji.- 6 0
-
2018-04-30 20:25
Maras
bardzo fajna analiza. Co rzadko się zdarza w wirtualnej przestrzeni.
Orlen rzeczywiście jest faworytem, ale nie TAKIM, jak Kielce.
Jak słusznie! napisałeś:
"Stawka tego meczu jest ogromna ale dla Wisły. Porażka z Wybrzeżem w tym dwumeczu może dla nich oznaczać katastrofę . Tak więc każda ich nieudana akcja i każda udana akcja Wybrzeża, to wielka motywacja dla nas i dodatkowe nerwy dla nich."
Innymi słowy, Oni muszą, Wybrzeże może.
Jednak, jak zauważył Łukasz Rogulski:
"W głowach mamy to, że przeciwko drużynie z Płocka musimy zagrać z pełną koncentracją nie przez 30 czy 45 minut, a dwa razy po 60 - zauważa Rogulski."
Od siebie dodam,odnosząc się do wypowiedzi Łukasza:
"- Takie dziesięć minut, jakie przytrafiło nam się w drugiej połowie rewanżu w Kwidzynie,
tu będzie kosztować nas porażkę w całym dwumeczu."
Łukaszu jestem zbyt delikatny... Taka postawa, jak powyżej, w Kwidzynie,
będzie się równała dla Was, z pogromem.. ODPUKAĆ !!!!
Pełna koncentracja, jeśli się żegnać z sezonem, to z podniesioną głową
po DOBRYM meczu.- 7 0
-
2018-04-30 21:30
Jak Lotos zostanie wchłonięty przez Orlen, to Gdansk będzie pracował na wieś zwaną Płockiem. Czyż to nie wystarczająca motywacja, zeby skopać bialo-niebieskim tylki?
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.