• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piłkarki ręczne daleko od finałów MŚ

ras.
9 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Katarzyna Janiszewska (na zdjęciu) rzuciła Rosjankom 3 bramki, podobnie jak Monika Kobylińska. Polki nawiązały jednak równą walkę z mistrzyniami olimpijskimi tylko do przerwy. Katarzyna Janiszewska (na zdjęciu) rzuciła Rosjankom 3 bramki, podobnie jak Monika Kobylińska. Polki nawiązały jednak równą walkę z mistrzyniami olimpijskimi tylko do przerwy.

Reprezentacja Polski przegrała w Astrachaniu z Rosją aż 20:31 (14:15). Zagrały cztery piłkarki ręczne Vistalu Gdynia. Monika KobylińskaKatarzyna Janiszewska, które rozpoczęły w podstawowym składzie, zdobyły po 3 bramki, a z ławki wchodziły: Joanna Kozłowska i Joanna Szarawaga. Rewanż odbędzie się 15 czerwca w Koszalinie. Awans do grudniowych finałów mistrzostw świata w Niemczech uzyska drużyna lepsza w przekroju dwumeczu, ale szanse biało-czerwonych, po tym co pokazały w piątek zwłaszcza w drugiej połowie, wydają się być znikome.



Rosja: Utkina, Kalinina - Postnowa 4, Dmitriewa 7, Sen 2, Lewsza 2, Sudakowa 1, Samochina 9, Makiejewa, Żylinskajte, Wedechina 1, Kożokar 2, Małaszenko, Skorobogaczenko 2, Petrowa 1, Fanina

Polska: Gawlik, Płaczek - Balsam, Michałów, Kobylińska 3, Roszak, Grzyb 3, Janiszewska 3, Drabik 2, Gęga 3, Kozłowska, Lisewska 1, Nosek, Szarawaga, Achruk 5, Nocuń

Do szerokiej kadrze Polski na eliminacyjny dwumecz trener Leszek Krowicki powołał pięć zawodniczek Vistalu Gdynia. W Astrachaniu poza meczową kadrą znalazła się jednak Weronika Kordowiecka, a na ławce rezerwowych rozpoczęły spotkanie Joanna SzarawagaJoanna Kozłowska.

W pierwszym składzie wyszły Katarzyna Janiszewska na prawym skrzydle i Monika Kobylińska na prawym rozegraniu. Przypomnijmy, że "Kobi" powołanie otrzymała jeszcze jako zawodniczka Vistalu, ale od nowego sezonu zagra już w niemieckim TuS Metzingen.

KATARZYNA JANISZEWSKA LIGOWCEM MAJA W TRÓJMIEŚCIE. ZADAJ JEJ PYTANIE

To właśnie jej bramka wyrzuciła Rosjanki z półfinału mistrzostw świata w 2015 roku, gdy w Danii biało-czerwone wygrały 21:20. Monika przypomniała się aktualnym mistrzyniom olimpijskim już w 8. minucie piątkowego meczu trafiając na 4:4. Jej kolejne próby nie przynosiły jednak powodzenia. Twardo i wychodzące wysoko w obronie rywalki skutecznie utrudniały jej grę.

Gdy Polki przegrywały już 5:8, stratę skutecznym zejściem ze skrzydła zmniejszyła Janiszewska. Kasia zdobyła też ważną bramkę na 9:10, po której na remis w osłabieniu wyprowadziła Polki Kinga Achruk.

Chwilę później dobrą interwencją w obronie popisała się kolejna z "Vistalek" - Joanna Kozłowska. Natomiast zaraz po wejściu na koło Joanny Szarawagi, na 11:10 trafiła Achruk. Rosjanki odbiły jednak prowadzenie i na przerwę zeszły z przewagą 15:14.

Zaraz po zmianie stron na remis rzuciła Janiszewska. Niestety, zamiast pójść za ciosem, Polki kompletnie się pogubiły. Serię czterech kolejnych trafień Rosjanek przerwała dopiero Kobylińska efektownie trafiając na 16:20. Z dystansu zdobył także bramkę na 17:23, a to oznacza, że przez pierwszy kwadrans drugiej połowy, dla biało-czerwonych punktowały jedynie gdynianki.

Do końca spotkania Rosjanki odskoczyły aż na 11 bramek i znacznie przybliżyły się do awansu. Do rewanżu dojdzie 15 czerwca w Koszalinie.
ras.

Kluby sportowe

Opinie (8)

  • Druga połowa Polek

    To indolencja rzutowa .Przykro było patrzeć na deklasację naszej drużyny.Różnica klasy niestety !!!!!!

    • 12 3

  • Nie ten poziom!

    Rewanż to formalność!

    • 12 3

  • brawo laski

    • 0 10

  • mecz

    Błędy w podawaniu za dużo kleju no i te rzuty karne .A gra ta jest grą zespołową i trzeba zagrywać do koleżanki która jest w lepszej pozycji (Grzyb do Janiszewskiej)ale tak mamy słabsza druga połowa

    • 7 2

  • krowa SPOKOJNIE bedie

    • 4 2

  • U dziewczyn, jak u chłopaków, potrzeba CZASU i CIERPLIWOŚCI !!!
    Każdemu kybycowi łatwo o-grzać się, w ciepełku sukcesu.
    Ale jak jest od-budowa zespołu i przychodzą porażki, w rozmiarach większych
    dziewczyny z Rosją minus 11, czy chłopaki z Islandią minus 3, to różnego typu inwektywy
    kalibru mniejszego(rzadko) lub większego (DUŻO częściej).
    Liczę jednak na to, że 18.06.2017r. od 18:00 do ERGO Areny,
    przyjdą prawdziwi kibice ręcznej w męskim wydaniu.

    • 6 2

  • Rozwiązać, zlikwidować. Szkoda pieniędzy (1)

    NIech się dziewczęta zajmą czymś pożytecznym, może niech obiady gotują czy coś.

    • 2 7

    • Szkoda czytać takie komentarze. Powinno się zakazać ustawowo malkontenctwa w Polandii.

      • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane