Piłkarkom ręcznym Vistalu udał się rewanż na Selgrosie Lublin za przegraną rywalizację w finale play-off 1-3. W meczu półfinałowym Pucharu Polski podopieczne Pawła Tetelewskiego pokonały mistrzynie kraju (19:15). MVP spotkania rozgrywanego w Lubinie uznana została Monika Kobylińska. W niedzielę o godzinie 17:30 gdynianki w obronie trofeum, które zdobyły przed rokiem w Szczecinie, zagrają z miejscowym KGHM Metraco Zagłębiem.
Aż cztery gdyńskie piłkarki ręczne były osłabione przez choroby i w ostatnim tygodniu trenowały w niepełnym wymiarze lub wcale. Jednak, gdy przyszło do kolejnej walki z Selgrosem, to po Vistalu nie było widać osłabienia spowodowanego problemami zdrowotnymi. Na "nogi" nie udało się postawić jedynie Aleksandry Zych, która na turniej podróżowała osobno niż reszta zespołu.
Co prawda od prowadzenia 1:0 i 2:1 rozpoczęły rywalki, ale za każdym razem do wyrównania doprowadzała Patrycja Kulwińska. Natomiast w 5. minucie Monika Kobylińska po raz pierwszy tego dnia dała prowadzenie podopiecznym Pawła Tetelewskiego (3:2).
Leworęczna rozgrywająca Vistalu rozkręcała się z minutę na minutę. Po jej trafieniach gdynianki odskoczyły na 5:2, 7:4 i 8:5.
Obie drużyny postawiły na wymianę ciosów. Akcje na ogół były krótkie, a mimo dobrych interwencji bramkarek, zwłaszcza Małgorzaty Gapskiej>, co chwila musiały one sięgać do siatki. Do przerwy padło aż 34 bramki.
Vistal w tej połowie kontrolował grę. Na ogół prowadził różnicą 2-4 trafień. Natomiast najwyższe prowadzenie w tej odsłonie osiągnął w 30. minucie, gdy Kulwińska poprawiła wynik na 19:14.
Tak cieszyły się piłkarki ręczne Vistalu po wygranej nad Selgrosem po karnych
Po zmianie stron obraz meczu nie uległ zmianie. Mistrzyń Polski do skuteczniejszej walki nie poderwała nawet Aleksandra Baranowska, która przy 17:21 obroniła karnego. Gdynianki nie tylko załamały się takim obrotem sprawy, ale w 43. minucie wypracowały sobie 6-bramkową przewagę (24:18).
Gdy na niespełna kwadrans przed końcem Vistal prowadził 26:20 z sektora zajmowane przez gdyńskich kibiców rozległo się skandowanie: "Jesteśmy w finale". Ten okrzyk albo zdenerwował Selgros bądź też rozluźnił za nadto prowadzące albo i jedno i drugie.
Vistal stanął na 26. bramce, a lublinianki zdobyły cztery trafienia z rzędu. W 51. minucie trener Tetelewski wziął czas. Po powrocie do gry udało się zdobyć 27. bramkę, ale Selgros nadal ryzykował. Gdy tylko można było Sabina Włodek wycofywała bramkarkę i wprowadzała kolejną zawodniczkę do ataku.
W 55. minucie Jessica Quintino zbliżyła lublinianki na 26:27. Na kolejne kontraktowe trafienie nie pozwoliła Gapska, która obroniła karnego. Natomiast Iwona Niedźwiedź zmieniła wynik na 29:26.
Jednak to nie był koniec emocji. Na 8 sekund przed końcem meczu trener Tetelewski znów musiał przerwać grę, gdyż przewaga jego drużyny stopniała do 29:28. Na szczęście wynik już nie uległ zmianie. Vistalowi udało się rewanż za przegraną walkę o złoty medal w lidze, a jednocześnie zachował szansę na obronę Pucharu Polski.
W niedzielę o 15:00 w meczu o 3. miejsce Selgros zmierzy się z Pogonią Balticą Szczecin. Natomiast pojedynek o Puchar Polski rozpocznie się o 17:30. Vistal stanie naprzeciw miejscowego Zagłębia.
W tym sezonie zespół trenera Tetelewskiego z tym rywalem grał dwukrotnie. W Gdyni wygrał 34:25, by na wyjeździe przegrać 26:29.
Po takich zdrowotnych perturbacjach, do tego co by nie powiedzieć jednak drobny niedosyt po przegraniu złotego medalu MP taki wynik to olbrzymi sukces tej młodzieży!!!
ti
8 lat
264
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-05-16 20:09
Puchar jest nasz.
s
8 lat
223
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-05-16 20:21
Ti bo wierzyć trzeba do końca!!! (2)
A Ja wierzyłam i się opłaciło :D
Brawo Dziewczyny!!!
Jutro zagrajcie co najmniej tak samo (albo jeszcze lepiej :) ) a Puchar jest "Nasz"!
kibic'ka
8 lat
153
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-05-16 21:41
Ja marzłem o tym .
No i jak widać się spełniło . Marzyłem nie wierzyłem i jestem szczęśliwy !!!
ti
8 lat
54
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-05-17 09:39
nie "nasz" tylko "ich" (zawodniczek)
?
8 lat
13
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-05-16 20:50
Jesteście wielkie!
Brawo dziewczyny!
ktos tam
8 lat
133
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-05-16 21:40
Nie do wiary!!!
Kobiety są jednak nieprzewidywalne i to cały ich urok. Wielkie gratulacje.
Tademo
8 lat
143
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-05-16 21:41
(1)
Gratki!!! Super sezon dziewczyny :)
8 lat
123
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-05-16 23:02
Brawo dla Moniki oraz calego zespolu, ale moim zdaniem Ryba zasluzyla na MVP. Coz...wybieral Rassmusen
kibic pilki recznej
8 lat
64
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-05-16 22:09
Brawo dziewczyny!!!
Gdynianin
8 lat
124
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-05-17 11:51
Do redakcji
Proponuję dopisać wynik końcowy do tego zdania.
W meczu półfinałowym Pucharu Polski podopieczne Pawła Tetelewskiego pokonały mistrzynie kraju (19:15).
czytelnik
8 lat
31
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
SPR Arka Gdynia
Prezes klubu: Beata Nowińska
Wiceprezes klubu: Stefan Zegarlicki
Historia:
wrzesień 2019 - zgłoszenie drużyny do rozgrywek II ligi oraz zmiana nazwy zespołów we wszystkich kategoriach wiekowych na SPR Arka Gdynia
listopad 2018 - przejęcie grup młodzieżowych od GTPR Gdynia, który zakończył działalność oraz dokończenie sezonu 2018/19 pod szyldem SPR Gdynia
Kontakt: Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Gdynia ul. Korzenna 5B/15 81-587 Gdynia
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
