- 1 Mandziara: Z Lechią łączą mnie rozliczenia (31 opinii)
- 2 Lechia: samochody, prezentacja, skaut (57 opinii)
- 3 Prezesi KGS Arki i Trefla o ew. transferach (3 opinie)
- 4 Czubak ma strzelać w Arce jak Lewandowski (58 opinii)
- 5 Gdańsk zabiega o Grand Prix na żużlu (86 opinii)
- 6 TLG świętowało. Najlepsza obrona rozbita (22 opinie)
Tadeusz Socha stawia na Arkę
Arka Gdynia
5. kolejka piłkarskiej ekstraklasy będzie poświęcona obchodom Dnia Wojska Polskiego. W Gdyni żołnierze i weterani polskiej armii mecz Arka - Śląsk będą mogli obejrzeć bezpłatnie, jeśli wcześniej taki zamiar zgłoszą drogą mailową do klubu. Co prawda przez wiele lat rywale funkcjonowali jako klub wojskowy, ale teraz z tego tytułu nie będą mieli żadnych przywilejów. - To inne czasach, choć historia gdzieś się przeplata. Fajnie, że o tych ludziach się pamięta. Jednak bezpośredniego wpływu na piłkarzy chyba nie będzie - ocenia Tadeusz Socha, obrońca żółto-niebieskich, wychowany we... Wrocławiu. Początek gry przy ul. Olimpijskiej w sobotę o godzinie 15:30.
Typowanie wyników
Jak typowano
42% | 166 typowań | ARKA Gdynia | |
36% | 142 typowania | REMIS | |
22% | 88 typowań | Śląsk Wrocław |
Jacek Główczyński: Zdążył pan jeszcze zagrać w Wojskowym Klubie Sportowym Śląsk?
Tadeusz Socha: Nie. Był to już Wrocławski KS. Ale zdarzały się momenty, gdy byli lub aktualni wojskowi się przewijali i mieli coś w klubie do powiedzenia.
A podczas meczów, gdy piłkarze Śląska zerkali na trybunę honorową, mogli w pańskich czasach dostrzec jeszcze ludzi w galowych mundurach z medalami na piersiach?
Nie. Jak już to takie obrazki można było zobaczyć na wewnętrznych, klubowych imprezach związanych z jakimś sukcesem lub właśnie obchodami święta o charakterze wojskowym.
Czyli nie sądzi pan, że celebrowanie w 5. kolejce ekstraklasy Dnia Wojska Polskiego jakoś szczególnie zmobilizuje obecnych piłkarzy byłych klubów wojskowych Ślaska czy Legii?
Myślę, że nie. To inne czasach, choć historia gdzieś się przeplata. Jednak bezpośredniego wpływu na piłkarzy chyba nie będzie. Po prostu docenia się wojskowych i fajnie, że o tych ludziach się pamięta.
DARIUSZ ZJAWIŃSKI GRAŁ RAZEM Z MARIUSZEM PAWEŁKIEM W WODZISŁAWIU. W SOBOTĘ CHCĘ STRZELIĆ MU BRAMKĘ. PRZECZYTAJ WYWIAD
Arka przygotowała specjalną ofertę dla żołnierzy oraz weteranów wojennych. Sobotni mecz mogą obejrzeć gratis z trybuny GOSiR. Zainteresowani odebraniem bezpłatnych wejściówek proszeni są o wcześniejsze zgłoszenie w klubie pod adresem internetowym bilety@arka.gdynia.pl.
Jednocześnie klub przypomina, że 12 sierpnia jest ostatnim dniem, w którym prowadzona będzie sprzedaż karnetów. Można je nabywać zarówno w punktach sprzedaży stacjonarnych oraz przez stronę www.bilety.arka.gdynia.pl
W zależności od miejsca karnety na cały sezon kosztują od 182 do 504 zł (ulgowe) oraz od 244 do 570 zł (normalne), a na rundę odpowiednio: od 78 do 260 zł oraz od 136 do 293 zł. W sprzedaży są także abonamenty dziecięce (68-157 zł) i VIP (744-1350) oraz do sektora rodzinnego.
tutaj szczegółowe informacje o cenach karnetów i punktach sprzedaży
JAROSŁAW KOTAS OCENIA GRĘ I KADRĘ ARKI GDYNIA
Pana służba wojskowa już ominęła?
Ja już byłem rocznikiem, który nie miał obowiązkowej służby wojskowej.
Żałuję pan, czy do broni pana nie ciągnie?
Chyba na razie broń mnie nie pociąga. Jednak nie wiadomo, co człowieka w życiu spotka. Na daną chwilę nie myślę, by wstąpić do wojska, czy udzielać się w jakiś paramilitarnych jednostkach.
W piłkarskiej ekstraklasie czuje się pan lepiej niż w I lidze?
Na pewno w ekstraklasie jest więcej taktyki niż fizyki, którą na daną chwilę chyba nie jest moją największą zaletą. W I lidze dużo było właśnie takiej walki siłowej. Są też zawsze znaczne oczekiwania wobec piłkarza, który przychodzi z ekstraklasy do tej ligi. Dlatego może w poprzednim sezonie moja gra nie wszystkim przypadła do gustu. Ale najważniejsze, że w tym sezonie rozegrałem wszystkie spotkania w ekstraklasie. Mam nadzieje, że tak będzie dalej. Czuję się na siłach grać w "11" i na pewno nie odpuszczę.
Obecnie już nie Przemysław Stolc, jak to było w poprzednim sezonie, a Damian Zbozień wydaje się być dla pana największym konkurentem.
Patrząc na Puchar Polski trener szuka, a może już znalazł dla Przemka nową pozycję, gdyż grał on jako środkowy obrońca. Natomiast Damian potwierdził w tych meczach, że chyba jest dobrym transferem Arki i na pewno będzie walczył o swoje.
Start Arki z 6 punktami, czyli połową możliwych do zdobycia w 4 kolejkach i 7. miejsce chyba trzeba uznać za pomyślny jak na beniaminka?
No tak, ale lepiej to wyglądało po trzech kolejkach, gdyż wtedy też mieliśmy 6 punktów. Dlatego teraz nie ma sensu zastanawiać się, czy dobrze czy źle wygląda w tabeli, bo to dopiero początek sezonu. Każdy mecz bez zwycięstwa powoduje, że się spada w tym zestawieniu. Dlatego trzeba dążyć, by regularnie punktować. Liczę, że po 5. kolejce znów podskoczymy w ekstraklasie.
ARKA AWANSOWAŁA DO 1/8 PUCHARU POLSKI. ZWYCIĘSKI GOL Z KARNEGO MARCUSA W OSTATNIEJ MINUCIE
Zawodnik

Tadeusz Socha
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
W czasach, gdy pan ze Śląskiem zdobywał tytuł mistrza (2012), wicemistrza Polski (2011) i 3. miejsce w ekstraklasie (2013) główną siłą tej drużyny była ofensywa. Na początku tego sezonu wrocławianie imponują żelazną defensywą. Jest pan zaskoczony taką metamorfozą?
Myślę, że przede wszystkim jest to wyznacznikiem problemów finansowych Śląska. Nie oszukujmy się. Piłkarze ofensywni są drożsi, bardziej poszukiwani na rynku, ciężko takiego zawodnika znaleźć. Dlatego w takiej sytuacji dobra gra defensywna jest niezbędna, aby mimo wszystko pokusić się o jakiś sukces. Jeżeli ma się dużą jakość w ofensywie to ta obrona może być nawet średniej klasy, bo wówczas i tak ten przód zawsze narobi. We Wrocławiu siła ataku jest teraz słabsza, bo kiedyś było tam kilku jak nie kilkunastu zawodników, którzy zapewniali zdobywanie goli. Dlatego postawiono tam na obronę i okazało się, że mają tyle samo punktów co my, choć my strzeliliśmy 7 bramek, a oni tylko 2.
W Białymstoku miał pan okazję zagrać przeciwko Marianowi Kelemenowi, z którym występował pan we Wrocławiu. W Śląsku ma pan też jeszcze kolegów?
Jest kilku: Celeban, Pawelec, Kokoszka... Wrócił Biliński, z którym razem się wychowywaliśmy w Śląsku, a także Madej. Jednak zdecydowanie więcej jest tych nowych piłkarzy, z którymi ja nie grałem, włącznie z trenerem i sztabem.
Jeśli zagra pan przeciwko Śląskowi to będzie dla pana duże przeżycie?
Na pewno jakiś dreszczyk dodatkowy jest. To klub, w którym występowałem przez większość swojej kariery. Ale liczę, że to tylko wyjdzie na plus mojej grze. Może wystąpi dodatkowa mobilizacja? Jednak nie sądzę, gdyż każde spotkanie jest tak samo punktowane. Liczę, że mecz ze Śląskiem będzie udany przede wszystkim dla całej naszej drużyny. To ważne, bo gramy u siebie i trzeba wygrywać, by w tabeli iść w górę, budować pozytywną atmosferę. Tym bardziej po dwóch meczach wygranych u siebie po 3:0 te apetyty są dość duże. Śląsk ma też swoją serię, ale liczę, że tylko ta nasza będzie kontynuowana w sobotę.
GRZEGORZ NICIŃSKI PO JAGIELLONII: ZA ŁATWO TRACIMY BRAMKI
Patrząc na statystyki Śląska można powiedzieć, że tak naprawdę to powinni martwić się ofensywni gracze Arki, by jako pierwsi w tym sezonie strzelić gola wrocławskiej drużynie, a nie obrońcy, bo ten rywal zdobywał gole tylko w jednym z czterech meczów ligowych?
Nie wiem. Na pewno w obronie też będziemy mieli sporo pracy. Są tam też zawodnicy kreatywni jak choćby Madej czy Morioka. Mają kim straszyć, bo ci piłkarze potrafią strzelać gole, a jedynie ich podstawowa strategia sprowadza się do tego, aby przede wszystkim zabezpieczyć tył.
Oba gole Śląsk strzelił Pogoni w Szczecinie po stałych fragmentach gry. Na ten element w obronie zwrócicie szczególną wagę?
Na pewno tak. Stałe fragmenty stały się bardzo ważną częścią futbolu. Już nawet Barcelona robi z tego użytek, gdy kilka lat temu złościła się przy tym fragmencie, bo przeszkadzał on im kreować grę i rozgrywać piłkę. My musimy być szczególnie czujni po Białymstoku. Jagiellonia pokazała nam, że nawet stały fragment z połowy boiska czy wrzut z autu może rozpocząć akcję na gola. A że Śląsk wykonawców też ma dobrych, musimy być skoncentrowani. To mogą być kluczowe bramki, które ustawią mecz. Tak jak my ustawiliśmy u siebie grę, szybko obejmując prowadzenie, tak na wyjazdach po zainkasowaniu trafienia już nie odwróciliśmy wyniku.
Czyli mecz Arka - Śląsk może być na 0:0 lub do pierwszego gola?
Wiele na to wskazuje. Oby ta dotychczasowa tendencja potwierdziła się, jeśli to my strzelimy gola. Natomiast, jak uda się to Śląskowi, to czas wreszcie byśmy potrafi odbić wynik.
350. GOL ARKI W EKSTRAKLASIE I PEWNA WYGRANA Z RUCHEM: FOTO, VIDEO, RELACJA
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (63) 9 zablokowanych
-
2016-08-12 14:40
Areczko Tylko Zwycięstwo ! (2)
Twierdza Gdynia nie ulegnie.
- 44 32
-
2016-08-12 17:52
Już jutro czar pryśnie śledziu
- 13 11
-
2016-08-13 13:56
Zalosny sledzioterator
- 1 1
-
2016-08-12 14:44
Gdyby postawił na Śląsk to byłoby coś nie tak :-) (4)
- 16 13
-
2016-08-12 14:50
Gdyby postawił na Śląsk wszystko by było wporządku :-) (3)
- 12 12
-
2016-08-12 16:31
gdybyś postawił na słownik to wtedy byłoby w porządku (2)
- 9 8
-
2016-08-12 17:58
gdyby nie twój podpis
byłbyś w porządku
- 6 3
-
2016-08-12 21:02
Haha celna uwaga !
- 4 0
-
2016-08-12 14:56
Słaby ten Tadzio!
Zawsze był. Zawsze się dziwiłem wszystkim tym trenerom, że nie nakazują swoim zawodnikom grać 1na1 na niego. Facet wiecznie na karuzeli.
- 8 13
-
2016-08-12 14:58
Przyszedł przelew z urzędu miasta, zagrajcie a my zaśpiewamy dla Pana Prezydenta (2)
- 16 19
-
2016-08-12 17:55
ale jak? już nie będziemy śpiewać pieśni wychwalane Rysia K. (1)
- 5 8
-
2016-08-13 13:19
nie... zaśpiewamy dla Nikosia i Bolka...
- 0 0
-
2016-08-12 14:59
oby Sochy nie przymkneli na Srebrzysku... (6)
Desperat niezrównowažony!
- 8 16
-
2016-08-12 15:33
(5)
Bredzi Tadzik,Tadzik Socha
Przecież przegra gdyńska wiocha
Może Szczurek czuje blusa
Wyśle kase z pięćset plusa
To Forbricha wtedy ruszą
Na arbitrze coś wymuszą
Forbrich do roboty rusza
Będzie karny z kapelusza
Sprawa nie jest całkiem nowa
Świeży przykład jest z Zambrowa!
Więc uważać będzie trzeba
arka sny ogromne miewa
Że się w lidze utrzymają
Chociaż kasy zero mają!
Ale jutro będzie draka
Będą baty od Rumaka
Śląsk areczke już ostudzi
arka w kiblu się obudzi
I niech arka się nie wścieka
Standartowo z was jest beka!- 16 34
-
2016-08-12 15:55
:::))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) (1)
- 10 4
-
2016-08-12 16:17
haha
To cię dziecko poniosło😂
- 6 9
-
2016-08-12 16:50
Bredzi Romek pisarz marny
prześladuje znów go karny
jakiś kompleks, problem duży
klawiatura mu nie służy
neostrada dzisiaj działa
więc zrobimy Arce "ała"
tak pomyślał. kompa włączył
i wnet mózg mu się wyłączył
skończ waść pisać brednie kupę
Rumakowi cmoknij d*pę :*- 32 8
-
2016-08-12 16:57
dd
z Ciebie poeta tak jak z lechii Barcelona.
- 11 6
-
2016-08-13 11:41
Do ROMKA
nie no szacun po prostu!!! :)
- 2 2
-
2016-08-12 15:01
Hej
Hej Arka goooooool
- 22 17
-
2016-08-12 16:03
Co z Formela? (2)
Czy wraca do Arki?
- 10 13
-
2016-08-12 16:17
piechotą!
- 8 8
-
2016-08-13 11:59
niestety do 1 ligi
- 1 1
-
2016-08-12 16:18
Wielka Triada Polską Włada (4)
TAG.
- 28 16
-
2016-08-12 17:15
TAG (3)
Dareczku, wypij lepiej sobie 2 meliski a nie tak sie podniecach tą padliną z Gdyni...
- 8 11
-
2016-08-13 05:30
Ból d*py? (2)
Masz chyba ból d*py po tym jak was wydymała wasza megasuper niekończońca sie przyjaźń z Krakowa! Pamiętaj, że zawsze was wszyscy dymali i będą dymać nigdy szacunku nie będzie miał do was nikt...jak widzisz nawet wasze zgody więc wróć do szeregu chłopcze z drużyny donka.
- 8 5
-
2016-08-13 11:00
Śledź z Sopotu już pumeksem zgodowe tatuaże wiślackich psów wytarł, czy jeszcze liczy na come back? (1)
- 4 2
-
2016-08-13 13:22
nie... Ruch i Widzew sobie dorobił :)
- 2 2
-
2016-08-12 16:35
jest wesoło w 3-mieście,beka!
Dobrze że na necie tylko,nie jak w Krakowie z siekierami milcja ze srebrnikami się gania@
- 15 0
-
2016-08-12 16:38
Na 16.30 (4)
Sprzedano 9041 biletów w tym karnety bez stref buforowych ok 1200.Tylko Arka Gdynia!
- 9 14
-
2016-08-12 17:03
Tylko Arka Gdynia
Bullshiet, obecnie jest < 8 tys. Ale jutro dycha powinna być
- 3 12
-
2016-08-12 17:59
tak jak ostatnio sprzedali 12 tys biletów nie licząc karnetów, a na meczu 10 tys śmiech na całą Polskę buahahaaaaa (1)
- 4 16
-
2016-08-13 13:07
Smiech to jest jak lechia sprzeda 8000 biletow
A frekwencje podaja 10 000
- 1 1
-
2016-08-13 13:55
No tak
Luda tyle ze podobno Gryzoń Maracane chce w Gdyni budować
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.