- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (44 opinie)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (55 opinii)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (3 opinie)
- 4 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (183 opinie) LIVE!
- 5 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (3 opinie)
- 6 Trefl gotowy na Europę. Bilety na play-off (11 opinii)
Tarcze antykryzysowe. Czy i ile pieniędzy dla klubów sportowych w Trójmieście?
Kluby sportowe notują straty w związku z zamknięciem stadionów i hal przed kibicami, a niektóre także z tytułu wynajmu swoich obiektów. Natomiast nadal ponoszą koszty, nie tylko z tytułu uczestnictwa w rozgrywkach czy regulowania kontraktów sportowców, ale również ze względu na konieczność wypłacania wynagrodzeń dla pracowników. Sprawdziliśmy, które z trójmiejskich klubów skorzystały z rządowych tarcz finansowych wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa, a które nie sięgnęły po te pieniądze i dlaczego.
W tym miesiącu do programu rządowego "Tarcza Finansowa 2.0 Polskiego Funduszu Rozwoju dla mikro, małych i średnich firm" dopisane zostały m.in. kluby sportowe. Do 28 lutego mogą składać wnioski o pieniądze, których wysokość uzależniona będzie od liczby pracowników. Te do 9 zatrudnionych osób mogą liczyć na subwencję w wysokości do 324 tys. zł. Natomiast mające od 9 do 249 pracowników będą mogły otrzymać do 3,5 mln zł.
Pieniądze na ochronę zatrudnionych i straty z tytułu przychodów z wynajmu
Sprawdziliśmy, które z trójmiejskich klubów ubiegały się o tę pomoc oraz czy skorzystały z poprzednich tarcz antykryzysowych. Doświadczenia klubów w tym względzie są różne.
- Skorzystaliśmy zarówno z tarczy antykryzysowej 1.0, jak i 2.0. Otrzymaliśmy pieniądze, gdyż na stałe zatrudniamy czworo pracowników. Ponadto wykazaliśmy znaczny spadek obrotów. W naszym przypadku nie tyle chodzi o utratę wpływów z biletów z meczów, co przede wszystkim największy ubytek finansowy odczuliśmy z tytuły wynajmu obiektu - mówi nam Bartosz Olszewski, dyrektor Ogniwa Sopot, który to klub ma czołową drużynę w Polsce rugbistów oraz zarządza stadionem przy ul. Jana z Kolna.
Podobnie było w Stoczniowcu Gdańsk, który jest 100-procentowym akcjonariuszem w spółce hokejowej prowadzącej drużynę w ekstralidze.
- Nie składaliśmy wniosku na dofinansowanie z tarczy dla klubów sportowych. Jako podmiot zarządzający halą "Olivia" w pandemii straciliśmy przychody z tytułu ślizgawek, hotelu czy parkingu. Skorzystaliśmy również z tarczy dla przedsiębiorstw dla ochrony miejsc pracy. Z PFR otrzymaliśmy wsparcie w wysokości 457 tys. zł - informuje Marek Kostecki, prezes GKS Stoczniowca.
Tarcza finansowa 1.0 najpopularniejsza
Wśród trójmiejskich klubów zdecydowanie najpopularniejsza była ubiegłoroczna "Tarcza finansowa 1.0", która była kierowana do mikrofirm oraz małych, średnich i dużych przedsiębiorstw, a jej celem była ochrona rynku pracy i zapewnienie firmom płynności finansowej w okresie poważnych zakłóceń w gospodarce.
- Otrzymaliśmy 24 tys. zł z subwencji PFR, a łącznie z pozostałymi instrumentami pomocowymi - 60 tys. zł. Wysokość kwoty jest związana z liczbą osób zatrudnionych w klubie, a w naszym przypadku zdecydowana większość współpracy odbywa się na zasadzie pracy społecznej i działalności kontraktowej, co ograniczało nam możliwości pozyskania środków - wyjaśnia Mariusz Kędzielski z działu administracyjnego żużlowego klubu Zdunek Wybrzeże Gdańsk, startującego w I lidze.
Na żużlu w tym roku rozgrywki ligowe jeszcze nie ruszyły. Natomiast pierwsze mecze mają za sobą piłkarze.
- W ramach pierwszej tarczy otrzymaliśmy 3,5 mln zł. Nie spełniamy kryteriów do złożenia wniosku w ramach drugiej tarczy - przyznaje Arkadiusz Bruliński, rzecznik prasowy Lechii Gdańsk, czyli klubu piłkarskiej ekstraklasy.
Arka Gdynia otrzymała pieniądze z pierwszej tarczy antykryzysowej
- Klub skorzystał w ubiegłym roku z tarczy 1.0 PFR, a w przypadku kolejnych możliwości spełnienia warunków, jakie pojawiają się w przepisach, odpowiednio z takiej formy wsparcia będzie korzystał - zapewnia Tomasz Rybiński, rzecznik Arki Gdynia mającej piłkarzy w I lidze.
Przypomnijmy, że w maju ubiegłego roku gdyński klub miał otrzymać z tego tytułu około 1,6 mln zł.
Po pierwszy wsparciu dostosowali budżet do sytuacji
W podobnej sytuacji jak Lechia są kluby spod szyldu "Trefl". Po otrzymaniu pieniędzy z pierwszej tarczy kolejne budżety te kluby dostosowały do pandemicznej sytuacji.
- Skorzystaliśmy z pomocy przy pierwszej tarczy, gdy sezon został nagle przerwany i część umów ze sponsorami została aneksowana. W trwających rozgrywkach wszystkie umowy realizowane są zgodnie z planem. Mimo braku kibiców na trybunach i zawirowań związanych z przekładaniem meczów nic na szczęście nie wskazuje na powtórkę tego najczarniejszego scenariusza. W drugiej połowie 2020 roku nie ubiegaliśmy się więc o żadne kolejne wsparcie - mówi Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk, który w PlusLidze ma drużynę siatkarzy.
- Otrzymaliśmy rekompensatę w ramach czerwcowej pomocy rządowej, gdyż ponieśliśmy straty w związku z m.in. przedwcześnie zakończonymi rozgrywkami 2019/2020, czyli brakiem przychodów z biletów czy zmniejszonym wpływem z tytułu umów sponsorskich, co było spowodowane niemożliwością świadczenia części ustalonych tam usług. Kwotę, którą uzyskaliśmy na mocy umowy z Polskim Funduszem Rozwoju, czyli 127,9 tys. zł, przeznaczyliśmy zgodnie z umową na bieżące funkcjonowanie klubu. Co najmniej 25 proc. tej pomocy jest kwotą, którą będzie trzeba zwrócić. Przed kolejnym sezonem założyliśmy zmniejszone przychody w związku z sytuacją pandemiczną i dostosowaliśmy do nich stronę kosztową. Przewidywane prognozy sprawdzają się do tego momentu. Aktualnie nie ubiegamy się o żadną pomoc w ramach kolejnych tarcz antykryzysowych - deklaruje Marek Wierzbicki, prezes Trefla Sopot, właściciel drużyny koszykarzy w Energa Basket Lidze.
Kluby, które nie otrzymały żadnych pieniędzy
W rozgrywkach ligowych nie brakuje również klubów, które nie otrzymały żadnych pieniędzy, ale też o nie się nie ubiegały. Ma to związek ze sprawami właścicielskimi.
- Nie mogliśmy skorzystać z tarczy antykryzysowej, ponieważ klub należy do grupy Asseco, a duże przedsiębiorstwa nie kwalifikują się do takiej pomocy. Takowa ma dopiero się pojawić, dlatego obserwujemy sytuację i czekamy na dalsze ruchy - wyjaśnia Małgorzata Rudowska, dyrektor generalny Asseco Arki Gdynia, klubu koszykarzy z Energa Basket Ligi.
- Nie korzystaliśmy z tarczy antykryzysowej. Jesteśmy zespołami uczelnianymi, które współpracują ze Szkołą Marcina Gortata i nie do końca wpisujemy się w ramy tejże pomocy. Dlatego musieliśmy z niej zrezygnować - przyznaje Paweł Krawczyk, prezes Sportowej Politechniki Gdańskiej, która ma drużynę koszykarek w Energa Basket Lidze Kobiet.
- Przy pierwszej tarczy spółka była jeszcze w powijakach. Nie możemy porównać finansowo roku 2019 z 2020. Ponadto mam wątpliwości natury etycznej, gdyż z tarczy dla przedsiębiorstw skorzystał już GKS Stoczniowiec, który posiada sto procent akcji naszej spółki. Być może złożymy wniosek, jeśli te wątpliwości rozwieją prawnicy. Na ten moment nie ubiegamy się jednak o wsparcie - przyznaje Maciej Turnowiecki, prezes GKH Stoczniowiec SA, czyli spółki prowadzącej drużynę hokeistów.
Z rządowej pomocy nie korzystał również żaden z dwóch gdyńskich klubów grających w Energa Basket Lidze Kobiet.
- Naturalnie chcielibyśmy, abyśmy spełnili wszystkie warunki. Jednak pieniądze wpływają do klubu w różnych terminach w zależności od umów ze sponsorami. Dlatego od strony formalnej na razie nie kwalifikujemy się do takiej pomocy. Oczywiście, jeśli będziemy spełniali wytyczne, to będziemy próbowali złożyć taki wniosek - zapowiada Bogusław Witkowski, prezes zarówno VBW Arki Gdynia, jak i GTK Gdynia.
Kluby sportowe
Opinie (56) 3 zablokowane
-
2021-02-19 13:52
Kluby też przejmą banki i korporacje jak dalej będziecie potulnymi baranami. (4)
- 9 13
-
2021-02-19 19:48
Nic nie przejmie żadnych klubów.
Piniendzy nie ma i nie bendzie
- 4 4
-
2021-02-19 23:11
A z jakiej paki
Dla nich kasa ja się pytam ?????
- 4 2
-
2021-02-19 23:14
Ludzie tyrają w pocie czoła
Cyk pandemia i obniżone pensje nikt niczego nie dokłada a proszę dla nażelowanych panienek miliony mino , że kiedy nie było pandemii to na obiekcie max 11 tys kibiców
- 4 4
-
2021-02-20 10:29
przepraszam za plusa :)
- 2 2
-
2021-02-19 13:57
Jakie kluby. W polowie roku bedzie bankructwo swiatowe ogloszone, racja zywnosciowe itp (4)
Linki są co chwile banowane więc pełny źródłowy zapis można na google szukac wpisując hasło: "kanada ujawnienie planow wtornej blokady i wielkiego resetu"
- 10 24
-
2021-02-19 14:19
Litości (2)
Naprawdę uważasz że powtarzanie bredni w końcu uczyni ją prawdziwą?
- 12 12
-
2021-02-19 14:32
Doucz się a potem zajmuj stanowisko. (1)
Nie będzie żadnej litości.
- 9 12
-
2021-02-20 11:25
Taaa...
A potem się obudziłes?- 3 1
-
2021-02-19 19:43
Krzychu! Daj już spokój
- 4 4
-
2021-02-19 14:06
Tarcza na wynagrodzenia dla grajków z zagranicy, a zwykły pracownik na etacie wg. Kodeksu Pracy dostaje wsparcie na poziomie minimalnej krajowej.......
Chyba nie tak miało być!?- 20 9
-
2021-02-19 14:17
I dobrze.. (2)
jak dają (przy spełnieniu kryteriów) to trzeba brać!
- 11 11
-
2021-02-19 21:57
No pewnie! (1)
Przecież pieniądze spadają im z nieba. Nie rozumiesz człowieku że za to zapłaci każdy z nas ze swojej kieszeni? Naprawdę jesteś tak naiwny? Myślisz że państwo wydrukuje pieniądze i problem zostanie rozwiązany? Litości, ludzie twojego pokroju nie powinni mieć praw wyborczych.
- 2 8
-
2021-02-19 23:15
Naiwniaku!
Takie tarcze antykryzysowe są w całej Europie i "ludzie twojego pokroju" o tym nie wiedzą? > "wielki wyborca" się znalazł! buhahaha (zapewne tusko-podobny) - Bezsilny na zaistniałą sytuację bredzi coś, że to z jego kieszeni na "coś" pieniądze idą! - No postaw się krzykaczu i powiedz, że ty na sport też nie chcesz nic "ze swojej kieszeni" dawać! I co? Masz g*wno do gadania "wyborco" naiwny!
- 8 0
-
2021-02-19 14:19
Na piłkę nożną nic nie powinno trafić. (2)
Za poziom sportowy jaki prezentują.
- 42 13
-
2021-02-19 14:42
Oni nie grają "dla ciebie" tylko "dla mnie"
a więc odczep się od Nich! > i oglądaj sobie swoją piłkę w zachodnim wydaniu!
- 9 9
-
2021-02-20 08:01
Wsparcie
Mogą z tym poziomem gry wnioskować z tarczy dla firm o profilu stolarskim. Tyle drewna co w naszej lidze to nigdzie nie ma. Jeszcze za takie pieniądze.
- 3 3
-
2021-02-19 15:02
Haha Gruby przytulił a Turnowiecki się boi że będzie musiał poźniej oddać a nie będzie miał z czego:)
- 23 1
-
2021-02-19 15:49
Wielka Lechia otrzymała 3,5mln
Z powodu swojej wielkości i załużoności dla Pomorza.
Kto za to płaci ?
Pan,pani.Całe społeczeństwo płaci.- 30 9
-
2021-02-19 16:21
Czy Gedania też cos dostanie ?
Ciekawe że Prezio z Oliwi prawie pół bani.
- 18 1
-
2021-02-19 16:47
Lechia ma niemieckiego wlasciciela
Powinni brać zapomoge od Niemców.
- 26 6
-
2021-02-19 17:06
Maciej Turnowiecki ty powinienes oddac a nie dostac (2)
- 23 0
-
2021-02-19 19:53
Dobrze
- 8 0
-
2021-02-20 10:58
dobrze
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.