- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (11 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (13 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (20 opinii)
- 4 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (30 opinii)
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (7 opinii)
- 6 Lider żużlowców: Przesunąć ligę (45 opinii)
Rosa i Witka rozstrzelali Asseco
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco Gdynia przegrali wyjazdowe spotkanie z Rosą Radom 72:80 (20:15, 18:30, 18:20, 16:15). Nie mogło być inaczej skoro gospodarze dosłownie rozstrzelali podopiecznych Davida Dedka rzutami za 3 punkty. Rosa zza linii 6,75 trafiała aż 18 razy, podczas gdy gdynianie zrewanżowali się w ten sposób zaledwie pięciokrotnie. W tym elemencie gry brylował m.in. były koszykarz Asseco, Robert Witka. To dla Asseco kolejny raz w tym sezonie, gdy właśnie trzypunktowe rzuty przeważyły szalę zwycięstwa na korzyść rywali. Podobnie było w meczach z Jeziorem Tarnobrzeg i Polfarmeksem Kutno.
NIE GRAJĄ TAURON LIGI, ALE I TAK W WEEKEND SPORO KOSZYKÓWKI W TRÓJMIEŚCIE. SPRAWDŹ GDZIE
ROSA: Witka 13 (4x3, 5 as.), Gibson 11 (2x3), Sokołowski 11 (3x3), Jeszke 7 (1x3), Turek 6 oraz Łączyński 17 (4x3), Mirković 7 (2x3), Zalewski 5 (1x3), Szymkiewicz 3 (1x3), Adams 0
ASSECO: Walton 21, Galdikas 8 (11 zb.), Szczotka 11 (2x3, 8 zb.), Radosavljević 5 (8 zb.), Matczak 2 oraz Frasunkiewicz 8 (2x3), Parzeński 8, Kowalczyk 5 (1x3), Żołnierewicz 4
Kibice oceniają
Koszykarze Asseco zdawali sobie sprawę przed piątkowym meczem, że jadą na trudny teren. Przed 10. kolejką Tauron Basket Liga gościła w tym sezonie w Radomiu pięć razy. Każdy wizyta kończyła się zwycięstwem gospodarzy.
Wiadomym było, że rywale, podobnie jak Asseco, opierają swoją grę na polskich koszykarzach, w większości dobrze znanych TBL. Obie drużyny są w grupie, w której obcokrajowcy zdobywają średnio mniej punktów niż gracze krajowi.
ASSECO WYJĄTKIEM, TREFL W ŚREDNIEJ TBL
Pierwsze punkty w meczu rzucił jednak praktycznie nieprzydatny w ostatnich kolejkach dla gdynian Lazar Radosavljević. Odpowiedź przyszła od Damiana Jeszke. 19-letni koszykarz jeszcze niedawno kształtował swój talent w GTK Gdynia. Przed poprzednim sezonem zdecydował się na przenosiny do Radomia. W meczu przeciwko Asseco po raz pierwszy w sezonie znalazł się w wyjściowej piątce. W sumie spędził na boisku 23 min, co jest jego rekordem rozgrywek i zdobył 7 punktów. Dołożył się również do świetnej skuteczności Rosy zza linii 6,75 m - oddał i trafił jeden rzut za trzy punkty.
Pierwsza kwarta była wyrównana, ale pod koniec przewagę zdobyło Asseco. A.J. Walton rzucił w niej 8 pkt, a jego ostatnie trafienie zapewniło przyjezdnym prowadzenie 20:15.
I choć początek drugiej części meczu nie zwiastował nic złego, a trafienia Przemysława Frasunkiewicza i Przemysława Żołnierewicza powiększyły przewagę na 24:15, to później zaczął się ofensywny koncert Rosy. Trzy trójki - dwie byłego gracza Asseco, Roberta Witki i jedna Urosa Mirkovicia, przedzielone punktami Radosavljevicia, przyniosły remis 26:26.
Gdynianie dzielnie trzymali się jednak do 19. min. Wtedy sędziowie odgwizdali faul niesportowy Waltonowi, a za chwilę techniczny ławce Asseco. Kamil Łączyński trafił trzy wolne, Danny Gibson za dwa i za trzy, a kwartę zamknął trójką Łączyński. Po stronie przyjezdnych w ostatniej minucie drogę do kosza znalazł jedynie Ovidijus Galdikas. Rosa schodziła na przerwę prowadząc 45:38.
Jakby tego było mało drugą połowę trójką rozpoczął Witka. I właśnie w ten sposób gospodarze co chwilę odskakiwali gdynianom. Ci zza łuku nie byli tak skutecznie (5/16), ale za to nadrabiali grą w polu trzech sekund. W całym meczu zdobyli spod kosza aż 34 punkty przy zaledwie 4 rywali.
Cztery punkty z rzędu w 32. min. najwyższego na boisku Galdikasa dały nadzieję gościom na zwycięstwo (65:62). Trwającą 3 min. posuchę w trafianiu do kosza zakończył... celnym rzutem za trzy Michał Sokołowski. Jeszcze na to odpowiedział Galdikas, ale po chwili kosz zza łuku przedziurawili Łączyński i Witka (74:64).
Asseco udowodniło, że nawet w takich sytuacjach się nie załamuje. Kolejny zryw i przyspieszenia tempa gry, po 4 pkt. Waltona oraz Piotra Szczotki i w 37. min. rywal ponownie był na wyciągnięcie ręki (74:72). Wtedy jednak gościom zabrakło tchu i już do końca meczu nie potrafili wrzucić piłki do kosza.
Typowanie wyników
Jak typowano
52% | 210 typowań | Rosa Radom | |
0% | 2 typowania | REMIS | |
48% | 194 typowania | ASSECO Gdynia |
Tabela po 10 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Turów Zgorzelec | 10 | 10 | 0 | 922:781 | 20 |
2 | AZS Koszalin | 10 | 9 | 1 | 890:734 | 19 |
3 | Śląsk Wrocław | 10 | 8 | 2 | 802:745 | 18 |
4 | Rosa Radom | 10 | 7 | 3 | 765:673 | 17 |
5 | Stelmet Zielona Góra | 10 | 7 | 3 | 798:750 | 17 |
6 | Trefl Sopot | 10 | 5 | 5 | 780:768 | 15 |
7 | Asseco Gdynia | 10 | 5 | 5 | 755:762 | 15 |
8 | Polfarmex Kutno | 10 | 5 | 5 | 771:784 | 15 |
9 | Energa Czarni Słupsk | 10 | 4 | 6 | 757:774 | 14 |
10 | Polski Cukier Toruń | 10 | 3 | 7 | 763:780 | 13 |
11 | Anwil Włocławek | 10 | 3 | 7 | 748:776 | 13 |
12 | King Wilki Morskie Szczecin | 10 | 3 | 7 | 793:833 | 13 |
13 | Wikana Start Lublin | 10 | 3 | 7 | 737:807 | 13 |
14 | Jezioro Tarnobrzeg | 10 | 3 | 7 | 840:946 | 13 |
15 | Polpharma Starogard Gdański | 10 | 3 | 7 | 721:853 | 13 |
16 | MKS Dąbrowa Górnicza | 10 | 2 | 8 | 784:860 | 12 |
Wyniki 10 kolejki
- Polfarmex Kutno - TREFL SOPOT 66:69 (19:20, 16:17, 16:8, 15:24)
- Rosa Radom - ASSECO GDYNIA 80:72 (15:20, 30:18, 20:18, 15:16)
- Wikana Start Lublin - MKS Dąbrowa Górnicza 80:74 (24:25, 9:17, 22:17, 25:15)
- Polpharma Starogard Gdański - AZS Koszalin 72:90 (13:25, 17:20, 23:12, 19:33)
- Anwil Włocławek - Energa Czarni Słupsk 76:70 (19:25, 15:19, 22:12, 20:14)
- Jezioro Tarnobrzeg - Stelmet Zielona Góra 87:90 (24:20, 30:17, 15:29, 18:24)
- Polski Cukier Toruń - King Wilki Morskie Szczecin 87:90 (28:22, 19:22, 23:22, 17:24)
- PGE Turów Zgorzelec - Śląsk Wrocław 92:76 (23:17, 21:16, 27:19, 21:24)
Kluby sportowe
Opinie (17)
-
2014-12-05 21:18
Zmiany
Do trzech razy sztuka.
Pora poćwiczyć po lekcjach rzuty. Za 3 w szczególności.
Wjazdy pod kosz z zamkniętymi oczami nie skutkują.
Jeśli się ma dobrego podkoszowego to należy od przeciwnika spodziewać się rzutów z dystansu. Odkrycie?- 12 4
-
2014-12-05 21:24
(1)
Znów do głosu doszedł rozgrywający napie....lający bez mózgu. Oddane 22 rzuty przy 1 asyście to duży wyczyn i dlatego NBA dla niego zawsze pozostanie tylko w tv albo na playstation.
- 18 2
-
2014-12-05 21:42
Posadzić Waltona na ławę i niech zacznie myśleć. Po co taki streetball potrzebny na boisku. Jak Matczak albo Kowalczyk rzuci 20 razy to też trafią ze 20 punktów. Ten pajac zabija drużynę jak Burtt rozkładał Stelmet.
- 12 3
-
2014-12-05 21:29
(2)
Nie spodziewałem się innego wyniku ale łudzić się można było do końca meczu.
Walton rzucił to oczko ale... 0/5 za trzy, tylko jedna asysta, fatalna skuteczność (jego rzutami możnaby obdzielić pierwszą piątkę). To ewidentne ładowanie statystyk, chociaż to mu też średnio wychodzi. Walton to wielkie pole do popisu dla Dedka - ukierunkowanie bezmyślnego żywiołu to prawie syzyfowa praca jak się okazuje po prawie półtora sezonu.
Jeszcze parę tygodni temu Kowalczykowi wpadało z ósmego metra, Matczak rzucał po 2-3 trójki na mecz, Franca nie liczę bo on tylko to może... Jak zwykle nie zawodzi jedynie Piter.
Dedek powinien zarządzić po każdym treningu po 100 rzutów zza łuku dla każdego oprócz Galdikasa- 10 2
-
2014-12-05 21:50
na plk stats.pl Walton jest w czubie na antyMVP
- 3 1
-
2014-12-05 22:39
po 100 celnych rzutów
- 1 1
-
2014-12-05 21:29
Czy Prezes już wyraził zgodę na doping?
- 8 4
-
2014-12-05 21:34
Dla Waltona (4)
Walton gra przez 90% meczu jak profesor, ostatnie 10 - może psycholog pomoże. Matczak musi odejść. Kowalczyk ćwiczmy w 2 lidze. Żołnierz gramy gramy i jeszcze raz gramy. Szymański co?
- 4 6
-
2014-12-05 21:56
profesor? z jedną asystą?
obejrz sobie barcelonę z turowem, tam zobaczysz profesorów- 5 2
-
2014-12-05 22:30
Walton gra jak typowy amerykański ulicznik. Niech jedzie skąd przyjechał.
- 4 3
-
2014-12-06 00:02
(1)
Walton w tym sezonie zdobył 199 pkt czyli średnio 19,9 pkt na mecz.To dobrze,czy żle?Ile piłek stracił?
- 2 2
-
2014-12-06 01:16
więcej niż zdobył
- 2 2
-
2014-12-05 22:08
Ćwoki, patałachy, złamańce, tak się powinni nazywać.
- 3 5
-
2014-12-05 23:32
"Trójeczki" ASSECO (2)
Znowu porażka i tak się zastanawiam czy zasłużona,czy też kolejny raz frajerskim sposobem.Zrobiłem sobie taką małą analizę dotychczasowych wyników 10-ciu meczów Asseco i jasno z niego wynika,że poza dwoma,może trzema graczami (Frasunkiewicz,Szczotka,Radosavliević) nie ma w tej drużynie skutecznych strzelców z zza linii 6.75. W dotychczasowych meczach gracze Asseco zdobyli 47 trójek tracąc 93 z 10 drużynami TBL i tak: ASSECO-Rosa 5:18, Jezioro 6:15, Polfarmex 3:12, AZS K 8:13, Energa 8:12, Trefl 3:6, King Wilki 3:6, Stelmet 3:5. Z Anwilem 3:3 i tylko z Polskim Cukrem Toruń na plusie czyli 5:3. W ostatnim meczu z Rosą aż 8 graczy tej drużyny punktowało za 3. Tych przykładów można by mnożyć. Pisanie o jakiejś "klątwie" jest głupotą, bo najpierw trzeba nauczyć się rzucać za 3 punkty, a przy okazji znaleźć sposób, aby zmniejszyć skuteczność graczy drużyn przeciwnych rzutów za 3 pkt. Dziwię się, że trener Dedek tego nie zauważa, bo jeżeli w 8/10 meczów traci się więcej (dużo więcej) "trójek", niż zdobywa, to nie jest to przypadek.
- 10 1
-
2014-12-05 23:59
(1)
Nauczyć? Jeżeli ktoś pozwala odejść Sewerynowi czy Fiodorowi zastępując ich Parzeńskim to o czym tu mowa? Wszyscy zbudowali składy z głową, my tak jak to podyktował bokser. Jakim cudem Fiodor gra na Litwie u boksera a u nas ciołki potykające się o własne nogi? Wyrazy współczucia dla Trenera bo gra nie tymi co chciałby tylko tymi na których wyrazi zgodę bokser i skasuje za nich prowizję.
- 6 3
-
2014-12-06 16:32
Parzeński z Kowalczykiem i Żołnierewiczem to akurat ostatnio z młodych spisują się najlepiej
- 2 2
-
2014-12-06 11:26
Co tu dużo pisać, ewidentnie źle zbudowany zespół.
Na przykładzie Śląska można zbudować zespół za niewielkie pieniądze, ale jeśli w Klubie nie ma kto rządzić, bo jeden udaje, że się zna na koszykówce (Sęczkowski) a drugi steruje z Litwy, to czego można się spodziewać. Tu nikomu nie zależy na tej drużynie (może z wyjątkiem Piotrka Szczotki). Kolejny sezon ma być odbębniony. Kibiców taka postawa zaczyna wkur...., jak najszybciej trzeba się pozbyć takich zawodników jak Szymański, Radosavljevic a szukać rzucającego obrońcę i dobrego silnego skrzydłowego. Matczak powrócił do marazmu z zeszłego sezonu a Kowalczyk chyba jest zapatrzony w Waltona bo gra tragicznie.
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.