• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tomasz Chamera w nowych rolach. Przywrócić blask Arce Gdynia i AWFiS Gdańsk

Jacek Główczyński
18 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Tomasz Chamera dotychczas był znany jako wiceprezydent Europejskiej Federacji Żeglarskiej, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego oraz dyrektor Gdynia Sailing Days. Teraz jego doświadczenie skorzysta piłkarska Arka Gdynia, Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu, a niebawem zapewne i AZS AWFiS Gdańsk. Tomasz Chamera dotychczas był znany jako wiceprezydent Europejskiej Federacji Żeglarskiej, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego oraz dyrektor Gdynia Sailing Days. Teraz jego doświadczenie skorzysta piłkarska Arka Gdynia, Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu, a niebawem zapewne i AZS AWFiS Gdańsk.

Tomasz Chamera od lat jest prezesem Polskiego Związku Żeglarskiego oraz wiceprezydentem Europejskiej Federacji Żeglarskiej. W ostatnim czasie podjął się kolejnych ważnych obowiązków. Został członkiem rady nadzorczej piłkarskiej spółki Arka Gdynia oraz prorektorem ds. sportu Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. Ponadto jest głównym kandydatem na prezesa wielosekcyjnego klubu AZS AWFiS Gdańsk. Rozmawialiśmy m.in. o tym, jak zamierza pogodzić te wszystkie role i jakie stawia sobie cele i zadania?



Menedżerowie sportu. Którzy z nich w Trójmieście udzielali się w kilku dyscyplinach?



Jacek Główczyński: Czy pańska doba też trwa 24 godziny?

Tomasz Chamera: Od lat obserwuję u siebie następującą prawidłowość: im mam więcej obowiązków, tym skuteczniej potrafię się zorganizować. Lubię duże wyzwania, ale gdy podejmuje się kolejnego, dobrze szacuję czas i oceniam realnie, czy jestem w stanie temu podołać, ewentualnie przesunąć na dalszy plan rzeczy mniej priorytetowe. Nie ukrywam, że ostatnie propozycje były z gatunku tych nie do odrzucenia.

Czy teraz "stare", te żeglarskie obowiązki zejdą na dalszy plan?

Nie. Nic w tym względzie się nie zmieniło, gdyż deklaracje, które składałem, obejmując te funkcje, nadal są aktualne. W Polskim Związku Żeglarskim doprowadzamy do takiego stanu, że biuro zaczęło funkcjonować w zakresie zarządzania projektowego, odpowiedzialności kluczowych osób za poszczególne wydziały. Staram się inspirować pracowników związku, aby przyjęli na siebie odpowiedzialność w zakresie podejmowania decyzji na szczeblu administracyjnym, co pozwala rozwijać własne umiejętności. Przeszedłem z zarządzania bezpośredniego na rzecz delegacji obowiązków i omawiania kluczowych spraw.

Tomasz Chamera o celach PZŻ - wywiad po wyborze na funkcję prezesa



Chciałby pan pozostać prezesem PZŻ na drugą kadencję?

Nigdy nie ukrywałem, że lista spraw do realizacji, z którą szedłem do wyborów w 2017 roku, od początku zawierała zamierzenia na dwie kadencje. W trakcie jednej trudno byłoby zrealizować postawione zadania, nawet gdybyśmy mieli w swoim gronie cudotwórcę. Pomimo, że Ministerstwo Sportu pozwoliło przedłużyć kadencję do końca września 2021 roku, nie zaprzątam sobie głowy sprawami politycznymi, a koncentruję się na bieżących kwestiach, jak na przykład czynnikach ekonomicznych mających wpływ na funkcjonowanie PZŻ w obecnym kryzysie spowodowanym koronawirusem, celem efektywnej działalności we wszystkich obszarach naszych działań.

Europejska Federacja Żeglarska to obowiązki zbliżone do tych w krajowym związku, czy zupełnie inne pole działalności?

To wszystko współgra ze sobą, gdyż wiele zadań, które wypełniam w EUROSAF jest zgodnych z działalnością PZŻ. Takie zagadnienia jak: upowszechnianie żeglarstwa czy doskonalenie kadr sędziowskich, rozwijamy czerpiąc z doświadczeń europejskich, ale też innym federacja przekazujemy swoje rozwiązania, bo w tym względzie mamy się czym pochwalić.

Dużo się dzieje w Arce Gdynia: kara, rozwiązany kontrakt, kontuzje



Kibicom piłkarskim nazwisko Chamera nie powinno być obce, prawda?

Zawsze po lekcjach biegałem za piłką... Ale domyślam się, że chodzi o mojego brata. Michał Chamera grał w gdyńskich klubach: Bałtyku i Arce, czy w ekstraklasie także w Polonii Warszawa. Obecnie jest trenerem bramkarzy w Lechu Poznań.

Czy konsultował pan z nim decyzję, czy wejść do rady nadzorczej piłkarskiej spółki?

Nie. Praca szkoleniowa, a zasiadanie w radzie nadzorczej, to zupełnie inny rodzaj kompetencji. Nie jest tajemnicą, że w tym gremium jestem przedstawicielem miasta Gdynia, które jest swego rodzaju głównym sponsorem klubu. Jestem zaszczycony, że dostałem mandat zaufania od prezydenta Wojciecha Szczurka. Z jednej strony to nobilitacja, ale także propozycja z tych, o których wcześniej mówiłem, że są nie do odrzucenia.

Co szkodzi Arce Gdynia?



Dlaczego miasta odmówiło wsparcia poprzedniemu akcjonariuszowi większościowemu Arki, a wróciło, gdy pojawił się nowy?

Nie jest tajemnicą, że było wiele zastrzeżeń do działalności klubu, zarówno w zakresie wyników sportowych, jak również spraw finansowych. Nad Arką zawisły gęste, czarne chmury. Najpewniej brak zaufania spowodował, że miasto odwróciło się plecami do poprzedniego większościowego akcjonariusza. Zmiany właścicielskie były zatem oczekiwane. Na szczęście pan Kołakowski przekonał włodarzy miasta do swoich wizji funkcjonowania klubu i dzięki temu otrzymał kredyt zaufania. Pomysły z pewnością będą ewoluowały, wymagają one też dopracowania, a także dostosowania do zmieniającej się sytuacji. Nowy właściciel potrzebuje czasu, aby zapoznać się ze szczegółami działania klubu, wdrożenia swoich zasad. Na pewno duże znaczenie będzie miała klasa rozgrywkowa, w której w nowym sezonie zagra Arka. Jednak bez względu na wszystko miasto oczekuje, że klub wróci na właściwe tory i będzie przede wszystkim transparentny.

Czy milion złotych, który wpłynie do klubu z związku z emisją nowych akcji i ponad 850 tys. zł od miasta z tytułu promocji, już rozwiązują problemy finansowe klubu, czy też potrzeby w tym względzie są dużo większe?

Za wszelką komunikację zewnętrzną odpowiedzialny jest zarząd klubu. Rada Nadzorcza mogłaby zabrać głos tylko wówczas, gdyby doszło do sytuacji krytycznej w tym zakresie.

Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni o zmianie właściciela Arki: Obiecujący początek - wywiad



Czyli im mniej będziemy słyszeć członków rady nadzorczej, tym lepiej będzie się działo w Arce?

Formalne udzielenie absolutorium, czyli tzw. "skwitowanie" za 2019 rok dopiero przed nami. Nie mamy jeszcze wszystkich dokumentów odnośnie sprawozdania finansowego, ale zmiany właścicielskie na pewno odbyły się w pokojowej atmosferze. Rada nadzorcza to ciało kontrolne i doradcze. Możemy sugerować odrzucenie pewnych projektów bądź postulować wprowadzenie pewnych rozwiązań, ale za bieżące prowadzenie klubu odpowiada zarząd i jego właściciele, którzy sami uznają, czy i w jakim zakresie skorzystać z naszych rekomendacji. Natomiast poprawność korzystania z publicznych pieniędzy, które trafiają do klubu, na pewno będę mieć na uwadze.

Czy degradacja Arki do I ligi byłaby zagrożeniem dla planów rozwoju klubu?

Myślę, że nie, choć to bardziej pytanie do pana Kołakowskiego. Z informacji, które przedstawił wynika, że jest to projekt długofalowy. Potwierdza to też angaż trenera, który ma pracować bez względu na to, czy uda się uniknąć degradacji, czy nie.

Nowi akcjonariusze i członkowie Rady Nadzorczej Arka Gdynia SSA



Na koniec chciałbym zapytać o Akademię Wychowania Fizycznego i Sportu, choć może od tego powinienem zacząć, gdyż to pańskie miejsce pracy, z którym związany jest najdłużej.

Rzeczywiście, to moje główne miejsce pracy. Minęło 25 lat, a gdyby liczyć okres studiowania, to już od około 30 lat nieprzerwanie związany jestem z AWFiS.

Prorektor ds. sportu to zaszczyt, czy może w obecnej sytuacji uczelni jedynie dość przykry obowiązek?

To z pewnością zaszczyt i duże wyzwanie. Przykro było mi spotykać się z opiniami środowiska sportowego w stylu: "co to za afery u was w Gdańsku?" Nikt nie wnikał w to, gdzie jest prawda, a my wszyscy, jako pracownicy byliśmy stawiani w negatywnym świetle. Dlatego przed nowymi władzami AWFiS zadanie odbudowania pozytywnego wizerunku uczelni. Ze swej strony zamierzam w tym celu wykorzystać doświadczenie, które zdobyłem na wszystkich stopniach sportowej hierarchii, czyli jako zawodnik, trener, trener główny, dyrektor sportowy i prezes. Przed przyjęciem stanowiska prorektora przeprowadziłem szereg rozmów z zasłużonymi ludźmi dla uczelni, samorządowcami, a także w ministerstwach, aby dowiedzieć się, jakie są strategiczne plany wobec uczelni. Swoją decyzję warunkowałem tym, czy uczelnia ma być likwidowana, czy też są oczekiwania, aby się rozwijała.

Rozumiem, że nie ma zagrożenia dla dalszej działalności uczelni?

Zdecydowanie nie zakładam ani likwidacji, ani też wchłonięcia przez inną uczelnię, ale przed nami dużo pracy. Mamy wielki potencjał w sporcie i nauce, jak również w olbrzymiej bazie sportowej. To wszystko trzeba zebrać w całość, a nie oceniać wyrywkowo i na tej podstawie przedstawić holistyczny plan, który przywróci dobre czasy i dawny blask AWFiS. Ponadto trzeba zakończyć publiczne kłótnie. Gdy trzeba "prać brudy", to róbmy to na własnym podwórku, a nie wystawiajmy tego na zewnątrz.

Trzecia zmiana rektora AWFiS w ciągu 3 miesięcy. Prokuratura bada projekt Belt and Road



Kibice oceniają AWFiS przede wszystkim przez pryzmat wyników sportowych, liczby olimpijczyków, czy też drużyn ligowych. Czy w tym względzie można zatrzymać regres, który pojawił się w ostatnich latach?

Przede wszystkim trzeba skupić się na zabezpieczeniu potencjału zawodniczego i szkoleniowego, który mamy obecnie i go rozwijać. Naszym zadaniem jest rozwój sportów indywidualnych, w których mamy wieloletnie tradycje. Ogólnoświatowa sytuacja ekonomiczna pokaże, kogo i w jakim zakresie stać będzie na rozwój gier zespołowych, gdzie bez dużego sponsora trudno planować silny zespół. Zamierzam rozwijać sport studencki, tak w dyscyplinach indywidualnych, jak i zespołowych.

W jakiej kondycji jest klub uczelniany - AZS AWFiS Gdańsk?

Funkcjonowaniu klubu w ostatnich miesiącach również towarzyszyły legendy. Wymogłem na zarządzie przeprowadzenie audytu finansowego. W tym względzie należy rozwiać wszelkie wątpliwości i pokazać transparentność. Zwłaszcza dotyczy to projektu związanego z Chińczykami - Belt and Road. Przed nami na pewno wybory nowych władz klubu, gdyż Tomasz Tomiak złożył rezygnację z funkcji wiceprezesa ze względu na sprawy zdrowotne, a nic nie wskazuje na to, aby prezesem miał być nadal Waldemar Moska.

Jedyna drużyna AZS AWFiS Gdańsk, która nadal gra w krajowej elicie. Jaki buduje skład?



Czy Tomasz Chamera może być nowym prezesem akademickiego klubu?

Na pewno nie może klub istnieć bez uczelni, a uczelnia bez klubu. Wciąż dyskutujemy w środowisku, jaki model zarządzania będzie najefektywniejszy w przyszłości. Z pewnością trzeba wdrożyć nową wizję funkcjonowania AZS AWFiS. Współpracę, i pomoc w odbudowie wizerunku, zadeklarowali medaliści olimpijscy naszego klubu: Adam Korol, Leszek BlanikCezary Siess. Po spotkaniu z marszałkiem Mieczysławem Strukiem mam wrażenie, że zaczyna zmieniać się także nastawienie Urzędu Marszałkowskiego. AZS AWFiS musi wyjść poza dotychczasowe "ramki", czyli nie czekać tylko na dotacje, ale rozwijać inne formy działalności, nawiązać większą współpracę ze związkami sportowymi, czy też uzyskać przychylność środowiska biznesowego. Trzeba wychodzić do młodych sportowców, dbać o upowszechnianie sportu i wykorzystywać potencjał naszej bazy oraz trenerów. Tylko wówczas uczelnia i klub objawią się, jako jednolity zespół tętniący życiem, a gdy to się uda, to powrócą też olimpijskie medale.

Opinie (55) ponad 10 zablokowanych

  • Tutaj nie o blask chodzi
    Tutaj chodzi o to ze trzeba pilkarzy a nie kopaczy
    Zaden blask tu nie pomoze

    • 9 0

  • takie tam ogólne i na okrągło ble ble

    Szczurek już nie wiele może.

    • 5 6

  • Opinia wyróżniona

    zajmowanie się wszystkim oznacza robienie tego po łepkach (1)

    Arka wymaga ciągłej pracy i troski. Celebrytów mamy aż nadto.

    • 8 2

    • Ja jestem kierownikiem projektu i zajmuje się wszystkim

      Jakoś nie robię tego po łebkach, a ludzie mają pracę. Najważniejsze jest by wiedzieć co się robi i czego wymaga się od innych.

      • 3 0

  • Opinia wyróżniona

    brawo Tomek. Right man on a right place.

    Znam Tomaka od lat - bo był trenerem żeglarskim dwójki moich dzieci - i wspaniale zbudował im kariery żeglarskie. Dziś po wielu latach kontynuują żeglarstwo regatowe. Do tego, w przeciwieństwie, do wielu tzw. "działaczy sportowych" jest doskonale przygotowany zawodowo (doktorat na AWFiS) oraz zna języki. czego nie znają nawet europosłanki i europosłowie tak dumnie zasiadający w PE w Brukseli na koszt europejskich podatników.

    • 9 3

  • Jak przywrocic blask arce? Rozwiazac

    • 5 6

  • Oj Tomek :)

    Kolejny Stołek do kolekcji... Ale Baw Się Dobrze :)

    • 6 4

  • Mamy To

    Jeszcze kilka meczow i witamy w fortuna 1LIGA!!!

    • 3 1

  • Co z tenisem stołowym w azs awfiS Gdańsk ? (1)

    Czy dalej będzie zarządzany przez miernoty ? Czy klub w końcu stanie na nogach ? Taki klub z tak wielkimi tradycjami powinien rozwijać się wzorcowo , ale cóż zarządzanie klubem nie należy do łatwych spraw , a obecny zarząd sekcji tenisa stołowego zupełnie sobie z tym nie radzi .

    • 2 1

    • Przydałoby się też reaktywować sekcję ręcznej i/lub koszykówki - skoro tylu młodych ludzi przyjeżdża do Trójmiasta do studia, chętnych do grania przynajmniej na poziomie amatorskim chyba nie zabraknie?

      • 1 0

  • Blask Arki ciągle swieci bo przeciez gra w e-klapie i wszyscy ja znaja

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Wisła Płock
84% ARKA Gdynia
14% REMIS
2% Wisła Płock

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 29 55 62.1%
2 Sławek Surkont 30 50 56.7%
3 Mariusz Kamiński 30 49 53.3%
4 Marek Dąbrowski 30 49 53.3%
5 Przemek Żuk 30 48 53.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 27 16 5 6 46:22 53
2 Arka Gdynia 27 15 7 5 45:27 52
3 GKS Katowice 27 13 6 8 47:28 45
4 Górnik Łęczna 27 11 12 4 30:24 45
5 Motor Lublin 27 13 6 8 38:33 45
6 GKS Tychy 27 14 3 10 35:31 45
7 Wisła Kraków 27 11 9 7 49:33 42
8 Wisła Płock 27 11 9 7 39:36 42
9 Odra Opole 27 11 7 9 32:28 40
10 Miedź Legnica 27 9 11 7 35:28 38
11 Stal Rzeszów 27 10 5 12 38:43 35
12 Chrobry Głogów 27 9 6 12 29:41 33
13 Znicz Pruszków 27 9 4 14 22:33 31
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 27 7 9 11 40:42 30
15 Polonia Warszawa 27 7 8 12 32:38 29
16 Resovia 27 7 4 16 28:49 25
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 27 4 9 14 21:43 21
18 Zagłębie Sosnowiec 27 2 8 17 16:43 14
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 27 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:1 (1:0)
  • Motor Lublin - ARKA GDYNIA 2:2 (2:1)
  • Zagłębie Sosnowiec - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
  • Resovia - Stal Rzeszów 0:2 (0:1)
  • GKS Katowice - Odra Opole 1:3 (0:1)
  • Wisła Płock - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
  • Chrobry Głogów - Miedź Legnica 0:0
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Polonia Warszawa 1:2 (0:1)
  • Znicz Pruszków - GKS Tychy 2:3 (1:0)

Ostatnie wyniki Arki

12 kwietnia 2024, godz. 20:30
HIT
28% Motor Lublin
30% REMIS
42% ARKA Gdynia
Chrobry Głogów
86% ARKA Gdynia
7% REMIS
7% Chrobry Głogów

Relacje LIVE

Najczęściej czytane