Torus Wybrzeże Gdańsk - Zagłębie Lubin 24:24, karne 4:5. Nieskuteczność

jag.

10 grudnia 2021 (artykuł sprzed 1 roku)

Opinie (22)

Torus Wybrzeże Gdańsk

Najnowszy artykuł o klubie Torus Wybrzeże Gdańsk Torus Wybrzeże Gdańsk - Energa Kalisz 29:26. Najlepszy wynik od 20 lat, będą puchary

Piłkarze ręczni Torous Wybrzeże Gdańsk na 9. miejscu na półmetku rozgrywek w PGNiG Superlidze.

Torus Wybrzeże Gdańsk przegrało na własnym parkiecie z Zagłębiem Lubin po rzutach karnych 4:5 w 13. kolejce PGNiG Superligi. Po godzinie gry był remis 24:24 (10:14), do którego doprowadził w ostatniej minucie Piotr Papaj. Piłkarze ręczni Mariusza Jurkiewicza nie wykorzystali okazji, aby zakończyć rok 2021 trzema zwycięstwami z rzędu, ale obronili 9. miejsce na półmetku PGNiG Superligi. Brakowało im skuteczności. Bramkarz gości - Marcin Schodowski obronił aż 18 rzutów.

TORUS WYBRZEŻE: Chmieliński, Wałach - Jachlewski 5, Kosmala 5, Wróbel 4, Papaj 3, Tomczak 2, Gądek 1, Leśniak 1, Doroszczuk 1, Jankowski 1, Sulej 1, Woźniak, Stojek, Pieczonka, Mosquera

ZAGŁĘBIE: Schodowski), Bartosik - Drozdalski 7, Bekisz 4, Czyczykało 3, Sroczyk 2, Stankiewicz 2, Gębala 2, Adamski 1, Iskra 1, Pietruszko 1, Hajnos 1, Bogacz

Kibice oceniają

Miłosz Wałach

3.59 (22 oceny)
Piotr Papaj

3.38 (24 oceny)
Artur Chmieliński

3.35 (23 oceny)

zobacz wszystkie oceny

Torus Wybrzeże Gdańsk nie może tracić więcej niż 23 bramek, żeby wygrywać. Przeczytaj, co mówi Artur Chmieliński

Piłkarze ręczni Torus Wybrzeża Gdańsk weszli w mecz źle. Pozwolili, by rejestr bramkowy otworzył Mateusz Drozdalski, a w odpowiedzi Mateusz Kosmala nie wykorzystał rzutu karnego.

Jednak wydawało się, że gospodarze wrócili do równowagi, gdy zaczęli celnie rzucać, gdy na ławkę kar powędrował Tomasz Pietruszko. W 7. minucie na tablicy pojawił się wynik 3:1 na korzyść miejscowych, a kolejno na listę strzelców wpisywali się: Kosmala, Mateusz Jachlewski i Kelian Janikowski.

Niestety, w ciągu 2 kolejnych minut gdańszczanie zainkasowali aż 3 trafienia z rzędu. W 14. minucie, przy prowadzeniu rywali 6:5, Mariusz Jurkiewicz poprosił o pierwszą tego dnia przerwę.

Nic nie pomogło. Po powrocie do gry Stanisław Gębala powiększył przewagę gości. W drugim kwadransie pierwszej połowy Wybrzeże nie potrafiło wykorzystywać okresów gry w liczebnej przewadze. Rywale otrzymali trzy kary, a miejscowi tylko jedną.

W 30. minucie Zagłębie prowadziło już różnicą 5 bramek. Udana akcja Kosmali ustaliła wynik do przerwy na 10:14. Już wtedy było jasne, że gospodarze muszą uszczelnić defensywę. Jak przypominaliśmy bowiem w przedmeczowej zapowiedzi, ostatnio punktowali tylko w meczach, w których tracili nie więcej niż 23 bramki.

I prawie się to udało. Po przerwie miejscowi stracili tylko 10 bramek. Jak się okazało o jedną za dużą, by wygrać po 60 minutach gry, ale wystarczyło do zdobycia punktu.

Po zmianie stron hasło do odrabiania strat dał Mateusz Wróbel. Potem regularnie punktowali: Kosmala i Jachlewski. Po ich akcjach w 49. minucie Wybrzeże dogoniło remis 20:20.

Zagłębie odpowiedziało trafieniami: Michała Bekisza i Drozdalskiego. W 58. minucie przy korzystnym wyniku dla gości 23:22 ich trener - Jarosław Hipner przerwał grę. Ustawiona została akcja, którą na bramkę zamienił Roman Chychykało.

Sprawdź, dlaczego Piotr Papaj miał nieprzespane noce

Jednak Wybrzeże nie dało za wygraną. Kontraktowe trafienie zanotował Krzysztof Gądek. Po chwili karę złapał Daniel Leśniak i już do końca meczu gdańszczanie grali w liczebnym osłabieniu. Mimo to Piotr Papaj zdołał wyrównać na 24:24.

Tym samym o tym, która drużyna zdobędzie 2, a która pozostanie z 1 punktem decydowały rzuty karne. Jednak bez względu na rozstrzygnięcie, gospodarze byli pewni, że nie stracą na rzecz rywali 9. miejsca na półmetku PGNiG Superligi, a tak by się stało, gdyby przegrali po 60 minutach gry.

W rzutach karnych goście pomylili się przy pierwszy podejściu, ale potem byli już bezbłędni. Bramkę na wagę 2 punktów zdobył Michał Stankiewicz.

Gospodarze nie wykorzystali szansy, aby zakończyć tę próbę wygraną 5:4, a potem zmarnowali i drugi rzut z siedmiu metrów z rzędu. W decydujących próbach zawiedli: Janikowski i Jachlewski.

Natomiast bramkarz gości potwierdził, że on tego wieczora był najlepszy na parkiecie. Marcin Schodowski obronił 18 z 41 rzutów, co oznacza, że bronił ze skutecznością 44 procent.

Typowanie wyników

10 grudnia 2021, godz. 19:30

3 pkt.

TORUS WYBRZEŻE Gdańsk

24:24 (karne 4:5)

Zagłębie Lubin

Jak typowano

95%	195 typowań	TORUS WYBRZEŻE Gdańsk
1%	2 typowania	REMIS
4%	9 typowań	Zagłębie Lubin

więcej

Tabela po 13 kolejkach

Piłka ręczna - PGNiG Superliga mężczyzn

	Drużyny	M	Z	Rz	Rp	P	Bramki	Pkt.
1	Łomża Vive Kielce	13	13	0	0	0	461:341	39
2	Orlen Wisła Płock	13	12	0	0	1	415:301	36
3	Azoty Puławy	13	9	0	0	4	399:321	27
4	Górnik Zabrze	13	7	1	2	3	328:320	25
5	Gwardia Opole	13	6	2	0	5	326:343	22
6	Piotrkowianin	13	7	0	0	6	364:387	21
7	MMTS Kwidzyn	13	6	1	0	6	332:345	20
8	Energa MKS Kalisz	13	5	2	0	6	360:363	19
9	TORUS WYBRZEŻE GDAŃSK	13	4	0	2	7	330:364	14
10	Grupa Azoty Unia Tarnów	13	3	1	1	8	336:357	12
11	Zagłębie Lubin	13	3	1	1	8	348:378	12
12	Chrobry Głogów	13	3	1	1	8	372:422	12
13	Handball Stal Mielec	13	2	0	1	10	332:394	7
14	Sandra Spa Pogoń Szczecin	13	2	0	1	10	328:395	7

Każdy zespół rozegra po 26 meczów, na zasadzie mecz i rewanż, bez fazy play-off. Najlepsza drużyna zostanie mistrzem Polski, a ostatnia spadnie do ligi centralnej. Przedostatni zespół PGNiG Superligi rozegra dwumecz barażowy z drugim uprawnionym do awansu zespołem z zaplecza ekstraklasy.

Tabela wprowadzona: 2021-12-13

aktualna tabela

Wyniki 13 kolejki

TORUS WYBRZEŻE GDAŃSK - Zagłębie Lubin 24:24 (10:14), karne 4:5
Handball Stal Mielec - Grupa Azoty Unia Tarnów 28:26 (15:14)
Energa MKS Kalisz - Gwardia Opole 23:26 (9:13)
Chrobry Głogów - Sandra Spa Pogoń Szczecin 27:29 (15:16)
MMTS Kwidzyn - Piotrkowianin Piotrków Tryb. 27:28 (12:13)
Górnik Zabrze - Azoty Puławy 23:21 (12:7)
Łomża Vive Kielce - Orlen Wisła Płock 27:26 (14:11)

jag.

Kluby sportowe

Torus Wybrzeże Gdańsk

Wydarzenia

TORUS WYBRZEŻE Gdańsk - Zagłębie Lubin 10 grudnia 2021 (piątek)

Opinie wybrane

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-12-10 21:39

(2)

Jurkiewicz nie wyjdzie na boisko i nie będzie rzucał bramek! Ludzie! Ile było setek?!

Wojciech,
1 rok
- 17 0
Twoja opinia

Zmień treść

Jurkiewicz nie wyjdzie na boisko i nie będzie rzucał bramek! Ludzie! Ile było setek?!
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-12-11 11:11
  
  (1)
  
  Ale Jurkiewicz jest od tego żeby przygotować zawodników i cały zespół do meczu. Od pierwszej minuty tego meczu widać było że będą problemy. Zespół Lubina płynniej rozgrywał akcje w ataku i łatwiej dochodził do pozycji rzutowej. Zawodnicy Wybrzeża , nawet ci z większym doświadczeniem zachowują sie na boisku jak przepraszam "konie z klapkami na
  
  Ale Jurkiewicz jest od tego żeby przygotować zawodników i cały zespół do meczu. Od pierwszej minuty tego meczu widać było że będą problemy. Zespół Lubina płynniej rozgrywał akcje w ataku i łatwiej dochodził do pozycji rzutowej. Zawodnicy Wybrzeża , nawet ci z większym doświadczeniem zachowują sie na boisku jak przepraszam "konie z klapkami na oczach". Pan Trener nauczył ich kilku zagrywek i bez wzglądu jak sie sytuacja rozwija na boisku w czasie realizacji tych zagrywek trzeba ją dograć do końca bo tak pokazywano na treningu. A w między czasie pojawiają sie sytuacje wymagające zakończenia akcji wcześniej. Ale najczęściej Gądek i Wróbel grają do końca jak pokazano na treningu. Żadnej inwencji, żadnej oceny własnej, żadnej własnej decyzji. Zaprogramowane roboty. Janikowski na kole , analfabeta wtórny piłki ręcznej . Kosmala za wcześnie uwierzył że ma pełne kwalifikacje Superligowe , a droga jeszcze daleka. Podsumowując , praca, praca i jeszcze raz praca . Konieczne treningi indywidualne. Panie trenerze więcej odwagi w korzystaniu z młodzieży . Nie ma świętych krów - jest rywalizacja sportowa. Nie spełnisz oczekiwań , weź sie do pracy i postawą na boisku zapewnij sobie miejsce w zespole. To że ktoś, dawniej był dobry to historia , o punkty walczy się tu i teraz .
  
  1 rok
  - 5 5
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Ale Jurkiewicz jest od tego żeby przygotować zawodników i cały zespół do meczu. Od pierwszej minuty tego meczu widać było że będą problemy. Zespół Lubina płynniej rozgrywał akcje w ataku i łatwiej dochodził do pozycji rzutowej. Zawodnicy Wybrzeża , nawet ci z większym doświadczeniem zachowują sie na boisku jak przepraszam "konie z klapkami na oczach". Pan Trener nauczył ich kilku zagrywek i bez wzglądu jak sie sytuacja rozwija na boisku w czasie realizacji tych zagrywek trzeba ją dograć do końca bo tak pokazywano na treningu. A w między czasie pojawiają sie sytuacje wymagające zakończenia akcji wcześniej. Ale najczęściej Gądek i Wróbel grają do końca jak pokazano na treningu. Żadnej inwencji, żadnej oceny własnej, żadnej własnej decyzji. Zaprogramowane roboty. Janikowski na kole , analfabeta wtórny piłki ręcznej . Kosmala za wcześnie uwierzył że ma pełne kwalifikacje Superligowe , a droga jeszcze daleka. Podsumowując , praca, praca i jeszcze raz praca . Konieczne treningi indywidualne. Panie trenerze więcej odwagi w korzystaniu z młodzieży . Nie ma świętych krów - jest rywalizacja sportowa. Nie spełnisz oczekiwań , weź sie do pracy i postawą na boisku zapewnij sobie miejsce w zespole. To że ktoś, dawniej był dobry to historia , o punkty walczy się tu i teraz .
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2021-12-11 11:40
    
    Ale studia, to już nie czas aby uczyć się pisowni.
    
    1 rok
    
    5 1
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Ale studia, to już nie czas aby uczyć się pisowni.
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-12-10 22:03

Przecież pisałem, że tego nie da się oglądać.

jk
1 rok
- 8 2
Twoja opinia

Zmień treść

Przecież pisałem, że tego nie da się oglądać.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-12-10 21:59

(1)

Pan Bramkarz Marcin Schodowski zrobił różnicę. No i oczywiście ważny gol w końcówce weterana Michała Stankiewicza, do czego już nas zresztą zdążył przyzwyczaić. Jak pamiętam kaleczy on nas w ważnych momentach w niemal każdym meczu. Lata mu lecą ale błysk w oku nadal jest!

1 rok
- 10 2
Twoja opinia

Zmień treść

Pan Bramkarz Marcin Schodowski zrobił różnicę. No i oczywiście ważny gol w końcówce weterana Michała Stankiewicza, do czego już nas zresztą zdążył przyzwyczaić. Jak pamiętam kaleczy on nas w ważnych momentach w niemal każdym meczu. Lata mu lecą ale błysk w oku nadal jest!
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-12-11 11:00
  
  Stare porzekadło mówi, że "... gdy brakuje umiejętności, to się zwala winę na brak skuteczności". Tyle w temacie. Dla odmiany np. taki Kwidzyn jest skuteczny, tak jak trzeba.
  
  1 rok
  - 7 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Stare porzekadło mówi, że "... gdy brakuje umiejętności, to się zwala winę na brak skuteczności". Tyle w temacie. Dla odmiany np. taki Kwidzyn jest skuteczny, tak jak trzeba.
  Regulamin dodawania opinii