- 1 Lechia bez trenera, klub potępia kibiców (128 opinii)
- 2 Wybrzeże przegrało z PSŻ. Liderzy zawiedli (190 opinii) LIVE!
- 3 Dlatego Arka nie wygrała z ŁKS (51 opinii)
- 4 Lechia przegrała walkowerem (447 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo przegrało po ostatniej akcji (21 opinii)
- 6 Bałtyk poszedł za ciosem. Bliżej utrzymania (68 opinii)
Torus Wybrzeże Gdańsk - Zagłębie Lubin. Ostatni mecz roku piłkarzy ręcznych
Torus Wybrzeże Gdańsk
Artur Chmieliński w wyjazdowym meczu z Grupą Azoty Unią Tarnów dał sygnał, że rywalizacja o miejsce w bramce Torus Wybrzeże Gdańsk nie została zakończona. - Ten sport polega na tym, że jak jednemu bramkarzowi nie wychodzi, to drugi stara się dać drużynie skuteczne obrony - podkreśla 29-latek. W piątek, 10 grudnia o godzinie 19:30 we własnej hali podopieczni Mariusza Jurkiewicza zakończą tegoroczne występy w PGNiG Superlidze mecze z Zagłębiem Lubin. Czy znów ich sukces zależny jest od defensywy?
Typowanie wyników
Jak typowano
95% | 195 typowań | TORUS WYBRZEŻE Gdańsk | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
4% | 9 typowań | Zagłębie Lubin |
Unia Tarnów - Torus Wybrzeże Gdańsk 22:23. Przeczytaj relację oraz wystaw oceny piłkarzom ręcznym i trenerowi
Jakie relacje między bramkarzami Torus Wybrzeża Gdańsk?
Po przyjściu Miłosza Wałacha do Torus Wybrzeża Gdańsk Artur Chmieliński więcej czasu spędza na ławce niż na boisku. Z cienia konkurenta do gry w bramce wyszedł w ostatniej kolejce, gdy to jego interwencje w znacznym spotkaniu pomogły drużynie w odniesieniu zwycięstwa 23:22.
- Pomiędzy mną a Miłoszem jest zdrowa rywalizacja. Staramy się uzupełniać i sobie pomagać. Ten sport polega na tym, że jak jednemu bramkarzowi nie wychodzi, to drugi stara się dać drużynie skuteczne obrony. Ja cały czas jestem do dyspozycji trenera. Miłosz miał bardzo dobre wejście w sezon, więc siłą rzeczy wychodził na boisko jako pierwszy. W meczach pokazywał świetną formę, więc nie widziałem powodów, dlaczego miałby pojawiać się na parkiecie jako ten drugi. To sport drużynowy, w którym liczy się zwycięstwo, a nie indywidualne podejście. Dlatego nigdy nie podchodziłem do rywalizacji o miejsce w bramce w taki sposób, że ktoś jest numerem jeden. Każdy zawodnik musi być przez 60 minut gotowy do wejścia na parkiet, nawet na ostatnią minutę. O składzie dowiadujemy się kilka sekund przed meczem, ale trener w głowie prawdopodobnie ma zaplanowane całe spotkanie. Wszyscy dokładają cegiełkę do końcowego wyniku - ocenia Artur.
Artur Chmieliński: Po karierze wrócę do kuchni. Przeczytaj wywiad.
Zawodnik

Artur Chmieliński
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Co kluczem do sukcesu Torus Wybrzeża Gdańsk?
A właśnie ograniczenie liczby traconych bramek jest kluczem do ostatnich sukcesach Torus Wybrzeża Gdańsk. W trzech ostatnich wygranych meczach podopieczni Mariusza Jurkiewicza nie zainkasowali więcej niż 23 trafień. Tyle samo piłek wpadło do ich siatki również w zremisowanym meczu po 60 minutach gry z Gwardią Opole.
Nieprzespane noce kapitana Torus Wybrzeże Gdańsk
Wyjątkiem od tej reguły był jedynie pierwszy wygrany przez gdańszczan mecz w tym sezonie. W Szczecinie udało się wygrać, mimo przyjęcia 27 bramek.
- Gdy defensywa funkcjonuje, to są możliwości do zdobywania "łatwych" bramek. Wygrywaliśmy mecze, kiedy graliśmy dobrze w obronie i wyprowadzaliśmy szybkie kontrataki - potwierdza bramkarz.
Ostatni mecz 2021 roku jako faworyt
W ostatni meczu 2021 roku w PGNiG Superlidze Torus Wybrzeże Gdańsk, przynajmniej na papierze, będzie faworytem, gdyż wygrał dwa poprzedniego spotkania, a od Zagłębia Lubin zajmuje wyższe miejsce w tabeli.
- Nie czujemy się faworytem, ponieważ w tym sezonie potrafiliśmy wygrywać z dużo lepszymi zespołami od siebie, a przegrywaliśmy teoretycznie łatwiejsze mecze. Teraz też podziewamy się zaciętego pojedynku. Musimy pracować nad wyeliminowaniem błędów w ataku, w obronie, oraz nad poprawą naszej gry - twierdzi Chmieliński.
Natomiast wskazuje on inny aspekt, który może pomóc gospodarzom w odniesieniu zwycięstwa.
- Ostatnia porażka Zagłębia z MMTS Kwidzyn nastąpiła w poniedziałek, więc rywale nie mieli tyle czasu na przygotowanie do meczu, co my. Mecze z lubinianami zawsze są zacięte. Myślę, że wynik do samego końca będzie oscylował w okolicach remisu. Miejmy nadzieję, że przechylimy szalę na własną korzyść i trzy punkty zostaną w Gdańsku - przyznał nasz rozmówca - kończy gdański golkiper.
Mistrzostwa świata 2023 piłkarzy ręcznych. Ćwierćfinały i półfinał w Ergo Arenie
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (4) 1 zablokowana
-
2021-12-09 18:28
Myślałem, że to ostatni mecz w lidze, a tak przyjdzie dalej śledzić wyniki tych miernot
- 4 14
-
2021-12-10 04:34
Wybrzeze
Człowieku odpuść ,po co obrażasz innych.
- 8 2
-
2021-12-10 06:05
Problem.
Jak czytam że z Zagłębiem będzie ciężko to chce mi się śmiać.Gdyby to dotyczyło Kielc ewentualnie Płocka to można zrozumieć.Reszta zespołów to z ekstraligą ma niewiele wspólnego.Przy pełnym zaangażowaniu to należy walczyć o 3 lub 4 miejsce nie niżej.Nie tylko Gdańsk ma problem z pieniędzmi tak że to nie jest argument.Trzeba walczyć.
- 6 2
-
2021-12-11 10:19
Z Zagłębiem Lubin łatwo nie będzie ale gdyby znalazł się forsiasty sponsor to byłoby nie aż tak trudno!!
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.