Piłkarze Arki wygrali na wyjeździe z Chojniczanką 3:2 (1:1). To mógł być mecz Marcusa, który rozgrywał setny mecz w żółto-niebieskich barwach, ale show "skradł" mu jego rodak. Alan Fialho, który nie grał w "11" od 29 sierpnia, strzelił dwa gole. Trzecią bramkę dla gdyńskiej drużyny strzelił Grzegorz Tomasiewicz, który do gry wszedł z ławki rezerwowych. Trener Grzegorz Niciński nie po raz pierwszy w tym sezonie potrafił odwrócić losy pojedynku w I lidze dzięki trafionych roszadach w składzie.
Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację:
Android
iPhone
Bramki:Niedziela 23, Jelić 86 - Fialho 39, 71, Tomasiewicz 82
CHOJNICZANKA: Podleśny - Kosakiewicz, Biernat, W.Lisowski, Pietruszka - Niedziela, Mrozik (77 Jelić), Zawistowski, Grzelak - Rybski (67 Bartoszewicz), Mikita
ARKA: Jałocha - Socha, Sobieraj, Fialho, Warcholak - Renusz (70 Yussuff), Łukasiewicz, Nalepa (59 Tomasiewicz), Bożok - Marcus - Siemaszko (59 Abbott)
Sędzia: Krztoń (Olsztyn).
Żółte kartki: Biernat, Kosakiewicz (Chojniczanka)
ARKA W CHOJNICACH BEZ SWOICH KIBICÓW. TO KARA ZA EKSCESY W MECZU ZE STOMILEMW porównaniu z ostatnią kolejką, w której Arka po porażce ze Stomilem 0:1, straciło miano niepokonanej drużyny od 8 spotkań,
Grzegorz Niciński zdecydował się na trzy zmiany w "11". Za stratę gola w poprzednim meczu zapłacili obrońcy:
Michał Marcjanik i
Przemysław Stolc. Na środku obrony wystawiony został
Alan Fialho, dla którego to pierwszy mecz w podstawowym składzie w I lidze od 29 sierpnia.
W ofensywie przemeblowania były wymuszone kontuzją
Pawła Abbotta. Najbardziej wysuniętym piłkarze został tym razem
Rafał Siemaszko. On doskonale zna boisko w Chojnicach, gdyż w poprzednim sezonie w 32 meczach Chojniczanki strzelił 6 goli.
Na prawym skrzydle ponownie znalazło się miejsce dla
Michała Renusza, gdyż na pozycję numer "10" przesunięty został
Marcus. Dla Brazylijczyka to bardzo ważny mecz. W żółto-niebieskich barwach gra po raz setny.
MARCUS TRZECIM W KLASYFIKACJI SNAJPERÓW ARKI W HISTORII JEJ MECZÓW NA ZAPLECZU EKSTRAKLASYJako pierwsza zaatakowała Arka.
Damian Podleśny, bramkarz młodzieżowej reprezentacji Polski i Lechii Gdańsk, wypożyczony w tym roku do Chojnic, z trudem wybił na róg piłkę po uderzeniu
Michała Renusza. Ponadto dwukrotnie z dystansu uderzał
Michał Nalepa. W obu przypadkach nad bramką.
W inauguracyjnych minutach aktywny był Renusz. Skrzydłowy nie grał w "11" od 10. kolejki. Chciał ze wszech miar ponownie przekonać do siebie trenera. Nie tylko jako pierwszy oddał strzał, ale też wracał się na własną połowę i pomagał kolegom w defensywie.
W 8. minucie po raz pierwszy musiał interweniować
Konrad Jałocha. Bramkarz bez problemu złapał piłkę po dośrodkowaniu
Bartłomieja Niedzili. Co ciekawe obaj piłkarze w przeszłości grali po drugiej stronie barykady. Golkiper spędził w Chojnicach cały 2013 roku i świętował m.in. awans z II do I ligi. Natomiast pomocnik grał w Gdyni w sezonie 2011/12.
KONRAD JAŁOCHA: NIE MA PRZYGNĘBIENIA. TO BYŁOBY NIEPROFESJONALNEI właśnie Niedziela w 11. minucie już nie dośrodkowywał, a strzelał. Jałocha w dobrym stylu odbił piłkę na róg. W inauguracyjnym kwadransie przypomniał się także inny były piłkarz Arki.
Paweł Zawistowski wykonywał stałe fragmenty gry i przymierzył z dystansu, ale uderzenie było niecelne, a dośrodkowania niedokładne.
O tym, że to Chojniczanka zaczęła uzyskiwać przewagę, świadczyła również akcja
Patryka Mikity. Były napastnik Legii Warszawa, który w tym klubie trenował m.in. wspólnie z... Jałochą, nie zatrudnił Konrada, gdyż uderzył niecelnie.
W 20. minucie zasygnalizował swoją obecność na boisku jubilat. Marcus został sfaulowany tuż przed polem karnym przez
Marcina Biernata. Obrońca Chojniczanki dostał żółtą kartę do do wolnego podszedł poszkodowany. W tygodniu, po jednym z treningów on i
Michał Nalepa indywidualne ćwiczyli takie uderzenia. Sporo z nich trafiało do bramki. Jednak tym razem piłka poszybowała nad poprzeczką.
Jednak był to wyjątek w narastającej przewadze gospodarzy. Po chwili niecelnie uderzył Zawistowski. Natomiast
w 23. minucie Chojniczanka zdobyła prowadzenie po prezencie Nalepy. Reprezentant Polski do lat 20 stracił piłkę, Niedziela wbiegł z nią w pole karne i tym razem pokonał Jałochę.
Po stracie gola Arka spróbowała odrobić straty. W 26. minucie wolnego w dobrej pozycji do strzału wywalczył Renusz.
Miroslav Bożok zdecydował się na techniczne uderzenie. Posłał piłkę w światło bramki, ale zbyt lekko, by zaskoczyć Podleśnego.
Na kolejną akcje gości godną odnotowania czekaliśmy aż do 39. minuty. Jednak warto było, gdyż
Fialho zdobył wyrównania. Gdynianie wywalczyli dwa kornety z rzędu. Po drugim udało się dośrodkować, a Brazylijczyk głową strzelił gola.
Trafienie Alana było dobrą wróżbą dla Arki. Gdy jesienią 2014 roku środkowy obrońca zdobywał dwukrotnie bramki dla żółto-niebieskich w I lidze, zawsze wygrywali. Tak było 11 listopada w Grudziądzu (3:0) i 8 dni później w Gdyni w pojedynku z GKS Katowice (2:1).
Gdynianie zapewne o tym nie myśleli, ale tak bardzo odprężyli się po doprowadzeniu do 1:1, że po chwili sami o mały włos nie stracili bramki. Na szczęście dla nich
Niedziela, po ograniu Marcina Warcholaka, kopnął piłkę w słupek.
W odpowiedzi sprzed pola karnego strzelał Nalepa, ale nad poprzeczką. Natomiast na zakończenie pierwszej połowy po akcji Renusza celnie uderzył
Antoni Łukasiewicz. Podleśny obronił.
W przerwie żaden z trenerów nie zdecydował się na zmiany. Po wznowieniu gry od razu szczęścia szukał Niedziela, choć od środka zaczynali goście. Jego strzał był niecelny.
W 50. minucie
Chojniczanka o mało nie sprezentowała Arce karnego.
Wojciech Lisowski przy wybiciu piłki trafił nią w rękę Biernata. Sędzia nakazał grać dalej.
Pięć minut później znów przypomniał o swojej ochocie do gry Renusz. Szarpnął prawym skrzydłem, wyłożył piłkę na strzał Nalepie, ale uderzenie pomocnika z 18. metra po nogach obrońców minęło bramkę.
PAWEŁ ABBOTT: TO GŁĘBOKA RANA. ZOSTAŁ USZKODZONY MIĘSIEŃPo blisko godzinie gry trener Niciński zdecydował się na dwie zmiany równocześnie. Wymienił młodzieżowca, dając szansę
Grzegorzowi Tomasiewiczowi. Na boisko wszedł także Abbott, choć pierwsze diagnozy po kontuzji, której nabawił się w meczu ze Stomilem, mówiły nawet o 3-tygodniowej pauzie. Oczywiście dokonano także przesunięcia w ustawieniu innych piłkarzy. Marcus przeszedł na prawe skrzydło, a Renusz na lewe.
Gospodarze odpowiedzieli kilka minut później zmianą nastawioną na wzmocnienie defensywy, ale to nie Arka, ale Chojniczanka zaatakowała. W 63. minucie zdecydowania zabrakło Niedzieli. 6 metrów od brami nie potrafił wepchnąć piłki do siatki po dograniu
Łukasza Kosakiewicza. Po chwili strzał Lisowskiego z wolnego poszybował nad bramką żółto-niebieskich.
W 71. minucie Arka wywalczył róg. Dośrodkował Rashid Yussuff, który nieco wcześniej wszedł na boisko. Lisowski wybił piłkę prosto na nogę Fialho. Alan posłał futbolówkę nie do obrony w lewy róg bramki gospodarzy.
Na kwadrans przed końcem znów naprzeciw siebie stanęli byli piłkarze Legii. Jałocha na róg sparował piłkę po strzale Mikity. Z narożnika boiska dośrodkował Niedziela.
Bramkarza Arki uratowała poprzeczka! Strzelał rezerwowy Chojniczanki,
Radosław Bartoszewicz.
GRZEGORZ TOMASIEWICZ ODCZAROWAŁ BRAMKĘ BAŁTYKU GDYNIAW 78. minucie gola z kolei mogli zdobyć bramkarze. Podleśny odbił piłkę po strzale Yussuffa, a dobitka Marcusa była niecelna. Ale co się odwlecze... Trener Niciński po raz kolejny przypomniał, że miewa nosa do zmian.
Na 3:1 poprawił Tomasiewicz. To jego pierwszy gol w I lidze. W Arce wcześniej zdobywał bramki jedynie w III-ligowych rezerwach.
Jednak i szkoleniowiec Chojniczanki,
Mariusz Pawlak nie zawodził się na zmiennikach. Słoweniec
Dragan Jelic w 86. strzelił kontaktową bramkę w pojedynku sam na sam z Jałochą. Asystę zaliczył Niedziela.
W 90. minucie Podleśny sparował na róg sprytny strzał Tomasiewicza. Arbiter przedłużył spotkanie o 180 sekund. W doliczonym czasie Arka umiejętnie utrzymywała piłkę daleko od własnej bramki.
Typowanie wyników
2 listopada 2015, godz. 18:00
3 pkt.
Jak typowano
| 24% |
105 typowań |
Chojniczanka |
|
| 33% |
146 typowań |
REMIS |
|
| 43% |
187 typowań |
ARKA Gdynia |
|
Tabela po 15 kolejkach
Piłka nożna - I liga
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Wisła Płock
|
15
|
9
|
1
|
5
|
21:14
|
28
|
|
2
|
Zagłębie Sosnowiec
|
15
|
8
|
3
|
4
|
27:20
|
27
|
|
3
|
Dolcan Ząbki
|
15
|
7
|
5
|
3
|
25:13
|
26
|
|
4
|
Arka Gdynia
|
15
|
7
|
5
|
3
|
24:17
|
26
|
|
5
|
Chrobry Głogów
|
15
|
7
|
4
|
4
|
18:12
|
25
|
|
6
|
Stomil Olsztyn
|
15
|
7
|
4
|
4
|
19:19
|
25
|
|
7
|
Zawisza Bydgoszcz
|
15
|
7
|
3
|
5
|
28:23
|
24
|
|
8
|
GKS Bełchatów
|
15
|
6
|
5
|
4
|
15:14
|
23
|
|
9
|
GKS Katowice
|
15
|
6
|
3
|
6
|
22:16
|
21
|
|
10
|
Sandecja Nowy Sącz
|
15
|
5
|
5
|
5
|
25:24
|
20
|
|
11
|
Pogoń Siedlce
|
15
|
5
|
5
|
5
|
17:21
|
20
|
|
12
|
MKS Kluczbork
|
15
|
5
|
5
|
5
|
17:23
|
20
|
|
13
|
Bytovia
|
15
|
4
|
7
|
4
|
23:23
|
19
|
|
14
|
Miedź Legnica
|
15
|
4
|
5
|
6
|
20:23
|
17
|
|
15
|
Wigry Suwałki
|
15
|
4
|
3
|
8
|
16:16
|
15
|
|
16
|
Chojniczanka
|
15
|
4
|
2
|
9
|
17:29
|
14
|
|
17
|
Rozwój Katowice
|
15
|
3
|
2
|
10
|
13:27
|
11
|
|
18
|
Olimpia Grudziądz
|
15
|
2
|
3
|
10
|
12:25
|
9
|
Tabela wprowadzona: 2015-11-02
Wyniki 15 kolejki
- Chojniczanka - ARKA GDYNIA 2:3 (1:1)
- Sandecja Nowy Sącz - Wigry Suwałki 1:0 (0:0)
- Olimpia Grudziądz - GKS Bełchatów 1:3 (1:2)
- Rozwój Katowice - Miedź Legnica 2:1 (0:1)
- Bytovia - Pogoń Siedlce 3:1 (1:0)
- Stomil Olsztyn - MKS Kluczbork 1:0 (1:0)
- Dolcan Ząbki - Zagłębie Sosnowiec 4:1 (2:0)
- Chrobry Głogów - GKS Katowice 0:0
- Zawisza Bydgoszcz - Wisła Płock 1:3 (1:2)
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
