Michał Winiarski zaprasza na inaugurację PlusLigi w Ergo Arenie. To mistrz świat z 2014 widnieje na plakatach meczowych, a jego głos można usłyszeć w radiowych reklamówkach, a nawet w miejskich tramwajach. Czy to oznacza, że trener ma być największą gwiazdą siatkarzy? Pierwsza odpowiedź 27 października, w niedzielę o godzinie 17:30. Trefl Gdańsk ugości PGE Skrę Bełchatów.
Relacja LIVE
-
PGE Skra Bełchatów
27 października 2019, godz. 17:30
Typowanie wyników
TREFL Gdańsk
PGE Skra Bełchatów
Jak typowano
| 14% |
37 typowań |
TREFL Gdańsk |
|
| 86% |
229 typowań |
PGE Skra Bełchatów |
|
Damian Konwent:
Czy to pańska osoba ma sprawić, że kibice Trefla Gdańsk licznie przyjdą na inaugurację 20. sezonu PlusLigi w Ergo Arenie?Nie zastanawiam się na tym, bo to nie jest częścią mojej pracy i tego sportu. Najważniejsze, by zespół czynił postęp. Na tym się przede wszystkim skupiam. Podobnie było, gdy byłem czynnym siatkarzem.
Kibice kojarzą pana jako świetnego siatkarza. Kiedy będzie się im kojarzyć także jako świetny trener?Nigdy nie rozpatruję tego w tych kategoriach. Wszystko robię z myślą o zespole. Świetnie obrazuje to powiedzenie: "żaden trener nie osiągnie niczego bez siatkarzy". Tak to też działa w naszej drużynie.
Pierwszy mecz w roli samodzielnego trenera będzie tym bardziej szczególny, bo w PGE Skrze Bełchatów spędził pan większość kariery?Do każdego meczu i do każdego treningu podchodzę na 100 procent, tak jakbym był czynnym sportowcem. Wielokrotnie rywalizowałem z zespołami, w których wcześniej grałem, ale wszystko co dzieje się przed meczem, przestaje mieć znaczenie w momencie rozpoczęcia spotkania. Myślimy wyłącznie o tym, by dobrze zagrać. Każdy ma określony cel, dlatego w meczowym amoku staramy się jak najlepiej robić to, co potrafimy.
Trefl Gdańsk - strona dedykowana siatkarzom na Trojmiasto.pl
Zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy młodym zespołem i tak naprawdę nie występujemy w roli faworyta. Najbliższy przeciwnik - Skra jest drużyną z aspiracjami do zdobycia mistrzostwa Polski, który w swoich szeregach ma wielu kadrowiczów. O analizie rywala jednak ciężko mówić. Dotychczas nie grali często w optymalnym składzie, dlatego trudno powiedzieć coś o poszczególnych siatkarzach, założeniach.
Rozegraliście w sumie 11 sparingów. Tyle wystarczyło, by dokładnie poznać drużynę, którą za chwilę poprowadzi pan w debiutanckim sezonie?Każdy mecz kontrolny był kolejnym etapem przygotowań. Były zwycięstwa, porażki i remisy. Trenerzy często umawiają się na określoną liczbę setów, stąd niektóre wyniki były odległe od siatkarskich. Najważniejsze jednak, że przez cały ten czas pełna "14" była gotowa do gry.
Prezentacja siatkarzy Trefla Gdańsk - galeria foto
Sparingi siatkarzy Trefla Gdańsk w okresie przygotowawczym:
12 września (Gdańsk) - Ślepsk Malow Suwałki 2:2 (26:24, 21:25, 25:23, 18:25)
20 września (Rypin) - Indykpol AZS Olsztyn 1:4 (21:25, 25:20, 21:25, 22:25, 13:15)
21 września (Rypin) - Indykpol AZS Olsztyn 2:2 (22:25, 17:25, 25:12, 25:10)
28 września (Gostycyn) - Chemik Bydgoszcz 3:0 (25:22, 25:20, 25:19)
29 września (Gostycyn) - Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (31:29, 28:30, 20:25, 37:35, 15:10)
4 października (Suwałki) - Ślepsk Melow Suwałki 0:3 (21:25, 18:25, 19:25)
5 października (Suwałki) - Indykpol AZS Olsztyn 2:3 (25:17, 25:27, 23:25, 25:20, 13:15)
11 października (Solec Kuj.) - Cuprum Lubin 2:3 (25:17, 23:25, 25:23, 25:19, 15:13)
12 października (Solec Kuj.) - Chemik Bydgoszcz 3:0 (25:17, 25:16, 26:24)
17 października (Cedry Wielkie) - Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (18:25, 25:18, 23:25, 12:25)
18 października (Cedry Wielkie) - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:18, 21:25, 27:25, 25:18)
Trefl Gdańsk - skład siatkarzy na sezon PlusLigi 2019/2020
Przy wykonywaniu ciężkiej pracy nieuniknione są mikrourazy. Dolegliwości Pawła i Fabiana nie były groźne. Najważniejsze, że nie wykluczyły ich na miesiąc czy więcej.
Michał Winiarski - pierwszy wywiad po objęciu Trefla Gdańsk
Bardzo szczegółowo rozplanowaliśmy 10 tygodni. Niemal wszystkie sparingi mieliśmy dograne już w czerwcu. Od samego początku wiedziałem, co chcę zrobić, jakim cyklem mamy iść. Dlatego ciężko mówić, żeby mnie coś zaskoczyło, bo byliśmy świetnie zorganizowani. Wszystko realizowaliśmy według ustaleń. Myślę, że wykonaliśmy dobrą robotę.
Jaki zatem będzie Trefl Gdańsk?Z mojej obserwacji wynika, że cała grupa jest chętna do pracy. Każdy zdaje sobie sprawę z tego, po co tu jest. Ze wszystkimi przeprowadziłem indywidualne rozmowy i wiemy nad czym pracować. Nie da się ukryć, że to młody zespół, podparty dwoma doświadczonymi graczami, jak
Wojciech Grzyb i
Pablo Crer.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
