- 1 Lechia zbudowała twierdzę. Liczy na więcej (60 opinii)
- 2 Trener Ligowcem Listopada. Zadaj pytanie (14 opinii)
- 3 Arka nie chciała grać, jest mistrzem półmetka (55 opinii)
- 4 Bałtyk ma o 5 punktów za mało, ale... (18 opinii)
- 5 Koszykarze u siebie o awans w tabeli (3 opinie)
- 6 Porażka siatkarzy w Zawierciu (10 opinii) LIVE!
Paweł Halaba, nowy siatkarz Trefla Gdańsk przed najważniejszym rokiem w karierze
Trefl Gdańsk
- To będzie kluczowy i najważniejszy rok w mojej karierze - przyznaje Paweł Halaba. Nowy siatkarz Trefla Gdańsk wrócił do rodzimej PlusLigi po spędzeniu dwóch lat za granicą. - Spodobała mi się cała oferta i wizja zespołu. Bardzo szybko podjąłem decyzję - deklaruje 24-latek, który właśnie wrócił ze srebrnym medalem z 30. Letniej Uniwersjady, podczas której miał okazję do wspólnej gry z nowymi kolegami z drużyny: Bartoszem Filipiakiem i Łukaszem Kozubem.
Przeczytaj o zdobyciu srebrnego medalu 30. Letniej Uniwersjady przez polskich siatkarzy
Damian Konwent: Dlaczego zdecydował się pan na grę w Treflu Gdańsk?
Paweł Halaba: To bardzo dobry klub, z doskonałą organizacją, świetnym trenerem, który z resztą występował na mojej pozycji. Miałem kilka ofert z PlusLigi, ale liczę, że będę miał dużo szans do gry, dlatego wybór padł na Gdańsk.
No właśnie, Michał Winiarski również grał na pozycji przyjmującego. Liczy pan, że rady i wskazówki tak doświadczonego siatkarza pozwolą panu stać się jeszcze lepszym zawodnikiem?
Trener Michał Winiarski grał na całym świecie. Każda jego rada będzie na wagę złota i jestem pewny, że dzięki nim mogę stać się tylko lepszy. Będę je stosował, bo takie wskazówki mogą jedynie pomóc i liczę, że kolejne mecze będą to pokazywać.
Jest pan zapewne po pierwszej rozmowie z trenerem. Rozmawialiście o roli, jaką dla pana przewidziano?
Owszem. Trener zadzwonił do mnie jeszcze przed transferem. Mówił, że obserwował mnie od dłuższego czasu i wie nad czym możemy jeszcze popracować i co warto poprawić. Tak naprawdę nie musiał przekonywać mnie, bo spodobała mi się cała oferta i wizja zespołu. Bardzo szybko podjąłem decyzję.
Michał Winiarski: Trefl ma walczyć z najlepszymi. Przeczytaj wywiad z nowym trenerem
Określiliście wspólnie cele na najbliższy sezon?
Nie, nie doszło jeszcze do konkretnych rozmów. Z własnej perspektywy mogę natomiast powiedzieć, że dobrym wynikiem będzie awans do fazy play-off. Jest wiele zespołów w PlusLidze o podobnym potencjalne ludzkim i patrząc realnie ciężko będzie się dostać, bo każdy będzie o to walczył. Nie mniej jednak w mojej ocenie dostanie się do play-off będzie dobrym kierunkiem.
Skład Trefla Gdańsk jest właściwie skompletowany. Miał pan okazję do wspólnej gry z nowymi kolegami z drużyny: Bartoszem Filipiakiem i Łukaszem Kozubem w reprezentacji podczas 30. Letniej Uniwersjady, skąd przywieźliście srebro. Wspólne treningi i osiągnięty rezultat będą miały przełożenie na grę w PlusLidze?
Pomimo, że był to jedynie miesiąc wspólnej gry, to zdążyliśmy złapać wspólny język i ograć się. To był świetny czas i cieszę się, że pozwoliło nam to poznać się również od strony sportowej jeszcze przed przygotowaniami do sezonu.
Polska - Brazylia 3:0. Sprawdź relację z meczu o brąz Ligi Narodów
Jadąc na turniej, braliście pod uwagę inny scenariusz niż walka o złoto? Mieliście jedną z mocniejszych kadr, a brak starty seta aż do półfinału to chyba tylko potwierdził.
Wiadomo, że celem nadrzędnym było zdobycie mistrzostwa. Mieliśmy mocny zespół, ale nie wiedzieliśmy do końca w jakich składach przyjadą rywale. To był znak zapytania, ale nie skupialiśmy się na tym, ponieważ zdawaliśmy sobie sprawę, że jeśli zagramy dobrą siatkówkę, to wygramy z każdym. Okazało się, że nikt nie grał okrojonym składem w grupie. Przyjechali ligowi siatkarze, a naszą grą udowodniliśmy, że jesteśmy mocni.
Zaskoczyło coś pana w planie przygotowań trenerów Pawła Woickiego i Daniela Plińskiego?
To bardzo wyjątkowy duet szkoleniowców. Nasze treningi i rozgrzewki wyglądały nieco inaczej, niż zwykle. Były niestandardowe, dużo gierek, zabawy, które dobrze budowały atmosferę i umacniały grupę. Zaczerpnęli dużo wiedzy od trenera Vitala Heynena, a rezultaty były chyba widoczne.
Przeczytaj o transferze Pawła Halaby do Trefla Gdańsk
Na ceremonii otwarcia 30. Letniej Uniwersjady był pan chorążym i prowadził polską reprezentację, która do Włoch pojechała w bardzo licznej grupie. To ogromny powód do dumy?
Oczywiście, byłem bardzo dumny. Może niezaskoczony, ale gdy już wyszliśmy na ceremonię, prowadziłem biało-czerwonych i spojrzałem na wszystkich kibiców, to poczułem jak wielka to odpowiedzialność. To genialne uczucie, które z pewnością będę pamiętał do końca życia.
W swoim CV ma pan występy w kilku polskich klubach, ale grał pan również w Czechach, a następnie w Niemczech. Za granicę pojechał pan, by mieć okazję odbudować się po kontuzji. Do kraju wraca pan silniejszy?
Wyjechałem za granicę, bo chciałem zmienić coś w swojej karierze. Po kontuzji nie otrzymałem ofert z PlusLigi, dlatego zdecydowałem się na krok do słabszej, czeskiej ligi. Tam z pewnością odbudowałem się psychicznie, ale też sportowo. Są tam cztery mocne zespoły, które mogą rywalizować na arenie międzynarodowej, ale również bić się z zespołami PlusLigi. Kolejnym krokiem w przód była niemiecka Bundesliga, ale taki był plan, by z każdym dniem, miesiącem móc się rozwijać.
Sprawdź relację z konferencji, na której przedstawiony został nowy trener Trefla Gdańsk
Na jakim etapie swojej kariery jest więc pan obecnie?
Myślę, że każdy rok od momentu kontuzji jest najważniejszy. Tak też z resztą postawiłem sprawę. Wyjeżdżając do Czech powiedziałem sobie, że to będzie kluczowy i ważny krok. Następnie po przeprowadzce do Niemiec. Na pewno to był dobry sprawdzian i wiem, że podołałem. Tak też stawiam sprawę po powrocie do Polski. To będzie kluczowy i ponownie najważniejszy rok w mojej karierze.
Przyszli: Bartosz Filipiak (pozycja: atakujący, poprzedni klub: Chemik Bydgoszcz), Pablo Crer (paszport: Argentyna, środkowy, Drean Bolívar, Argentyna), Karol Urbanowicz (środkowy, z zespołu juniorów), Paweł Halaba (przyjmujący, Hypo Tirol Alpenvolleys Haching, Niemcy), Łukasz Kozub (rozgrywający, Asseco Resovia), Michał Winiarski (trener, II trener PGE Skra Bełchatów)
Przedłużyli kontrakty:
Ruben Schott (pozycja: przyjmujący, narodowość: Niemcy), Szymon Jakubiszak (przyjmujący), Maciej Olenderek (libero), Fabian Majcherski (libero)
Odeszli:
Maciej Muzaj (atakujący, Onico Warszawa/Gazprom-Jugra Surgut), Andrea Anastasi (I trener, Onico Warszawa), Karol Rędzioch (trener-analityk, koniec kontraktu), Piotr Nowakowski (środkowy, Onico Warszawa), Patryk Niemiec (środkowy, Onico Warszawa), Michał Kozłowski (rozgrywający, Onico Warszawa), Miłosz Hebda (przyjmujący), Nikola Mijailović (przyjmujący) - obaj koniec kontraktów
Aktualna kadra siatkarzy Trefla Gdańsk
Kluby sportowe
Opinie (2) 1 zablokowana
-
2019-07-19 14:40
Powodzenia XD (1)
- 6 0
-
2019-07-19 16:06
Dobre
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.