- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (17 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (16 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie było. Na mecz samolotem
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (12 opinii)
- 6 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (34 opinie)
Trefl Gdańsk ledwo zaczął sezon, a już szuka transferu. Trudna sytuacja siatkarzy
Trefl Gdańsk
Trefl Gdańsk ledwo rozpoczął sezon, a już poszukuje nowego siatkarza na przyjęcie po tym, jak koszmarnej kontuzji doznał Piotr Orczyk. Jednak sytuacja nie jest łatwa, bo na rynku nie ma wolnych Polaków. Natomiast w podstawowym składzie jest już trzech zagranicznych zawodników, a właśnie tyle wynosi limit obcokrajowców. W tej sytuacji zapowiada się, że we wtorkowym meczu z Cuprum Lubin zagra Mikołaj Sawicki. Początek meczu w Ergo Arenie o godz. 17:30.
We wtorek Trefl Gdańsk podejmie w Ergo Arenie Cuprum Lubin. I choć to dopiero 3. kolejka PlusLigi, to w klubie już muszą myśleć nad rozwiązaniem pierwszego poważnego problemu. Trzeba znaleźć zastępstwo za Piotra Orczyka, który w tym sezonie nie zagra już ze względu na koszmarną kontuzję, której doznał w poprzednim starciu. Przypomnijmy, że przyjmujący zerwał więzadła krzyżowe przednie w prawym kolanie.
- To ogromny pech stracić zawodnika na samym początku sezonu. Zarówno jest to pech dla całej drużyny, klubu, ale bardzo żal mi też Piotra jako zawodnika i przede wszystkim człowieka. Dla niego ta sytuacja też jest bardzo trudna. To po prostu szok, gdy taka kontuzja się przydarza w pierwszym meczu wyjazdowym. Musimy jednak patrzeć tylko w przód, nie cofniemy tej sytuacji - mówi Igor Jurcić, trener Trefla Gdańsk cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Ślepsk Malow Suwałki - Trefl Gdańsk 3:1. Przeczytaj relację z meczu, w którym Piotr Orczyk doznał kontuzji. Wystaw oceny siatkarzom i trenerowi
Sęk w tym, że 29-latek obok Bartłomieja Bołądzia i Lukasa Kampy miał być jednym z liderów żółto-czarnych. Potwierdził to w inauguracyjnym starciu z Barkomem Karpaty Lwów (3:0), po którym otrzymał statuetkę MVP spotkania. W kolejnym, do czasu drugiego seta, w którym źle stanął po ataku z drugiej linii, zdobył 7 punktów.
Zawodnik
Piotr Orczyk
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Najlogiczniejszym rozwiązaniem, jako że jeszcze niemal cały sezon przed nami, wydawałby się transfer. Dlatego zapytaliśmy prezesa klubu czy w ogóle taki jest rozważany. Sytuacja nie jest jednak taka prosta.
- Okienko transferowe jest otwarte do końca stycznia, więc w tej sytuacji nie musimy mówić o transferze medycznym, tak jak to było w poprzednim sezonie w przypadku Pablo Crera i zakontraktowania Dimy Paszyckiego. Nie zmienia to faktu, że sytuacja nie jest prosta. Pamiętajmy, że w PlusLidze obowiązuje limit trzech zawodników zagranicznych na boisku w danym momencie gry, a my w pierwszej szóstce mamy Lukasa Kampę, Luke'a Perry'ego oraz Jana Martineza Franchiego - mówi nam Dariusz Gadomski, prezes Trefla.
Piotr Orczyk: Mam nadzieję, że pokażemy lwi pazur. Przeczytaj, co jeszcze mówił przed meczem, w którym doznał kontuzji
- Naturalnie sprawdzamy rynek, jesteśmy w kontakcie z menadżerami, czujnie przyglądamy się zawodnikom, ale Polacy po prostu nie są dostępni. A wręcz problemy zdrowotne się piętrzą - chociażby w piątek w Będzinie kontuzji doznał przyjmujący Bartek Pietruczuk i MKS dzwonił do nas z zapytaniem o możliwość wypożyczenia jednego z młodych zawodników. Ponadto, jeśli mielibyśmy się decydować na któregoś z zawodników polskich, to musiałby on coś wnieść do drużyny. Na ten moment jednak po prostu nie ma dostępnych graczy - dodaje.
Wszystko wskazuje zatem, że - jak na razie - przed szansą staną pozostali przyjmujący z zespołu. Już w Suwałkach miejsce Orczyka zajął Mikołaj Sawicki. I choć Trefl ostatecznie przegrał 1:3, to sam 23-latek pokazał się z dobrej strony. Zdobył 14 punktów przy 71-proc. skuteczności ataków i 56-proc. współczynnikiem przyjęcia. Bardzo prawdopodobnie jest, że to właśnie on rozpocznie wtorkowe spotkanie w wyjściowej "6".
Dariusz Gadomski: Nie chcę pompować balonika. Przeczytaj przedsezonowy wywiad z prezesem Trefla Gdańsk
Ponadto są jeszcze młodzi siatkarze: Jakub Czerwiński czy Aliaksei Nasevich. Jednak żaden z nich nie ma jeszcze doświadczenia w seniorskiej siatkówce, a co więcej, ten drugi musi czekać jeszcze na pozwolenie na grę.
- Przede wszystkim mam też nadzieję, że tak jak w styczniu kontuzji doznał Pablo Crer i pięć miesięcy później statuetkę dla Odkrycia Sezonu PlusLigi odbierał Karol Urbanowicz, tak i z tej historii, nawet tak pechowej, może wynikać pozytyw i teraz będzie to szansa dla Mikołaja Sawickiego, czy Kuby Czerwińskiego - uważa prezes Trefla.
Trefl Gdańsk - Barkom Każany Lwów 3:0. Przeczytaj relację
- Pamiętajmy, że my w szerokim składzie mamy także Aleksa Nasevicha, młodego Białorusina, który grał już u nas w juniorach i II lidze i w przypadku którego czekamy na odpowiedź z federacji białoruskiej, by móc go zgłosić do rozgrywek seniorskich. Mówiąc w skrócie na czym polega problem - w pierwszym kontakcie federacja białoruska zażądała za Aleksa większego ekwiwalentu niż federacja niemiecka za Lukasa Kampę, ale mamy nadzieję na szybkie i pozytywne załatwienie tej sprawy - ucina prezes Gadomski.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (7)
-
2022-10-10 20:36
Opinia wyróżniona
Szkoda Piotrka, miał w końcu szansę grać regularnie w pierwszym składzie. Cóż, szybkiego powrotu do zdrowia i głowa do góry, teraz czas rozpocząć przygotowania do kolejnego sezonu
- 12 0
Wszystkie opinie
-
2022-10-10 20:36
Opinia wyróżniona
Szkoda Piotrka, miał w końcu szansę grać regularnie w pierwszym składzie. Cóż, szybkiego powrotu do zdrowia i głowa do góry, teraz czas rozpocząć przygotowania do kolejnego sezonu
- 12 0
-
2022-10-10 22:35
Coraz wyżsi, coraz bardziej obciążeni. Który to już 2-metrowiec złamany?
- 6 0
-
2022-10-11 09:34
I juz po sezonie
- 1 1
-
2022-10-11 10:08
W Jastrzębiu jest 5 obcokrajowców, więc nie rozumiem tego tłumaczenia. Tyle tylko, że oni śpią na kasie i mogą pozwolić sobie na dużo więcej.
- 1 2
-
2022-10-11 17:10
Junior (1)
Czemu nie wezmą jakiegoś juniora?
- 0 0
-
2022-10-11 19:06
Trefl jest do bani
W Treflu juniorzy siedzą na ławie. Pierwsza Szóstka od lat jest sprowadzana do grania, a juniorzy maja trenować z nimi i się uczyć. Tylko po co jak i tak nie zagrają nic poważnego, tylko jakieś końcówki w nic nie znaczących meczach.
- 0 1
-
2022-10-23 12:12
Oddać Martineza i kupić porządnego gracza :)
Argentyńczyk jest ligowym średniakiem i nie będzie mocnym punktem drużyny. Warto poszukać innego gracza.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.