- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (20 opinii)
- 2 Darmowa inauguracja sezonu na żużlu (9 opinii)
- 3 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (3 opinie)
- 4 Arka współpracuje z SI. Chce budować (24 opinie)
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (37 opinii)
- 6 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
Trefl Gdańsk nie zagra w europejskich pucharach. Tort i MVP w meczu siatkarzy z kibicami
Trefl Gdańsk
Siatkarze Trefla Gdańsk dzięki brązowemu medalowi w mistrzostwach Polski zdobyli prawo gry po wakacjach w Pucharze CEV. Jednak nie przystąpią do rozgrywek na międzynarodowej arenie ze względów finansowych. W poniedziałek żółto-czarni zagrali w dotychczasowym składzie po raz ostatni. Zmierzyli się ze swoimi fanami. Do Klubu Kibica trafiła jedna ze statuetek MVP Mateusza Miki, a dla zawodników był okolicznościowy tort.
MATEUSZ MIKA ODCHODZI Z TREFLA GDAŃSK. SPRAWDŹ, CZEGO NAJBARDZIEJ ŻAŁUJE?
W sezonie 2018/2019 jedynie mistrz Polski, czyli PGE Skra Bełchatów będzie miał zagwarantowany udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Wicemistrz - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozpocznie te zmagania od rundy kwalifikacyjnej. Trzecia i czwarta drużyna dostaną prawo gry w Pucharze CEV, a piąta w Pucharze Challenge.
Siatkarze Trefla zdobyli brązowy medal, a tym samym zdobył prawo występu w Pucharze CEV. Startują w nim 32 zespoły, które w poszczególnych fazach, aż do finału, grają systemem mecz i rewanż. Starcie o trofeum jest tylko jedno. Maksymalnie można więc wystąpić w dziewięciu meczach.
Choć na razie klub nie wydał oficjalnego komunikatu, to wiadomo, że nie skorzysta z możliwości pokazania się na arenie międzynarodowej. Po prostu nie jest to opłacalne. Na taki sam ruch zdecydował się dwa lata temu, kiedy zajął czwarte miejsce w PlusLidze.
- Przed sezonem 2016/2017 zrezygnowaliśmy z udziału w Pucharze CEV, ponieważ przeanalizowaliśmy intensywność rozgrywek i podróży, jaka wiąże się z grą na obu frontach, a dodatkowo wzięliśmy pod uwagę fakt, że przeciwnicy w PlusLidze są bardzo wymagający, często bardziej niż w tych rozgrywkach. W europejskich pucharach intensywność związana jest nie tylko z częstotliwością meczów, ale też podróżami. By udać się np. na mecz do Kazania, zawodnicy spędzili w drodze 14 godzin w jedną stronę, a w sumie w rozgrywkach Ligi Mistrzów w sezonie 2015/2016 przez sześć miesięcy przebyli ponad 18 tysięcy kilometrów - przypomina Dariusz Gadomski, prezes Trefla.
TREFL ZDOBYŁ BRĄZOWY MEDAL. PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU Z INDYKPOLEM AZS, OCEŃ SIATKARZY, ZOBACZY WIDEO I ZDJĘCIA
Sobotnia dekoracja brązowym medalistów PlusLigi.
Wspomniana podróż do Kazania odbyła się sezon wcześniej, kiedy Trefl grał w Lidze Mistrzów i awansował w niej do fazy play-off.
- W sezonie 2015/2016, w którym rywalizację w Lidze Mistrzów rozpoczynaliśmy od razu w fazie grupowej, koszt, który ponieśliśmy na udział w tych rozgrywkach, wyniósł około pół miliona złotych. Wówczas dokładne kwoty, poza organizacją wyjazdów, wynosiły: za opłatę wpisową w fazie grupowej 25 tys. euro, za udział w Playoff12 8 tys. euro, za udział w Playoff6 5 tys. euro, mniejsze koszty to m.in. zgłoszenie zawodnika - 85 euro za jednego gracza, czy opłata ubezpieczeniowa - 15,5 euro za zawodnika. Gratyfikacje, które otrzymywało się wtedy od CEV wynosiły w fazie grupowej 4 tys. euro za wygraną i 2,6 tys. euro za przegraną, w Playoff12 - 5 tys. za wygraną i 3 tys. euro za przegraną. Bardzo dużym kosztem jest organizacja lotów i noclegów, a także samych meczów, które w fazie grupowej - oczywiście w zależności od wylosowanego rywala - często budzą mniejsze zainteresowanie niż mecze PlusLigi - wylicza Gadomski.
Gdański klub był zainteresowany jedynie ewentualnym występem w Lidze Mistrzów. Prezes przyznaje, że pod tym kątem prowadzone były rozmowy z potencjalnymi sponsorami. Teraz temat jest już nieaktualny.
Taka atmosfera panowała na trybunach podczas ostatniego meczu w Ergo Arenie.
Trwa konstruowanie budżetu na nowy sezon oraz poszukiwanie siatkarzy, ponieważ do zastąpienia jest praktycznie pięć pozycji w wyjściowej szóstce. Z podstawowych graczy zostaje jedynie Piotr Nowakowski. Do tego potrzebny będzie co najmniej jeden zmiennik na pozycję przyjmującego oraz atakującego.
Jeszcze w medalowym składzie siatkarze zagrali ostatni mecz w tym sezonie. Zawodnicy Trefla tradycyjnie spotkali się w nim z kibicami w hali treningowej Ergo Areny. Trybuny tego obiektu zapełniły się niemal do ostatniego miejsca, co nie zdarzało się wcześniej.
Siatkarze ponownie dziękowali fanom za to, że w tym sezonie mogli zagrać w barwach Trefla. Przypomnijmy, że w akcji crowdfundingowej "doLEWamy do pełna", która pomogła w przystąpieniu klubu do rozgrywek 1 450 kibiców z 23 krajów i 181 miast wsparło Trefla łączną kwotą 280 392 zł.
PRZYPOMNIJ SOBIE, JAK KIBICE WSPARLI SIATKARZY TREFLA
W ramach wdzięczności Mateusz Mika przekazał jedną ze statuetek MVP Klubowi Kibica. Wcześniej, po sobotnim spotkaniu z Indykpolem AZS Olsztyn podobnie postąpi Artur Szalpuk. Nagrodę MVP oddał kibicowi Maciejowi Gwieździe, który nie opuścił żadnego wyjazdowego spotkania żółto-czarnych w tym sezonie.
W poniedziałek fani odwdzięczyli się okolicznościowym tortem i dobrą atmosferą. Podczas spotkania można było również obejrzeć Puchar Polski, który w tym roku wywalczyli żółto-czarni.
Playoff
Ćwierćfinały
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | |
bezpośredni awans do półfinału |
Asseco Resovia | 1 |
Indykpol Olsztyn | 2 |
PGE Skra Bełchatów | |
bezpośredni awans do półfinału |
TREFL GDAŃSK | 2 |
Jastrzębski Węgiel | 1 |
Półfinały
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 2 |
Indykpol Olsztyn | 0 |
PGE Skra Bełchatów | 2 |
TREFL GDAŃSK | 0 |
Finał
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 0 |
PGE Skra Bełchatów | 2 |
Kluby sportowe
Opinie (40) 3 zablokowane
-
2018-05-09 11:07
jeden klub jedno miasto TRÓJMIASTO (2)
Czy ktoś zastanawiał się kiedyś na połączeniem ( powiązaniem) bądź stworzeniem od podstaw jednego klubu sportowego w 3CITY .
3CITY to łacznie razem okoł 800 tys mieszkańców , którzy wspólnie razem mogliby wspierać i kibicować jednemu klubowi który posiadałby różne sekcje sportowe na odpowiednim poziomie.
Niech obecne kluby będą solidnym zapleczem w niższych klasach - szkolących zawodników do gry w jednym wspólnym klubie _ ktoś powie utopia _może tak ale to jest jedyna szansa aby stworzyć perspektywę na długie lata stabilnej ekipy która będzie w stanie walczyć o najwyższe cele zarówno w piłce nożnej ,siatkowej ,ręcznej czy koszykówce
Zachęcam włodarzy klubów ,prezydentów miast i sponsorów do pochylenia się na problemem- 3 3
-
2018-05-09 13:00
epickie, ale podoba mi się
może od czegoś skromnego trzeba by zacząć?
wspólna sekcja k o b i e t
Arki, Lechii, Sztormu, Bałtyku, Ogniwa i reszty drobnicy?
w futbolu pań start łatwiejszy! a polskie babki twardsze niż my
dość wspomnieć Królową Zimy Justynę, Kruszynkę, Anitę Od Młota itd itd,
moźna by podkupić kilka wybitnych z Medyka Konin
(bo w końcu nasz Gdański Uniwerek Medyczny to lepsza flaga
niż może dać im Konin, z całym szacunkiem)
babki od razu na dzińdybry mogły by być na topie damskiej ligi,
brać udział w międzynarodowych pucharach
grając z np. Juventusem zapełniały by stadion na Letnicy, bo w porównaniu z nimi
żaden inny klub orłem nie pachnie, niestety.... moźe też kibice obu skonfliktowanych największych klubów, zmuszeni kibicować wspólnej ekipie pań, nabrali by trochę rozumu?
a potem, po sukcesie, hulaj dusza...- 1 1
-
2018-05-10 07:54
wladza bedzie sie tylko lansowac
my bedziemy utrzymywac sport-glupota,a oni beda spijac soki. kase zamiast na sport,beda brali na premie dla siebie .pisowska telewizja ,bedzie plula na spoleczenstwo.
- 0 0
-
2018-05-10 07:49
pis rzadzi (1)
prezes a siatkowce dzialacz samoobrony ,pisowiec czarnecki-europosel,karierowicz.wojewoda pisiuar.prezesi energi,lotosu, portu.PISIUARY-nie czuja sportu .
- 1 1
-
2018-05-12 06:24
każdemu wolno nie czuć sportu.... przecież czucie sportu to nie jest jakiś obowiązek czy nakaz
- 0 0
-
2018-05-16 07:34
Siatkówka jest bardzo popularna!
Trefl osiągnął bardzo dobry wynik.
Nie musimy nikogo prosić o sponsorowanie.
Wystarczy zatrudnić lepszych menadżerów.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.