• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trefl Gdańsk przegrał w Lidze Mistrzów z PGE Skrą Bełchatów. Przegrane kluczowe piłki

mad
20 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Trefl Gdańsk

Piotr Nowakowski trzymał w grze Trefla Gdańsk, to jednak środkowy PGE Skry Bełchatów Karol Kłos został MVP meczu. Piotr Nowakowski trzymał w grze Trefla Gdańsk, to jednak środkowy PGE Skry Bełchatów Karol Kłos został MVP meczu.

Siatkarze Trefla Gdańsk przegrali na inaugurację Ligi Mistrzów z PGE Skrą Bełchatów 1:3 (25:21, 33:35, 19:25, 24:26). Drużyna Andrei Anastasiego grała świetnie w dwóch setach. Kiedy jednak przegrali wyrównaną partię, w trzeciej ich gra się załamała. W ostatnim secie Trefl ponownie walczył na przewagi, ale znowu nie dał rady przełamać mistrza Polski.



PGE Skra: Łomacz 3 punkty, Ebadipour 14, Kłos 15, Wlazły 20, Szalpuk 15, Rodriguez 10, Piechocki (libero) oraz Droszyński, Orczyk, Teppan, Milczarek (libero)

TREFL: Janusz 2, Schott 13, Niemiec 8, Muzaj 22, Mijailović 11, Nowakowski 11, Olenderek (libero) oraz Jakubiszak, Hebda

Kibice oceniają



Ponad dwa i pół roku Trefl Gdańsk czekał na kolejny mecz w Lidze Mistrzów. Drużyna Andrei Anastasiego, na inaugurację rozgrywek wybrała się na boisko mistrza Polski, PGE Skry Bełchatów. Drużyny te mierzyły się w tym sezonie już dwa razy. W PlusLidze, w Bełchatowie Trefl zagrał bardzo dobrze, ale przegrał 2:3. Natomiast w meczu o Superpuchar Polski, w Ergo Arenie, Skra zdominowała gdańszczan i wygrała gładko 3:0.

W Lidze Mistrzów ponownie oglądaliśmy zacięte i efektowne spotkanie. Bardzo dobrze wszedł w nie przyjmujący Trefla Ruben Schott. Niemiec grał nie tylko dobrze w przyjęciu, ale przede wszystkim w ataku. Po jego dwóch zbiciach goście prowadzili 3:1. I choć Skra doszła na remis 7:7, to Treflowi ponownie udało się odskoczyć na 13:10. Gospodarzy straszył blok Trefla. Chcąc ominąć go Mariusz Wlazły posłał piłkę w aut, czym dał prowadzenie przyjezdnym 18:14. Trefl grał pewnie już do końca seta, którego wygrał 25:21.

Wielkie emocje mieliśmy w drugiej partii, w której obie drużyny zdobyły aż 68 punktów. A wszystko w związku z zaciętą końcówką. Piotr Nowakowski poczekał w niej na Karola Kłosa, ten uderzył nad nim, ale nie trafił w boisko. Sędzia nie był pewny, czy piłka wyleciała na aut więc sprawdził. Wideoweryfikacja pokazała, że była ona poza boiskiem. Później jeszcze trener Roberto Piazza sprawdzał, czy może Nowakowski dotknął piłki, ale i to było na korzyść Trefla, który dzięki tej akcji prowadził 27:26. Za chwilę Schott popsuł zagrywkę, a szczęśliwie po siatce zaserwował Kłos i ponownie Skra miała piłki setowe (28:27). Świetna obrona Macieja Olenderka, dotknięcie siatki po stronie Skry i Trefl odzyskał inicjatywę (30:31). Niestety dla gości błąd popełnił Nowakowskiego, a to dało wynik 33:32 dla Skry. Partię, autowym atakiem zakończył Schott (35:33).

W trzeci set lepiej weszli gospodarze, którzy prowadzili 5:2. Trefl szybko odrobił straty, głównie dzięki zagrywce Nowakowskiego. A gdy udało się zablokować Artura Szalpuka goście prowadzili 8:7. Skra odpowiedziała trzema punktami z rzędu i zrobiło się 10:8 dla gospodarzy. As po atomowej zagrywce Mariusza Wlazłego, autowy atak Macieja Muzaja i trener Anastasi musiał prosić o czas, ponieważ jego zespół przegrywał 11:15. Przewaga Skry powiększyła się przy stanie 20:15. Mistrzowie Polski już jej nie roztrwonili.

Dwie kolejne, potężne zagrywki Wlazłego dały Skrze prowadzenie w czwartym secie 4:2. Za moment było 6:3 i 8:4. Trefl wydawał się rozbity, a zdenerwowany Anastasi prosił o czas, aby przypomnieć siatkarzom, po co są na boisku. Dobra zagrywka Schotta sprawiło, że zrobiło się tylko 10:9. Długa akcja, blok na Szalpuku i mieliśmy remis 12:12. Przyjmujący Skry niedługo odegrał się kończąc atak z bardzo trudnej piłki i dając tym prowadzenie swojej drużynie 17:14. Dwa asy Kłosa powiększyły je do 19:14. Środkowy w końcu opuścił strefę serwisu, po drugiej stronie boiska wszedł w nią Patryk Niemiec i także on popisał się umiejętnościami w tym elemencie gry. Blok dołożył Nowakowski, siatki dotknął Szalpuk i zrobił się remis 19:19. Za moment kontrę skończył Muzaj więc Trefl prowadził 20:19. Po piłkę meczową, po ataku Wlazłego sięgnęli jednak gospodarze (24:23). Atakujący miał piłkę na koniec spotkania, ale zablokował go Nowakowski. Mecz skończył jednak blok na Nikoli Mijailoviciu.

W drugim meczu Grupy D Berlin Recycling Volleys zmierzy się z Greenyard Maaseik w czwartek, o godz. 19:30.

Typowanie wyników

20 listopada 2018, godz. 18:00
3 pkt.
PGE Skra Bełchatów
TREFL Gdańsk

Jak typowano

89% 282 typowania PGE Skra Bełchatów
11% 36 typowań TREFL Gdańsk

Twoje dane

mad

Kluby sportowe

Opinie (12)

  • (2)

    Jakie wahania formy? Gdzie tu były dobre momenty? Pierwszy set i Skra weszła w mecz, a nasi dalej swoje :ty do mnie, ja do ciebie. Trener jakoś swojego cudotwórstwa dalej nie prezentuje i kaplica jak stała, tak stoi.
    Myślałem że prezes czymś zaskoczy, ale też zawiódł.... Uśmiechnięty czarująco, jak zawsze, więc forma jest tylko u niego. Reszta slabiutko

    • 15 9

    • Pieprzysz jak potłuczony (1)

      Sam pewnie nie jesteś w stanie przysiadu zrobić. Drugi set to co?

      • 6 8

      • Jak Ciebie cieszą przegrane sety i mecz, to różnie pojmujemy kibicowanie i dobrą grę, dającą kibicom radość....
        Wolę dobrze, równo grający zespół, w lidze niż sroke, która łapie za ogon wszystko. Drogi gips i wymagający ławki, a nie 4 zawodników i chęci prezia...
        Przysiady są niezdrowe. Coś może peknać

        • 6 3

  • Dobry mecz

    Dziś to 2 seta... Mogło być bardzo dobrze

    • 3 8

  • Niby się starali , tylko pozytywnego efektu końcowego brak .Za dużo słabych punktów w zespole .
    Nie wiem na co liczą działacze i trenerzy w przypadku Jakubiszaka czy Hebdy .Dobre warunki fizyczne to nie wszystko .To są talenty ala Czunkiewicz ( specjalista od zagrywek )

    • 14 2

  • Szkoda

    Pkt byl blisko, a wtedy kto wie? Brawo za walke! Moze byc tylko lepiej.

    • 9 8

  • hehehe

    było blisko, było blisko a afekt pkt-wy 0
    czyli dobrze żarło i zdechło, tak będzie wyglądała cała LM

    • 12 5

  • drużyna, która ledwo radzi sobie w lidze, która nie ma składu na 5-cio setowe granie, zagęszcza kalendarz gier, przez aspiracje do LM.
    Chyba nie tędy droga. Wygląda to tak jak by nikt nie planował sezonu, nie brał realiów pod uwagę, a jedynie fanaberie. Za pieniądze wydane na grę w Lidze Mistrzów, może lepiej było kupić zawodnika na ligę ? Jak ten klub ma stawać na nogi, skoro wydatki idą po bandzie, a sytuacja finansowa chyba nie jest najbardziej cudowna. Do tego wszystkiego parcie na granie w Ergo, co też kosztuje niemało, a kibiców spokojnie pomieszczą mniejsze i dużo tańsze obiekty

    • 10 8

  • Mecz

    Będzie dobrze trzeba wierzyć w trenera A.A i chłopaków z zespołu. Oni dadza radę i się podniosa z tego kryzysu iż pewnością wywalczą miejsce w 6.Bedzie ok wierzę w to i zycze wszystkiego dobrego i zwycięstw.

    • 7 3

  • Dwie polskie drużyny grają ze sobą w Lidze Mistrzów? (2)

    To najlepiej świadczy o zainteresowaniu poza Polską tym sportem.
    W popularnych na świecie dyscyplinach to by się nie zdarzyło.

    • 3 7

    • (1)

      A może to świadczy o sile polskiej siatkówki. Powinieneś się z tego cieszyć a nie narzekać. W siatkówkę gra cały świat.

      • 1 1

      • Pełna zgoda. Uwielbiam pojedynki Anglii z Portugalią w siatkówkę. Mecze Holendrów ze Szwedami to też najwyższy poziom.

        • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela końcowa

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
M Z P Sety Pkt.
1 Jastrzębski Węgiel
2 Aluron CMC Warta Zawiercie
3 Projekt Warszawa
4 Asseco Resovia Rzeszów
5 Bogdanka LUK Lublin
6 Trefl Gdańsk
7 PSG Stal Nysa
8 Indykpol AZS Olsztyn
9 PGE GiEK Skra Bełchatów
10 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
11 Ślepsk Malow Suwałki
12 Barkom Każany Lwów
13 GKS Katowice
14 KGHM Cuprum Lubin
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa
16 Enea Czarni Radom
  • Finał (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel (27 kwietnia, w pierwszym meczu 0:3)
  • Mecz o 3. miejsce (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym)):
  • Asseco Resovia - Projekt Warszawa (26 kwietnia, w pierwszym meczu 0:3)
  • O miejsca 5-8, przegrani w ćwierćfinałach play-off, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 5. miejsce
  • Bogdanka LUK Lublin - TREFL GDAŃSK 3:1 oraz 3:0
  • o 7. miejsce
  • Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa 1:3 złoty set 13:15 oraz 3:1
  • o miejsca 9-13, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 9. miejsce
  • Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów 1:3 oraz 3:2
  • o 11. miejsce
  • Ślepsk Malow Suwałki - Barkom Każany Lwów 3:1 oraz 3:0
  • o 13. miejsce
  • GKS Katowice - KGHM Cuprum Lubin 1:3 złoty set 17:15 oraz 3:0
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 15-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z PlusLigi: Enea Czarni Radom

Playoff

Ćwierćfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Indykpol AZS Olsztyn 0 1
Asseco Resovia 3 3
TREFL GDAŃSK 2 1
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
PSG Stal Nysa 0 2
Projekt Warszawa 3 0*
Bogdanka LUK Lublin 1 3

Półfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Asseco Resovia 2 2
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
Projekt Warszawa 0 1

Finał

Jastrzębski Węgiel
Aluron CMC Warta Zawiercie

Ostatnie wyniki

Bogdanka LUK Lublin
64% TREFL Gdańsk
36% Bogdanka LUK Lublin
Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 34 64 67.6%
2 Radosław Dymkowski 35 63 71.4%
3 Ada Bert 35 63 68.6%
4 Katarzyna Ziembicka 35 63 68.6%
5 Wojteks 23 35 63 65.7%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane