• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trefl Sopot - Stal Ostrów Wielkopolski 93:96. Zadecydowała końcówka meczu

dak.
13 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Trefl Sopot

Dobra dyspozycja w końcówce i zdobyte 24 punkty Philla Greene'a nie uchroniły Trefla Sopot od porażki. Dobra dyspozycja w końcówce i zdobyte 24 punkty Philla Greene'a nie uchroniły Trefla Sopot od porażki.

Trefl Sopot przegrał z AGRED BMSlam Stalą Ostrów Wielkopolski 93:96 (25:25, 24:28, 21:12, 23:31) po wyrównanej grze i emocjonującej końcówce, w której kibice o wynik meczu drżeli do ostatniej syreny. Kolejna porażka drużyny Marcina Stefańskiego sprawiła, że zespół z Sopotu o utrzymanie będzie musiał bić się do ostatniego meczu sezonu zasadniczego.



TREFL: Greene 24 (5x3, 6as.), Leończyk 10 (1x3), Milovanović 8, Flowers 8 (2x3), Kolenda 2 oraz Śmigielski 9 (1x3), Jeszke 7 (1x3), Kulka 2, Zagorac 23 (5x3, 6as.)

Stal: Ware 34 (5x3), King 7 (6zb.), Jaramaz 7 (2x3), Nowakowski 5 (1x3), Kostrzewski 1 (6zb., 6as.) oraz Maras 18 (1x3), Scott 11 (2x3), Żołnierewicz 5 (1x3), Szymkiewicz 5 (1x3), Kowalenko 3 (1x3), Łukasiak 0

Kibice oceniają



Sprawdź, co mówił nam Paweł Leończyk przed starciem z Agred BMSlam Stal Ostrowem Wielkopolskim



Sobotni mecz w Sopocie koszykarze Stali Ostrowa Wielkopolskiego rozpoczęli od dwóch celnych "trójek" i jednego rzutu osobistego. Po niespełna dwóch minutach prowadzili 7:0. Gospodarze, mając w głowie fatalne spotkanie sprzed tygodnia, gdzie przegrywali momentami różnicą 30 punktów, szybko zaczęli konstruować przemyślane akcje. I tak oto po trafieniach Łukasza KolendyJermaine'a Flowersa, nie dali rywalowi swobodnie grać (7:4). Dobry start pozwolił gościom kontrolować mecz od pierwszych minut. Nie wygrywali jednak nie więcej, niż różnicą ośmiu punktów. Im końca pierwszej kwarty, tym żółto-czarni bardziej się rozkręcali i odrabiali straty, ostatecznie wyrównując po rzutach zza linii 6.75 m po trafianiach Phill'a Greene'a i Sasy Zagoraca (25:25).

Po krótkiej przerwie od celnego rzutu z dystansu ponownie zaczęli goście (25:28). Koszykarze tworzyli nam prawdziwe widowisko. Przez nieustanną wymianę ciosów widać było, jak jednym i drugim zależy na wygranej. Mimo, że praktycznie znaczna część spotkania toczyła się na "styku", to koszykarze Trefla nie potrafili ani razu objąć prowadzenia. Aż trzy razy wyrównywali, ale dobrze nastawiony celownik Ivana Marasa nie pozwalał gospodarzom na nic więcej. Ponowna przewaga zaczęła zarysowywać się pod koniec pierwszej połowy, gdy różnica wynosiła już sześć punktów, ale po rzucie Grzegorza Kulki gracze do szatni schodzili przy wyniku 49:53.

Widząc wzajemne ofensywne zapędy, trenerzy w przerwie uczulili podopiecznych na skuteczniejszą grę w obronie. I faktycznie na pierwsze trafienie musieliśmy poczekać blisko 3 minuty, gdy do rzutów osobistych podszedł Nemanja Jaramaz (54:49). Po paru chwilach z prowadzenia mogli się cieszyć już gospodarze, gdy zza łuku trafił Flowers (56:54). Ciągła wymiana ciosów zwiastowała nam walkę do końca meczu. Każdy dawał z siebie, co mógł, dlatego punktami dzielili się Paweł Leończyk, Piotr Śmigielski i Milan Milovanović, po rzucie którego żółto-czarni ponownie wygrywali (62:59). Długo kazali nam czekać, ale swoją prawdziwą wartość po raz pierwszy gospodarze udowodnili w ostatnich minutach, gdy objęli 8-punktowe prowadzenie (70:62).

Natchnieni dobrą grą z trzeciej kwarty, gracze Trefla Sopot chcieli kontynuować dobrą passę. W 32. minucie swoje kolejne trafienie za trzy zaliczył Greene, a gospodarze znów mieli osiem punktów przewagi. Podobnie jak żółto-czarni w pierwszej połowie, tak goście gonili wynik i zdołali wyrównać, gdy do końca meczu pozostawały 4 minuty (83:83). Ostrożni w każdej akcji, zawodnicy uciekali się do przewinień i tak po rzutach wolnych punktowali Leończyk, Ware i Greene (87:85).

W emocjonującej końcówce popis dali raz jeszcze Casper Ware i Phill Greene. Obaj w odstępie kilku sekund trafiali zza łuku, utrzymując swoje zespoły przy życiu (90:88). Wtedy gracz Stali raz jeszcze podchodził do rzutów wolnych, w których wykazywał się stuprocentową skutecznością. Gdy wydawało się, że będzie po meczu, 7 sekund przed końcem "tróję" trafił Zagorac (93:94). To było jednak wszystko, na co było stać gospodarzy tego popołudnia.

Typowanie wyników

TREFL Sopot
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski

Jak typowano

21% 67 typowań TREFL Sopot
0% 1 typowanie REMIS
79% 249 typowań BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski

Twoje dane


Tabela po 27 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Stelmet Enea BC Zielona Góra 28 22 6 2502:2227 50
2 Arka Gdynia 27 23 4 2327:2138 50
3 Polski Cukier Toruń 27 22 5 2433:2187 49
4 Anwil Włocławek 27 20 7 2464:2217 47
5 Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski 27 19 8 2344:2095 46
6 MKS Dąbrowa Górnicza 28 15 13 2320:2341 43
7 King Szczecin 27 14 13 2335:2270 41
8 Legia Warszawa 27 14 13 2092:2127 41
9 TBV Start Lublin 27 13 14 2287:2257 40
10 Polpharma Starogard Gdański 27 11 16 2433:2467 38
11 GTK Gliwice 27 9 18 2223:2419 36
12 HydroTruck Radom 27 9 18 2095:2303 36
13 AZS Koszalin 27 7 20 2175:2389 34
14 Spójnia Stargard 27 7 20 2090:2315 34
15 Trefl Sopot 27 6 21 2221:2353 33
16 Miasto Szkła Krosno 27 6 21 2181:2417 33
Tabela wprowadzona: 2019-04-14

Wyniki 27 kolejki

  • TREFL SOPOT - Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski 93:96 (25:25, 24:28, 21:12, 23:31)
  • ARKA GDYNIA - King Szczecin 72:81 (18:14, 9:24, 19:19, 26:24)
  • Polski Cukier Toruń - TBV Start Lublin 87:86 (22:20, 18:23, 26:22, 21:21)
  • Anwil Włocławek - GTK Gliwice 113:81 (33:19, 35:18, 20:17, 25:27)
  • Spójnia Stargard - Polpharma Starogard Gd. 72:65 (18:14, 15:18, 23:18, 16:15)
  • HydroTruck Radom - Stelmet Enea BC Zielona Góra 74:70 (19:23, 19:13, 16:17, 12:13, d: 8:4
  • Miasto Szkła Krosno - AZS Koszalin 93:86 (19:16, 24:27, 25:23, 25:20)
  • Legia Warszawa - MKS Dąbrowa Górnicza 75:77 (19:17, 18:29, 21:17, 17:14)
dak.

Kluby sportowe

Opinie (26) 1 zablokowana

  • To była gra jaka powinna być przez cały sezon. Bez Ware'a stal by wtopiła.
    Brawa z Gdyni!

    • 19 3

  • Ładnie grac trzeba było wcześniej

    Teraz trzeba wygrywać, a to się znowu nie udało i sytuacja robi się niewesoła

    • 25 0

  • (1)

    Przegrana przez straty w końcówce.

    • 17 0

    • Jeden zawodnik wygrał mecz.

      • 11 0

  • Niestety dwie straty w końcówce okazały się brzemienne w skutkach. (1)

    Do tego trójka sędziwoska, ktora w ostatnich 5 minutach dosc jednostronnie pozwalała obronie gości na znacznie wiecej niż gospodarzom pociagnęła za sobą udaną pogoń punktową Stali.
    Poza tym nie wiem czy sie zgodzicie ale wg mnie nieobecność Bakera robi znacznie lepiej drużynie niż jego obecność.

    • 8 1

    • Zabawnie trochę się czyta relacje z trojmiasto.pl i tego typu komentarze - bo śledziłem pierwszą połowę i nie widziałem tam ani prowadzenia Trefla choćby przez moment ani dobrej gry. Owszem, jak widać 3 kwarta była udana, ale to jest ciągle wtopa, ciągle ogólny obraz meczu słaby i żadne fanfary redaktora tego nie zmienią.

      • 4 3

  • co wy robicie????????????????????????

    naszego trefla hanbicie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 7 9

  • końcówka ...

    ... tam gdzie zwykle yt/piohost
    PS. w końcówce sędziowie trochę się pogubili / tak samo jak nasi zawodnicy(Trefla) =[

    • 2 3

  • mam nadzieję, że (3)

    wylecą z ligi - już wolę do krosna jeździć niż oglądać tą padaczkę

    • 11 18

    • Rada (2)

      Nie jesteś tutaj potrzebny.
      Rada : przeprowadź się do Krosna, tam się żyje...lepiej niż w Gdyni.

      • 8 6

      • Zachowaj swoje rady dla Stefańskiego (1)

        może będą bardziej przydatne.

        • 3 2

        • popieram

          rady dla radnego

          • 0 0

  • Jak dla mnie to Stefański powinien wziąć na minute przed końcem czas żeby ich trochę uspokoić, ale moze ja się nie znam

    • 13 0

  • Przegrali z jednym zawodnikiem. Stal zagrała słaby mecz i to jeden z najsłabszych w sezonie. Stefański przespał końcówkę i pooooszlo.... Pozostanie w lidze oddala się w przyspieszonym tempie

    • 13 2

  • Mecz był do wygrania, mieliśmy nawet 8 oczek przewagi w końcówce a straty sypały się jak łupież, zgadzam się ze sędziowie nie gwizdali dla trefla w końcówce, stał to umiejętnie wykorzystała. Ostatni rzut za trzy, na uratowanie remisu, to była pomyłka.

    • 9 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

King Szczecin
89% TREFL Sopot
0% REMIS
11% King Szczecin

Ostatnie wyniki

Śląsk Wrocław
93% TREFL Sopot
0% REMIS
7% Śląsk Wrocław
Tauron GTK Gliwice
13 kwietnia 2024, godz. 15:30
3% Tauron GTK Gliwice
0% REMIS
97% TREFL Sopot

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Sufcia Jagularownia 31 59 67.7%
2 Rafał Marczyński 31 58 71%
3 Łukasz Gawlik 32 55 68.8%
4 Tadeusz Grota 30 55 70%
5 Efcia Konefcia 31 53 67.7%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane