- 1 Lwy Północy apelują do władz Lechii (35 opinii)
- 2 Dulkiewicz do Mandziary w sprawie Lechii (304 opinie)
- 3 Żużel. "Prawdziwa jazda się zaczyna" (45 opinii)
- 4 Ponad 7 mln zł dotacji z miasta dla klubów (40 opinii)
- 5 Rugby. Ogniwo po rewanż, debiut trenera (7 opinii)
- 6 Oficjalnie: 2 transfery Trefla (15 opinii) LIVE!
Trefl Sopot - King Szczecin 69:61. Koszykarze przerwali złą serię
Trefl Sopot
Trefl Sopot pokonał w hali 100-lecia King Szczecin 69:61 (17:20, 19:9, 17:17, 16:15). Koszykarze Marcina Stefańskiego na początku czwartej kwarty roztrwonili niemal całość z wypracowanej wcześniej 16-punktowej przewagi. Nie pozwolili jednak, aby pierwsza wygrana w Energa Basket Lidze od 9 października wymknęła im się z rąk i przerwali serię pięciu porażek. Double-double zapisali na swoich kontach Josh Sharma i Karol Gruszecki.
Trefl: Sharma 16 pkt (1x3, 11 zb.), Gruszecki 13 (3x3, 12 zb,), Moten 9 (1x3), Franke 7 (1x3), Kolenda 4 (1x3) oraz Young 12 (1x3, 4 as.), Leończyk 8, Lindbom 0
King: Davis 14, Schenk 13 (3x3), Matczak 7 (2x3), Dorsey-Walker 6, Salić 5 (1x3) oraz Bartosz 9, Borowski 5, Kikowski 2, Kroczak
Kibice oceniają
Niedzielne spotkanie świetnie zaczął King, który zaaplikował Treflowi dwie trójki za sprawą Jakuba Schenka i Djoko Salicia. Kolejną na 9:3 trafił Filip Matczak a po serii 4 pkt z rzędu było już 13:5 dla gości.
Trener Marcin Stefański wziął czas, ale Trefl czekał ponad 3 minuty na kolejny celny rzut. Trafił Brandon Young, ale zza łuku dla gości na 18:9 rzucił Kacper Borowski. Dopiero ostatnie 2 minuty pierwszej kwarty potoczyły się po myśli gospodarzy. Na serię 8:0 złożyły się trójki Karola Gruszeckiego i Dariousa Motena oraz rzut Younga.
Trefl Sopot otwiera nowy rozdział po awansie w Europe Cup
Trefl zbliżył się na punkt, ale kwartę skończył ze stratą trzech. Sopocianie słabo rozpoczęli drugą partię, ale zaraz po tym jak stracili punkty, wzięli się do pracy. Po trójce trafili Young i Josh Sharma, a ten drugi razem z Motenem popisał się wsadem. Zza łuku "sypnął" też Gruszecki i żółto-czarni na minutę przed przerwą odskoczyli rywalom na 34:29. Dwa celne rzuty wolne dołożył Yannick Franke Trefl skończył pierwszą połowę prowadząc 36:29.
Dominujący na tablicach sopocianie (48 do 31 w zbiórkach przez cały mecz) nie poszli jednak za ciosem po przerwie. Tym gorzej, bo drugą połowę zaczęli od 6:0 po trójkach Franke i Gruszeckiego, a goście przez prawie 4 minuty nie byli w stanie zdobyć punktów. W połowie trzeciej kwarty było 47:33 po tym jak zza łuku trafił Michał Kolenda, ale King zamknął tę partię serią 9:1 i ostatecznie zagrał ją na remis.
Hapoel Eilat - Trefl Sopot 83:89. Relacja, oceny
Od 7:0 goście zaczęli ostatnią odsłonę i wynosząca wcześniej 16 pkt przewaga Trefla stopniała do zaledwie 2. Zapędy szczecinian ostudzili i jednak Paweł Leończyk i Young a do 6 pkt serię gospodarzy przedłużył Franke trafiając na 63:55. Dwa trafienia zaliczył bezbłędny z gry jeszcze Sharma (6/6) upewniając się, że żółto-czarni nie wypuszczą zwycięstwa w rąk w samej końcówce spotkania, jak im się wcześniej zdarzało.
Sharma razem z Gruszeckim zaliczyli double double, a sopocianom ostatecznie nie zaszkodziła kiepska tego dnia skuteczność rzutowa Kolendy. Michał ewidentnie nie miał swego dnia trafiając zaledwie 1 na 13 rzutów.
Co do pozostałych, wydaje się, że zwycięstwo z Hapoelem Eilat i awans do dalszej fazy Europe Cup, dodały animusz sopockim koszykarzom. Wygrana z Kingiem da trochę spokoju trenerowi Marcinowi Stefańskiemu i jego podopiecznym przed nadchodząca dwutygodniową przerwą od Energa Basket Ligi. Przypomnijmy, że o ile sopocianie byli w stanie wygrywać w europejskich rozgrywkach, na krajowym podwórku nie wygrali od 9 października przegrywając pięć kolejnych spotkań.
Typowanie wyników
Jak typowano
79% | 158 typowań | TREFL Sopot | |
1% | 1 typowanie | REMIS | |
20% | 40 typowań | King Szczecin |
Tabela po 12 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 13 | 9 | 4 | 1184:1092 | 22 |
2 | Anwil Włocławek | 12 | 9 | 3 | 974:896 | 21 |
3 | Grupa Sierleccy Czarni Słupsk | 12 | 9 | 3 | 979:912 | 21 |
4 | Twarde Pierniki Toruń | 12 | 9 | 3 | 1049:1020 | 21 |
5 | Enea Zastal BC Zielona Góra | 12 | 7 | 5 | 1086:1006 | 19 |
6 | Śląsk Wrocław | 12 | 6 | 6 | 991:922 | 18 |
7 | Legia Warszawa | 11 | 7 | 4 | 890:824 | 18 |
8 | King Szczecin | 12 | 6 | 6 | 1006:1011 | 18 |
9 | TREFL SOPOT | 12 | 5 | 7 | 942:949 | 17 |
10 | ASSECO ARKA GDYNIA | 12 | 5 | 7 | 886:956 | 17 |
11 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 11 | 5 | 6 | 900:886 | 16 |
12 | HydroTruck Radom | 12 | 4 | 8 | 989:1019 | 16 |
13 | PGE Spójnia Stargard | 11 | 5 | 6 | 856:931 | 16 |
14 | MKS Dąbrowa Górnicza | 12 | 3 | 9 | 985:1066 | 15 |
15 | Polski Cukier Pszczółka Start Lublin | 12 | 3 | 9 | 880:966 | 15 |
16 | GTK Gliwice | 12 | 3 | 9 | 944:1085 | 15 |
Wyniki 12 kolejki
- Trefl Sopot - King Szczecin 69:61 (17:20, 19:9, 17:17, 16:15)
- Asseco Arka Gdynia - MKS Dąbrowa Górnicza 81:80 (19:26, 20:14, 21:8, 21:32)
- Polski Cukier Pszczółka Start Lublin - Enea Zastal BC Zielona Góra 73:99 (13:20, 19:32, 18:19, 23:28)
- Twarde Pierniki Toruń - Anwil Włocławek 84:92 (24:11, 17:26, 10:22, 33:33)
- Śląsk Wrocław - GTK Gliwice 106:74 (20:11, 33:12, 26:23, 27:28)
- HydroTruck Radom - Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 83:78 (26:20, 19:22, 20:14, 18:22)
- Legia Warszawa - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 68:66 (22:20, 16:9, 19:22, 11:15)
- Mecz awansem z 14. kolejki:
- Stal - Zastal 105:98 (34:23, 22:30, 29:18, 20:27)
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2021-11-21 18:13
Stefanski naprawdę skończ swoją karierę (2)
Mecz bardzo słaby, znowu prowadzimy +14 i walczymy o to aby nie przegrać meczu, brak pomysłu na mecz w ataku, dużo strat, brak reakcji ,,trenera gdy rzucają nam kilka akcji z rzędu punkty, totalna drama.
Mamy budżet 5mln złotych a Asseco ma najniższy w lidze a mamy ten sam bilans zwycięstw jak Asseco, No jak to tak ma być ?
Poza drużyna to dzis brak słów na sędziów
Czas znaleźć trenera- 16 14
-
2021-11-21 19:34
skąd masz te bajki o budżetach
jedyne oficjalne dane to ile daje miasto - Gdynia 3 mln, Sopot 1 mln- 1 5
-
2021-11-21 21:06
Z drugiej strony to zaczęliśmy mecz od ok -10 w pierwszej kwarcie
Wg mnie mecz nie był słaby tylko zacięty, stąd może niższy wynik punktowy obydwu drużyn.
Skoro my mamy brak pomysłu na atak to co powiesz o Kingu zatrzymanym na 61 pkt. ?
Takie mecze bywają i dobrze, że z stej przepychanki wyszliśmy zwycięsko bo sędziowie puszcali dużo agresywnej obrony Kinga na pograniczu fauli (a wasciwie nawet poWg mnie mecz nie był słaby tylko zacięty, stąd może niższy wynik punktowy obydwu drużyn.
Skoro my mamy brak pomysłu na atak to co powiesz o Kingu zatrzymanym na 61 pkt. ?
Takie mecze bywają i dobrze, że z stej przepychanki wyszliśmy zwycięsko bo sędziowie puszcali dużo agresywnej obrony Kinga na pograniczu fauli (a wasciwie nawet po przekroczeniu tej granicy) a nam gwizdali przy byle okazji faule w ataku i flopach, po jednym z nich Matczak śmiał się pod nosem, że tak się dali nabrać na ten aktorski pad. Nie gra się łatwo gdy widzisz, że obrona przeciwnika ma przyzwolenie na nieco więcej.- 6 3
-
2021-11-21 20:27
Ta sama historia tylko tym razem ze szczęśliwym happy endem
W końcu jest to zwycięstwo, chociaż gdy kilkunastopunktowa przewaga zmalała do +2 znowu zobaczyłem czarny scenariusz. Na szczęście w odpowiednim momencie King przestał trafiać. Teraz udało się wygrać ale tradycyjnie bez głupich faulów w ataku czy rażących strat piłek sopoccy koszykarze nie mogą się obyć. Szkoda też, że w małej przecież hali 100-lecia dużo było wolnych miejsc.
- 12 0
-
2021-11-21 19:14
W końcu!
Brawo, świetnie, oby tak dalej, chociaż wciąż o awans do ósemki będzie trudno, stawka jest diablo wyrównana.
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.