- 1 W Lechii znów o posadzie trenera (151 opinii)
- 2 W Arce bez wolnego. Trener o punktach (16 opinii)
- 3 Ile Wybrzeże wyda na sprzęt dla żużlowca? (14 opinii)
- 4 Trefl pracuje nad dwoma transferami (5 opinii)
- 5 10 lat od tragicznego wypadku kibiców (59 opinii)
- 6 Polska 8. w Rugby Europe Championship (10 opinii)
Trefl Sopot będzie musiał zrezygnować z 1 obcokrajowca w lidze. W ENBL już nie
Trefl Sopot
Trefl Sopot będzie musiał rezygnować z 1 obcokrajowca w meczach Energa Basket Lidze, gdyż przepisy pozwalają na występ jedynie 6 takich zawodników. Natomiast po powrocie Jeana Salumu w sopockim zespole jest ich 7. Z kolei takiego limitu nie ma w European North Baskteball League. Żółto-czarni przystąpią do tych rozgrywek w poniedziałek, 28 listopada. O godz. 18 zmierzą się na wyjeździe z Kingiem Szczecin. Jednak w tym spotkaniu Salumu nie będzie jeszcze obecny. Sztab ma podjąć decyzję o terminie jego debiutu.
King Szczecin - Trefl Sopot 81:77. Przeczytaj relację, wystaw oceny koszykarzom i trenerowi
Trefl Sopot rozpoczyna przygodę w European North Baskteball League
Trefl Sopot rozegra swój pierwszy mecz w European North Baskteball League, w poniedziałek, 28 listopada. O godz. 18. zmierzy się na wyjeździe z Kingiem Szczecin.
Przypomnijmy, że w drugiej edycji ENBLeague bierze udział 15 zespołów, które zostały podzielone na dwie grupy. Żółto-czarni znaleźli się w zestawieniu B, gdzie ponadto zmierzą się z: Basket Brno (Czechy), Tartu Ülikool Maks & Moorits (Estonia), Valmiera GLASS VIA (Łotwa), BC Wolves (Litwa), BM Stal Ostrów Wielkopolski (Polska) oraz Ironi Ness Ziona (Izrael).
Zastal Zielona Góra - Trefl Sopot 83:99. Przeczytaj relację, wystaw oceny koszykarzom i trenerowi
Do dalszej części rozgrywek awansują cztery najlepsze drużyny z każdej grupy. Następnie dojdzie do pojedynków na zasadzie mecz i rewanż, między zespołami: 1A - 4B, 2A - 3B, 3A - 2B i 4A - 1B. Zwycięzcy zagrają w Final Four.
Typowanie wyników
Jak typowano
17% | 34 typowania | King Szczecin | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
82% | 162 typowania | TREFL Sopot |
Silny Trefl Sopot będzie jeszcze mocniejszy
Okazuje się, że Trefl Sopot, który wyrasta na pierwszoplanowy zespół w Energa Basket Lidze, może być jeszcze silniejszy. To za sprawą Jeana Salumu, który wyleczył stany przeciążeniowe ścięgna Achillesa i powrócił do treningów z drużyną. Jednak w poniedziałek go jeszcze nie zobaczymy. Termin jego pierwszego występu jest uzależniony od decyzji sztabu szkoleniowego.
- Cieszymy się, że zastosowane zabiegi dały pozytywny rezultat, co potwierdziły najnowsze wyniki badań Jeana. Trener Tabak od początku podkreślał, że Jean jest koszykarzem, na którego warto poczekać, a my ufamy naszemu szkoleniowcowi. Zrobiliśmy wszystko co możliwe, aby pomóc Jeanowi w powrocie do zdrowia. "Zamrożenie" kontraktu oraz rekonwalescencja w Belgii pod okiem znanych mu specjalistów była rozwiązaniem typu win-win. Jean rozpoczyna teraz treningi z drużyną i liczymy, że już niedługo pomoże nam w meczach. Mamy nadzieję, że to koniec jego problemów zdrowotnych. Musimy jednak dmuchać na zimne, dlatego zabezpieczyliśmy się odpowiednimi zapisami w umowie na wypadek nawrotu dolegliwości. Trzymamy kciuki za dobre występy Jeana w żółto-czarnych barwach - mówi Marek Wierzbicki, prezes Trefla Sopot.
Przypomnij sobie, w jakich okolicznościach zawieszono kontrakt Jeana Salumu
Przypomnijmy, że reprezentant Belgii dołączył do żółto-czarnych przed inauguracją sezonu, ale zadebiutować nie zdążył. Klub przez długi czas próbował przygotować obrońcę do gry, ale ostatecznie podjęto decyzję o zawieszeniu kontraktu, by ten mógł kontynuować leczenie w swoim kraju.
Niedługo potem jego miejsce zajął Garrett Nevels, który został zakontraktowany do końca rozgrywek 2022/2023, z możliwością obustronnego rozwiązania go po dwóch miesiącach współpracy, właśnie na wypadek powrotu Belga. Sęk w tym, że Amerykanin niemal z miejsca stał się liderem Trefla i trudno sobie dziś wyobrazić drużynę bez niego.
Przeczytaj, co przed meczem w Zielonej Górze mówił trener Trefla Sopot
7 obcokrajowców, 1 poza składem
Obecnie w drużynie z Sopotu jest już 7 zagranicznych koszykarzy, gdyż przed powrotem Salumu pozyskano jeszcze Ivicę Radicia. Po tym transferze klub musiał wpłacić 100 tys. zł na konto ligi.
Taka sytuacja oznacza, że na meczach Energa Basket Ligi, Żan Tabak będzie musiał zrezygnować z jednego obcokrajowca. W składzie może być bowiem 6 graczy zagranicznych. Inaczej sprawy mają się w ENBL, gdzie takich limitów nie ma.
Trefl Sopot - Stal Ostrów Wielkopolski 93:78. Przeczytaj relację, zobacz wideo, wystaw oceny koszykarzom i trenerowi
Wszystko zatem wskazuje, że chorwacki szkoleniowiec będzie miał z kogo wybierać, bo przynajmniej w najbliższych tygodniach nie zanosi się, aby któryś z zawodników miał odejść.
Warto dodać, że Chorwat w przeszłości pracował już w podobnych warunkach. W sezonie 2020/21, w Zastalu, na ławce rezerwowych m.in. Blake Reynolds czy Cecil Williams.
Opinie (9) 1 zablokowana
-
2022-11-30 11:08
najpierw niby nie ma kasy...
...a teraz 7 zagranicznych....
- 0 0
-
2022-11-27 23:03
Idziemy na majstra
- 2 0
-
2022-11-27 22:25
A skąd tam tyle kasy?
Nagle lider a ostatnie sezony to tragedia
- 2 5
-
2022-11-27 18:33
(2)
Zaraz odejdzie GN i będzie po problemie.
- 0 9
-
2022-11-27 20:26
(1)
Czy wiesz,może gdzie odejdzie?
- 2 0
-
2022-11-27 21:26
Do zespolu grającego
w lepszej lidze niż PLK, z większym budżetem i co może jest kluczowe grającego w poważnych europejskich rozgrywkach
- 0 3
-
2022-11-27 19:03
Tv (1)
Siema wie ktoś może czy będzie gdzieś transmisja?
- 2 0
-
2022-11-27 21:01
Emocje.tv
- 1 1
-
2022-11-27 18:32
Będę 1 grudnia
Mam nadzieję, że Salumu zadebiutuje
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.