- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (29 opinii) LIVE!
- 2 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (218 opinii)
- 3 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (27 opinii) LIVE!
- 4 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (125 opinii)
- 5 Gedania w pucharze. Wierzy w przełamanie (2 opinie)
- 6 VBW Arka postawi na nowe gwiazdy (13 opinii)
Siatkarze Trefla Gdańsk kończą fazę grupową Ligi Mistrzów. Jeszcze mają o co grać
Trefl Gdańsk
Na zakończenie fazy grupowej Ligi Mistrzów siatkarze Trefla Gdańsk zagrają w środę, o godz. 20:30, na wyjeździe z belgijskim Greenyard Maaseik. Choć mają już zapewnione pierwsze miejsce i awans do czołowej ósemki rozgrywek, to jak zauważa trener Andrea Anastasi, wciąż jest jeszcze o co grać. Chodzi o rozstawienie przed losowaniem par ćwierćfinałowych play-off.
W ostatnim ligowym meczu Trefl pokonał Cuprum 3:0. Przeczytaj relację z tego spotkania, oceń zawodników i trenera
Typowanie wyników
Jak typowano
52% | 152 typowania | Greenyard Maaseik | |
48% | 142 typowania | TREFL Gdańsk |
Kiedy trzy lata temu Trefl Gdańsk kończył fazę grupową Ligi Mistrzów, w wyjazdowym meczu z Vojvodiną Nowy Sad trener Andrea Anastasi posłał na boisko rezerwowy skład. Jego zespół miał zapewniony awans do czołowej "12" rozgrywek, a ostatnie spotkanie grupowe nic nie zmieniało.
Wydawać by się mogło, że w tym sezonie jest tak samo. Po ostatniej wygranej 3:2 nad PGE Skrą Bełchatów gdańszczanie zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie D i awans do najlepszej ósemki rozgrywek.
- Jesteśmy już pewni awansu, ale... Cały czas walczymy o to, aby być w czołowej czwórce drużyn, które uzyskają awans do najlepszej ósemki. To dam nam rozstawienie przed losowaniem play-off i pozwoli uniknąć trzech pozostałych najlepszych drużyn. Jest jeszcze jedno wolne miejsce w czwórce, o które zabiegamy razem z Zenitem Saint Petersburg. Dlatego też zależy nam na wygranej w Belgii. Oczywiście nie wszystko zależy od nas, ponieważ drużyna z Rosji ma obecnie 12 punktów, a my 11, a do tego nie przegrała jeszcze spotkania, a my w jednym ulegliśmy. Dlatego pozostaje czekać nam na ich porażkę i samemu wygrać za trzy punkty - zauważa Anastasi.
Przypomnij sobie, jak Trefl zapewnił sobie awans w Lidze Mistrzów
- Z tego powodu nie zamierzam oszczędzać zawodników w środowym starciu. Nie możemy zaprzepaścić takiej szansy. Poza tym nie mamy wiele czasu na treningi. Po powrocie z Belgii udajemy się do Łodzi, gdzie w sobotę zagramy z Onico Warszawa. Dlatego musimy korzystać z meczów. Poza tym w Lidze Mistrzów reprezentujemy polską siatkówkę i nie wypada nam udać się do Belgii tylko na wycieczkę - dodaje.
Dlaczego w grę wchodzi rywalizacja tylko z Zenitem Saint Petersburg? Ponieważ inni liderzy grup, czyli: Zenit Kazań, Cucine Lube Civitanova i Sir Colussi Sicoma Perugia mają na koncie komplet zwycięstw i po 15 punktów. Ich nie da się już wyprzedzić w rankingu zespołów, które awansują do "8".
Ostatnio Anastasi musiał często korzystać z rezerwowych w meczach ligowych. Głównie dlatego, że kontuzji nabawił się Nikola Mijailović. Co prawda Serb trenuje od dłuższego czasu z drużyną, ale podczas meczu nie widzieliśmy go na boisku od 14 lutego, kiedy to w drugim secie starcia ze Skrą w LM opuścił je z urazem.
- Już przed ostatnim meczem z Cuprum Nikola czuł się dobrze. Widać było podczas rozgrzewki, że wykonuje wszystkie elementy. Również podczas ostatnich treningów wykonywał cały proces razem z drużyną. Nie mogę jednak zapewnić, że zagra w środę. Zobaczymy jak to będzie wyglądać. Do tego Miłosz Hebda miał pewien problem z plecami, ale teraz jest już wszystko w porządku. Dlatego też w poniedziałek mogłem przyjść na zajęcia z uśmiechem na twarzy, ponieważ miałem do dyspozycji wszystkich siatkarzy. Poprzednio miałem jedynie dwóch przyjmujących Szymona Jakubiszka oraz Rubena Schotta, teraz jest już znacznie lepiej - mówi Anastasi.
Z drugiej strony może cieszyć go forma Jakubiszaka. 21-letni siatkarz wykorzystał moment, w którym niezdolny do gry był Mijailović i pokazał, że robi postępy i zasługuje na występy w PlusLidze.
- Szymon zagrał świetnie w Rzeszowie, później także zaprezentował się dobrze w Cuprum. Może w elemencie ataku nie było rewelacyjnie, ale ogólnie uważam jego występ za udany. Jest z niego zadowolony. Jednym z celów drużyny przed sezonem było dać minuty gry młodym siatkarzom. Pamiętajmy, że młodzi są wciąż Marcin Janusz, Maciej Muzaj, Patryk Niemiec, nawet Maciej Olenderek jest jeszcze młodym libero. Dlatego nie zapominajmy, że Trefl cały czas gra składem, który zbiera doświadczenie - kończy Anastasi.
kolejno mecze, punkty, sety
1. TREFL GDAŃSK 5 11 13:6
2. PGE Skra Bełchatów 5 8 10:10
3. Greenyard Maaseik 5 6 10:11
4. Berlin Recycling Volleys 5 5 6:12
Kluby sportowe
Opinie (6)
-
2019-02-26 14:48
cieniasy i tyle (2)
siatkowka sie konczy w gdansku
- 3 32
-
2019-02-26 15:07
Masz rację, że cieniasy
Jako jedyny zespół z Polski bez problemu wyszli z fazy grupowej - jakkolwiek słaba by nie była - ale co to w ogóle za osiągniecie...
- 13 0
-
2019-02-26 22:51
Nie krytykujmy
Najlepiej. Tylko krytykować. ..
- 3 0
-
2019-02-26 15:38
Trefl Gdansk
Jutro zbiórka o 800 na lotnisku :) A potem niech będzie Kazań
- 3 1
-
2019-02-27 10:43
(1)
Chociaz z kims potrafia wygrac,bo w lidze cienko
- 0 3
-
2019-02-27 13:17
To popatrz na resovie tak napakowana gwiazdami i co grają ?
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.