- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (139 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (50 opinii)
- 3 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (6 opinii)
- 4 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (65 opinii)
- 5 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
- 6 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
Asseco Prokomu mecz o przetrwanie
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco Prokomu Gdynia nie mają wyboru. Jeśli chcą jeszcze w tym sezonie zagrać choć jeden mecz, muszą w sobotę pokonać na wyjeździe Anwil Włocławek. W przypadku przegranej odpadną z rywalizacji play-off. Początek spotkania o godzinie 17:00.
Typowanie wyników
Jak typowano
85% | 287 typowań | Anwil Włocławek | |
1% | 3 typowania | REMIS | |
14% | 47 typowań | ASSECO PROKOM Gdynia |
Stało się to, czego wszyscy oczekiwali od początku najważniejszej części sezonu. Gdynianie są o jedną porażkę od zakończenia rozgrywek i przerwania mistrzowskiej serii. Miało się to stać po trzech ćwierćfinałowych spotkaniach jednak koszykarze Asseco Prokomu, wolą walki sprawili, że rywal musi się z nimi męczyć w czwartym starciu.
Ostatni mecz pokazał, że jeśli z gdynianami gra się od początku na wysokich obrotach, to mają oni spory problem z prowadzeniem gry.
- Anwil odniósł w czwartek zasłużone zwycięstwo. Oprócz zbiórek pokazujących cechę wolicjonalną, którą staramy się walczyć do dzisiaj, nic nam w tym spotkaniu nie wychodziło. Słabo wyglądała podstawa, czyli organizacja gry. Anwil zdobył ponad 20 punktów z szybkiego ataku i to jest główną przyczyną tego, co się wydarzyło na boisku - ocenia trener Asseco Prokomu Andrzej Adamek.
- Staramy się wykonywać to, co robiliśmy do tej pory, cały czas korygując pewne elementy gry. Spowolniliśmy nieco tempo rozgrywania akcji i niewiele więcej możemy zrobić - dodaje.
Element spowalniający ataki to jedyny sposób, aby w play-off, gdzie gra się co dwa dni, utrzymać w formie siedmioosobową kadrę (cały czas z powodu urazu nie gra Piotr Pamuła). W trzecim meczu dotarło to jednak do przeciwników, którzy od pierwszych sekund rzucili się na mistrzów Polski. Tak walczącego Anwilu nie widzieliśmy już od dawna.
- Przeciwnik rzucił się na nas, my się cofnęliśmy i nie podjęliśmy walki. Zanim zdążyliśmy coś zrobić przewaga była w okolicach 20 punktów - analizuje koszykarz Asseco Prokomu Krzysztof Roszyk.
W sobotnim spotkaniu trener Adamek nie powinien już jednak zwracać uwagi na kondycję swoich graczy. W końcu może to być dla nich mecz pożegnalny z sezonem 2012/2013.
- W sobotę możemy zagrać jeszcze bardziej agresywnie - zapowiada lider Anwilu Krzysztof Szubarga.
- Zaskoczyliśmy rywala naszą postawą w początkowych minutach trzeciego starcia. W drugiej kwarcie mieliśmy za to wyrównany mecz ponieważ trochę nie wytrzymała nam rotacja. Po trzeciej kwarcie trzeba było się mocno zastanowić, czemu przez ponad 5 minut nie potrafiliśmy zdobyć punktów. W czwartym starciu możemy jednak powtórzyć tak słaby moment w grze jeśli ponownie ma o nam przynieść zwycięstwo. Myślę, że nie wypuścimy już szansy na awans - dodaje trener Anwilu Milija Bogicević.
Playoff
Ćwierćfinały
PGE Turów Zgorzelec | 3 |
Polpharma Starogard Gdański | 0 |
ASSECO PROKOM GDYNIA | 1 |
Anwil Włocławek | 2 |
TREFL SOPOT | 1 |
AZS Koszalin | 2 |
Stelmet Zielona Góra | 2 |
Energa Czarni Słupsk | 1 |
Półfinały
PGE Turów Zgorzelec | |
Finał
Kluby sportowe
Opinie (14)
-
2013-05-03 18:41
Anwil jest słaby, a czwartkowy mecz włocławianie wygrali, bo byli naciągnięci jak baranie jaja, bo wcześniej przegrali, bo mieli wygrać, bo przed własną publicznością.... Prokom ich doszedł na jeden rzut za trzy, ale sił już nie wystarczyło na końcówkę...
- 13 7
-
2013-05-03 20:38
Anwil jest słaby i.. wygrał! (2)
To tylko w gdyni na białe mówią czarne..
Przegrają - to i tak są lepsi.. ba nawet mistrzostwo im się należy bo grają w ośmiu..
Uśmiechnij się - jesteś w gdyni!- 7 8
-
2013-05-03 21:12
Tia, sezon temu kibice pewnego trefnego klubu tez to mowili!
- 1 3
-
2013-05-04 08:53
ta jasne
za to jak oni grają powinni im dać medal ;p
- 0 0
-
2013-05-03 20:57
(1)
minuta ciszy - ostatni mecz apg
żegnaj kotaro~~- 4 13
-
2013-05-04 08:44
niedługo będziesz musiał przełknąć Asseco-Trefl
co wtedy napiszesz o kotarze???
- 0 0
-
2013-05-03 21:38
byłem na meczu
I tragedia ,nasi byli sparaliżowani, tyle strat bez powodu.ale mecz ostry, hala mistrzów(v-ce mistrzów zwana lokalnie czasami) pełna, żyleta anwilu zarąbista i doping porażający... tego brakuje w naszej ziemiance i kurcze zazdrość bierze.niestety publika to 6-ty wrzuczucajacy.....następny mecz obejrzę w TV ale mam strasznie złe przeczucia
- 5 6
-
2013-05-03 22:22
trefl (3)
No jak tam .Takie wpisy złośliwe odnośnie APG a tu czas zwijać swoje manatki i koniec marzeń.AZS - wykończ tych cwaniaczków i pokaż im swoje miejsce w szyku.Gdyby mieli 7 osobowy skład to już dawno zabraliby zabawki z piaskownicy z płaczem.
- 7 5
-
2013-05-03 22:32
(1)
Skończ już z tą zawiścią.
- 3 4
-
2013-05-04 08:28
zawiść
No właśnie skończcie z tą zawiścią i beznadziejnymi wpisami.
- 2 0
-
2013-05-04 08:55
chyba ty
- 1 1
-
2013-05-04 08:07
Kotara
Kotarę czas opuścić i wyjazd do Rzeszowa!
- 2 3
-
2013-05-04 09:39
Sport&Show&Biznes
I tak oto do wspomnień przechodzi Gdynia jako STOLICA polskiej koszykówki.Najpierw Krawczyk spuścił z tonu a teraz wyszastał się Bogacz
i bez klasy porzuca swoje dziecko.- 4 1
-
2013-05-05 09:34
Teraz nadszedł czas na prześmiewców z Sopoćkowa
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.