- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (28 opinii)
- 2 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (182 opinie) LIVE!
- 3 Koniec passy Arki bez porażki (208 opinii) LIVE!
- 4 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (3 opinie)
- 5 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (12 opinii)
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (128 opinii)
Trener Kaczmarek: Musimy coś zmienić
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii liżą "rany" po inauguracyjnej porażce w ekstraklasie z Polonią Warszawa. To niepowodzenie jest szczególnie przykre dla Bogusława Kaczmarka. Szkoleniowiec, który prowadzi gdański zespół po 20-letniej przerwie, podczas pierwszej kadencji z biało-zielonymi zawsze wygrywał pierwsze mecze sezonu w Gdańsku.
Trudno się nie zgodzić się z pomocnikiem biało-zielonych, skoro z pięciu inauguracji w ekstraklasie gdańszczanom udało się wygrać tylko raz, i to jak za rywala mieli lokalnego rywala - Arkę Gdynia. Szczególnie nie idzie Lechii z Polonią, której uległa po raz drugi.
Można nawet powiedzieć, że trener Kaczmarek sięgnął nie po tych byłych podopiecznych, z którymi poprzednio pracował przy Konwiktorskiej. Adam Kokoszka, który "trzymał" stołeczną obronę, czy Paweł Wszołek, autor jednego z goli, a także Jacek Kiełb, którego Lech wypożyczył do Polonii, byli również w kręgu letnich przymiarek Lechii. Ostatecznie do Gdańska trafił z byłych polonistów tylko Andreu.
-Wiedziałem na co stać Polonię. Gołębiowskiego to ja wprowadzałem do ekstraklasy, Wszołka mamę namawiałem, aby puściła syna z Tczewa do Warszawa, a Brzyskiego jeszcze pracując w Górniku Łęczna wyciągnąłem z czwartej ligi na Lubelszczyźnie. Jednak teraz do Gdańska mogliśmy ściągnąć tylko tych piłkarzy, którzy mieli kartę zawodniczą na ręku i przyjęli zasady obowiązujące u nas, jeśli chodzi o indywidualne wynagrodzenie oraz prowizje menedżerskie - przypomina Kaczmarek, odbijając jednocześnie argument, że skompletował zbyt słaby skład w Lechii.
Gdy jesteśmy przy budowaniu drużyny to przypomnijmy, że Tomasz Brzyski, który głównie w pierwszej połowie wyłączył z gry na inaugurację Abdou Razacka Traore, mógł grać w Lechii już latem 2009 roku. Wówczas gdański klub skierował ówczesnego piłkarza Ruchu Chorzów na testy medyczne. Jednak wycofał się z zatrudnienia tego gracza, gdy okazało się, że popularny "Brzytwa" ma tylko... jedną nerkę.
20.08.2012 Lechia - Polonia Warszawa 1:3 (1:2)
29.07.2011 Polonia Warszawa - Lechia 1:0 (0:0)
8.08.2010 Lechia - Ruch Chorzów 0:0
31.07.2009 Lechia - Arka Gdynia 2:1 (2:1)
9.08.2008 Śląsk Wrocław - Lechia 1:1 (1:0)
Trener Kaczmarek poprawę grę Lechii przed poniedziałkowym meczem z Pogonią musi uzyskać bazując na tych samych piłkarzach. Od środy kadra poszerzyła się jedynie o bramkarza Bartosza Kanieckiego (czytaj więcej). Ponadto do "11" może wejść stoper Jarosław Bieniuk, który na inaugurację pauzował z powodu czerwonej kartki jeszcze z poprzednich rozgrywek. Szkoleniowiec może też spróbować wrócić do koncepcji z Brazylijczykami lub przynajmniej Brazylijczykiem z prawej strony. W okresie przygotowawczym na obronie wystawiany był Deleu, a w pomocy Ricardinho. W pierwszej kolejce obaj nie znaleźli się nawet na ławce rezerwowych.
-Mecz z Polonią pokazał, że musimy coś zmienić. Jednak przy planowaniu roszad trzeba uwzględnić nie tylko potencjał poszczególnych zawodników, ale również styl gry i atuty Pogoni - zastrzega się Kaczmarek.
Aby piłkarze jak najlepiej oswoili się z grą o godzinie 18.30, wszystkie treningi w tym tygodniu zostały przeprowadzone w porze spotkania w Szczecinie. Jedynie w niedzielę drużyna spotka się na rozruchu przed południem, gdyż zaraz po nim wyruszy na mecz z Pogonią. W sobotę zespół ćwiczyć będzie taktykę na drugą kolejkę ekstraklasy na zamkniętym treningu na PGE Arenie.
Zobacz aktualną kadrę Lechii
Dla trenera Kaczmarka to czwarty sezon w roli trenera Lechii, ale pierwszy od 20 lat i pierwszy w ekstraklasie. Za jego poprzedniej kadencji biało-zieloni dwukrotnie wygrywali na inaugurację w Gdańsku. W absolutnym debiucie szkoleniowca w pierwszej drużynie spotkanie ułożyło się doskonale, gdyż już w 2. minucie piłkę do bramki GKS Jastrzębia posłał Jacek Chociej. Natomiast dwa lata później jedynego gola w spotkaniu pierwszej kolejki zdobył z karnego obecny trener III-ligowych rezerw Lechii, Tomasz Unton.
Jednak trzeba od razu dodać, że rozstrzygnięcia z początku rozgrywek nie miały większego wpływu na późniejsze poczynania zespołu. Lechia pod wodzą Kaczmarka raczej dość pewnie utrzymywała się w ówczesnej grupie zachodniej II ligi, choć ani razu nie zdarzyło się, aby zwycięstw miała więcej niż porażek.
29.07.1989 Lechia Gdańsk - GKS Jastrzębie 3:1 (1:0)
II liga - sezon 89/90: 11 miejsce (11 zwycięstw, 15 remisów, 12 porażek, bramki 36:36)
28.07.1990 Miedź Legnica - Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
II liga - sezon 90/91: 12. miejsce (13 zwycięstw, 10 remisów, 15 porażek, bramki 40:43)
27.07.1991 Lechia Gdańsk - Chemik Police 1:0 (1:0)
II liga - sezon 91/92: 8. miejsce (12 zwycięstw, 8 remisów, 12 porażek, bramki 34:36)
Kluby sportowe
Opinie (106) ponad 10 zablokowanych
-
2012-08-26 23:16
Surma sprawia wrażenie jakby sie bał grać biega tylko w poprzek boiska nic nie rozgrywa dla mnie jest kompletnie bezużyteczny
- 2 0
-
2012-08-27 05:50
Bobo, potrzebna jest tylko jedna zmiana, chlopie. I nie cos, tylko kogos. Jak myslisz? Nie, nie kapelusz.
- 1 0
-
2012-08-27 16:06
a co " brudne koszule" pokazały w meczu z " amicą" : kokoszke -? zero!! wołek osiołeek czy jak mu tam pszczołek - ? zero!! kiełbie - zero !!
W Gdańsku mieli farta. 1 brama szybko wpadła , słabu Buchalik ,Bąk i do widzenia.
W Szczecinie remis pewny ze wskazaniem na Lechię.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.