- Zbyt łatwo i zbyt dużo tracimy bramek. Tutaj zdecydowanie wnioski i konsekwencje są do wyciągnięcia. Pewnych rzeczy nie możemy tolerować, bo marnują one wysiłek drużyny - zapowiada Piotr Stokowiec. Nowy trener Lechii Gdańsk był tak przybity po porażce 1:3 z Legią Warszawa, że przypisał sobie przegrane we wszystkich debiutach. Tymczasem sprawdziliśmy, iż tak nie było. Wygrał m.in. taki mecz w Polonii Warszawa nad... Lechią.
Rzadko zdarza się, że dziennikarze wyżej oceniają postawę drużyny niż jej trener. A tak było po meczu Lechia Gdańsk - Legia Warszawa w przypadku Piotra Stokowca. Gdy jeden z recenzentów stwierdził, że biało-zieloni jeszcze tak dobrze nie grali wiosną, szkoleniowiec stwierdził:
- Aż się boję, jeśli to był najlepszy mecz. On choć też dostrzegał pojedyncze pozytywy, starał się przede wszystkim koncentrować na tym, co jest do natychmiastowego poprawienia.
- Wiem, że były momenty dobrej gry. Być może na inną drużynę, by to wystarczyło, ale na Legię to było za mało. Legia pokazała dojrzałość i wypunktowała nas. Jestem bardzo zły po tym spotkaniu. Nie dlatego, że przegraliśmy, bo to się zawsze może zdarzyć, a dlatego, że że zostawiliśmy dużo zdrowia,a proste błędy zniweczyły ten wysiłek - ocenił Stokowiec.
Nowy trener Lechii Gdańsk był tak przybity po porażce, że przypisał sobie przegrane we wszystkich debiutach.
11.03.2018 Lechia Gdańsk 1:3 z Legią Warszawa dom 18.05.2014 Zagłębie Lubin 1:2 z Cracovią dom 20.07.2013 Jagiellonia Białystok 1:0 z Zawiszą Bydgoszcz wyjazd 20.08.2012 Polonia Warszawa 3:1 z Lechią Gdańsk wyjazd 19.03.2011 Polonia Warszawa 0:1 z Groclinem Grodzisk dom
Jednak z tymi debiutami nie do końca tak było. Stokowiec rzeczywiście przegrywał w tych drużynach, do których wchodził w trakcie rozgrywek. Tak było w Zagłębiu Lubin w 2014 roku oraz w Polonii Warszawa 2011 roku, gdy w jednym meczu poprowadził zespół jako trener tymczasowy. Zatem widać, że jako "strażak" pan Piotr się nie sprawdza.
Natomiast, gdy dostaje czas na pracę, przychodzą efekty. Pokazują to także te debiuty. Stokowiec wygrywał pierwszy mecz z tymi klubami, które mógł przygotować do sezonu. Tak było w Polonii przed sezonem 2011/12, a co więcej to zwycięskie spotkanie miało miejsce na gdańskim stadionie i też zakończyło się wynikiem 3:1. Ponadto rok później trener wygrał ponownie w debiucie, tym razem już z Jagiellonią Białystok.
Można też spojrzeć na to, że w pierwszych meczach Stokowca jego drużyny przegrywają u siebie, a wygrywają na wyjazdach. Przed Lechią zaś teraz wizyty w Poznaniu i Kielcach. Jednak przed tymi spotkaniami trener nie zamierza liczyć jedynie na sprzyjającą statystykę. Obiecuję drużynie pracę i budowę defensywy od fundamentów.
Po Adamie Owenie przejął drużynę grającą w ustawieniu 1-3-4-3. Zachował ustawienie z trzema obrońcami, ale zmienił schemat na 1-3-5-2, dołożył też więcej graczy ofensywnych. W defensywie podziękował Gersonowi, a do "11" przywrócił Grzegorza Wojtkowiaka. Na tym jednak przemeblowanie formacji obronnej najwyraźniej się nie skończy.
- Tutaj zdecydowanie wnioski i konsekwencje są do wyciągnięcia. Pewnych rzeczy nie możemy tolerować, bo marnują one wysiłek drużyny. W najbliższym czasie nad tym trzeba pracować. Problem jednak w tym, że wcale nie ma dużego pola manewru, bo niektórzy zawodnicy nie trenowali z drużyną, inni nie grali prawie od roku - zapowiada trener Lechii.
W meczu z Legią Warszawa kibice Lechii Gdańsk tak mogli cieszyć się tylko raz.
Oby przed meczem z Lechem zdołał on na podopiecznych wpłynąć tak jak Romeo Jozak uczynił w przerwie.
- Wiedzieliśmy, że Lechia może nas zaskoczyć jedynie energią, która jest wynikiem przyjściem nowego trenera. Mieliśmy swój plan. Dlatego, mimo prowadzenia 1:0, nie byłem zadowolony z postawy drużyny. W przerwie musiałem podnieść głos w szatni. Pomogło. Po przerwie szybko zdobyliśmy dwa następne gole. Nie nastawialiśmy się tu na piękną grę, tylko na zwycięstwo i ten cel zrealizowaliśmy. Uważam, że Lechia nie będzie miała problemu z utrzymaniem się. Ma w składzie bardzo dobrych zawodników i to zaprocentuje w przyszłości - ocenia trener Legii Warszawa.
* Lechia Gdańsk została 14.12.2017 roku pozbawiona jednego punktu za naruszenie przepisów Podręcznika Licencyjnego dotyczące kryterium F.09 mówiącego o braku przeterminowanych zobowiązań
* Górnik Zabrze 5.03.2018 został ukarany odebraniem 3 punktów za wygraną walkowerem z Piastem w Gliwicach, gdyż uznano, że kibice tego klubu sprowokowali miejscowych do chuligańskich zachowań
*Po 30 kolejce nastąpi podział na grupę mistrzowską (8 najlepszych drużyn) i grupę spadkową (8 kolejnych) z zaliczeniem wszystkich, dotychczasowych punktów. Drużyny zagrają w grupie każdy z każdym, ale bez rewanżów.
jadę na wakacje na Haiti, chcecie jakiegoś zawodnika?
6 lat
152
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-03-12 22:08
Na pewno, messi doszedł i będzie mistrz za rok, liga mistrzów tez
6 lat
103
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-03-12 22:09
AG
7 kwietnia przybijemy stempel do spadku potem poprawka w grupie spadkowej
TAG w trójmieście
6 lat
1817
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-03-12 22:53
Rudy, ty nas tu nie strasz, bo to my ustalamy kto jest trenerem
Przewodniczący Rady Drużyny S.P.
6 lat
152
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-03-13 00:27
"Tu nie ma co trenować, tu trzeba dzwonić"
Taka prawda, bolesna, ale prawda.
już nic nie zrobią, to już nie ta drużyna
6 lat
82
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-03-13 00:51
w trójmieściedo spadkuTAG
6 lat
34
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-03-13 06:23
Początek końca: łatwo zniszczono drużynę która walczyła o mistrza Polski! Brakowało jednej bramki! Polityka klubu polegająca aby sprzedać-wypożyczyć-oddać, kupić aby zarobić od początku była sygnałem, że nie wygląda to dobrze. Kadra 25 piłkarzy, gdzie każdy bierze nie małe pieniądze i kolejnych 15-20 zakontraktowanych których praca w Lechii kończy się na kibicowaniu albo chodzeniu po galeriach. Chore układy. I jeszcze ta super taktyka z 3 obrońcami !
6 lat
101
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-03-13 07:22
Myślę, że "piłkarze" Lechii
znajda jakąś robote po spadku na inwestycjach drogowych w pomorskim!! Bedą kopać rowy odwadniające!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
