- Mam nadzieję, że nie kłamałem mówiąc, że szykuje się wielkie święto. Gratuluję drużynie i kibicom. Podwójnie się cieszymy, bo jesteśmy na fotelu lidera - podkreślał Piotr Stokowiec po wygranych przez Lechię Gdańsk 41. derbach Trójmiasta 2:1. - Na pewno wielka szkoda, bo kawał zdrowia i serca moi piłkarze zostawili na boisku. Bramki dostawaliśmy z niczego. Naprawdę jestem dumny ze swojej drużyny. W równowadze byliśmy zespołem, który chciał grać - tłumaczy Arkę Gdynia Zbigniew Smółka. To goście skończyli mecz w "10", choć w przerwie planowali, że stanie się... dokładnie odwrotnie.
ZOBACZ VIDEO Z TRYBUN Z 41. DERBÓW TRÓJMIASTA I ZAGŁOSUJ, CO Z NICH ZAPAMIĘTASZ NAJBARDZIEJPiotr Stokowiec i
Zbigniew Smółka bezpośrednio po zakończonych derbach nie zamierzali wdawać się w szczegółowe analizy meczu. Nastawili się głównie na to, by chwalić, a nie szukać słabych ogniw. Widać było jednak, że dla szkoleniowca Lechii Gdańsk były to już trzecie derby, gdy trener Arki Gdynia debiutował w takich boju. Znalazło to wyraz choćby w przeprowadzanych zmianach, a także w reakcjach na roszady przeciwnika. 12 zawodnikiem gospodarzy była publiczność, której przypisano zdobycie aż 2 puntów. A goście kończyli w "10", choć jeszcze w przerwie planowali, że to oni mogą mieć wkrótce liczebną przewagę.
Poniżej wypowiedzi szkoleniowców na temat sześciu naszym zdaniem najważniejszych aspektów w derbach, które Lechia wygrała 2:1. Załączamy także raporty statyczne Ekstraklasy SA.
PRZECZYTAJ JAK Z CZERWONEJ KARTKI TŁUMACZY SIĘ TADEUSZ SOCHATrenerzy zadowoleni z piłkarzy
- Mam nadzieję, że nie kłamałem mówiąc na konferencji przedmeczowej, że szykuje się wielkie święto. Jest niebywała radość. Gratuluję drużynie i kibicom. W końcówce moi zawodnicy wznieśli się na wyżyn. Gdzieś po drobnych korektach w składzie, Flavio Paixao dołożył głowę tam, gdzie trzeba. Był wspaniały doping i atmosfera. Chyba dzięki temu też i Arka wzniosła się na wyżyny, rozegrała bardzo dobry mecz. Myślę, że byliśmy świadkami ciekawego widowiska. Jest się z czego cieszyć - podsumował Stokowiec.
LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA 2:1. PRZECZYTAJ RELACJĘ ORAZ WYSTAW OCENY PIŁKARZOM I TRENEROM OBU DRUŻYN- Na pewno wielka szkoda, bo kawał zdrowia i serca moi piłkarze zostawili na boisku. Blokowali strzały, pracowali ciężko. Ale bardzo podobne bramki dostawaliśmy, można powiedzieć z niczego. Naprawdę chcę pochwalić swój zespół. Do momentu gry w równowadze, byliśmy naprawdę zespołem, który szczególnie po przerwie prowadził grę, chciał grać. Myślę, że pokazywaliśmy na boisku, że nie odstajemy i nie będziemy odstawać. Widać, że ta drużyna się rozwija. Natomiast nie wiem, czy to jakieś fatum, co się dzieje? - oceniał Smółka. TRENER LECHII: PRZED NAMI WIELKI MECZ. SPRAWDŹ, CO JESZCZE MÓWIŁ O DERBACH PIOTR STOKOWIEC
W derbach najważniejsze jest zwycięstwo
- O samym meczu nie chce mówić, wypowiadać się szczególnie o słabościach. Myślę, że w derbach najważniejsze jest zwycięstwo. Podwójnie się cieszymy, bo jesteśmy na fotelu lidera. To jest dodatek, bo wiemy, że jeszcze dużo pracy nas czeka i są niedociągnięcia. Ale jeśli tak liczna będzie publiczność, to wszystko może się zdarzyć - podkreślał szkoleniowiec Lechii. ZBIGNIEW SMÓŁKA: JADĘ DO GDAŃSKA PO ZWYCIĘSTWO. SPRAWDŹ, CO JESZCZE MÓWIŁ PRZED DERBAMI TRENER ARKI- Płacz jest w szatni. Natomiast po raz kolejny musimy to udźwignąć i przeprosić naszych kibiców, bo nie tak to miało wyglądać, nie taki plan mieliśmy na to spotkanie - przyznał trener Arki. Dwa punkty od kibiców
- To była prawdziwe święto w głównej mierze dzięki kibicom, którzy tak licznie przybyli.
Mogę pogratulować kibicom, powiedzieć, że to oni tak naprawdę wcisnęli tę bramkę na 2:1 dzięki dopingowi, wierze i niezłomność przez cały mecz. Cieszę, że mogliśmy tę radość sprawić wspólnie. Kibice mogą sobie 2 punty śmiało zapisać. To głównie za ich sprawą jeszcze wcisnęliśmy resztki sił i wcisnęliśmy zwycięską bramkę. Chcielibyśmy takie święto przeżywać to w każdym meczu i będziemy do tego dążyć. Dziękujemy jeszcze raz za doping i zapraszamy na kolejne mecze - dodał trener biało-zielonych.
Kto miał wylecieć z boiska, a kto wyleciał?
- W przerwie powiedzieliśmy sobie, że mamy przewagę żółtych kartek, czyli półlewy, środkowy obrońca i lewy obrońca gospodarzy mają kartki. Chcieliśmy to wykorzystywać, tak aby tam być kreatywni i wytworzyć przewagę. Niestety, życie jest okrutne i brutalne, również piłka. Bardzo duży pech Tadeusz Sochy. To był ułamek sekundy, maleńkie mrugnięcie oka. W ogóle nie winie Tadzia za tę sytuację. Zdarzają się takie rzeczy. Musimy być nadal razem. Przegraliśmy wszyscy, wygrywamy wszyscy. Socha bardzo mocno to przeżywa. Jest naszym ważnym ogniwem, ale bardzo długo nie grał, tego rytmu meczowego jednak brakuje. Mieliśmy stabilną obronę, ale troszeczkę się ona nam posypała - podsumował Smółka.Czucie derbów i drużyny
- To były inne derby niż dwa poprzednie w sensie czucia zawodników. Bardziej znam drużynę i mogłem robić korekty z większym wyczuciem. Cieszę się, że trafiłem ze zmianami. Pierwsza była wymuszona. Patryk Lipski został sfaulowany. Nie skręcił stawu skokowego, ale doznał zbicia powyżej. Ból promieniował, zawodnik nie mógł on stanąć na nodze, ale chciał spróbować zagrać po przerwie. Trzeba jednak podejmować męskie decyzje. Trzeba mieć na boisku zdrowego zawodnika, zwłaszcza w derbach. Mam nadzieję, że kilka najbliższych dni pozwoli, aby Patryk doszedł do siebie i nie będzie to groźna kontuzja - zdradził Stokowiec. PRZECZYTAJ PRZEDMECZOWY WYWIAD Z FLAVIO PAIXAO- Zawsze będziemy do derbów przygotowani na 120%. Wspaniale kibice nas po drodze motywowali. Wspaniała rzecz. Po raz pierwszy to przeżyłem. Jestem cholernie wściekły na to, że minimum nie zremisowaliśmy tego meczu, bo powinniśmy go co najmniej zremisować - zapewniał Smółka.
Zmiany przeważyły
- Nasze zmiany i modyfikacja taktyki to było celowe działanie, z rozmysłem. Jakub Arak był tym sercem kibiców. Wiemy, że świetnie gra głową. Liczyłem, że przyda to się przy licznych dośrodkowaniach. Przy niskim pressingu Arki nie było miejsca i trzeba było szukać właśnie takich rozwiązań. Wykorzystał swój atut, zaliczył wspaniałą asystę. Zadowolony jestem też ze zmiany Rafała Wolskiego. Zaczął grać kombinacyjnie, "łamać" do środka, robiąc przewagę. Derby to są szalone mecze, a i piłka zna różne przypadki, że i w "10" traci się piłki. Przy szybkic zawodnikach Arki te kontry były naprawdę niebezpiecznie. Dlatego wolałem zatrzymać nasze zabezpieczenie, grając dwójką napastników i nie wstawiałem za nimi gorzej broniącego gracza, który ma inklinacje zapędzania się do przodu. Gdybym tak zrobił, myślę, że prosilibyśmy się o kontrę, a wtedy nikt by tego nie zrozumiał i nie wybaczył. Rafałowi zatem znaleźliśmy miejsce z boku, gdzie grał taką fałszywą "10". Schodził do środka, ale i organizował grę w bocznym sektorze. Dzięki niemu tutaj było wiele akcje i sytuacje zaczęliśmy stwarzać - analizował Piotr Stokowiec. PRZYPOMNIJ SOBIE CO PRZED DERBAMI OBIECYWAŁ KAPITAN ARKITe derby to już historia, i bardzo smutna historia dla nas. Tak jak powiedziałem był to najważniejszy mecz. Uważam, że do niego byliśmy bardzo dobrze przygotowani. Widać było, że moi piłkarze są skoncentrowani na boisku - podsumował trener Smółka.
RAPORT STATYSTYCZNY EKSTRAKLASY SA. Z MECZU LECHIA - ARKA (.PDF)SPRAWDŹ ILE PRZEBIEGLI PIŁKARZE W MECZU LECHIA - ARKA (.PDF)
Typowanie wyników
30 października 2018, godz. 13:00
1 pkt.
Huragan Morąg
ARKA Gdynia
Jak typowano
| 7% |
27 typowań |
Huragan Morąg |
|
| 3% |
12 typowań |
REMIS |
|
| 90% |
335 typowań |
ARKA Gdynia |
|
4 listopada 2018, godz. 18:00
HIT
3 pkt.
Lech Poznań
LECHIA Gdańsk
Jak typowano
| 29% |
151 typowań |
Lech Poznań |
|
| 28% |
139 typowań |
REMIS |
|
| 43% |
222 typowania |
LECHIA Gdańsk |
|
Tabela po 13 kolejkach
Piłka nożna - Ekstraklasa
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bramki |
Pkt. |
|
1
|
Lechia Gdańsk
|
13
|
7
|
4
|
2
|
23:15
|
25
|
|
2
|
Jagiellonia Białystok
|
13
|
7
|
3
|
3
|
20:15
|
24
|
|
3
|
Legia Warszawa
|
13
|
6
|
5
|
2
|
20:16
|
23
|
|
4
|
Wisła Kraków
|
13
|
6
|
4
|
3
|
25:15
|
22
|
|
5
|
Piast Gliwice
|
13
|
6
|
4
|
3
|
19:17
|
22
|
|
6
|
Lech Poznań
|
13
|
6
|
2
|
5
|
19:18
|
20
|
|
7
|
Korona Kielce
|
13
|
5
|
4
|
4
|
16:15
|
19
|
|
8
|
Arka Gdynia
|
13
|
4
|
5
|
4
|
15:14
|
17
|
|
9
|
Zagłębie Lubin
|
13
|
5
|
2
|
6
|
20:22
|
17
|
|
10
|
Pogoń Szczecin
|
13
|
4
|
4
|
5
|
17:15
|
16
|
|
11
|
Śląsk Wrocław
|
13
|
4
|
3
|
6
|
22:17
|
15
|
|
12
|
Cracovia
|
13
|
3
|
4
|
6
|
11:17
|
13
|
|
13
|
Wisła Płock
|
13
|
2
|
6
|
5
|
18:24
|
12
|
|
14
|
Górnik Zabrze
|
13
|
2
|
6
|
5
|
13:19
|
12
|
|
15
|
Miedź Legnica
|
13
|
3
|
3
|
7
|
16:28
|
12
|
|
16
|
Zagłębie Sosnowiec
|
13
|
2
|
5
|
6
|
20:27
|
11
|
Tabela wprowadzona: 2018-10-29
Wyniki 13 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA 2:1 (1:1)
- Miedź Legnica - Śląsk Wrocław 0:5 (0:4)
- Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 1:1 (1:0)
- Wisła Płock - Piast Gliwice 1:1 (0:0)
- Pogoń Szczecin - Lech Poznań 3:0 (2:0)
- Korona Kielce - Cracovia 0:1 (0:1)
- Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 2:0 (1:0)
- Wisła Kraków - Zagłębie Sosnowiec 2:2 (1:0)
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
