Za trzy lata w Trójmieście odbędą się Mistrzostwa Europy w koszykówce kobiet - zdecydowała w niedzielę federacja FIBA - Europe. W finałowym głosowaniu, które odbyło się w Bukareszcie pokonaliśmy Hiszpanię.
2008-03-16 20:41
Bo, czy rolą samorządu jest wyskokiej klasy sport wyczynowy?? Co innego gdy koszykówke kobiecą sponsoruje taki; Lotos, PKO, Clima, VBW, itd, oraz buduje im baze (lub w ramach PPP).
Do organizacji takich przedsięwzięć winny byś na bazie w.w. specjalistystczne org.menedzeringu imprez sportowch. To, że będziemy świadkami zmagań sportowych reprezentacji koszykówki kobiecej wielkiej skali, telewizja też dostarczy bowiem elektroniczny obraz walki sportowej pod narodowymi symbolami obywatelskiej przynależności. Jednak te czysto sportowe oblicze zespołowego a także liedrek indywidualnego współzawodnictwa ma także swoje oblicze ludzkie, a humanistycznego sensu nie należy upatrywać tylko w fizycznej sprawności wyrośniętych(gladiatorek), lecz także w zdolności do przekazania ducha walki, zawodniczych postaw, bezpośrednich reakcji widowni - a mieliśmy przykład z sobotniego zdemolowania tramwajów. Czy więc olbrzymiego wysiłku organizatorów tego sportowego biznesu nam wszystkim przyniesie profity??. Daje to także okazję do przemyślenia społecznego znaczenia tych mistrzostw, które bez widowni stają się prawie bezsensowne, gdyż interakcja między gladiatorkami a widzami jest równie doniosłym aktem, jak sam sportowy wyczyn. Wszyscy wiemy, że Gdynia a także Sopot ma dojrzała i wyrobianą przez lata widownie, ale czy Gdańsk w którym to zdecydowana większość bo 75% meczy podoła oczekiwanią?? Po piszących tu na forum śmiem twierdzić, że NIE!!!
Zapominają o tym niekiedy organizatorzy polskich rozgrywek sportowych. Może jeszcze do tego czasu wyedukujemy nasze społeczeństwo a zwłaszcza kibiców.
Także w świetle legislacyjnym do podstawowych obowiązków gminy/powiatu należy zapewnienie mieszkańcom odpowiednich warunków do aktywnego wypoczynku w czasie wolnym od nauki i pracy. Jednym ze sposobów osiągnięcia tego celu jest powołanie do życia centrÓw sportowo-ekreacyjnych, które mogą działać w godzinach popołudniowych, a w soboty i niedziele oraz w czasie ferii zimowych i wakacji przez cały dzień, oferując młodzieży i osobom dorosłym zajęcia rekreacyjno-sportowe. Gdańsk w tym zakresie niestety nic nie robi.
Nawet w małych gminach atrakcją dla mieszkańców stanowią ośrodki sportu i rekreacji z szeroką ofertą imprez sportowo-rekreacyjnych oraz piękną bazą np. z aqwenami wodnymi zlokalizowanymi w unikalnym kompleksach. Bardzo ważną rolę mają do spełnienia boiska osiedlowe ze względu na ich usytuowanie w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca zamieszkania, bez konieczności dojazdu. Ważnym partnerem dla samorządu terytorialnego powinny być spółdzielnie mieszkaniowe oraz jednostki pomocnicze, oranizacje k.f. itd. Na dzisiaj zabudowuje się boiska parkingami a organizacje, które podnoszą ten temat obrzuca się inwektywami.
2008-03-16 20:48
a zwłaszcza AQaparkami!!!!
przepraszam (akweny mamy naturalnie przy plażach, ale tylko latem)
2008-03-16 21:06
Waszka, sprawdz w slowniku jezyka polskiego co to jest "pleonazm". Jako podpowiedz dodam: znasz jakis akwen nie-wodny?
2008-03-16 21:16
powinienem napisać "akwen otwartego Bałtyku" bo wiadomo, w porcie nikt nie będzie sie kąpał, ale już w jeziorze w Osowie???
NAtomiast akwenów (otwartych)pływalni też nie mamy.
Nie użyłem, sformowania woda w akwenie jest mokra:))
Mogę Ci przyznać tylko połowę racji:))
Dobranoc i miłych snów życzę.
2008-03-16 22:26
Słuchaj Waszka specu od sportu. W naszej pięknej Gdyni władze tak fantastycznie dbają o sport, że można się porzygać. Wiesz o której mój 7-letni chłopak musiał chodzić na treningi w piłce. W soboty na 7.30 i niedzielę o 7.00. Ale oczywiście władze Gdyni robią wszystko dla dobra sportu i młodzieży. Wiesz kto stwierdził, że obiekty GOSiR nie są dla najmłodszych, bo na nich już powinien odbywać się już "poważny sport". Twój zafajdany prezydencik. A może wiesz specjalisto kanapowy od sportu kto wbił noż w plecy A. Prabuckiemu, koszykarzom i kilkuset kibicom Vikinga Gdynia. Twój zafajdany prezydencik. Ciekawe teraz kim zapełni nową halę. Bo dla twojego prezydencika jedyną rzeczą która się liczy to możliwość pomachania szczurzą łapką przed kamerami i pokazania się w tłumie. (na Vikingu był tylko jak przyjeżdżała telewizja, ciekawę ile razy był na meczu dziewczyn z Łączpola)
2008-03-17 08:52
Dziękuje Ci za krytykę mojej wypowiedzi, choć nie widze konsekwencji w Twojej wypowiedzi.
- zarzucasz mi brak udostępnienia dla Twojego syna obiektów "godnych euroligi"- choc czy godnych to nastepny temat?
Wejdz w google poszukaj sport dzieci w wieku wczesnoszkolnym(być może trafisz na mój artykuł i będziesz miał odpowiedz. Ja wiem, że to jest "TWÓJ syn", natomiast dla mnie jest on tylko siedmiolatkiem, być może uzdolnionym sportowo, jakich jest ca 8% populacji.
W moim tu komentarzu zaznaczyłem, czym winna zajmować się gmina i jej służalczość dla mieszkanców w tym zakresie.
I dodam Ci jeszcze jedno, miałem ostre spięcie z dyr.GOSiR i jak myślisz kto wygrał??
Jeśli są obiekty sportowe wykorzystane tak jak piszesz, tylko rano jest miejsce to wszystko ok, brawo dla władz. Wiesz o której moja koleżanka chodzi do dobrego fitnes'u w Maiami o drugiej w nocy, czy to jest dla organizmu zdrowe to już inna historia, nie czas i miejsce tu na dywagacje Czy przeinwestowanie w hale Sopotu uważasz za coś wspaniałego?? A zaznajomionym z tematem"specjalistow kanapowych" wiedzących dlaczego, natomiast wspaniałych pomysł na nową hale np.w Kwidzyniu wykreślanych, lub gdańskiego GKS doprowadzanych do zniszczenia, o następstwie zniszczonych fundamentach i jednego boku hali w budowie na Zaspie przez dewelopera nie wspomne, bo wszyscy pewnie sie domyślają dlaczego??
Mozna by wiele w tym temacie, ale należy sie cieszyć bo WYGRALIŚMY następne EURO:)))
Aha, i jeszcze - myślisz, że lepiej na drużyne wpłynełoby gdyby na mecz nie przychodził prez.Szczurek??? i tak źle i tak niedobrze.
PanKracy, nazwał mnie osoba zajmująca się zawodowo propagandą, no widzisz jakich mamy tu forumowiczów:)) jeśli mówisz i piszesz prawde to propaganda,
już im PiS tak w głowach wymieszał, że każdy na czarne mówi białe, a na dodatek czy to jest ekonomicznie uzasadnione? chciałby mieć swoją Włoszczowe.
Czy porównywanie do spiewajacego peany na rzecz swojego prezydenta nijakiego galluxa, choć tak dalekiego ideowo. Takich tu mamy ludzi kolego, ale dziękuje po raz drugi, ponieważ Twoja wypowiedz potwierdziła słuszność moich myśli i działań a , że nie jestem oportunistą i konformista jak ww. co zrobić, tak już mam.
Pozdrawiam
2008-03-17 12:48
Waszka litości człowieku. Ja mam w d... Pana Pawła A. i to co sie dzieje w Gdańsku. Sorki, ale to samo odczucie mam odnośnie twojego kolegi z Miami. Twój problem to to, że nie widzisz, że w Gdyni nie jest wcale aż tak różowo jak to opisujesz. Twoja wypowiedź byłaby obiektywna, gdybyś obok bajzlu w Gdańsku czy w Sopocie opisał hałturę i bałagan jaki towarzyszy(ł?) budowie hali w Gdyni.
Pozdrowienia.
PS Słyszałeś co "dojrzała i wyrobiona" publika zrobiła na IV-ligowych derbach. Idę o zakład, że byli to w przeważającej większości Gdynianie.
2008-03-17 13:49
No tak myślałem, że już minął czas "ustawek", ale widać czym niża liga tym rozrób więcej. A w MSWiA strasznie powoli powstaje baza danych, czyli rejestr kibiców posiadających specjalne karty. Wtedy dowiemy się, że np. na miejscu nr x w sektorze nr y siedzi Jan Kowalski. Po drugie, dzięki nowoczesnemu monitoringowi na każdym stadionie będzie system identyfikacji twarzy.
Co do budowy hali to chyba lepiej gdy zauważyli niedoskonałość projektowa w dźwigarach przed niż miałoby sie to stac po:((
A tak naprawdę to mi się bardzo podoba nowo budowana hala szkoda tylko, że nie ma foto-kroniki jak powstaje. Co prawda mogłaby być z 1% większa i mięć pod spodem hale garażowa, ale zauważ łaskawie za jak niska kwotę jest realizowana w porównaniu do kilkakrotnie przepłaconej gdańskiej. Do tego ta druga nie ma wcale infrastruktury.
2008-03-17 13:54
2008-03-17 14:11
ale drogę o tym kolorze otworzono!!
A powiedz mi gdzie jest różowo, Wrocek narzeka i tworzy chór płaczków, gród Kraka też, że Gdansk nic nie robi a Euro dostał(chyba w prezencie za kombatanctwo?)
Poznan też narzeka na układy tam panujące.
Gdynia ma małe możliwości zewnętrzne, do tego jest tłamszona przez o wiele wiekszy Gdańsk, ale jednak coś jej wychodzi, choćby ostatnio pierwsze miejsca w gimnazjach, liceach a nawet w podstawówkach - chyba temu nie zaprzeczysz.
Mam nadzieje, że się też perfekcyjnie przygotuje do Mistrzostw koszykarek w 2011 r., aby pokazać klasę EUROPIE. To na jej ratuszu wisiała pierwsza flaga z gwiazdkami:))
2008-03-16 22:34
tam właśnie była planowana w tym i 50 metrowa
2008-03-16 22:04
Gdynia ma wyrobioną,dojrzałą publiczność?Dojrzałą chyba tak,bo te popisy mutantek w kurniku zwanym Gosirem(no ale cóż to jedyna w Gdyni hala na dzień dzisiejszy,jedna,jedyna)ogląda średnio poza euroligą może ze 2 setki znudzonych dziadków.
2008-03-16 21:14
mozliwy sukces, w ktorym nie mial zadnego udzialu: Odpowiedzi:
a) przeoczyl przyjazd delegacji,
b) zapił tego dnia,
c) Karnowski byl sprytniejszy i nic mu nie powiedzial,
d) olal to bo myslal, ze ze nie beda robic zdjec,
e) wazyly sie losy Europejczyka Roku przyznawane przez miasto Pcim,
f) inne.
2008-03-16 22:32
2008-03-17 07:46
Stawiam na odpowiedź E. Co tam Euro (patrz organizacja ME2012), walka o tytuł erłopejczyka roku to wyzwanie.
2008-03-17 21:54
to tytul godny wlodarza 1000-letniego miasta Gdanska.
2008-03-18 00:30
2008-03-16 21:26
No to pięknie - już teraz rezerwujmy sobie czas na czerwiec za trzy lata i 3majmy kciuki za powtórkę z 1999 r., kiedy nasze panie zdobyły złoto i awansowały na igrzyska (ME 2011 będą kwalifikacją do igrzysk w Londynie) :))).
2008-03-16 21:53
trzecie Euro :D
2008-03-17 00:49
może będzie łatwiej wyciągnąć forsę z unii i od stolycy
2008-03-17 06:32
Tak cię czytam chłopie i myślę jaki to z ciebie propagandzista - prawie jak Fidel z Kuby!
Piszesz, piszesz - ale to są pierdoły ze szkoły - propaganda!!!!
Napisz mniej ale konkretnie!
2008-03-17 07:52
bo z tych wypocin nie wynika :(
2008-03-17 08:02
"telewizja też dostarczy bowiem elektroniczny obraz walki sportowej pod narodowymi symbolami obywatelskiej przynależności"
to już nawet nie jest bełkot, to jest bredzenie w malignie lub w beri-beri
raz sie cieszy, raz sie smuci
ze wsi wyszedł, na wieś wróci
to jest tzw huśtawka nastrojów albo nastrój histeryczny
2008-03-17 08:13
"Jednak te czysto sportowe oblicze zespołowego a także liedrek indywidualnego współzawodnictwa ma także swoje oblicze ludzkie, a humanistycznego sensu nie należy upatrywać tylko w fizycznej sprawności wyrośniętych(gladiatorek), lecz także w zdolności do przekazania ducha walki"
Waszka chyba wyciął to ze scenariusza "Rejsu".
2008-03-17 08:26
Wszystkie polskie miasta w cienie trójmiasta!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
