Trwa doskonała passa lekkoatletów SKLA Sopot. Jakub Szymański zdobył w Nairobi brązowy medal mistrzostw świata juniorów do lat 20 w biegu na 110 metrów przez płotki. Wcześnie z takim samym kruszcem za sztafetę 4x400 metrów z młodzieżowym mistrzostw Europy do lat 23 wróciła Aleksandra Formella. Natomiast wicemistrzyni olimpijska Anna Kiełbasińska bije rekordy życiowe na 200 i 400 metrów. Już warto zarezerwować sobie czas na 30 sierpnia, gdy odbędzie się Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły.
Jakub Szymański to kolejny nastolatek, który osiąga międzynarodowe sukcesy, a zwróciliśmy na niego uwagę już wcześniej. Sylwetkę płotkarza SKLA Sopot, wychowanego w Gdyni prezentowaliśmy w cyklu Trojmiasto.pl poświęconemu utalentowanej młodzieży "Sport Talent". Wówczas 18-latek wielkie możliwości zademonstrował w hali, na dystansie 60 metrów przez płotki. Latem podopieczny Bernarda Wernera bije kolejne rekordy życiowe, a to zapewnia mu czołowe miejsca na najpoważniejszych imprezach lekkoatletów do lat 20.
W Nairobi Szymański zdobył brązowy medal mistrzostw świata w tej kategorii wiekowej. Co prawda miał osmy czas reakcji z dziewięciu startujących w finale 110 metrów przez płotki, ale na dystansie szybko odrabiał straty. Na metę wpadł jako trzeci. Czas 13.43 oznaczał wyrównanie rekordu życiowego.
Zobacz finałowy bieg na 110 m przez płotki. Jakub Szymański w czerwonym stroju.
Co ciekawe poprzednio tak szybko Jakub pobiegł niewiele miesiąc temu w Tallinnie, ale wówczas ten sam rezultat nie dał mu medali mistrzostw Europy do lat 20, a wystarczył jedynie do 4. pozycji.
I w Estonii, i w Kenii najszybszy okazał się Sasha Zhoya. Francuz złoto mistrzostw świata przypieczętował nowym rekordem świata 20-latków (12.72). Wicemistrzem został Vashaun Vascianna, dla którego 13.25 to nowa "życiówka".
Dla Polski to dopiero trzeci medal w historii tej imprezy, w tej konkurencji. W 2006 roku Artur Noga, który później reprezentował również SKLA, był mistrzem, a w 1996 roku Tomasz Ścigaczewski wicemistrzem świata juniorów.
W Nairobi Szymański zdobył jeden z czterech medali, które na razie przypadły Polsce. Po srebro sięgnęli: sztafeta mieszana 4x400 metrów (Alicja Kaczmarek, Michał Wróbel, Kornelia Lesiewicz, Patryk Grzegorzewicz) oraz Kornelia Lesiewicz na 400 metrów, a brąz w skoku wzwyż wywalczył Mateusz Kołodziejski.
Już można sobie ostrzyć zęby na 30 sierpnia, kiedy to na Stadionie Leśnym odbędzie się Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły. Na liście startowej m.in. mistrz olimpijski w sztafecie mieszanej 4x400 metrów - Kajetan Duszyński oraz wicemistrzyni olimpijska w żeńskiej sztafecie 4x400 metrów - Anna Kiełbasińska, która w Tokio biegała w półfinale.
Po igrzyskach lekkoatletka SKLA utrzymuje się w wyśmienitej formie. Podczas mityngu w La Chaux-de-Fonds uzyskała na 400 metrów 50.38. To drugi wynik w historii polskiej lekkoatletyki na tym dystansie. Szybciej biegała tylko legendarna Irena Szewińska, do której należy rekord kraju (49.28), który w 1976 roku był również rekordem świata,
W Szwajcarii Kiełbasińska poprawiła również rekord życiowy na 200 metrów. Jej czas 22.76 to 3. wynik w historii tej konkurencji w Polsce. Lepsze są tylko: Ewa Kasprzyk (22.13/ 1986 rok) i Szewińska (22.21/1974).
Aleksandra Formella medalistką młodzieżowych mistrzostw Europy
O krok od wyjazdu na Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020 była również niespełna 20-letnia Aleksandra Formella. W mistrzostwach Polski na 400 metrów zajęła 8. miejsce, a selekcjoner Aleksander Matusiński do reprezentacji powołał siedem pierwszych zawodniczek.
Docelową imprezą dla lekkoatletki SKLA Sopot stały się zatem młodzieżowe mistrzostwa Europy do lat 23. Indywidualnie osiągnęła półfinał. Natomiast w sztafecie 4x400 metrów zdobyła brązowy medal. Tym samym powtórzyła osiągnięcie sprzed dwóch lat, gdy również w tej konkurencji zajęła 3. miejsce w mistrzostwach Europy do lat 20 w szwedzkim Boras.
W Tallinnie sopocianka biegała wspólnie z: Natalią Wosztyl, Karoliną Łozowską i Kingą Gacką. W finale Polki uzyskał 3:30.38. Wygrały Czeszki przed Francuzkami.
Warto dodać, że w tym sezonie letnim Formella poprawiła też rekord życiowy na 53.49, a w mistrzostwach Polski U-23 na 400 metrów zdobyła srebro.
niedawno wioślarze teraz lekkoatleci czyli mamy duże talenty w Trójmieście
teraz panowie i panie prezydenci stwórzcie im odpowiednie finansowanie a nie tylko w piłkę kasa
2 lata
90
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-08-22 09:37
(1)
Gratulacje.Mam nadzieję, że młodzi zawodnicy" nie odpłyną" z Trójmiasta jak wielu wcześniej. Np. Dobek, wcześniej Pyrek i wielu innych.
2 lata
60
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-08-22 19:38
nie odpłyną jak spełni sie pietwsza opinia
2 lata
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-08-22 19:17
super passa brawo
a o wczorajszym Marszu Śledzia cisza
2 lata
33
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-08-30 11:31
Krółowa...
ma piękne tradycje w Trójmieście...
miłośnik JW
2 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
