- 1 Żużlowcy nie zachwycili w memoriale (19 opinii)
- 2 W Arce takie błędy nie wypadają (56 opinii)
- 3 Piłkarze ręczni przespali początek 2. poł. (12 opinii)
- 4 Lwy Północy apelują do władz Lechii (132 opinie)
- 5 Pełna hala, ale Trefl przegrał (21 opinii) LIVE!
- 6 Siatkarze do play-off z 6. miejsca (3 opinie) LIVE!
Trzeba liczyć na rywali
Suzuki Arka Gdynia
Koszykarze Asseco Prokomu Sopot walczyć będą w środę w Atenach w ostatnim meczu fazy grupowej Euroligi z Panathinaikosem. Niestety, jak informuje klub, do stolicy Grecji "żółto-czarni" pojechali bez trzech podstawowych graczy: Davida Logana, Pata Burke'a i Daniela Ewinga. Czy w takiej sytuacji fani mistrzów Polski mogą liczyć na sukces z o wiele wyżej notowanym zespołem czy też na porażki rywali?
Burke przeszedł zabieg chirurgiczny, który wyklucza go z treningów, Logan ma naciągnięty mięsień dwugłowy nogi, zaś Ewing uskarża się na infekcję, ma wysoką temperaturę i ból gardła.
Przed nami ostatnia kolejka fazy grupowej, a sopocianie wciąż nie są pewni swojego udziału w TOP-16. Zwycięstwo nad Panathinaikosem dawałoby im pewność awansu, jednak wygranie w Atenach to zadanie ze wszech miar ciężkie, a bez wymienionej wyżej trójki wydaje się być niemożliwe. Dlatego raczej trzeba liczyć, że promocja do grona najlepszych 16 drużyn kontynentu stanie się udziałem mistrzów Polski, jeśli w środę przegrają drużyny, które są za nimi w tabeli.
Sopocianie toczą korespondencyjny bój o ostatnie premiowane awansem miejsce w TOP -16. Rywalami koszykarzy Tomasa Pacesasa są SLUC Nancy i Żalgiris Kowno.
Mistrzowie Polski są jednak na razie w najlepszej sytuacji, mogą nawet przegrać w Atenach, jednak pod warunkiem porażek zespołów z Francji i Litwy. Wówczas o awansie zadecyduje tzw. "mała tabela" pomiędzy zainteresowanymi klubami. W chwili obecnej sopocianie są jej liderami. Na pocieszenie ekipy trenera Pacesasa można podkreślić, że wszystkie trzy zainteresowane ekipy zmierzą się z faworytami grupy. SLUC zagra u siebie z wiceliderem euroligowej tabeli MDP Siena zaś Żalgiris zagra w Barcelonie z liderem grupy Regal FC Barcelona.
Środowa rywalizacja ekip z Sopotu i Aten będzie czwartym starciem tych zespołów, jak do tej pory wszystkie trzy mecze wygrały "Koniczynki".
Po raz ostatni koszykarze spotkali się ze sobą 26 listopada. Sopocianie pomimo ambitnej postawy musieli uznać wyższość bardziej doświadczonego rywala i przegrali 60:67 (18:16, 6:20, 13:11, 23:20). Najwięcej punktów dla Asseco Prokomu zdobyli wówczas David Logan - 16 i Pat Burke - 11 zaś dla Panathinaikosu Dimitrios Diamantidis - 15 i Nikola Peković - 15.
Wcześniej obydwa zespoły grały ze sobą w fazie TOP-16 sezonu 2006/2007, w którym to zresztą Panathinaikos okazał się najlepszym klubem w Europie. W pierwszym meczu Prokom Trefl uległ Grekom 69:75 (16:17, 20:13, 12:21, 21:24). Najwięcej punktów dla sopocian zdobyli wówczas Donatas Slanina 15 i Michael Andersen 12, dla Panathinaikosu zaś Sani Becirović 18 i Nikos Hatzivrettas 14.
W rewanżu przewaga Greków była już większa i Prokom Trefl przegrał to spotkanie 68:95 (16:21, 12:26, 23:24, 17:24). Najwięcej punktów dla Prokomu Trefla zdobyli wówczas: Rashid Atkins 15 i Jasmin Hukić 12, dla zespołu z Aten zaś: Demos Dikoudis19, Dimitris Diamantidis 13.
Panathinaikos w mistrzostwach swojego kraju zdobywał złote medale aż 29 razy. Zespół z Grecji był czterokrotnie najlepszy w Europie - było to w latach 1996, 2000, 2002 i 2007. Triumf z 2000 roku był udziałem m.in. Pata Burke'a, który był wtedy graczem Panathinaikosu. Obecny zespół z Aten, jak przystało na jeden z najlepszych zespołów Starego Kontynentu tworzą gwiazdy, jedną z największych jest Litwin Sarunas Jasikievicius, grają także np. Nikola Peković, Dusan Kećman , których pozyskano z Belgradu, ze Stambułu pozyskano Drew Nicholas'a zaś z Dynama Moskwa powrócił Antonis Fotsis. Na ławce trenerskiej zasiada Zeljko Obradović, pełniący rolę szkoleniowca klubu z Aten, już dziesiąty sezon.
Początek środowego spotkania w Atenach oraz pozostałych w tej grupie zaplanowano na godzinę 20:45.
Opinie (13) 2 zablokowane
-
2009-01-14 08:20
Hmmmm...damy radę?
- 0 0
-
2009-01-14 08:41
w Grecji w łeb ale czuje że nikt z rywali nie wygra i TOPm 16 nasze będzie
- 0 0
-
2009-01-14 08:41
Po co tam jadą...?
Lepiej by pozwiedzać poszli, zaziki spróbować... bo i tak mecz JAK ZAWSE w torbę będzie :p
- 0 0
-
2009-01-14 09:17
Dwa zwycięstwa i TOP 16- to śmieszne...
- 0 0
-
2009-01-14 11:33
HALA W GDYNI PROKOM TREFL SOPOT (GDYNIA)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (2)
MAM PYTANIE CZY PROKOM BEDZIE GRAŁ W NOWEJ HALI W GDYNI KIEDYKOLWIEK? MOZE BEDZIE TAK ZE NA CALY CZAS ZADOMOWI SIE W GDYNI. CZY KTOS POSIADA JAKIES INFORMACJE NA TEN TEMAT? POZDRAWIAM.
- 0 0
-
2009-01-14 11:49
jak awansuja
zagraja kolejna faze rozgrywek w Gdyni.
- 0 0
-
2009-01-14 12:39
prokom w top16
i CSKA moskwa przyjedzie do gdyni :)
- 0 0
-
2009-01-14 13:50
Co? (1)
Jak Prokom zadomowiłby się w Gdyni myślę, że straciłby wielu kibiców.
Prokom Tylko Sopot- 0 0
-
2009-01-14 21:44
ja tez tak sądze.
- 0 0
-
2009-01-14 14:13
LOGAN WRÓĆ NA TEN MECZ, bo reszta dostanie baty...
- 0 0
-
2009-01-14 14:56
hmm (1)
"Dlatego raczej trzeba liczyć, że promocja do grona najlepszych 156 drużyn kontynentu stanie się udziałem mistrzów Polski, jeśli w środę przegrają drużyny, które są za nimi w tabeli."
Czyli polska liga w kolejnej dyscyplinie nie daje rady? :(
Szkoda że mamy tylko jeden klub... który ma problemem z zakwalifikowaniem sie do TOP-156 Europy :(- 0 0
-
2009-01-14 20:30
Dziękuję za poprawienie artykułu :)
- 0 0
-
2009-01-14 20:20
mam wywalone na ta smieszna ekipe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zero tradycji,zero kibicow,zero skladu!!! po co do top 16?!!! po baty od wszystkich,lajzy zejdzcie na ziemie i w sopocie tej smiesznej hali trenowac bambusy!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.