- 1 Mandziara - Urfer o finansach Lechii (80 opinii)
- 2 Kosiorek i Szemiot walczą o głosy kibiców (229 opinii)
- 3 Żemojtel o Arce: Nie wyobrażam sobie... (19 opinii)
- 4 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
- 5 Euro tym razem ominie Trójmiasto (13 opinii)
- 6 Urfer i konkrety ws. przyszłości Lechii (165 opinii)
Trzeci tytuł z rzędu gdańskiej tenisistki stołowej
Natalia Partyka wygrała turniej tenisa stołowego kobiet klasy "10 i zdobyła złoty medal igrzysk paraolimpijskich. Dla zawodniczki Szansa-Start Gdańsk to trzeci tytuł z rzędu. Poprzednio wygrywała w Atenach i Pekinie. Przed 23-latką w Londynie jest jeszcze szansa na kolejne trofeum, gdyż 6 września przystąpi do rozgrywek drużynowych. W tej imprezie występuje ponad 4000 sportowców ze 165 krajów, którzy rywalizują w dwudziestu dyscyplinach.
Natalia Partyka potwierdziła klasę. W czwartym starcie w paraigrzyskach wychowanka nieżyjącego już Aleksandra Mielewczyka zdobyła piąty medal, w tym trzeci złoty.
- Myślę tylko o złotym medalu. Żaden inny wynik mnie nie interesuje - mówiła do telewizyjnej kamery przed finałem. Gdańszczanka zupełnie nie speszyła się niepowodzeniem innego sportowca, który tak jak ona miesiąc wcześniej brał udział w igrzyskach pełnosprawnych sportowców, a teraz wrócił do Londynu jako gwiazda. Oscar Pistorius z RPA przegrał jednak w biegu na 200 metrów z Brazylijczykiem Alanem Oliveirą. Potem pogrążył się i poza bieżnią, gdyż najpierw zarzucił rywalowi stosowanie zbyt długich protez, a potem przepraszał za te słowa.
Gdańszczanka zaś potwierdziła, że jest mistrzynią w każdym calu. Poza areną sportową jest uśmiechnięta, tryska optymizmem i humorem. Gdy wychodzi do stołu, jest skupiona i nastawiona na wygranie każdej piłki. Nie inaczej było w poniedziałkowy wieczór. Jej rywalką w paraolimpijskim finale klasy "10" (podział według typu schorzenia) była 16-letnia Qian Yang. Polka miała przewagę psychologiczną, gdyż Chinkę ograła już w eliminacjach i to bez straty seta.
Jednak w pojedynku o złoto było o wiele trudniej. Pingpongistki spędziły przy stole pięć setów. Rywalka uwierzyła, że może powalczyć z faworytką, gdy wygrała drugą partię na przewagi. Potem jej łupem padła także czwarta odsłona tego pojedynku. Jednak w decydującym secie nie było wątpliwości kto jest lepszy. Natalia triumfowała 3:2 (11:5, 11:13, 11:9, 7:11, 11:4).
Brązowy medal w tej konkurencji zdobyła Lei Fan. W meczu o trzecie miejsce Chinka pokonała Melissę Tapper z Australii 3:2 (8:11, 9:11, 11:5, 11:6, 11:7).
Droga Natalii Partyki do złota w igrzyskach paraolimpijskich w Londynie:
rozgrywki grupowe
Umran Ertis (Turcja) 3:0 (11:5, 11:6, 11:4)
Qian Yang (Chiny) 3:0 (11:4, 11:7, 11:9)
Angham Maghraby (Egipt) 3:0 (11:1, 11:1, 11:1
półfinały:
Melissa Tapper (Australia) 3:0 (11:9, 11:2, 11:4)
finał
Qian Yang (Chiny) 3:2 (11:5, 11:13, 11:9, 7:11, 11:4)
Tytuł Natalii to dziewiąty kruszec i czwarty złoty dla Polski w tych paraigrzyskach olimpijskich. Dorobek biało-czerwonych to obecnie 4 złote, 4 srebrne i 1 brązowy medal. Na najwyższym stopniu podium stanęły również lekkoatletki: Karolina Kucharczyk (skok w dal) i Katarzyna Piekart (rzut oszczepem) oraz tenisista stołowy Patryk Chojnowski.
6 września Natalia Partyka stanie przed szansą zdobycia kolejnego trofeum. W poprzednich igrzyskach dwukrotnie w turniejach drużynowych zdobywała srebrne medale. W Londynie gdańszczanka zagra w turnieju, w których mogą występować zawodniczki z klasa od 6 do 10. Biało-czerwone są jedną z dwóch rozstawionych drużyn.
Dlatego Polki od razu zostały zakwalifikowane do ćwierćfinałów. W walce o awans do strefy medalowej ich rywalkami będzie jedna z dwóch drużyn, które wygrają w pierwszej rundzie. W tej fazie turnieju zmierzą się Brazylijki z Holenderkami oraz Ukrainki z Egipcjankami. Poza Polską z jedną z tych drużyn zagrają Chinki. Pozostałe pary ćwierćfinałowe tworzą: Turcja - Rosja oraz Australia - Francja.
Pierwsza runda odbędzie się 5 września, na 6 września zaplanowane są ćwierćfinały i półfinały, a mecze o medale odbędą się 8 września.
Opinie (32)
-
2012-09-03 21:47
BRAWO!!!
Super Natalia!!!
- 56 0
-
2012-09-03 21:49
Brawo Natalia:))))
Super i powodzenia w dalszej karierze!!!!!
- 49 0
-
2012-09-03 21:49
Natalia:):):)
Super, jesteś najlepsza
GRATULACJE!!!- 47 0
-
2012-09-03 21:51
SUPER!!!
SUPER :D
- 39 0
-
2012-09-03 21:53
Wielkie gratulacje!!! (1)
- 33 0
-
2012-09-03 22:21
Brawo :-)
Gratulejszyn !!!!
- 5 1
-
2012-09-03 21:54
Natalka jesteś Wielka !
- 34 0
-
2012-09-03 21:59
Gratulacje
Wielkie gratulacje, piłkarzyki brać przykład.
Pozdrawiam- 38 0
-
2012-09-03 22:42
Takich reprezentantów nam trzeba!!! Gratulacje pani Natalio :)
- 26 0
-
2012-09-03 22:59
(1)
złoty medal zdobyła tez pływaczka a nie została wymieniona wśród grona złotych medalistów
- 14 1
-
2012-09-04 08:11
bo zdobyla go pozniej niz powstal artykul
- 1 0
-
2012-09-03 23:08
Brawo ! (6)
Gratuluję sukcesu, szczerze .
Nie rozumiem tylko jednego , jak można brać udział w obu olimpiadach ?
Moim zdaniem nie powinno tak być ...albo jest się sprawnym albo niepełnosprawnym. Jak dla mnie zaskakująca decyzja , choć szanuję Panią bardzo .- 4 22
-
2012-09-03 23:33
(2)
Jak to "jak można" ? Najpierw wsiada się w samolot do Londynu w lipcu a następnie w sierpniu i bierze się udział w obu olimpiadach. To bardzo proste. Jak pokazali niektórzy nasi olimpijczycy z lipcowych igrzysk...nawet nie trzeba być tak dobrym sportowcem jak pani Natalia. :)
- 10 0
-
2012-09-04 00:27
szacun dla dzilnicowych
Żabianka górą :)
- 2 0
-
2012-09-04 10:29
Proszę o wytłumaczenie
Czy jest ktokolwiek kto mi odpowie na jedno proste pytanie - jakim cudem ta dzielna kobieta ma już 3 złote medale IO mając raptem 23 lata (pierwszy zdobyła jak miała 15 lat!!!!), a w stosunku do naszych super gwiazdorów piłkarskich o Natalii mówi się praktycznie marginalnie?? Przecież to bohaterka i absolutnie topowa gwiazda na świecie w swojej konkurencji.
Pozdrawiam Natalia i życzę gorąco dalszych sukcesów!- 2 0
-
2012-09-04 01:45
Gratulacje za jedyne minusy na stronie!!! ;)
- 9 0
-
2012-09-04 09:35
to proste
Natalia w lipcu chciała sie rozgrzać przed walką z mocniejszymi rywalkami w sierpniu i wrześniu
- 2 0
-
2012-09-04 12:19
Czytając Twoją wypowiedź, nie, nieważne. pomyśl tylko troszkę. A fakt, że walczyła na dwóch
turniejach już coś mówi. Na lipcowe zawody nie można było się dostać bez eliminacji, ale to już było.
pozdr- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.