• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trzecia wygrana Natalek!

Maciej Napiórkowski
22 grudnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Nata AZS AWF Gdańsk - Pogoń 1922 Żory 29:27 (15:11)
Nata: Łotariewa 1, Piłatowska, Truszyńska 6, Orzeszka, Puczek 7, Stachowska, Węsierska, Bołtromiuk 5, Golińska 3, Kudłacz 4, Tiesler 3.
Pogoń: Hanne, Łukowska, Leśniak 6, Rotter 1, Rózga 4, Wojciechowska, Maćko, Semeniuk 6, Jacek 7, Czekaj, Przygodzka 1, Grudka 2, Janczak 1, Gołąb
Kary (min): Nata - Pogoń 4 - 10
Sędziowie: Cieśliński, Tupaj (obaj Elbląg)
Delegat ZPRP Jeziorny (Szczecin)

Mecz rozpoczyna informacja spikera o niespodziance i porażce EB Startu Elbląg w Szczecinie. Dużo nie brakowało, a w Gdańsku też nie byłoby wesoło...
Po pierwszym gwizdku doping rozpoczęła cztero osobowa ekipa kibiców... przyjezdnych! Pierwszy rzut na bramkę oddaje kapitan gdańszczanek - Agnieszka Truszyńska, jednak piłka trafia w słupek. Następnie dwie bramki rzucają goście. Pierwszego gola dla Naty rzuca Monika Puczek w 3 minucie. Wydawało się, że w następnej akcji będzie remis, gdyż na lini siedmiu metrów ponownie stanęła Truszyńska, ale i tym razem nie udało się zdobyć bramki. Pierwszy remis widzimy na tablicy w 5 minucie, bo dobrym ataku Karoliny Kudłacz. Podopieczne trenera Mirosława Szczurka odpowiadają dwoma kolejnymi trafieniami. Obrona Naty gra ciężko, dziewczyny nie potrafią poradzić sobie z dynamicznie grającymi rywalkami. Spotkanie miało być meczem "do jednej bramki", patrząc chociażby na tabele. Na parkiecie do 23 minuty trwał ostry bój. Żadna z drużyn nie potrafiła wyjść na zdecydowane prowadzenie. Dopiero od remisu 10:10, drużyna Naty nabrała wiatru w skrzydła. Osłabione brakiem Karoliny Tomaszewicz gdańszczanki zdobywają do przerwy jeszcze 5 goli, przy zaledwie jednym rywalek. Do szatni schodzimy prowadząc 15:11. W naszym zespole w pierwszej połowie grały tylko Kudłacz, Truszyńska, Golińska i Łotariewa, a reszta drużyny tylko statystowała.
Druga odsłona rozpoczyna się od dwóch trafień Darii Bołtromiuk, która w pierwszej połowie spisywała się bardzo przeciętnie. Następnie Nata systematycznie powiększała przewagę. W 43 minucie było już 23:16 i tu zacina się dość dobrze funkcjonująca maszyna. Przewaga pomalutku zaczyna się zmniejszać. Do ataku podrywa Nate jeszcze Galina Łotariewa, która widząc że Barbara Hanne wyszła daleko z bramki, rzuciła piłkę przez całe boisko prosto do siatki. Za ten wyczyn dostała brawa od całej hali, która przez cały mecz dawała się przekrzykiwać kibicom z Żor. Jednak z gospodyń uszło powietrze. Tracą trzy bramki pod rząd, prowadzenie zmalało do 3 trafień. Trener Jerzy Ciepliński podrywa się z ławki, pokrzykuje na dziewczyny. Również Truszyńska próbuje zmobilizować swoje koleżanki. Udaje się, kilka akcji kończy się zdobyczą bramkową. Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 29:27.
Po raz kolejny Nata pokazuje, że nie potrafi grać końcówek spotkań. Gdyby przewaga była mniejsza, kto wie, jak potoczyłyby się losy pojedynku. Drużyna z Gdańska nie zdobyła żadnej bramki z koła, pomimo iż znacznie przewyższały rywalki warunkami fizycznymi. Należy się jednak cieszyć gdyż kolejne punkty w tabeli znacznie przybliżają nas do czołówki ligowej. Sama gra jednak pozostawia wiele do życzenia. W naszej drużynie na wyróżnienie zasłużyła Łotariewa oraz dość skuteczna, ale mało widoczna Puczek. W zespole przyjezdnym z dobrej strony pokazały się Aleksandra Jacek (dobrze znana trenerowi Cieplińskiemu z kadry młodzieżowej Polski) i Mirella Leśniak.

Ostatni w tym roku mecz akademiczki rozegrają 29 grudnia, w niedzielę o godz. 11. Serdecznie zapraszamy do hali AWFiS przy ul. Wiejskiej.
Maciej Napiórkowski

Opinie (10)

  • ja na pewno tam nie pojde

    • 0 0

  • ja tez nie :) :*

    • 0 0

  • dwóch

    palantów mniej. i o to chodzi. tak trzymać.

    • 0 0

  • punkty!

    tak naprawde to licza sie punkty! te zdobyly dziewczyny choc faktem jest ze kiepsko sie oglada jak po prostych bledach traca przewage.czyzby brak koncentracjii?
    ja trzymam kciuki i czekam na kolejne zwyciestwa!

    • 0 0

  • Trzymaj się Nata!!!

    • 0 0

  • najlepiej mieć wszystko

    Urodzić dziecko i być dziewicą, zjeść ciastko i je mieć dalej, itp. tak nie da rary.
    Prawem kibica jest wymagać. Ale czy nie wiemy co chcemy?
    Stawiały opor w Lubinie, Kielcach, Gliwicach itd. i wracały na tarczy. Dzisiaj trzymają tarcze w reku a my mówimy, że brzydka wojna choć "wróg" pobity. Normalna schizofrenia.
    Dziewczyny tak trzymać. Brawo i Gratulacje. Czytajcie i słuchajcie uwag, a realizujcie założenia trenerów. Jest OK.

    • 0 0

  • najlepiej mieć wszystko

    Urodzić dziecko i być dziewicą, zjeść ciastko i je mieć dalej, itp. tak nie da rary.
    Prawem kibica jest wymagać. Ale czy nie wiemy co chcemy?
    Stawiały opor w Lubinie, Kielcach, Gliwicach itd. i wracały na tarczy. Dzisiaj trzymają tarcze w reku a my mówimy, że brzydka wojna choć "wróg" pobity. Normalna schizofrenia.
    Dziewczyny tak trzymać. Brawo i Gratulacje. Czytajcie i słuchajcie uwag, a realizujcie założenia trenerów. Jest OK.

    • 0 0

  • do wszystkich, co nie wiedza...

    ... co powiedziec. Zanim cos napiszecie, wypijcie szklanke mleka, koniecznie zimnego to schlodzi temperament i pobudzi mozg do dzialania.

    • 0 0

  • W niedzielę dziewczyny zagrają tak koncert jak z Zagłębiem albo wymęczą punkty jak z Pogonią.Tyle że wtedy skończą się mecze w Gdańsku i zaczną się schody.Jest szansa,żeby coś jeszcze ugrać w tym sezonie,ale przede wszystkim trzeba ustabilizować formę.Dlaczego można odprawić Zagłebia z 10cioma bramkami a za kilka dni nie umieć przeprowadzić składnej akcji z kilkoma podaniami?????
    Myślę że dopiero wyjazd do Szczecina a potem mecz z Kolporterem odpowiedzą co w tym sezonie jest warta ta drużyna.Ewentualne zwycięstwa mocno dźwigną nas w tabeli,tyle że potem terminarz robi się naprawdę tragiczny i nie będzie już tłumaczenia,że gramy na wyjazdach.W każdym razie mam nadzieję że wyjazd do Elbląga dostarczy takich wrażeń i skończy się takim wynikiem jak rok temu, wierzę że jeszcze będzie po co tam jechać.
    Pozdrowienia dla Darii Tiesler

    • 0 0

  • masz racje Słaby :)

    pozdrowienia dla autora poprzedniej opini

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane