- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (53 opinie)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (63 opinie)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (5 opinii)
- 4 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (184 opinie) LIVE!
- 5 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (4 opinie)
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (139 opinii)
Trzej Lechiści w Arce
Arka Gdynia
Wypożyczenie Nawotczyńskiego to wielka niespodzianka. Również dla niego samego. Do wtorku nie wiedział, gdzie zagra podczas weekendu i przeciwko komu... Łukasz, z racji koloru włosów przezywany "Białym", miał należeć do grupy mistrzów Europy U-18, którzy najszybciej zrobią karierę. Bynajmniej nie drugoligową. Trzeci snajper turnieju finałowego na boiskach Finlandii (strzelił tam 3 gole, a łącznie w 54 występach w reprezentacji rocznika 1982 uzbierał 8 trafień) wspaniale zagrał w meczu decydującym o złotym medalu (3:1), był autorem gola na 1:0 po akcji, której nie powstydziliby się najlepsi defensywni pomocnicy na świecie, Vieira czy Helguera. Na ekstraklasę, okazuje się, to jednak za mało. - Gdyby w Wiśle był pan Nawałka, pewnie grałbym w Krakowie - opowiadał Łukasz. - To samo mogę powiedzieć o Marku Kuście. Ci szkoleniowcy nie zdradzają obaw przed postawieniem na młodzieżowców. Oczywiście, chciałbym grać w I lidze, właśnie z myślą o tym pojechałem z Górnikiem na Cypr, ale nie czuję się jeszcze takim wyżeraczem, aby krzywo patrzeć na możliwość gry na niższym szczeblu. Tylko nie w IV lidze, bo tę poznałem już dobrze, występując w rezerwach Wisły. Marzyło mi się zostać pod Wawelem, potem myślałem - skoro podpisałem kontrakt - że pogram w Zabrzu, a ostatecznie nic z tego nie wyszło. Szczerze mówiąc, już zdążyłem przyzwyczaić się do takich rozczarowań. Wiem, że życie piłkarza bywa stresujące.
Nawotczyński, a właściwie jego menedżer, Grzegorz Ziemnicki - ten sam, który zasłynął 18-letnią umową z innym wychowankiem Trójki Ciechanów, Łukaszem Mierzejewskim (pomijając już pikantne szczegóły kontraktu) - zebrał sporo ofert. Łukasz oznajmił, że pasuje mu Arka i na drugi plan zeszły takie kluby jak: Fameg Radomsko ("zachęcał mnie do tego trener Nawałka"), GKS Bełchatów, Łódzki KS, Odra Opole czy Hutnik Kraków ("za dobrze wiem, co dzieje się w tym klubie").
"Biały" debiutował w ekstraklasie na początku sezonu 2000/2001. Przez półtora rundy zdążył wystąpić w 6 meczach, tylko raz od 1. do 90. minuty. Jesienią grywał w spotkaniach pucharowych. Jego wypożyczenie było chyba kwestią czasu, skoro Telefonika tak mocno inwestuje i gruntownie zmienia skład "Białej Gwiazdy".
W styczniu minęły trzy lata od momentu, gdy Łukasz - na plebiscytowej gali "Głosu" - odbierał nagrodę dla Juniora Roku. 12 miesięcy później, już jako wicemistrz Europy U-16 i uczestnik MŚ w Nowej Zelandii, poznawszy smak piłkarskich salonów, postanowił uciec z szarego internatu w centrum Gdańska. Towarzyszył mu Mierzejewski, który - odrzucony przez Wisłę - wylądował w Legii. Nie zdążyli zagrać w Lechii-Polonii. Choć namawiał ich Jerzy Jastrzębowski. Tę drogę poszedł tylko Sebastian Mila, trzeci medalista i trzecie odkrycie Michał Globisza, który w 1997 roku ściągał wielkie talenty do pierwszej klasy SMS w Oliwie. - Do tej pory nie wiem, która droga jest słuszna. Przecież początki miałem dobre, po pół roku przedarłem się do pierwszego składu. Sebastian dopiero teraz otrzyma szansę debiutu w I lidze, aczkolwiek podejrzewam, że może dużo grać w Groclinie. Być może gdybym na początek trafił do słabszego klubu, moja kariera potoczyłaby się inaczej...
Łukasz to typowy środkowy obrońca. Do tej roli szykowano go w Wiśle, z która jest związany kontraktem do 30 czerwca 2010 r. Jako defensywny pomocnik grywał w juniorach Lechii. Warunki fizyczne (186 cm) i wyszkolenie predystynują go do wielkich rzeczy. Oby zaprezentował je w Gdyni.
Kluby sportowe
Opinie (3)
-
2002-02-28 12:46
nowy
zobaczymy jak to będzie - przeraża mnie tylko liczba wszytskich zawodników w Arce - ja kPrezes i Trenerzy to rozwiążą????
mam nadzieje że wszystka co będzie pozwoli utrzymać 2 ligę
pozdrawiam wszystkich fanów Arki- 0 0
-
2002-02-28 14:07
jeszcze
panowie sponsorzy i trenerze brakuje jeszcze Raula, Del Piero, Zidana. Wtedy II lige moze utrzymamy.
pozdrowienia- 0 0
-
2002-03-01 08:49
Pytanie
Panowie działacze, skąd zamierzacie wziąć kasę i utrzymywać ten zespół. Jak tak dalej będziecie szastać kasą to na tym sezonie się skończy przygoda Arki. Nie wierzę any tacy piłkarze jak Szyszko Nawotczyński Fornalak grali za małe pieniądze. Do tegfo ktoś płaci za ich mieszkania. PAnowie zacznijcie myśleć o przyszłości. Chyba że chcecie skończyć jak Lechia Polonia
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.