- 1 Blanik prezesem. Wicemistrzowie Europy (22 opinie)
- 2 Walkower. Gedania jednak bez finału PP (37 opinii)
- 3 Lechia dotkliwie ukarana przez Komisję Ligi (86 opinii)
- 4 Lechia zmienia piłkarzy, sztab i władze (112 opinii)
- 5 Arka lepiej, ale do ekstraklasy brakuje (38 opinii)
- 6 Żużlowcy znów lepiej na wyjeździe? (68 opinii) LIVE!
Twarde Pierniki Toruń - Trefl Sopot. Paweł Leończyk: Możemy grać stabilnie
Trefl Sopot
- W ostatnich dwóch meczach pokazaliśmy, że możemy być stabilni i za tym poszły wyniki. Mam nadzieję, że będziemy to kontynuować - mówi nam Paweł Leończyk, kapitan Trefla Sopot. Przekonamy się o tym w czwartek, 23 grudnia. Żółto-czarni zmierzą się na wyjeździe z Twardymi Piernikami Toruń. Ostatni mecz sopocian w 2021 roku będzie zarazem pierwszym w drugiej rundzie sezonu zasadniczego Energa Basket Ligi. Prawdopodobnie przesądzi także o przyszłości trenera Marcina Stefańskiego. Początek o godz. 17:30.
Damian Konwent: Nie dobrnęliśmy jeszcze końca roku, a Trefl Sopot ma już na koncie 25 spotkań w sezonie 2021/22. Pojawia się zmęczenie?
Paweł Leończyk: Zmęczenie jest większe, bo intensywność jest większa. Nie ma czasu na treningi, ale zastępują je mecze, a nie zawsze da się w nich wszystko poprawić. Dlatego też nasza dyspozycja nie zawsze jest zadowalająca, bo nie ma kiedy jej odmienić. Skupiamy się na analizie, wideo, rozmowach, ale to nie to samo.
Trefl Sopot - Legia Warszawa 85:70. Przeczytaj relację, wystaw oceny koszykarzom i trenerowi
12 zwycięstw i 13 porażek. Bilans mógłby czy może wręcz powinien być lepszy?
Powinien. Szczególnie w lidze, w której powinniśmy być wyżej, ale kilka meczów nam pouciekało. Natomiast w pucharach cel został osiągnięty. Najpierw przebrnęliśmy przez eliminacje, następnie awansowaliśmy do najlepszej "16" i jesteśmy w grze o TOP 8.
Zawodnik

Paweł Leończyk
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Mówiąc "Trefl Sopot", wiele osób dziś myśli "brak stabilności". To dziś jest wasz największy problem?
Jeśli spojrzymy na dotychczasowe mecze, to faktycznie można odnieść takie wrażenie. I już nie mówię tu o wynikach, tylko ogólnie o naszej grze. Przez kilkanaście, kilkadziesiąt minut potrafiliśmy grać dobrze, by przerodziło się to w słabsze momenty.
Marcin Stefański nie potrzebuje dodatkowej motywacji
Gdzie można upatrywać przyczyn? Bo zarówno porażki jak i zwycięstwami przychodziły seriami.
Ten brak stabilności spowodowany jest właśnie tym, że nie mieliśmy za wiele treningów. Była regeneracja, podróże, więc automatycznie jednostki uciekały. Pewnych elementów nie da się wypracować tylko poprzez rozmowę i tłumaczenie pewnych zachowań. To jest koszykówka, kolektyw, gdzie wszyscy musza być na jednym poziomie zrozumienia. Pewne rzeczy trzeba przećwiczyć w hali kilkadziesiąt razy i wtedy to ma sens. Jednak w tym wszystkim jest pozytyw. W ostatnich dwóch meczach pokazaliśmy, że możemy być stabilni i za tym poszły wyniki. Mam nadzieję, że to będziemy kontynuować.
Trefl Sopot dał ultimatum trenerowi koszykarzy. Marcin Stefański zagra o posadę
Ta lepsza dyspozycja pojawiła się w momencie postawienia ultimatum dla sztabu szkoleniowego przez zarząd. To był impuls dla drużyny?
Wyniki się poprawiły, ale nie łączyłbym tych dwóch faktów. Nie chciałbym komentować też tej sprawy, bo do nas, zespołu, nikt z klubu nie zwracał się konkretnie w tej kwestii. Nawet w szatni nie rozmawiamy za dużo na ten temat. Mamy do wykonania pracę i skupiamy się na najbliższym meczu.
A ten zostanie rozegrany w Toruniu, gdzie de facto rozpoczniecie drugą rundę sezonu zasadniczego. Sierpniowa porażka była zaskoczeniem. I mimo, że nie ma już Maurice Watsona i Trevora Thompsona, to Pierniki nadal są jedną z czołowych drużyn PLK.
Chyba nikt nie spodziewał się, że Pierniki będą w miejscu, w którym są aktualnie. Co więcej, okazuje się, że chcą walczyć o najwyższe cele. A czy zespół stracił na jakości przez odejście tych dwóch zawodników? Wyniki pokazały, że dwóch kolejnych ich godnie zastąpiło. Wygrali w Słupsku, zagrali bardzo dobry mecz ze Szczecinem. Widać, że reszta drużyny wciągnęła ich w dobrą grę i szybko zrozumieli na czym to polega. Dlatego też nie możemy patrzeć na to czy ktoś jest słabszy czy lepszy, tylko wyjść skoncentrowanym i rozegrać dobry mecz.
Benfica Lizbona - Trefl Sopot 67:79. Przeczytaj relację
Zwycięstwo pozwoli nie tylko udanie zakończyć 2021 rok, ale chyba też z lepszą energią przystąpić do kolejnego? A zaczynacie go szybko, bo już 2 stycznia starciem z GTK Gliwice.
Skupiamy się na tym meczu. Najważniejsze jest dobre rozpoczęcie drugiej rundy, by ze spokojniejszą głową przeżywać święta.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (9)
-
2021-12-22 15:12
"Twarde Pierniki" (1)
dobra nazwa drużyny :)
- 4 0
-
2021-12-22 15:34
Można jeść je z kawą to zmiękną
- 4 0
-
2021-12-22 16:10
Jeśli to nie problem, to poproszę o dobrą stabilną grę i wygraną (1)
- 6 0
-
2021-12-22 16:42
po wtopie pierników w Dąbrowie szanse są mniejsze niż 50%
- 2 0
-
2021-12-22 17:16
(2)
Wywalenie kolendziaka po ubieglym sezonie nie oznacza ze trefl bedzie gral stabilnie. Do tego trzeba jeszcze zmiany trenera
- 4 4
-
2021-12-23 01:43
(1)
Kto ogladal mecz slaska z joventutem? Ten przereklamowany i beznadziejny kolenda znow gral jak w lidze okregowej, eval tylko 3 wszystko mowi
- 1 1
-
2021-12-23 14:47
Zauważ tylko, zajadły pacanie, że w EuroCup'ie inaczej sie liczy eval
6 punktów, 3 asysty, 1 niecelny rzut i 1 strata. Umiesz policzyć, ile to by było evalu w rozgrywkach fibowskich? Niby niewiele, ale jednak jest różnica.
- 1 1
-
2021-12-23 15:10
Stefan OUT (1)
Liczymy Stefan, ze to już ostatni mecz Twój w roli pierwszego trenera.
Wrócę na mecze trefla dopiero jak Ciebie tam nie będzie bo szkoda marnować czasu :)- 0 2
-
2021-12-25 15:14
Stefan IN
Nie należy chłopu robić pod górkę a wtedy wszystko się unormuje!
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.