• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uznanie dla hiszpańskich piłkarzy i irlandzkich kibiców

jag.
15 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
W całych eliminacjach do Euro 2012 Irlandia straciła siedem goli. Tyle też samo razy musiał sięgać do siatki Shay Given w dwóch meczach w Poznaniu i Gdańsku. W całych eliminacjach do Euro 2012 Irlandia straciła siedem goli. Tyle też samo razy musiał sięgać do siatki Shay Given w dwóch meczach w Poznaniu i Gdańsku.

Skuteczna i ofensywna gra Hiszpanów oraz doping dla Irlandii, nawet wówczas, gdy ta reprezentacja już sromotnie przegrywała - to najważniejsze wydarzenia drugiego meczu na Arena Gdańsk podczas Euro 2012. Już możemy zacierać ręce na zapowiedź emocji, które powinien dostarczyć ostatni pojedynek grupowy na Letnicy. W najbliższy poniedziałek, 18 czerwca staną naprzeciw siebie Hiszpania i Chorwacja, które obecnie mają największe szanse na awans do ćwierćfinałów.


Które drużyny z gdańsko-poznańskiej grupy wywalczą awans do ćwierćfinałów Euro? 2012?


Hiszpania jest drugą drużyną po Rosji (4:1 z Czechami), której udało się zdobyć cztery gole podczas tegorocznych mistrzostw Europy, a jednocześnie obrońcy tytułu objęli prowadzenie w statystykach na najwyższe zwycięstwo w turnieju oraz liczbę strzałów oddanych w jednym meczu. Przy okazji wysunęli się też na czoło w mniej chlubnej statystyce, dając się aż siedmiokrotnie złapać na spalonych.

-Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo wyszedł nam dzisiaj kompletny mecz. Mimo presji rywali bardzo pewnie konstruowaliśmy akcje, a jednocześnie nasi obrońcy dobrze radzili sobie w powietrznych pojedynkach z rywalami. Mieliśmy przewagę w posiadaniu piłki, a i liczba strzałów jest godna podkreślenia. Mam w kadrze 23 piłkarzy, z których każdy posiada duże możliwości. Akurat w tym meczu postawiłem na Torresa, bo liczyłem, że wykorzysta sytuacje, które potrafimy stworzyć - ocenił Vincente del Bosque.

Podopieczni hiszpańskiego szkoleniowca mieli piłkę przy nodze aż przez 66 procent gry, oddali aż 26 strzałów, w tym 20 celnych. Dla porównania Irlandczycy na bramkę uderzali 6 razy, w tym czterokrotnie zmusili do interwencji Ikera Casillasa. Po stronie zwycięzców była też przewaga w rogach (8:2), a rywalom nie pomogła nawet nieustępliwa gra i faule, których popełnili aż 16, przy 9 Hiszpanów.

-Hiszpania pokazała jakość w swojej grze, była to dobrze zorganizowana orkiestra, a nam przytrafiły się błędy, które nie występują na treningach. Podobnie jak w meczu z Chorwacją także i teraz szybko straciliśmy bramkę, co zakłóciło nasze przedmeczowe założenia - przyznał Giovanni Trappatoni, szkoleniowiec Irlandczyków.

Według statystyk Castrol EDGE Index najlepszymi piłkarzami meczu byli: David Silva, który zaliczył gola i dwie asysty oraz stoper Gerard Pique, będący nie do przejścia w obronie i chętnie włączający się do akcji ofensywnych.

Natomiast do historii finałów mistrzostw Europy przeszedł Xavi. Jak wyliczyła oficjalna strona UEFA żaden z piłkarzu wcześniej nie wykonał podczas meczu w tej imprezie takiej liczby podań (136) oraz celny dograń do kolegów (127).

Najlepsi piłkarze meczu według Castrol EDGE Index:
1. David Silva (Hiszpania) 9.55
2. Gerard Pique (Hiszpania) 9.54
3. Xavi Hernández (Hiszpania) 9.51
4. Fernando Torres (Hiszpania) 9.43
5. Andres Iniesta (Hiszpania) 9.21

W pamięci po czwartkowym wieczorze na Letnicy pozostanie nie tylko dobra gra Hiszpanów, ale również zachowanie irlandzkich kibiców. Mimo że ich drużyna wysoko przegrywała to przez kilka ostatnich minut meczu oraz po jego zakończeniu słychać było przede wszystkim śpiewy kibiców "zielonej wyspy".

Irlandczycy pomimo wysokiej porażki do końca meczu dopingowali swój zespół, a po wyjściu ze stadionu szybko nie poszli spać. Irlandczycy pomimo wysokiej porażki do końca meczu dopingowali swój zespół, a po wyjściu ze stadionu szybko nie poszli spać.
- Nasi kibice zasłużyli na wielki szacunek. Dopingowali nas nawet wtedy, gdy przegrywaliśmy. Jest mi bardzo przykro, że tak to się skończyło, bo na turniej jechaliśmy z nadziejami. Natomiast na pewno mogę obiecać to, że w ostatnim meczu grupowym walczyć będziemy ze wszystkich sił, wyjdziemy na niego z podniesioną głową - zapewniał Trappatoni, którego drużyna straciła wszelkie szanse na awans do ćwierćfinału.

Jednak włoski szkoleniowiec Irlandczyków ma w dużej mierze w swoich rękach los reprezentacji Italii. Włosi muszą wygrać w poniedziałek, w Poznaniu różnicą trzech goli, aby nie być uzależnionym od wyniku gdańskiego meczu Hiszpania - Chorwacja.

Przed ostatnią kolejką w najlepszej sytuacji są Hiszpanie, którym do awansu wystarczy każdy remis. Może się tak zdarzyć (remis w Gdańsku, zwycięstwo Włochów nad Irlandią), że o kolejności na miejscach 1-3 decydować będą wyniki bezpośrednich meczów między tymi drużynami. Jeśli to kryterium nie przyniesie rozstrzygnięcia (stanie się tak w przypadku remisu w Gdańsku 1:1 przy równoczesnej wygranej Włochów), to pod uwagę brany będzie bilans bramek z całych rozgrywek grupowych.

Gdy w Gdańsku będzie 0:0, a w Poznaniu wygrają Włosi, to wówczas oni wyjdą z pierwszego miejsca, druga będzie Hiszpania, a wyeliminowana zostanie Chorwacja.

Natomiast remis 2:2 i w każdych wyższych rozmiarach (2:2, 3:3 itd.) sprawi, że bez względu na rozmiary wygranej Włochów, z pierwszego miejsca awansuje Hiszpania, a z drugiego Chorwacja. Dojdzie do niespodzianki, bo za taką należy uznać odpadnięcie Włochów.

Ostatnim kryterium rozstrzygającym, przy równej liczbie punktów, bilansie bezpośrednich meczów i bramek z całych rozgrywek, jest tzw. współczynnik UEFA, ustalany na podstawie wyników meczów o punkty pod egidą europejskiej federacji od 2008 roku. Ten element, jeszcze nigdy wcześniej nie stosowany w historii Euro, miałby zastosowanie, gdyby Chorwacja zremisowała z Hiszpanią 1:1, a Włosi wygrali z Irlandią 3:1. Wówczas dalej graliby Hiszpanie i Włosi.
Tabela po dwóch seriach grupy C:
kolejno mecze zwycięstwa remisy porażki bramki punkty
1. Hiszpania 2 1 1 0 5:1 4
2. Chorwacja 2 1 1 0 4:2 4
3. Włochy 2 0 2 0 2:2 2
4. Irlandia 2 0 0 2 1:7 0


Zabawa w SKM po meczu Hiszpania - Irlandia



Pomeczowa zabawa kibiców w Sopocie



Wspólna zabawa kibiców w Gdańsku pod Neptunem

jag.

Opinie (47) 5 zablokowanych

  • Identyczna sytuacja miała miejsce na Euro 8 lat temu, w ostatniej kolejce Dania grała ze Szwecją, a Włochy z Bułgarią, wysoki remis w meczu Dania - Szwecja eliminował Włochów i oczywiście padło 2:2, Włosi zrobili wielką awanturę, ale nikt nikogo za rękę nie złapał. W tym przypadku wątpię jednak, żeby Hiszpanie jakoś chcieli się ułożyć z Chorwatami... chociaż kto wie?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane