- 1 Trefl bez wstydu z mistrzem Polski (14 opinii) LIVE!
- 2 Skrzydłowy Lechii chce 1. miejsca (48 opinii)
- 3 Arka znów otrzyma pieniądze od miasta (57 opinii)
- 4 Jakiego juniora ma pozyskać Wybrzeże? (45 opinii)
- 5 Są rewelacją, a jeszcze im mało (3 opinie)
- 6 Lechia zbudowała twierdzę. Liczy na więcej (52 opinie)
VBW Arka Gdynia - BC Polkowice 72:77. Koszykarki przegrały Superpuchar Polski
VBW Arka Gdynia
VBW Arka Gdynia przegrała z BC Polkowice 72:77 (13:10, 24:30, 17:14, 18:23) w meczu o Suzuki Superpuchar Polski koszykarek. Nie pomogło wsparcie z WNBA w postaci Megan Gustafson. O tym, że podopieczne Gundarsa Vetry nie obroniły trofeum, zadecydowała końcówka zaciętego pojedynku w Poznaniu. Jeszcze na minutę przed ostatnią syreną, gdynianki przegrywały różnicą jednego punktu. Z wygranej cieszyła się Artemis Spanou, która przed rokiem triumfowała z Arką.
ARKA: Kunek 19 pkt (3x3, 6 zb.), Kastanek 11 (3x3), Begić 4, Lundquist 6 (11 as.), Borkowska 2 oraz Gustafson 19 (1x3), Podgórna 7 (2x3), Szymkiewicz 2, Bertsch 2, Bernies 0
BC: Fitzgerald 20 (1x3, 12 as.), Spanou 20 (3x3), Mavunga 14 (13 zb.), Gajda 7 (1x3), Puter 6 (1x3) oraz Telenga 4, Cado 3 (1x3), Grabska 3 (1x3), Gertchen 0, Zięmborska 0
Kibice oceniają
Bogusław Witkowski, prezes VBW Arki Gdynia o budżecie i celach na sezon 2021/22
Na mecz o Superpuchar Polski zdążyła się wykurować Morgan Bertsch a w dodatku do składu VBW Arki Gdynie dołączyła nieobecna na sparingach Megan Gustafson, która skończyła sezon w WNBA. Gdynianki pojedynek w Poznaniu rozpoczęły o serii 5:0 po rzucie Kamili Borkowskiej i Alice Kunek. Straciły przewagę po tym jak 6 pkt z rzędu zdobyła Stephanie Mavunga.
Nieznacznie wygrały pierwszą partię, ale w drugiej wicemistrzynie kraju odrobiły straty z nawiązką. Choć 14 pkt do przerwy zdobyła Kunek, polkowiczanki kompletnie zdominowały grę na tablicach (29:16 w zbiórkach po drugiej kwarcie). Rywalkom Arki nie przeszkodził nawet fakt, że miały słabszą skuteczność, bo rzucały zdecydowanie częściej.
VBW Arka Gdynia wygrała turniej o puchar prezesa. Zobacz wyniki sparingów
Po przerwie swój moment w postaci 6 pkt w 2 min miała była zawodniczka Arki Artemis Spanou a BC odskoczyło na 46:40. Gdynianki złapały na chwilę kontakt, ale błyskawicznie odpowiedziały Feyonda Fitzgerald i Mavunga (51:44 dla BC).
Czas wziął trener Gundars Vetra. Arka znów ruszyła do odrabiania strat a trójka Marissy Kastanek ponownie pozwoliła zbliżyć się na punkt. Przerwę tym razem zarządził trener polkowiczanek Karol Kowalewski, ale po wznowieniu do kosza trafiła Megan Gustafson dając Arce pierwsze prowadzenie od dłuższego czasu. Jeden rzut wolny wykorzystała Fitzgerald i na ostatnią kwartę obie drużyn wyszły przy stanie 54:54.
Zza łuku trafiła Magdalena Szymkiewicz, ale nie udało się pójść za ciosem i po ponad minucie w ten sam sposób odpowiedziała Spanou. Przy stanie 59:60 faul techniczny "wyłapał" trener Vetra, który dyskutował z sędziami. Rzut wolny wykorzystała Fitzgerald, a za 3 pkt trafiła Weronika Gajda powiększając prowadzenie.
Na 3 minuty przed końcem zaczął się pojedynek na rzuty wolne, który wjazdem pod kosz przerwała Fitzgerald. 2 minuty do końca przy stracie 6 pkt do rywalek o czas jeszcze raz poprosił trener Vetra. Po nieudanej akcji BC, zza łuku na 70:71 trafiła Gustafson. Przerwę wziął trener Kowalewski, co zwiastowało koszykarskie szachy.
Z odejścia trafiła Mavunga a ostatni czas wykorzystał Vetra. Niedokładnie do Kunek zagrała jednak Borkowska i gdynianki straciły piłkę. Za 3 pkt trafiła Grabska, w kolejnej akcji przechwyt zaliczyła Fitzgerald i na 15 sekund do końca, gdy BC prowadziło 76:70, swoją ostatnią przerwę zarządził Kowalewski. Było już jednak jasne, że to ostatni oddech przed świętowaniem trofeum i udanego dla jego drużyny rewanżu za ostatni finał Energa Basket Ligi Kobiet.
Typowanie wyników
Jak typowano
21% | 42 typowania | BC Polkowice | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
79% | 159 typowań | VBW ARKA Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2021-09-30 08:04
Polkowice (2)
dostały spory zastrzyk od miasta 2.5 mln. zł do końca roku tylko. Mogą być jeszcze silniejsze. Ciekawe jak u nas będzie.
- 4 1
-
2021-09-30 08:07
Gdyby trójki wchodziły w drugiej połowie była by wygrana. Spadła skuteczność i po meczu.
- 3 1
-
2021-09-30 17:20
A kogo to obchodzi 10, 100, 300 kibiców...więcej kosz w Gdynia nie obchodzi
tylko piła nozna sie liczy!!@- 1 6
-
2021-09-30 09:21
(1)
Po wczorajszym meczu stwierdziłem że z Bernies trzeba sie pozegnac. Ze słabszymi przeciwniczkami wygladała dobrze,niestety wczoraj słabiutko. Na pozycje 1,2 potrzeba zawodniczke punktujacą taka jak Fitzgerald ktora wchodzi pod kosz i wymusza faule oraz ma dobry rzut. U nas Kastanek rzuca za 3 a z półdystansu nie potrafi trafic do kosza. Borkowska i Szymkiewicz przy lepszym przeciwniku dramat
- 3 4
-
2021-09-30 10:28
Bernies ma kontrakt do końca roku ze wzgledu na Slamovą. Klara na razie w miarę, ale po Balintovej więcej się wymaga na tej pozycji. Nie wiem czemu wzięli młode z GTK, przecież były na pewno lepsze. Mogły zostać w GTK i się szkolić dalej.
- 3 0
-
2021-09-29 21:10
(3)
Spoko gra była niezła, widać, ze zespół po wymianie większości składu. Jakby wygrały nie byłoby biadolenia. BYł moment luzu jak prowadziły i od tego momentu było gorzej. Zobaczymy po kilku meczach jak im pójdzie. Megan naprawdę na poziomie, ledwo przyjechała i nieźle jej dzisiaj poszło.
- 8 3
-
2021-09-29 21:16
Legalny komentujący.
- 0 2
-
2021-09-30 10:59
Jaki faul w ofesywie Megan?
To był też ważny moment w meczu. Nie lubią nas sędziowie.
- 2 5
-
2021-09-30 17:18
Beznadziejna gra!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.