Sport
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Sport
Dodaj raport
Sport Aktualności futbol amerykański
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Seahawks zapraszają na hit Topligi

ras.
24 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Opinie (12)
Sehawks i Panthers to obecnie najlepsze zespoły futbolu amerykańskiego w Polsce. Sobotni mecz w Gdyni zapowiada się naprawdę pasjonująco. Po raz ostatni oba zespoły zmierzyły się ze sobą w ubiegłorocznym finale Topligi serwując kibicom znakomite widowisko. Sehawks i Panthers to obecnie najlepsze zespoły futbolu amerykańskiego w Polsce. Sobotni mecz w Gdyni zapowiada się naprawdę pasjonująco. Po raz ostatni oba zespoły zmierzyły się ze sobą w ubiegłorocznym finale Topligi serwując kibicom znakomite widowisko.

Sehawks i Panthers to obecnie najlepsze zespoły futbolu amerykańskiego w Polsce. Sobotni mecz w Gdyni zapowiada się naprawdę pasjonująco. Po raz ostatni oba zespoły zmierzyły się ze sobą w ubiegłorocznym finale Topligi serwując kibicom znakomite widowisko.

fot. Monika Goldszmidt-Czarniak/trojmiasto.pl

Futboliści amerykańscy Seahawks Gdynia zapraszają na mecz na szczycie Topligi. W sobotę Jastrzębie podejmą na Narodowym Stadionie Rugby Panthers Wrocław w meczu dwóch drużyn, które jako jedyni nie straciły jeszcze punktów. Będzie to rewanż za ubiegłoroczny finał w Gdyni, a być może i preludium przed tegorocznym, który odbędzie się we Wrocławiu. Jedno jest pewne, po tym spotkaniu miano niepokonanego zachowa tylko jeden zespół. Początek meczu o godz. 15, wstęp bezpłatny.



Po raz ostatni futboliści Seahawks i Panthers Wrocław rywalizowali ze sobą 2 sierpnia ubiegłego roku na Stadionie Miejskim w Gdyni podczas Super Finału decydującego o mistrzostwie Polski. Górą była ekipa z Trójmiasta, która odzyskała tytuł po rocznej przerwie.

SEAHAWKS ODZYSKALI MISTRZOSTWO POLSKI

Wiele wskazuje na to, że i w tym roku obie drużyny mogą ponownie spotkać się w meczu o złoto (finał w tym roku odbędzie się we Wrocławiu). Po czterech kolejkach to jedyne zespoły w Toplidze, które nie straciły jeszcze punktów. To zmieni się w sobotę, gdy o godz. 15 staną ze sobą w szranki, by zadecydować o tym kto obejmie pozycję samodzielnego lidera.

- Przegranego finału nigdy się nie zapomina i każdy jedzie do Gdyni, by pokazać, która drużyna jest numerem jeden w Polsce - mówi Jakub Głogowski, menedżer Panthers.

Obie ekipy są na fali i z ogromną łatwością taranują rywali, którzy staną im na drodze. W dotychczasowych czterech spotkaniach Pantery zdobyły w sumie 199 punktów, a Seahawks 197. Po stronie strat liczby wynoszą odpowiednio 33 i 81 punktów. Krótkie spojrzenie na statystyki pokazuje, że sobotnia batalia będzie należała do najciekawszych nie tylko w tym sezonie, ale także w ostatnich latach.

Większość oczu z pewnością będzie zwróconych na dwóch kandydatów do tytułu MVP sezonu: Marcusa Simsa (Panthers) oraz Angelo Pease'a (Seahawks). Lider wrocławian zdobył już w tym sezonie 10 przyłożeń, a główna broń Jastrzębi aż 19.

- Marcus spokojnie podchodzi do kolejnych spotkań, ale jest pewny swoich umiejętności. Seahawks bardzo mocno eksploatują swojego running backa, a my staramy się atakować na wiele różnych sposobów - przypomina Głogowski.

Siłę obu biegaczy podkreślają również w Gdyni, ale o wyniku może przesądzić także inny czynnik.

- Kto ustabilizuje grę dołem, ten przejmie kontrolę nad spotkaniem. Kluczem będzie zatrzymanie Pease'a i Simsa, którzy potrafią rozerwać każdą linię obrony. Nie zapominajmy jednak o rozgrywających. Kyle Israel już pokazał, że potrafi dokładnie posyłać dalekie podania, a nasi defensive backs mają z tym problem. Musimy być bardzo czujni - podkreśla Daniel Piechnik, koordynator defensywy Seahawks.

Piechnik przyznaje, że Panthers mają najlepszy korpus skrzydłowych w lidze i pokrycie Patryka Matkowskiego, Tomasza Dziedzica oraz Dawida Tarczyńskiego jest niemożliwe.

- Mają taką siłę rażenia, że ciężko ich zneutralizować. Dlatego kluczem będzie wywarcie presji na Israelu, który nie biega tak dobrze z piłką jak nasz rozgrywający Micah Brown - dodaje Piechnik.

Paradoksem niedzielnej batalii jest stawka tego spotkania. Znajdujemy się w połowie sezonu zasadniczego i jedna porażka nie musi świadczyć o niczym. Z drugiej strony zwycięzca otrzyma znacznie więcej niż dwa punkty - pewność siebie.

Tegoroczny sezon Topligi jest długi i nie ma wątpliwości, że wygra go zespół z najdłuższą ławką oraz chłodnymi głowami. Sobotnie starcie gigantów może być preludium przed tym, co czeka kibiców futbolu amerykańskiego 11 lipca na Stadionie Miejskim we Wrocławiu.

W PLFA I, czyli drugim poziomie polskich rozgrywek przerwę mają Seahwks Sopot. Liderzy grupy północnej tych rozgrywek do rywalizacji wrócą 16 maja.

Zobacz jak Seahawks pokonali Panthers w ubiegłorocznym finale Topligi.



Tabela Topligi 2015
kolejno, miejsce, zespół, mecze, zwycięstwa, porażki, małe punkty, duże punkty
1. Panthers Wrocław	                4	4	0      197: 33   8
2. SEAHAWKS GDYNIA	                4	4	0      199: 81   8
3. Warsaw Eagles	                4	2	2      102:104   4	
4. Primacol Lowlanders Białystok	4	2	2	83:118   4
5. Warsaw Sharks	                3	1	2	42: 90	 2
6. Kozły Poznań	                        4	1	2	76:149   2		
7. Husaria Szczecin	                4	1	3	79:139   2	
8. Zagłębie Steelers Interpromex	3	0	3	36:100	 0

Wyniki i terminarz Seahawks Gdynia w Toplidze 2015:
22 marca     Kozły Poznań (dom)         55:20 (21:0, 21:7, 7:7, 6:6)
29 marca     Warsaw Eagles (wyjazd)     47:31 (14:6, 13:7, 7:12, 13:6)
12 kwietnia  Warsaw Sharks (dom)        48:18 (14:6, 13:6, 14:6, 7:0)
18 kwietnia  Zagłębie Steelers (wyjazd) 49:12 (14:6, 7:0, 14:0, 14:6)
25 kwietnia  Panthers Wrocław (dom)  godz. 15
9 maja       Lowlanders Białystok (wyjazd)
17 maja      Warsaw Eagles (dom)
24 maja      Kozły Poznań (wyjazd)
6 czerwca    Panthers Wrocław (wyjazd)
14 czerwca   Husaria Szczecin (dom)

ew. półfinał 27 lub 28 czerwca

ew. finał 11 lipca (Wrocław)
ras.

Kluby sportowe

Zobacz także

więcej artykułów

Opinie (12) 1 zablokowana

  • 2015-04-24 15:52

    (2)

    Już zacieram ręce jak zawsze szykuje się genialny mecz :) B&Y!

    9 lat

    • 9 4

    • 2015-04-24 17:47

      (1)

      Co oznacza B&Y?

      PLTROLOLOLO

      9 lat

      • 1 1

      • 2015-04-24 21:10

        Ci co chodzą na mecze -wiedzą :)

        9 lat

        • 1 1

  • 2015-04-24 16:46

    (3)

    A te drużyny nie mogą nazywać się po polsku. Panthers, Seahawsk, Sharks (i to z Warszawy, dobra nazwa jak np. Górnik Gdynia), Steelers... o co chodzi? Fakt, że dyscyplina nazywa się futbol amerykański ale na trybunach nie obowiązuje język angielski.

    9 lat

    • 8 6

    • 2015-04-24 17:26

      Pewnie kiedys to sie zmieni

      9 lat

      • 1 1

    • 2015-04-24 18:58

      Mogą ale wybrały nazwy po angielsku, ja tam nie widzę problemu.

      9 lat

      • 4 3

    • 2015-04-24 20:15

      Ja też nie, ale mandaryński albo rosyjski byłby lepszy.

      9 lat

      • 1 4

  • 2015-04-24 17:45

    Jutro obecność obowiązkowa! (2)

    Go B&Y!

    funkcji fa

    9 lat

    • 3 5

    • 2015-04-25 08:28

      sam sobie cukrujesz (1)

      jakie straszne nazwy rekiny tygrysy

      A.G.Cisowa

      9 lat

      • 0 1

      • 2015-04-25 09:19

        jestem kibicem fa od wielu lat i dzisiejszy mecz to dla mnie święto :)

        FUN FA

        9 lat

        • 0 0

  • 2015-04-24 21:00

    Hit topligi

    Już wolę hit ligi salezjańskiej - wyższy poziom i nie udają jankesów dziwnymi nazwami.

    FFff

    9 lat

    • 4 6

  • 2015-04-24 22:59

    Dlaczego taka angielska nazwa Seahawks????

    Czy nie może być wymyślona jakaś polska nazwa???? Np. Jastrzębie Morskie Gdyni???

    9 lat

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

wszystkie relacje

Okiem eksperta

WŁODZIMIERZ ŻEMOJTEL
WŁODZIMIERZ ŻEMOJTEL
17 kwietnia 2024 (30 opinii)

Szanse awansu Arki Gdynia w tym momencie oceniłbym na 90 proc. Nie wyobrażam sobie zmarnować tej szansy, jaka się przed nami pojawiła. Myślę, że największą różnicę w porównaniu do poprzednich sezonów w I lidze zrobił nam Wojciech Łobodziński. Docierają do mnie sygnały, że trener ma świetne relacje z drużyną. Razem chcą tworzyć zespół, któremu przyświeca jasny cel.
więcej opinii eksperckich

Najczęściej czytane

Sprawdź jeszcze