Osiem drużyn, cztery kraje, trzy dni zmagań i pula nagród wynosząca ponad 300 tys. zł. Uczestnicy otrzymują pensje, a przed zawodami odbywają zgrupowania podczas, których trenują po kilka godzin dziennie. W Gdynia Arenie od piątku do niedzieli trwa międzynarodowy turniej w Counter Strike - Game Clash Masters. Wejściówki na wydarzenie są bezpłatne.
Turniej Game Clash Masters rozpoczął się w piątek o godz. 11:30 widowiskową ceremonią otwarcia. Pierwszego dnia zmagań rozegrano siedem pojedynków, w których wystąpiły cztery drużyny z Polski: Team Kinguin, X-kom Team, Pact i AGO Esport, dwie z Danii: Heroic i Fragsters oraz po jednej z Niemiec: Sprout i Szwecji: Red Reserve.
Co ciekawe, drużynę X-kom reprezentuje trzech graczy z Trójmiasta, a mianowicie z Gdańska: Michał "SOON" Wójcicki (gracz rezerwowy), Daniel "Stomp" Płomiński (snajper) oraz Adrian "IMD" Pieper (trener drużyny CS:GO).
Dla osób odwiedzających Gdynia Arenę w charakterze widowni przygotowano specjalny telebim, na którym kibice przez cały weekend mogą oglądać zmagania ulubionych drużyn. Jak na imprezy e-sportowe przystało, całe wydarzenie transmitowane jest również w internecie.
- Ta gra polega na współpracy między członkami drużyny, umiejętościach celowania i tworzenia taktyki. Podejrzewam, że właśnie to sprawia, że gra komputerowa pochodząca z 1999 roku wciąż porywa publiczność. Nie bez znaczenia jest również łatwość, z jaką się tę grę "łapie" i rozumie jej zasady - mówi Wiktor "TaZ" Wojtas, jeden z najlepszych zawodników Counter-Strike w Polsce. Zawody rozgrywane w Gdyni mają status międzynarodowy, a ich pula nagród może przyprawić o zawrót głowy. Do wygrania jest 90 tys. dolarów, a więc nieco ponad 300 tys. zł. W tym miejcu warto wspomnieć, że gra w Counter-Strike jest dla wielu uczestników gdyńskiego turnieju jedynym źródłem utrzymania. Jednak aby zarabiać graniem na chleb, trzeba to traktować dosłownie jak pracę na pełen etat. Innymi słowy, spędzać przed ekranem przynajmniej osiem godzin dziennie przez pięć dni w tygodniu.
- Gram w Couter-Strike od samego początku, czyli od 19 lat. Normalnie, trenujemy z moją drużyną pięć dni w tygodniu. Jeśli jednak zbliża się turniej, w której weźmiemy udziął, spotykamy się niczym piłkarze na zgrupowaniu i gramy nieprzerwanie przez kilka dni po kilkanaście godzin dziennie. Ta gra od samego początku była moją pracą. Kiedyś grało się za stawkę rzędu 500 zł miesięcznie. Obecnie najlepsi gracze w Polsce są w stanie mieć zarobki na poziomie nawet kilkudziesięciu tysięcy zł miesięcznie - uzupełnia nasz rozmówca. Organizatorzy turnieju zadbali o ciekawe strefy dla kibiców m.in.: strefa Fortnite, stanowiska free2play, mecze pokazowe, konkursy i strefa kibica z festiwalem Grill&BBQ.
Mimo, że wydarzenie jest bezpłatne, do nabycia są wejściówki od 30 do 200 zł, które uprawniają m.in. do wcześniejszego wejścia na obiekt, strefy VIP czy otrzymania personalizowanej koszulki.
Plan turnieju na weekend.
sobota 10:00 - mecz eliminacyjny grupy A 13:00 - mecz eliminacyjny grupy B 16:00 - mecz decydujący grupy A 19:00 - mecz decydujący grupy B
niedziela 10:00 - pierwszy półfinał 13:00 - drugi półfinał 16:00 - Wielki finał
Ten news powinien trafić raczej do działu "Pasje i emocje".
Ewentualnie do eSport jak taki dział stworzycie, ze sportem tego nie mieszajmy.
5 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-10-01 09:40
Szachy to też sport
A jakoś zawodnicy bardziej cherlawi od e-sportowców więc kiepski argument.
Wielu profesjonalnych graczy promuje zdrowy tryb życia i posiada zadbane sylwetki. Ale co taki Janusz może wiedzieć jak w mediach pokazuje się graczy jako steoretypowego grubasa z wadą wzroku.
od piątku do niedzieli trwa międzynarodowy turniej w Counter Strike - Game Clash Masters. Wejściówki na wydarzenie są bezpłatne. 
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
