• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Asseco zakończyło rok zwycięstwem

mad
28 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Filip Matczak (nr 8) był liderem Asseco w niedzielnym starciu. Prezent urodzinowy, w postaci dobrego występu sprawił sobie także A.J. Walton (nr 22). - Myślę, ze zagrał jeden z najlepszych meczów w sezonie. Widać było, że myśli o drużynie - twierdzi trener David Dedek. Filip Matczak (nr 8) był liderem Asseco w niedzielnym starciu. Prezent urodzinowy, w postaci dobrego występu sprawił sobie także A.J. Walton (nr 22). - Myślę, ze zagrał jeden z najlepszych meczów w sezonie. Widać było, że myśli o drużynie - twierdzi trener David Dedek.

Koszykarze Asseco w ładnym stylu pożegnali 2014 rok. W Gdynia Arena bez problemów rozprawili się z Wikaną Startem Lublin 89:74 (28:19, 24:16, 17:16, 20:21). Gdynianie zaprezentowali znacznie wyższą kulturę gry niż beniaminek Tauron Basket Ligi. Do formy z początku sezonu wrócił Filip Matczak, wciąż bardzo skuteczny w rzutach z dystansu był Sebastian Kowalczyk, a najlepszy mecz w ofensywie w tym sezonie rozegrał Przemysław Żołnierewicz. Także dzięki ich dobrej postawie trener David Dedek mógł dać zagrać wszystkim koszykarzom, których wpisał do meczowego protokołu.



ASSECO: Matczak 18 (1x3, 7 zb., 6 as.), Walton 15 (1x3, 6 zb., 6 as.). Galdikas 8 (6 zb.), Frasunkiewicz 8 (1x3), Szczotka 2 oraz Kowalczyk 12 (4x3), Radosavljević 12 (2x3), Żołnierewicz 8 (2x3), Parzeński 6 (8 zb.), Paredes 0, Szymański 0, Grujić 0

Wikana: B. Diduszko 17 (4x3), Allen 14 (3x3, 6 as.), Cooksey 8, Wojdyła 5 (6 zb.), Lewandowski 2 oraz Szymański 9 (3x3), Czujkowski 6 (1x3), Trojan 6 (8 zb.), Ł. Diduszko 3 (1x3), Kowalski 3 (1x3), Śmigielski 1

Kibice oceniają



Wikana przyjeżdżała do Gdyni jako jeden z najsłabszych zespół Tauron Basket Ligi. Minusy gości widoczne były na boisku od pierwszych akcji meczu. Słaba organizacja gry, wiara głównie w rzut za trzy punkty, a przede wszystkim słaba obrona. To wszystko skrupulatnie wykorzystywali koszykarze Asseco.

Po 3 min. każdy z zawodników pierwszej piątki gdyńskiej drużyny zdobył punkty z gry. Na tablicy wyników pojawiło się 12:3 dla gospodarzy, a trener Paweł Turkiewicz prosił o pierwszy czas na żądanie. Poskutkowało to tym, że Asseco przestało budować przewagę. Pomogła skuteczność za trzy punkty Bartosza Diduszki, który w inauguracyjnej kwarcie trafił zza linii 6,75 m aż trzy razy. Do tego pod koszem starał się walczyć mający za sobą trzyletnią przygodę z gdyńską koszykówką, 37-letni Tomasz Wojdyła. To jednak nie wpływało na defensywę gości. Szybkie zagrania obchodzącego w niedzielę 24. urodziny A.J. Waltona czy Filipa Matczaka skutecznie ją rozmontowywały.

A gdy Wikana zagęściła strefę trzech sekund antidotum na to znalazł Sebastian Kowalczyk. W 13 min. oddał trzeci rzut za trzy punkty. Wszystkie wpadały na drogę do kosza, a po ostatnim Asseco prowadziło 42:27. Chwilę później świetnie dysponowany rzutowo obrońca popełnił trzecie przewinienie i trener David Dedek profilaktycznie posadził go na ławce rezerwowych.

Wikanie zdecydowanie brakowało lidera w postaci Bryona Allena. Przed starciem w Gdyni, ze średnią 20,9 pkt był on drugim strzelcem TBL. Amerykanin więcej podawał niż rzucał. Duża w tym zasługa Matczaka, który pokazywał jak poprawnie zachowywać się w obronie.

Za to Asseco wciąż konstruowało pomysłowe, szybkie akcje, a podaniami w swoim stylu drogę do kosza otwierał kolegom Walton. Po nich punkty z szybkiego ataku zdobywali Przemysław Żołnierwicz i Matczak. Po pierwszej połowie przewaga gdynian mogła być większa niż 17 punktów, ale na przeszkodzie stanęła tylko 50-proc. skuteczność z linii rzutów wolnych (4/8).

Punkt więcej wynosiła ona w 24 min, gdy z półdystansu trafił Walton (58:39). Rozwagę w grze gdynian pokazywał w tym momencie także stosunek asyst do strat 12/6 - przy 6/12 gości. Trener Dedek musiał jednak prosić o czas pod koniec trzeciej kwarty, gdy Wikana zaczęła dobrze poruszać się w strefie postawionej pod swoim koszem. Jak się okazało i z nią nie było większych problemów. Najpierw nad kosz piłkę do Ovidijusa Galdikasa wrzucił Przemysław Frasunkiewicz, a tuż przed syreną zapraszającą na przerwę przed ostatnią częścią gry za trzy trafił Żołnierewicz (69:53).

Asseco stanęło przed szansą po raz pierwszy w sezonie zakończyć mecz z trzycyfrową zdobyczą punktową po swojej stronie. Przed świętami, w starciu z PGE Turowem Zgorzelec, także po raz pierwszy, dało sobie rzucić ponad 100 punktów. Wydawało się to jeszcze bardziej realne, gdy Turkiewicz, poza Allenem, posłał na boisko w 34. min. samych rezerwowych. Później zdjął również Amerykanina i niespodziewanie goście zaczęli odrabiać straty. Asseco zawodził rzut z dystansu, z czym problemów nie miał Sebastian Szymański. Po drugiej trójce obrońcy trener Dedek prosił o czas. W 37 min. zrobiło się tylko 79:65 dla Asseco. Sytuację uspokoiły asysta Kowalczyka i trójka Żołnierewicza oraz powrót gdynian do agresywnej obrony. Do 100 punktów nie udało się jednak dobić.

- Narzuciliśmy wysokie tempo od pierwszej sekundy meczu. Piłka krążyła dużo lepiej pomiędzy zawodnikami niż do tej pory. Dzięki temu widać, że gra idzie w dobrym kierunku. Z drugiej strony zagraliśmy za miękko w obronie i pozwoliliśmy rywalowi na zbyt dużo zbiórek w ataku. Zwłaszcza w pierwszej kwarcie, gdy Wikana miała ich aż 5. Cieszę się jednak, że zakończyliśmy rok zwycięstwem - podsumowuje Dedek.

Typowanie wyników

ASSECO Gdynia
Wikana Start Lublin

Jak typowano

99% 400 typowań ASSECO Gdynia
0% 0 typowań REMIS
1% 3 typowania Wikana Start Lublin

Twoje dane



Tabela po 13 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 PGE Turów Zgorzelec 13 13 0 1230:1046 26
2 Śląsk Wrocław 13 10 3 1071:979 23
3 Stelmet Zielona Góra 13 10 3 1011:932 23
4 AZS Koszalin 12 10 2 1055:893 22
5 Rosa Radom 13 9 4 991:883 22
6 Trefl Sopot 13 7 6 1058:1038 20
7 Energa Czarni Słupsk 13 7 6 993:988 20
8 Asseco Gdynia 13 7 6 1010:1010 20
9 Polfarmex Kutno 13 6 7 986:1024 19
10 Anwil Włocławek 13 5 8 987:1019 18
11 Polpharma Starogard Gdański 13 4 9 1004:1139 17
12 Polski Cukier Toruń 13 3 10 983:1025 16
13 King Wilki Morskie Szczecin 13 3 10 1056:1140 16
14 Jezioro Tarnobrzeg 13 3 10 1073:1187 16
15 Wikana Start Lublin 13 3 10 956:1083 16
16 MKS Dąbrowa Górnicza 12 3 9 945:1023 15
Tabela wprowadzona: 2014-12-29

Wyniki 13 kolejki

  • ASSECO Gdynia - Wikana Start Lublin 89:74 (28:19, 24:16, 17:16, 20:21)
  • Trefl Sopot - Polpharma Starogard Gdański 119:115 (28:27, 24:21, 26:24, 27:33, d. 14:10)
  • PGE Turów Zgorzelec - King Wilki Morskie Szczecin 118:102 (30:26, 26:21, 27:33, 35:22)
  • Jezioro Tarnobrzeg - Polfarmex Kutno 85:86 (21:21, 22:24, 22:27, 20:14)
  • Śląsk Wrocław - Anwil Włocławek 91:72 (28:13, 20:20, 25:20, 18:19)
  • Stelmet Zielona Góra - Rosa Radom 73:59 (24:8, 12:13, 22:16, 15:22)
  • Energa Czarni Słupsk - Polski Cukier Toruń 77:76 (21:17, 21:13, 11:24, 24:22)
  • AZS Koszalin - MKS Dąbrowa Górnicza, przełożony na 13 stycznia
mad

Opinie (37) 8 zablokowanych

  • Drugi

    Turkiewicz nie był trenerem w Gdyni wcześniej?

    • 9 0

  • (5)

    Nie ma się do czego w sumie doczepić, gratulacje Asseco. Hej!

    • 36 2

    • Proszę dodajcie Żołnierza do oceniania,trochę chłopak ugrał dzisiaj.

      • 18 1

    • (3)

      jest do czego.
      wolne 9/15 - 60% (już któryś mecz z rzędu)

      • 8 0

      • a Wilki z Turowem miały 21/21

        • 4 0

      • EEEE... nie ma co się czepiać, fajnie się oglądało.

        • 0 1

      • trójek było więcej niż zwykle ale i tak outsider rzucił nam ich więcej

        • 0 1

  • Brawo Asseco Gdynia za dobry mecz

    Fajnie grali zespołowo, czesali parkiet i rzucali 3, brawo za ambicje i serce do walki.Brawo trener Dedek za kontrole sytuacji i całego meczu. Co prawda Wikana cienka ale zawsze liczy się wygrana. A tym razem było to zwycięstwo w całkiem dobrym stylu.

    • 35 2

  • Brawo Asseco i gratulacje z Sopotu!

    • 37 4

  • (12)

    Czy ktoś wie co krzyczy ta parodia klubu kibica? Sorry, ale żenady w wykonaniu tego gremium ciąg dalszy.

    • 24 4

    • jakieś tam g*wniane piłkarskie przyśpiewki. Nikt tego nie chce słuchać.

      • 20 3

    • (5)

      A ten z czerwoną twarzą znowu próbował ciągnąć doping i znowu wyszło tak samo. Może on pije z frustracji???

      • 22 2

      • co na to Piesek Leszek?

        • 8 8

      • jprd (3)

        Powiedz mu to prosto w twarz..!

        • 4 6

        • (1)

          piesek leszek podkulił ogon i uciekl jak tchórz, teraz popcorn wsuwa na meczu i dlubie w nosie

          • 4 9

          • Przed kim uciekł? Przed generałem czy przed pijaczkiem?

            • 9 5

        • A ea ea o

          • 2 0

    • Przynajmniej coś próbują (4)

      Te misie z grubymi brzuchami nawet na mecz nie patrzyli za bardzo ,że o dopingu nie wspomnę hehe

      • 5 15

      • tych kilku misiów

        ma więcej pary niż cały ten zdziesiątkowany klub kibica.

        • 13 9

      • (2)

        Przestańcie sobie nawzajem do.walać, słabo to wygląda. A było kiedyś tak pięknie

        • 11 5

        • (1)

          do co?

          • 4 2

          • domyśl się

            • 1 1

  • Prawie gra w zbijaka

    Zwycięstwo i punkty cieszą.
    Poziom spotkania niski. Lublin zawiesił bardzo nisko poprzeczkę.
    Jedynie poprawa skuteczności rzutów za 3 naprawdę cieszy. Fajnie, że pograła młodzież i zmiennicy. Z zębem zagrał Matczak.
    Emocje na parkiecie wzbudziły jedynie czirliderki. Niestety było mało przerw i nie miały okazji pokazać za wiele.

    • 17 1

  • Tak miało być, ale sztuką jest zagrać taki meczyk z którąś z drużyn z czuba tabeli.
    Z Parzeńskiego będzie jeszcze klasowy podkoszowy i ogólnie młodzież się budzi po świętach. Brawo Filip i Sebastian.

    • 13 2

  • (11)

    Jestem osobą całkowicie niezorientowaną w przyczynach rozpadu klubu kibica, jednak z perspektywy trybun na których zasiadają moi znajomi i ja wygląda to fatalnie. Ci którzy pozostali może i się starają, jednak słychać tylko bęben. Głosy tych, którzy próbują prowadzić coś co nazywają dopingiem nie są w ogóle słyszane. Czasami do dopingu dołączy się człowiek, który prowadził to dotychczas a teraz stoi z boku i wtedy to słychać trochę lepiej. Czy naprawdę nie można się dogadać lub jeżeli jak czytam jest jakaś osoba winna rozpadowi - po prostu ją usunąć. Kiedyś ten doping był wzorcowy - teraz - pożal się boże. Jeżeli w grę wchodziły ambicje tego który teraz usiłuje prowadzić doping i to one spowodowały odejście starego dopingującego - to nowy - daj już spokój, spróbowałeś - nie wyszło, miałeś 5 minut i odejdź, puść z powrotem lepszych.

    • 17 1

    • przyczyna jest jedna: (10)

      aktualny "Prezes" zwany Generalissimusem, Fidelem, Duce i Kim Dzong Unem w jednej osobie. Skutecznie skłócił się z wszystkimi normalnymi, którzy nie mieli ochoty wydzierać się w stylu Arka Gdynia i podskakiwać ADHD. Ten miły pan powiedział, że nie ma zamiaru odejść, więc sytuacja jest jaka jest.

      • 11 1

      • (4)

        To nikt tego nie widzi, że jeden człowiek rozkłada doping, który był wzorcowy???? Nie można mu podziękować???

        • 10 2

        • Wszyscy to widzą, ale kolega jest nieusuwalny.

          • 9 4

        • Asseco odejdzie

          i będzie inny sponsor to jak się nazwiesz .....fan haha

          • 2 7

        • (1)

          Wzorcowy doping to maja czarni albo anwil

          • 1 5

          • tyle, że w Anwilu spotkasz głównie pseudokibiców buraków.

            • 4 0

      • TAG (1)

        rubta co chceta ale nie mieszajcie w to Klubu Arka Gdynia!!!

        • 0 7

        • Arkę mamy w bardzo głęęębokim poważaniu.

          • 8 3

      • (2)

        Wygadujesz bzdury.Albo jesteś niezorientowany w sytuacji albo celowo jątrzysz.

        • 2 7

        • (1)

          Czytanie ze zrozumieniem jest cenną umiejętnością. Zdaje się, że w pierwszym zdaniu napisał, że nie jest zorientowany

          • 5 3

          • Moja wypowiedz była skierowana do "Pan odejdzie,wszyscy wrócimy".

            • 3 4

  • nie chcę już więcej czytać o kk bo to banda ... i można bez nich wygrywać

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

20 kwietnia 2024, godz. 15:30
92% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
8% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 27 56 81.5%
2 Marek Węgrzynowski 28 51 71.4%
3 Rafał Kowalczyk 28 50 78.6%
4 Artur Dargacz 28 50 78.6%
5 Piotr Matusiak 28 50 75%

Ostatnie wyniki Arki

64% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0% REMIS
36% Dziki Warszawa
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
7 kwietnia 2024, godz. 17:30
54% Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
1% REMIS
45% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane