- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (67 opinii)
- 2 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (33 opinie)
- 3 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (12 opinii)
- 4 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (34 opinie)
- 5 Polska jedzie na Euro po karnych z Walią (88 opinii)
- 6 Ogniwo rzuci się w pościg za liderem
Asseco zakończyło rok zwycięstwem
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco w ładnym stylu pożegnali 2014 rok. W Gdynia Arena bez problemów rozprawili się z Wikaną Startem Lublin 89:74 (28:19, 24:16, 17:16, 20:21). Gdynianie zaprezentowali znacznie wyższą kulturę gry niż beniaminek Tauron Basket Ligi. Do formy z początku sezonu wrócił Filip Matczak, wciąż bardzo skuteczny w rzutach z dystansu był Sebastian Kowalczyk, a najlepszy mecz w ofensywie w tym sezonie rozegrał Przemysław Żołnierewicz. Także dzięki ich dobrej postawie trener David Dedek mógł dać zagrać wszystkim koszykarzom, których wpisał do meczowego protokołu.
ASSECO: Matczak 18 (1x3, 7 zb., 6 as.), Walton 15 (1x3, 6 zb., 6 as.). Galdikas 8 (6 zb.), Frasunkiewicz 8 (1x3), Szczotka 2 oraz Kowalczyk 12 (4x3), Radosavljević 12 (2x3), Żołnierewicz 8 (2x3), Parzeński 6 (8 zb.), Paredes 0, Szymański 0, Grujić 0
Wikana: B. Diduszko 17 (4x3), Allen 14 (3x3, 6 as.), Cooksey 8, Wojdyła 5 (6 zb.), Lewandowski 2 oraz Szymański 9 (3x3), Czujkowski 6 (1x3), Trojan 6 (8 zb.), Ł. Diduszko 3 (1x3), Kowalski 3 (1x3), Śmigielski 1
Kibice oceniają
-
4.74 (35 ocen)
-
David Dedek (Trener)4.72 (36 ocen)
-
4.72 (32 oceny)
Wikana przyjeżdżała do Gdyni jako jeden z najsłabszych zespół Tauron Basket Ligi. Minusy gości widoczne były na boisku od pierwszych akcji meczu. Słaba organizacja gry, wiara głównie w rzut za trzy punkty, a przede wszystkim słaba obrona. To wszystko skrupulatnie wykorzystywali koszykarze Asseco.
Po 3 min. każdy z zawodników pierwszej piątki gdyńskiej drużyny zdobył punkty z gry. Na tablicy wyników pojawiło się 12:3 dla gospodarzy, a trener Paweł Turkiewicz prosił o pierwszy czas na żądanie. Poskutkowało to tym, że Asseco przestało budować przewagę. Pomogła skuteczność za trzy punkty Bartosza Diduszki, który w inauguracyjnej kwarcie trafił zza linii 6,75 m aż trzy razy. Do tego pod koszem starał się walczyć mający za sobą trzyletnią przygodę z gdyńską koszykówką, 37-letni Tomasz Wojdyła. To jednak nie wpływało na defensywę gości. Szybkie zagrania obchodzącego w niedzielę 24. urodziny A.J. Waltona czy Filipa Matczaka skutecznie ją rozmontowywały.
A gdy Wikana zagęściła strefę trzech sekund antidotum na to znalazł Sebastian Kowalczyk. W 13 min. oddał trzeci rzut za trzy punkty. Wszystkie wpadały na drogę do kosza, a po ostatnim Asseco prowadziło 42:27. Chwilę później świetnie dysponowany rzutowo obrońca popełnił trzecie przewinienie i trener David Dedek profilaktycznie posadził go na ławce rezerwowych.
Wikanie zdecydowanie brakowało lidera w postaci Bryona Allena. Przed starciem w Gdyni, ze średnią 20,9 pkt był on drugim strzelcem TBL. Amerykanin więcej podawał niż rzucał. Duża w tym zasługa Matczaka, który pokazywał jak poprawnie zachowywać się w obronie.
Za to Asseco wciąż konstruowało pomysłowe, szybkie akcje, a podaniami w swoim stylu drogę do kosza otwierał kolegom Walton. Po nich punkty z szybkiego ataku zdobywali Przemysław Żołnierwicz i Matczak. Po pierwszej połowie przewaga gdynian mogła być większa niż 17 punktów, ale na przeszkodzie stanęła tylko 50-proc. skuteczność z linii rzutów wolnych (4/8).
Punkt więcej wynosiła ona w 24 min, gdy z półdystansu trafił Walton (58:39). Rozwagę w grze gdynian pokazywał w tym momencie także stosunek asyst do strat 12/6 - przy 6/12 gości. Trener Dedek musiał jednak prosić o czas pod koniec trzeciej kwarty, gdy Wikana zaczęła dobrze poruszać się w strefie postawionej pod swoim koszem. Jak się okazało i z nią nie było większych problemów. Najpierw nad kosz piłkę do Ovidijusa Galdikasa wrzucił Przemysław Frasunkiewicz, a tuż przed syreną zapraszającą na przerwę przed ostatnią częścią gry za trzy trafił Żołnierewicz (69:53).
Asseco stanęło przed szansą po raz pierwszy w sezonie zakończyć mecz z trzycyfrową zdobyczą punktową po swojej stronie. Przed świętami, w starciu z PGE Turowem Zgorzelec, także po raz pierwszy, dało sobie rzucić ponad 100 punktów. Wydawało się to jeszcze bardziej realne, gdy Turkiewicz, poza Allenem, posłał na boisko w 34. min. samych rezerwowych. Później zdjął również Amerykanina i niespodziewanie goście zaczęli odrabiać straty. Asseco zawodził rzut z dystansu, z czym problemów nie miał Sebastian Szymański. Po drugiej trójce obrońcy trener Dedek prosił o czas. W 37 min. zrobiło się tylko 79:65 dla Asseco. Sytuację uspokoiły asysta Kowalczyka i trójka Żołnierewicza oraz powrót gdynian do agresywnej obrony. Do 100 punktów nie udało się jednak dobić.
- Narzuciliśmy wysokie tempo od pierwszej sekundy meczu. Piłka krążyła dużo lepiej pomiędzy zawodnikami niż do tej pory. Dzięki temu widać, że gra idzie w dobrym kierunku. Z drugiej strony zagraliśmy za miękko w obronie i pozwoliliśmy rywalowi na zbyt dużo zbiórek w ataku. Zwłaszcza w pierwszej kwarcie, gdy Wikana miała ich aż 5. Cieszę się jednak, że zakończyliśmy rok zwycięstwem - podsumowuje Dedek.
Typowanie wyników
Jak typowano
99% | 400 typowań | ASSECO Gdynia | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
1% | 3 typowania | Wikana Start Lublin |
Tabela po 13 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Turów Zgorzelec | 13 | 13 | 0 | 1230:1046 | 26 |
2 | Śląsk Wrocław | 13 | 10 | 3 | 1071:979 | 23 |
3 | Stelmet Zielona Góra | 13 | 10 | 3 | 1011:932 | 23 |
4 | AZS Koszalin | 12 | 10 | 2 | 1055:893 | 22 |
5 | Rosa Radom | 13 | 9 | 4 | 991:883 | 22 |
6 | Trefl Sopot | 13 | 7 | 6 | 1058:1038 | 20 |
7 | Energa Czarni Słupsk | 13 | 7 | 6 | 993:988 | 20 |
8 | Asseco Gdynia | 13 | 7 | 6 | 1010:1010 | 20 |
9 | Polfarmex Kutno | 13 | 6 | 7 | 986:1024 | 19 |
10 | Anwil Włocławek | 13 | 5 | 8 | 987:1019 | 18 |
11 | Polpharma Starogard Gdański | 13 | 4 | 9 | 1004:1139 | 17 |
12 | Polski Cukier Toruń | 13 | 3 | 10 | 983:1025 | 16 |
13 | King Wilki Morskie Szczecin | 13 | 3 | 10 | 1056:1140 | 16 |
14 | Jezioro Tarnobrzeg | 13 | 3 | 10 | 1073:1187 | 16 |
15 | Wikana Start Lublin | 13 | 3 | 10 | 956:1083 | 16 |
16 | MKS Dąbrowa Górnicza | 12 | 3 | 9 | 945:1023 | 15 |
Wyniki 13 kolejki
- ASSECO Gdynia - Wikana Start Lublin 89:74 (28:19, 24:16, 17:16, 20:21)
- Trefl Sopot - Polpharma Starogard Gdański 119:115 (28:27, 24:21, 26:24, 27:33, d. 14:10)
- PGE Turów Zgorzelec - King Wilki Morskie Szczecin 118:102 (30:26, 26:21, 27:33, 35:22)
- Jezioro Tarnobrzeg - Polfarmex Kutno 85:86 (21:21, 22:24, 22:27, 20:14)
- Śląsk Wrocław - Anwil Włocławek 91:72 (28:13, 20:20, 25:20, 18:19)
- Stelmet Zielona Góra - Rosa Radom 73:59 (24:8, 12:13, 22:16, 15:22)
- Energa Czarni Słupsk - Polski Cukier Toruń 77:76 (21:17, 21:13, 11:24, 24:22)
- AZS Koszalin - MKS Dąbrowa Górnicza, przełożony na 13 stycznia
Kluby sportowe
Opinie (37) 8 zablokowanych
-
2014-12-28 19:57
Drugi
Turkiewicz nie był trenerem w Gdyni wcześniej?
- 9 0
-
2014-12-28 20:12
(5)
Nie ma się do czego w sumie doczepić, gratulacje Asseco. Hej!
- 36 2
-
2014-12-28 20:52
Proszę dodajcie Żołnierza do oceniania,trochę chłopak ugrał dzisiaj.
- 18 1
-
2014-12-28 21:56
(3)
jest do czego.
wolne 9/15 - 60% (już któryś mecz z rzędu)- 8 0
-
2014-12-28 22:46
a Wilki z Turowem miały 21/21
- 4 0
-
2014-12-29 00:55
EEEE... nie ma co się czepiać, fajnie się oglądało.
- 0 1
-
2014-12-29 12:30
trójek było więcej niż zwykle ale i tak outsider rzucił nam ich więcej
- 0 1
-
2014-12-28 20:13
Brawo Asseco Gdynia za dobry mecz
Fajnie grali zespołowo, czesali parkiet i rzucali 3, brawo za ambicje i serce do walki.Brawo trener Dedek za kontrole sytuacji i całego meczu. Co prawda Wikana cienka ale zawsze liczy się wygrana. A tym razem było to zwycięstwo w całkiem dobrym stylu.
- 35 2
-
2014-12-28 20:32
Brawo Asseco i gratulacje z Sopotu!
- 37 4
-
2014-12-28 20:56
(12)
Czy ktoś wie co krzyczy ta parodia klubu kibica? Sorry, ale żenady w wykonaniu tego gremium ciąg dalszy.
- 24 4
-
2014-12-28 20:59
jakieś tam g*wniane piłkarskie przyśpiewki. Nikt tego nie chce słuchać.
- 20 3
-
2014-12-28 21:03
(5)
A ten z czerwoną twarzą znowu próbował ciągnąć doping i znowu wyszło tak samo. Może on pije z frustracji???
- 22 2
-
2014-12-28 21:51
co na to Piesek Leszek?
- 8 8
-
2014-12-29 00:02
jprd (3)
Powiedz mu to prosto w twarz..!
- 4 6
-
2014-12-29 00:31
(1)
piesek leszek podkulił ogon i uciekl jak tchórz, teraz popcorn wsuwa na meczu i dlubie w nosie
- 4 9
-
2014-12-29 00:46
Przed kim uciekł? Przed generałem czy przed pijaczkiem?
- 9 5
-
2014-12-30 12:08
A ea ea o
- 2 0
-
2014-12-28 21:31
Przynajmniej coś próbują (4)
Te misie z grubymi brzuchami nawet na mecz nie patrzyli za bardzo ,że o dopingu nie wspomnę hehe
- 5 15
-
2014-12-28 21:33
tych kilku misiów
ma więcej pary niż cały ten zdziesiątkowany klub kibica.
- 13 9
-
2014-12-28 21:37
(2)
Przestańcie sobie nawzajem do.walać, słabo to wygląda. A było kiedyś tak pięknie
- 11 5
-
2014-12-28 21:45
(1)
do co?
- 4 2
-
2014-12-28 22:29
domyśl się
- 1 1
-
2014-12-28 21:49
Prawie gra w zbijaka
Zwycięstwo i punkty cieszą.
Poziom spotkania niski. Lublin zawiesił bardzo nisko poprzeczkę.
Jedynie poprawa skuteczności rzutów za 3 naprawdę cieszy. Fajnie, że pograła młodzież i zmiennicy. Z zębem zagrał Matczak.
Emocje na parkiecie wzbudziły jedynie czirliderki. Niestety było mało przerw i nie miały okazji pokazać za wiele.- 17 1
-
2014-12-28 22:02
Tak miało być, ale sztuką jest zagrać taki meczyk z którąś z drużyn z czuba tabeli.
Z Parzeńskiego będzie jeszcze klasowy podkoszowy i ogólnie młodzież się budzi po świętach. Brawo Filip i Sebastian.- 13 2
-
2014-12-29 10:34
(11)
Jestem osobą całkowicie niezorientowaną w przyczynach rozpadu klubu kibica, jednak z perspektywy trybun na których zasiadają moi znajomi i ja wygląda to fatalnie. Ci którzy pozostali może i się starają, jednak słychać tylko bęben. Głosy tych, którzy próbują prowadzić coś co nazywają dopingiem nie są w ogóle słyszane. Czasami do dopingu dołączy się człowiek, który prowadził to dotychczas a teraz stoi z boku i wtedy to słychać trochę lepiej. Czy naprawdę nie można się dogadać lub jeżeli jak czytam jest jakaś osoba winna rozpadowi - po prostu ją usunąć. Kiedyś ten doping był wzorcowy - teraz - pożal się boże. Jeżeli w grę wchodziły ambicje tego który teraz usiłuje prowadzić doping i to one spowodowały odejście starego dopingującego - to nowy - daj już spokój, spróbowałeś - nie wyszło, miałeś 5 minut i odejdź, puść z powrotem lepszych.
- 17 1
-
2014-12-29 10:43
przyczyna jest jedna: (10)
aktualny "Prezes" zwany Generalissimusem, Fidelem, Duce i Kim Dzong Unem w jednej osobie. Skutecznie skłócił się z wszystkimi normalnymi, którzy nie mieli ochoty wydzierać się w stylu Arka Gdynia i podskakiwać ADHD. Ten miły pan powiedział, że nie ma zamiaru odejść, więc sytuacja jest jaka jest.
- 11 1
-
2014-12-29 10:54
(4)
To nikt tego nie widzi, że jeden człowiek rozkłada doping, który był wzorcowy???? Nie można mu podziękować???
- 10 2
-
2014-12-29 11:05
Wszyscy to widzą, ale kolega jest nieusuwalny.
- 9 4
-
2014-12-29 11:44
Asseco odejdzie
i będzie inny sponsor to jak się nazwiesz .....fan haha
- 2 7
-
2014-12-29 15:35
(1)
Wzorcowy doping to maja czarni albo anwil
- 1 5
-
2014-12-30 12:10
tyle, że w Anwilu spotkasz głównie pseudokibiców buraków.
- 4 0
-
2014-12-29 12:05
TAG (1)
rubta co chceta ale nie mieszajcie w to Klubu Arka Gdynia!!!
- 0 7
-
2014-12-29 12:24
Arkę mamy w bardzo głęęębokim poważaniu.
- 8 3
-
2014-12-29 14:07
(2)
Wygadujesz bzdury.Albo jesteś niezorientowany w sytuacji albo celowo jątrzysz.
- 2 7
-
2014-12-29 14:14
(1)
Czytanie ze zrozumieniem jest cenną umiejętnością. Zdaje się, że w pierwszym zdaniu napisał, że nie jest zorientowany
- 5 3
-
2014-12-29 16:44
Moja wypowiedz była skierowana do "Pan odejdzie,wszyscy wrócimy".
- 3 4
-
2014-12-31 13:47
nie chcę już więcej czytać o kk bo to banda ... i można bez nich wygrywać
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.