- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (69 opinii)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (92 opinie)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 5 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (149 opinii)
W Lechii Gdańsk coraz wiecej po polsku. Mladenović jak Paixao i Nunes
Lechia Gdańsk
- W Gdańsku od razu poczułem się jak w domu, ale potrzebowałem czasu, aby nadrobić zaległości. Teraz złapałem rytm, gram regularnie i mógłbym nie schodzić z boiska - mówi Filip Mladenović, który pracuje na miano jednego z najlepszych obrońców w ekstraklasie. Serb po raz pierwszy udzielił nam wywiadu w języku polskim, idąc niedawnym śladem Portugalczyków: Flavio Paixao i Joao Nunesa. W niedzielę o godzinie 18 biało-zieloni zagrają z Lechem w Poznaniu.
BŁAŻEJ AUGUSTYN O MECZU Z LECHEM I DERBACH. PRZECZYTAJ WYWIAD Z OBROŃCĄ LECHII
Razem z Lukasem Haraslinem zbieracie znakomite recenzje w tym sezonie. Dotyczy to nie tylko waszych indywidualnych występów, ale i współpracy na boisku. Czy Lechia ma najlepszą lewą stronę w ekstraklasie?
Filip Mladenović: Na pewno czuć chemię pomiędzy nami na boisku. Lukas to bardzo dobry piłkarz, świetnie rozumie grę - nie tylko w ataku, ale i w defensywie. Wie gdzie i kiedy ma być. Jeśli na coś się umówimy, to później to realizujemy. Komunikacja między nami jest wzorowa.
W meczu z Arką Gdynia doczekał się pan asysty....
Tak, miałem to szczęście. To na pewno wzmacnia moją pewność siebie. Nie mam z nią problemu, bo jestem bardzo dobrze przygotowany do tego sezonu, o czym mówiłem już przed startem rozgrywek. Na pewno jednak asysta jeszcze mnie wzmocniła. W ekstraklasie odpowiednie przygotowanie jest kluczowe, a resztę możemy zostawić piłkarskiej jakości, której w naszym zespole nie brakuje. Notujemy dobre wyniki, ale może być i będzie jeszcze lepiej.
W derbowym spotkaniu w pewnym momencie stał się pan motorem napędowym drużyny, co nie jest częste u obrońcy.
Pomogła nam czerwona kartka dla gdynian. Lubię zagrać ofensywnie, a że miałem więcej miejsca to kilka razy się udało. W derbach ładna gra i spektakularne zagrania schodzą na dalszy plan. Tego nauczyłem się już w Serbii. Walka, walka i jeszcze raz walka. Mieliśmy zrobić 3 punkty i to się udało. Kiedy mogę, podłączam się do ataku, bo Lechia gra ofensywnie. Przede wszystkim muszę jednak dbać o tyły.
8 TYSIĘCY KIBICÓW PRZYSZŁO PIERWSZY RAZ NA MECZ W TYM SEZONIE. JAKI POMYSŁ MA LECHIA, ABY UTRZYMAĆ FREKWENCJĘ Z DERBÓW?
Widać kolosalną różnicę w pana grze w porównaniu z pierwszymi miesiącami w Lechii.
Trafiłem do Gdańska mając praktycznie stracony rok. Od razu poczułem się w Lechii jak w domu, ale doskonale wiedziałem, że aby pokazać co potrafię, będę musiał od początku do końca przepracować z drużyną okres przygotowawczy. Teraz mam pewne miejsce w składzie, gram co mecz i to jest dla mnie ważne. Kiedy jestem w rytmie, czuję się najlepiej. Trening, mecz, regeneracja - ten cykl jest dla mnie ważny. Mógłbym nie schodzić z boiska. Im więcej gry, tym lepiej.
W niedzielę zagracie w Poznaniu z Lechem. To silny zespół, ale w kryzysie. Będzie wam łatwiej?
To silny zespół z cenionymi zawodnikami. Nie chcę mówić, że jedziemy tam jak po swoje, bo szanuję ich. Nie lubię składać zapowiedzi, czego to my nie dokonamy. Jesteśmy jednak liderem ekstraklasy i musimy zagrać tak, jak na lidera przystało. Mam po prostu nadzieję, że zrealizujemy wszystko, co nakreśli nam trener i przywieziemy komplet punktów.
DWIE KARY DLA LECHII. 65 TYS. ZŁ DO ZAPŁACENIA. SPRAWDŹ, ZA CO?
PRZECZYTAJ, DLACZEGO JAKUB ARAK JEST BOHATEREM DRUGIEGO PLANU W LECHII
Rozmawiamy w języku polskim na pana wyraźną prośbę. Dobrze panu idzie. Pozazdrościł pan Flavio Paixao i Joao Nunesowi?
Podstawy zacząłem łapać w dwa miesiące. Język polski jest podobny do serbskiego i rosyjskiego, który również znam. Mam dużo łatwiej od kolegów z Portugalii. Nawet między sobą staramy się rozmawiać po polsku, ale generalnie w szatni mamy naprawdę duży miks języków: polski, serbski, angielski, hiszpański, a nawet włoski. Najważniejsze, że wszyscy się dogadujemy. Nie miałem żadnych lekcji, wszystkiego nauczyłem się w szatni. Chcę mówić po polsku, bo dzięki temu nam wszystkim będzie łatwiej. Poza tym przyda mi się to nie tylko na boisku.
POZNAJ SEKRET NA SUKCES FLAVIO PAIXAO
Kto jeszcze nie nauczył się języka polskiego? Zlatan Alomerović, Steven Vitoria?
Stevenowi musi być szczególnie ciężko, tym bardziej, że jako Kanadyjczyk włada angielskim, którego bardzo przyjemnie się słucha i jest zrozumiały. Bardzo lubię z nim rozmawiać. Wiem, że nauka języka może być trudna. Na przykład w Niemczech było mi ciężko, nie przepadałem za tym językiem. Na pewno jednak ludzie szanują kiedy przyjeżdżasz do nich i próbujesz rozmawiać w ich języku. W domu rozmawiam jednak po serbsku i oglądam serbskie programy. W szatni i na boisku najważniejszy jest jednak język polski.
Trener i koledzy powtarzają konsekwentnie "krok po kroku". Może pan jest w stanie powiedzieć o co gra Lechia w tym sezonie?
Trener powtarzał nam to odkąd zjawił się w Gdańsku. Jeszcze gdy walczyliśmy o utrzymanie mówił, że niczego nie można zrobić od razu. Prosto nam wytłumaczył dlaczego mamy trzymać się tej filozofii. Jak na razie to działa. Zobaczymy co będzie, w tej lidze nie ma wielkich różnic między drużynami. Mamy jakość, mamy dobre przygotowanie motoryczne. Jest bardzo dobrze i oby tak do końca.
ZOBACZ FILMY Z TRYBUN I ZAGŁOSUJ, CO z 41. DERBÓW TRÓJMIASTA ZAPAMIĘTASZ NAJBARDZIEJ
Typowanie wyników
Jak typowano
29% | 151 typowań | Lech Poznań | |
28% | 139 typowań | REMIS | |
43% | 222 typowania | LECHIA Gdańsk |
Notował:
Kluby sportowe
Opinie (50) 5 zablokowanych
-
2018-11-03 10:49
I fajnie..
W Bundeslidze normą jest, że piłkarz ma się w stopniu podstawowym posługiwać niemieckim, dlaczego w polskim klubie ma być inny jezyk, niż polski?
- 18 2
-
2018-11-03 10:50
teraz my (2)
lechia i gdańsk jutro wygramy,piłkarze w Poznaniu,my w Gdańsku
- 11 9
-
2018-11-03 11:38
(1)
Oby nie budyń ale niestety jest to praktycznie niemożliwe.budyń co?! ty ....... wiesz co !!!.
- 8 10
-
2018-11-03 19:32
Kibic
Powiedz ty taki głupi jesteś od urodzenia? , czy bierzesz korepetycje homofobie, tępy pisiolu
- 6 2
-
2018-11-03 11:36
Pomniki
Jak Lechia zdobędzie mistrza w tym sezonie, to Stokowiec powinien pomnik dostać i bądź co bądź Mandziara. Mimo wszystko teraz się nie wynuża, daje pracować. Niech jeszcze płaci i jak będzie mistrz to przejdą do historii i nawet Mandziarze wybaczone zostanie.
- 18 5
-
2018-11-03 12:48
lechia (1)
Tak trzymać
- 10 3
-
2018-11-03 18:55
Lechia
tak pisz i trzymaj
- 2 0
-
2018-11-03 13:21
A czemu nie po niemiecku (1)
Piękny jezyk i w dodatku niemiecki klub więc powinno to z automatu się odbywac
- 6 28
-
2018-11-03 22:27
Jeśli cokolwiek jest niemieckie to wiadomo, że bez bez automatu nie da rady.
- 0 2
-
2018-11-03 16:04
Za to w arce po rybiemu,znacie ten język?
Bul bul tonę!
Szukam ciebie na dnie!- 9 4
-
2018-11-03 16:08
Tam w Gdyni po polskemu:
Joo,grata z kim tera?
Jak tożez kim?Z gurcimi betonami!
Jaki wynik dajeta?Kurca pytasz?£orka betoniarnie rozwali,jak co roka!- 7 3
-
2018-11-03 16:10
Lepiej gadac byle jak ,jak gada Augustyn
Niz być kopanym śledziem
- 5 1
-
2018-11-03 16:12
Flavio,bo cio?
my kibić Lechia ciebia kochać!!!!
- 8 2
-
2018-11-03 16:27
mandziaro musi odejść
- 3 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.