• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koszykarze Trefla przegrali czwarty raz z rzędu

ras.
2 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Trefl Sopot

Eimantas Bendzius trafił dla Trefla aż pięć "trójek", ale to nie wystarczyło by sopocianie uniknęli czwartej porażki z rzędu. Eimantas Bendzius trafił dla Trefla aż pięć "trójek", ale to nie wystarczyło by sopocianie uniknęli czwartej porażki z rzędu.

Koszykarze Trefla Sopot przegrali na wyjeździe po emocjonującym spotkaniu z King Wilkami Morskimi Szczecin 93:96 (21:26, 18:15, 25:23, 29:32). Wynik meczu ważył się do ostatnich sekund, ale mimo determinacji, podopieczni Dariusa Maskoliunasa nie potrafili znaleźć recepty na szalenie skutecznego Trevora Releforda, zdobywcę 33 punktów. Dla sopocian to czwarta porażka z rzędu w Tauron Basket Lidze.



King Wilki Morskie: Releford 33 (2x3, 6 as.), Harris 20 (12 zb.), Kikowski 14 (5 as.), Flieger 8 (1x3), Kowalenko 3 oraz Majcherek 4, Mazur 6, Gregory 6, Pytyś 2

TREFL: Bendzius 21 (5x3, 6 zb.), Michalak 16 (6 zb.), Leończyk 15 (8 zb.), Vasiliauskas 8 (1x3), Painter 6 oraz Kemp 15 (2x3), Stefański 5 (6 zb.), Lydeka 4, Włodarczyk 3 (1x3), Sikora 0, Dutkiewicz 0

Kibice oceniają



Sopocianie do Szczecina pojechali z zamiarem powetowania sobie trzech kolejnych porażek - ze Śląśkiem Wrocław, w Koszalinie oraz w derbowym starciu z Asseco w Ergo Arenie. Podopieczni Dariusa Maskoliunasa słabo rozpoczęli spotkanie w obronie. Po akcji dwa plus jeden w wykonaniu skutecznego Trevora Releforda do remisu zza łuku doprowadził Eimantas Bendzius, a chwilę później Trefl wyszedł na prowadzenie. Seria 6:0 w wykonaniu gospodarzy w połowie kwarty pozwoliła odskoczyć im jednak na 18:12.

LITWIN LYDEKA WZMOCNIŁ TREFLA POD KOSZEM

Sopocianie kolejne 6 punktów zdobywali wyłącznie z rzutów wolnych, w tym za sprawą debiutującego Tautvydasa Lydeki. Pod ich koszem dobrze radzili sobie natomiast szczecinianie i po kolejnym udanym ataku Darrella Harrisa prowadzili już przewagą 8 punktów. O czas poprosił Maskoliunas, a dzięki rzutowi za 3 pkt Williego Kempa udało się nieznacznie zmniejszyć straty.

Początek drugiej partii to znakomity powrót Trefla, który serią 10:4 wyszedł na minimalne prowadzenie (31:30). Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa. Prowadzenie odbił Paweł Kikowski, a cztery rzuty wolne wykorzystał sprawiający duże problemy żółto-czarnym Releford.

Gra tego wieczora ewidentnie układała się falami, więc zaraz swoją serię uzyskał Trefl, który po wolnym DeShawna Paintera wyszedł na 37:36. Na przerwę sopocianie schodzili jednak tracąc do rywali 2 punkty.

W trzeciej kwarcie Wilki starały się powiększyć przewagę, ale wynik dla Trefla trzymał m.in. dobrze dysponowany zza łuku Bendzius. Po rzucie Kikowskiego gospodarze prowadzili jednak 55:47. Litewski duet Sarunas Vasiliauskas i Bendzius do spółki z Pawłem Leończykiem doprowadził jednak do remisu po 57. Celne "trójki" Marcina Fliegera i rzuty wolne Kikowskiego pozwoliły jednak miejscowym utemperować sopocian.

Trefl nie rezygnował z pogoni. Za 2 punkty trafili Bendzius i obchodzący 21. rocznicę urodzin Michał Michalak, a akcję dwa plus jeden zapisał na sowim koncie Kemp dając gościom prowadzenie 64:62. W ostatniej sekundzie kwarty wyrównanie dla Wilków zdobył Harris i stało się jasne, że kibiców w szczecińskiej hali czeka szalenie emocjonująca ostatnia partia.

W niej obydwa zespoły szły "łeb w łeb", bez seryjnego punktowania. W Treflu ciężar gry na swoje barki starał się brać Michalak. Niedzielny solenizant wraz z Leończykiem musiał jednak pilnować limitu fauli. Problemu z tym nie miał za to Releford, który na nieco ponad 3 minuty przed końcem gry z linii rzutów wolnych pozwolił Wilkom osiągnąć prowadzenie 85:81. Chwilę później do kosza trafił Kikowski i sytuacja dla podopiecznych Maskoliunasa zrobiła się bardzo niewesoła.

Minutę przed końcem meczu przy stanie 84:89 litewski szkoleniowiec poprosił o przerwę, a po niej niecelny rzut Bendziusa dobił Leończyk, który jeszcze złapał rywala na faul, a następnie wykorzystał rzut wolny (87:89). Bohaterem tego spotkania koniecznie chciał jednak zostać Releford, który znów powiększył przewagę gospodarzy.

Dobitką po rzucie Michalaka odpowiedział jednak Bendzius, który chwilę później faulował Releforda. Amerykański rozgrywający trafił tylko jeden rzut wolny, ale gracze Trefla nie zdołali zebrać piłki po nieudanej próbie, w dodatku popełniając przewinienie techniczne. Trzecią szansę wykorzystał Releford, a kolejne celne rzuty dołożył Kikowski odbierając sopocianom nadzieje choćby na dogrywkę.

Dla Trefla to już czwarta porażka z rzędu. Żółto-czarni muszą koniecznie poprawić grę w obronie, gdyż to ona była przyczyną klęski w Szczecinie. W ataku Trefl był bowiem wcale nie tak mniej skuteczny niż gospodarze, przy czym prezentował się o wiele lepiej przy rzutach zza łuku. Sopocianie trafili dziewięć "trójek" przy zaledwie trzech udanych próbach rywali. To nie wystarczyło do sukcesu.

Typowanie wyników

2 listopada 2014, godz. 18:00
3 pkt.
King Wilki Morskie Szczecin
TREFL Sopot

Jak typowano

17% 64 typowania King Wilki Morskie Szczecin
0% 3 typowania REMIS
83% 319 typowań TREFL Sopot

Twoje dane



Tabela po 5 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 PGE Turów Zgorzelec 5 5 0 455:381 10
2 Śląsk Wrocław 5 5 0 410:370 10
3 AZS Koszalin 5 4 1 404:358 9
4 Asseco Gdynia 5 4 1 374:356 9
5 Rosa Radom 5 3 2 385:342 8
6 Stelmet Zielona Góra 5 3 2 404:370 8
7 Polfarmex Kutno 5 3 2 415:399 8
8 Wikana Start Lublin 5 2 3 367:372 7
9 Polski Cukier Toruń 5 2 3 364:374 7
10 Energa Czarni Słupsk 5 2 3 361:372 7
11 King Wilki Morskie Szczecin 5 2 3 391:409 7
12 Polpharma Starogard Gdański 5 2 3 360:422 7
13 Anwil Włocławek 5 1 4 362:368 6
14 Trefl Sopot 5 1 4 394:423 6
15 MKS Dąbrowa Górnicza 5 1 4 415:453 6
16 Jezioro Tarnobrzeg 5 0 5 401:493 5
Tabela wprowadzona: 2014-11-03

Wyniki 5 kolejki

  • ASSECO Gdynia - Stelmet Zielona Góra 72:68 (22:17, 14:15, 22:20, 14:16)
  • King Wilki Morskie Szczecin - TREFL Sopot 96:93 (26:21, 15:18, 23:25, 32:29_
  • Wikana Start Lublin - Polski Cukier Toruń 75:62 (23:18, 15:17, 19:15, 18:12)
  • Śląsk Wrocław - Jezioro Tarnobrzeg 97:73 (31:16, 22:16, 30:18, 14:23)
  • Polpharma Starogard Gdański - Anwil Włocławek 65:88 (22:19, 21:20, 7:29, 15:20)
  • MKS Dąbrowa Górnicza - Polfarmex Kutno 88:99 (24:27, 20:28, 23:20, 21:24)
  • AZS Koszalin - Energa Czarni Słupsk 76:68 (22:21, 11:22, 22:11, 21:14)
  • PGE Turów Zgorzelec - Rosa Radom 78:59 (13:18, 26:20, 16:15, 23:6)
ras.

Kluby sportowe

Opinie (35) 3 zablokowane

  • (3)

    To juz jest zenada.Obrony nie ma,gra dwoch moze trzech!Za tydzien w plecy we Wloclawku potem u siebie ze Stelmetem!Ciezko!Trenerze czas odejsc!Gratulacje dla Asseco!

    • 58 0

    • Jaka żenada, jaki wstyd? (1)

      Mamy Stefana i tylko to się liczy.
      Wynik to sprawa drugorzędna.
      I tak zdobędziemy medal.

      • 12 13

      • Medal to zdobędziemy, ale w pici-polo na male bramki

        Jak tak dalej pójdzie to za trzy kolejki będziemy na szarym końcu!
        Dobrze, że nikt nie spada, ale to co ten zarząd wyprawia w tym roku, to żenada na całego - ważny jest nie wynik, a budżet. Szkoda tylko, że na odpady. A przecież przed sezonem śmieliśmy się ze śledziuchów, tylko że teraz, to oni mają dokładnie odwrotny bilans meczowy. Gdzie nasza potęga, gdzie ten wielki Trefl....

        • 15 3

    • Czas na zmiany

      Czas pożegnać Maskoliunasa i jego bandę. Z gwiazdą Vasiliauskasem na czele - rozgrywający z Mistrzostw Świata, który w 34 minuty robi 2 asysty, a kryty przez niego zawodnik zawsze rzuca najwięcej.

      • 6 1

  • Wstyd - nie ma kasy nie ma grania !

    • 28 3

  • Ładne Kwiatki ... po raz kolejny (3)

    Tym różni się scouting przed sezonem .... nie sądzę, żeby Releford był droższy niż Kemp, 5 lat młodszy i o wiele więcej chęci i do udowodnienia na parkiecie

    • 29 0

    • Za co był technik w końcówce meczu ????

      • 3 2

    • Cieszy wyregulowanie celowników, teraz z nowym centrem praca w obornie (1)

      i "weryfikacja" ławki

      • 4 2

      • W "obornie"? Czy chodziło ci o oborę?

        Bo zdaje się, że tylko tam mogą coś pokazać nasi wielcy grajkowie - oczywiście pod warunkiem, że wrota zamkną i nikt nie będzie podglądał przez dziurkę....

        • 5 3

  • (2)

    Maskolinuas musi odejść !!!

    • 18 17

    • On tylko na to czeka i na odprawę ....

      • 15 2

    • Drużyna nie współpracuje z trenerem, a trener nie ma żadnego wpływu na drużynę a przede wszystkim nie ma żadnego pomysłu oprócz przetrwania jak najdłużej dla kasy, którą bierze.

      • 10 5

  • Żenada. (2)

    To już jest jakaś parodia koszykówki, a nie basket. Panowie, kiedy zaczniecie coś grać? Może najwyższa pora na zmianę trenera, drodzy włodarze?

    • 23 4

    • Najwyższa pora na zmianę włodarzy! (1)

      Nawet najlepszy trener nic nie zrobi z takim zarządem. Zamiast trzymać za niemała kasę czterech bezwartościowych grajków, można było zakontraktować QW. Koszalin zaryzykował i jest w czubie ligi. A my? Dobrze, że nikt nie spada z ligi, ale przecież nie o to chodzi do cholery!

      • 17 2

      • Moska robi co może, ściąga swoich o których coś wie

        Jeżeli Amerykanie są Kwiatka to kolejny sezon "dywersję" w klubie uprawia ... pytanie co on pozytywnego daje klubowi ? Dolny jest od spinania i zarządzania funduszami. Ewidentnie brak dyr. sportowego - weźcie choćby Istvana.

        • 12 2

  • Prezesie Dolny! Wstydu oszczędź! Poddaj się do dymisji!! (1)

    • 30 2

    • Prezes

      Ten nieuDolny prezes nie ma czucia sportu i honoru a swoimi wypowiedziami tylko sie osmiesza. Takie zarzadzanie niedlugo sie zemsci

      • 12 0

  • A jak tam bezRadny Stefanek (2)

    jutro się wypłacze Jacusiowi w rękaw.

    • 30 7

    • (1)

      Ciekawe czemu nie napiszesz ze Leonczyk placze w rekaw dziewczynie albo michalak mamie ;)

      • 1 8

      • Spadaj ciulu!!!

        • 4 0

  • (2)

    To już przestało być śmieszne. Zarząd dał ciała kiedy był czas podpisywania kontraktów. Szkoda Maskoliunasa bo wsadzili go na minę. Szkoda też Leona czy Michalaka bo mieli prawo oczekiwać dobrego zespołu na kolejny sezon, a grają w druzynie gimnazjalnej.

    • 42 0

    • Myślę, że już wkrótce obaj zagrają gdzie indziej. Wtedy Maskoliunas będzie mógł ściągnąć sobie kolejnych ziomali...
      Trefl taki wpatrzony w Maskoliunasa jak Jasiński w Jeklina. Obie drużyny idą na dno a różowe okulary zarządów mają się dobrze.

      • 10 0

    • Nawet w tej druzynie ledwo sobie radza z czym do ludzi trzeba cos soba prezentowac

      • 0 4

  • Było bliziutko (2)

    spokojnie powoli się odbudowujemy i zaraz zaczniemy wygrywać. To Sopot jest stolicą koszykówki a Trefl najlepszy w trójmieście jest !!

    • 7 28

    • ... (1)

      Stary...bliziutko???
      To był mecz z beniaminkiem!!
      A nas czeka przeprawa ze Stelmetem i Czarnymi lada moment.

      • 11 0

      • Słownik w rękę i zapraszam na kontrole na Srebrzysku.

        • 3 0

  • Trefl na 3 miejscu

    jak się odwróci tabelę

    • 27 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Trefla

Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
30 marca 2024, godz. 15:30
2% Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
0% REMIS
98% TREFL Sopot

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Sufcia Jagularownia 27 52 66.7%
2 Rafał Marczyński 27 49 70.4%
3 Łukasz Gawlik 28 49 67.9%
4 Tadeusz Grota 26 48 69.2%
5 Barbara Werner 28 47 67.9%

Ostatnie wyniki Trefla

95% TREFL Sopot
0% REMIS
5% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
Polski Cukier Start Lublin
18 marca 2024, godz. 20:30
48% Polski Cukier Start Lublin
1% REMIS
51% TREFL Sopot

Relacje LIVE

Najczęściej czytane