• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Asseco pokonało Stabill i weszło do play-off

mad
25 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

A.J. Walton mógł świętować w Tarnobrzegu awans do play-off. Do tego zabrakło mu tylko jednej asysty, aby dokonać rzeczy bardzo rzadko spotykanej w lidze polskiej, czyli triple-double (trzy statystyki z podwójną liczbą). A.J. Walton mógł świętować w Tarnobrzegu awans do play-off. Do tego zabrakło mu tylko jednej asysty, aby dokonać rzeczy bardzo rzadko spotykanej w lidze polskiej, czyli triple-double (trzy statystyki z podwójną liczbą).

Dzięki zwycięstwu na wyjeździe nad Stabillem Jeziorem Tarnobrzeg 84:75 (24:18, 20:17, 18:21, 22:19) koszykarze Asseco awansowali do play-off. Jeżeli w niedzielę Śląsk Wrocław wygra z AZS Koszalin, to do ostatniego etapu rozgrywek gdynianie przystąpią z 8. pozycji. Przy wygranej drugiej z drużyn, zagrają z numerem 7. Na pucharowej drabince podopieczni Davida Dedka zmierzą się ze Stelmetem Zielona Góra bądź PGE Turowem Zgorzelec.



Stabill: Goffney 17 (2x3, 7 zb.), Allen 16 (2x3, 6 zb.), Doaks 12 (1x3, 8 zb.), Łukasiak 8, Patkoa 7 (1z3) oraz Krajniewski 8 (2x3), Fitzgerald 7, Hamilton 0

ASSECO: Walton 21 (13 zb, 9 as.), Dmitriew 17 (1x3), Szczotka 15 (1x3), Seweryn 5 (1x3), Szymański 2 oraz Frasunkiewicz 11 (1x3, 6 zb.), Galdikas 11, Kowalczyk 2, Matczak 0, Żołnierewicz 0

Kibice oceniają



Koszykarze Asseco wyszli na parkiet w Tarnobrzegu z myślą, że awans do play-off mają we własnych rękach. Wystarczyło pokonać Stabill i wtedy czekać do niedzieli na rozstrzygnięcie, z którego miejsca przystąpią do najważniejszej części sezonu.

Gdynianie weszli w mecz bardzo skoncentrowani. Podobnie, jak podczas poprzedniego starcia ze Śląskiem Wrocław, dobrze funkcjonował ich atak. W porównaniu do środowego spotkania, tym razem sił, na kontynuowanie takiej gry, starczyło im na całą pierwszą połowę.

Celny rzut za trzy punkty Łukasza Seweryna sprawił, że w 2. min. było już 7:3 dla przyjezdnych. Jedynym, który został ze słabą formą po pobycie we Wrocławiu, był Fiodor Dmitriew. Rosjanin, który w większości meczów siadał na ławce wówczas, gdy opadał z sił, tym razem znalazł się na niej już w połowie pierwszej kwarty. Dobrą zmianę dał jednak Przemysław Frasunkiewicz, więc nieobecności Dmitriewa nie było widać. Trójka polskiego skrzydłowego sprawiła, że w 6. min. Asseco prowadziło 16:10. A przeciwników nieco dobił na koniec pierwszej kwarty Sebastian Kowalczyk. Rozgrywający zaliczył przechwyt, a następnie, równo z syreną kończącą tę cześć gry, trafił z półdystansu (18:24).

Asseco nie miało problemów z defensywą rywali. Widać było lepsze wyszkolenie techniczne graczy z Gdyni. Tyłem do kosza, czy po ścięciach, świetnie w pole trzech sekund wchodził Piotr Szczotka. Gdy swoją gorącą głowę ostudził nieco A.J. Walton, także on sprawiał wrażenie doświadczonego na europejskich parkietach gracza. A przecież rozgrywa na nich debiutancki sezon.

W pierwszej połowie Amerykanin zdobył 10 pkt. 8 dołożył Ovidijus Galdikas , obudził się również Dmitriew, który w drugiej kwarcie zaliczył dwie akcje za dwa punkty z faulem i trafionym osobistym.

W 19. min, po rzutach wolnych Waltona Asseco prowadziło 42:30. Gdynian rozproszył nieco błąd sędziów, którzy w sytuacji, gdy piłkę wybijał gracz gospodarzy, przyznali aut właśnie im. Nie mógł się z tym pogodzić trener David Dedek, który już po zakończeniu kwarty otrzymał przewinienie techniczne za dyskusje.

Stabill zaczął więc drugą połowę od dwóch wolnych. Wykorzystał je Kevin Goffney, a goście przegrywali 37:44. Następnie, boisko z urazem opuścił Roman Szymański, ale na szczęście obie sytuacje nie podcięły skrzydłem przyjezdnym. Rzut za trzy punkty Piotra Szczotki spowodował, że przewaga powróciła w okolice 10 pkt (37:47).

Gdynianie przez całą trzecią kwartę nie pozwolili rywalom zniwelować jej poniżej 5 pkt. Gdy Stabill dochodził do tej granicy, ponownie odskakiwali. Grali pewnie, a to dalej dawało nadzieje na zwycięstwo. Pod koniec tej części gry pojawiło się jednak zmartwienie, w postaci czwartego faulu Dmitriewa. Do tego, w ostatniej akcji kwarty błąd popełnił Filip Matczak, a krzyki trenera Dedka słychać było w całej hali. Wszystko przez wejście pod kosz Nicchaeusa Doaksa, jego trafienie i faul Frasunkiewicza.

Już w 31. min. trener Dedek musiał prosić o czas na żądanie. Po trójce Jakuba Patoki jego drużyna straciła całą przewagę (62:62). Po kolejnym remisie (64:64) 6 pkt z rzędu zdobył Walton i wydawało się, że sytuacja wraca do normy. 5 pkt odpowiedział jednak Chaisson Allen, Mało tego, w 37. min. został on sfaulowany przez Waltona przy rzucie za trzy punkty. Wykorzystał wszystkie osobiste, a gospodarze wyszli na pierwsze w meczu prowadzenie (72:70).

Trzypunktowa odpowiedź przyszła jednak ze strony Dmitriewa (72:73), a gdy w 39. min. piłka dosłownie wtoczyła się po dwóch wolnych Szczotki, Asseco prowadziło 75:72. Gospodarze, w przeciwieństwie do gdynian, grali nerwowo w ataku, a to nie przenosiło punktów. Na 38 sekund przed końcem play-off przypieczętował dla Asseco celnym rzutem za trzy Dmitriew (72:79).

WARIANTY NA OSTATNIĄ KOLEJKĘ GRUPOWĄ W TBL

Dopiero w niedzielę rozstrzygnie się, z którego miejsca Asseco awansuje do play-off. Tego dnia również gdynianie poznają rywala, z którym zmierzą się w ćwierćfinałach. Wybór jest niewielki, gdyż będzie nim jedna z dwóch najsilniejszych rozgrywek bieżących rozgrywek: Stelmet Zielona Góra bądź PGE Turów Zgorzelec.

Nie ma szans w tej fazie rywalizacji na derby Trójmiasta. Trefl Sopot ma zapewnione 3. miejsce, a to oznacza, że play-off rozpocznie z ekipą numer 6. Do meczów na linii Gdynia - Sopot mogłoby dojść najwcześniej w półfinale, ale pod kilkoma warunkami - Asseco przystępuje z 7. pozycji do play-off, a ponadto w ćwierćfinałach obie trójmiejskie ekipy wygrywają.

Typowanie wyników

25 kwietnia 2014, godz. 19:00
2 pkt.
Stabill Jezioro Tarnobrzeg
ASSECO Gdynia

Jak typowano

5% 21 typowań Stabill Jezioro Tarnobrzeg
0% 0 typowań REMIS
95% 378 typowań ASSECO Gdynia

Twoje dane



Tabela po 32 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 PGE Turów Zgorzelec 32 25 7 2696:2393 57
2 Stelmet Zielona Góra 32 25 7 2700:2414 57
3 Trefl Sopot 32 22 10 2647:2432 54
4 Anwil Włocławek 32 16 16 2394:2445 48
5 Rosa Radom 32 16 16 2443:2475 48
6 Energa Czarni Słupsk 32 14 18 2391:2375 46
7 Asseco Gdynia 32 18 14 2352:2277 50
8 AZS Koszalin 32 18 14 2499:2399 50
9 Śląsk Wrocław 32 17 15 2521:2482 49
10 Polpharma Starogard Gdański 32 10 22 2360:2642 42
11 Stabill Jezioro Tarnobrzeg 32 7 25 2433:2673 39
12 Kotwica Kołobrzeg 32 4 28 2280:2709 34
Tabela wprowadzona: 2014-04-27

Wyniki 32 kolejki

  • o miejsca 1-6:
  • TREFL Sopot - Anwil Włocławek 91:78 (20:21, 23:21, 21:11, 27:25)
  • Stelmet Zielona Góra - Rosa Radom 101:82 (23:16, 35:29, 21:15, 22:22)
  • PGE Turów Zgorzelec - Energa Czarni Słupsk 94:74 (18:23, 28:23, 23:16, 25:12)
  • o miejsca 7-12:
  • Stabill Jezioro Tarnobrzeg - ASSECO Gdynia 75:84 (18:24, 17:20, 21:18, 19:22)
  • Śląsk Wrocław - AZS Koszalin 72:85 (17:19, 14:17, 14:21, 27:28)
  • Polpharma Starogard Gdański - Kotwica Kołobrzeg 102:70 (31:22, 25:16, 22:17, 24:15)
mad

Opinie (35) 2 zablokowane

  • Zwycięstwo (1)

    Ufff, nerwy były. Jest zwycięstwo.

    • 22 5

    • Może się czepiam ale kurde co wy z tym Mateuszem Ż. wogóle chłopak nie grywa a oceniać można.

      • 1 1

  • (1)

    Uffffffff

    • 13 5

    • UFFFF

      Właśnie ufff, kamień z serca spadł.

      • 3 4

  • brawo ...... (1)

    dziękujemy - dobrze że wszystko skończyło się pomyślnie

    • 13 4

    • Ode mnie też gratulacje. Nerwowo było.

      • 2 4

  • A jednak się myliłem

    ale dalej uważam ,że Matczak jest za cienki na TBL. Frasunkiewicz też dawał ciała tyle że na jego szczęście w ostatnich minutach mocno się poprawił.

    • 9 6

  • (1)

    zawsze to lepiej wywalczyć sobie play-off samemu niż liczyć na innych:)
    gratulacje.
    teraz w niedzielę trzeba trzymać kciuki żeby azs spuścił bęcki hyżym i skibniewskim - wtedy zagramy z zg bo pierwszy będzie turów

    • 10 4

    • dokladnie

      licze na azs, mam nadzieje ze rozjada tego cieniasa skibiniewskiego i innych z wrocka

      asseco trafi na te wynalazki koszarki i inne stelmetowe cieniasy i wygra z nimi w serii

      • 1 4

  • (1)

    fuks i fart
    jak zwykle apg

    • 5 35

    • 9 pkt przewagi, fuks jasne. Słaby ten twój tekst.

      • 9 5

  • Brawo Gdynia!

    • 14 4

  • gramy play-offy i to sie liczy!!! (2)

    to ze trochę zawalowo było to chyba jest norma dla Asseco.Brawo druzyna, brawo trener Dedek!Stalo się to na co nikt nie liczył!!!

    • 17 4

    • (1)

      Właśnie, teraz wszyscy pozapominali jak nikt przed sezonem nie dawał szansy choćby na playoff.

      • 6 4

      • racja kolego

        teraz jest fajnie ale na początku to niewielu wierzyło i CHODZIŁO na mecze!!

        • 5 4

  • Dzięki!

    Dzięki chłopaki!

    • 12 4

  • :) (1)

    z 8. do finału!

    • 7 5

    • z 7-go - azs wygra

      • 3 5

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
1 kwietnia 2024, godz. 15:30
74% Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
0% REMIS
26% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Roman Perz 25 50 88%
2 Fc zdunkowo Wybrzeże 25 50 80%
3 Radosław Dymkowski 24 49 75%
4 Jacek Urbanek 25 47 80%
5 Beata Xxxv 24 47 79.2%

Ostatnie wyniki Arki

95% TREFL Sopot
0% REMIS
5% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
38% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0% REMIS
62% Polski Cukier Start Lublin

Najczęściej czytane